Isabel Posted May 15 Share Posted May 15 Dnia 15.05.2024 o 19:37, Madie napisał: Natomiast dzięki mojemu przyjacielowi - weterynarzowi, udało nam się zrobić już w poniedziałek operacje i wczoraj wieczorem Nefri trafiła do domu (rak objął całą nerkę, moczowód, węzeł chłonny, a w ogóle nerka była przyklejona do otrzewnej...) Zdrowiej sunieczko !!! A Stefanek oby się zaaklimatyzował w nowym domu! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted May 16 Author Share Posted May 16 Dnia 15.05.2024 o 19:48, Isabel napisał: Zdrowiej sunieczko !!! A Stefanek oby się zaaklimatyzował w nowym domu! Oby wszystko dobrze dla zwierzaków się zakończyło,zdrowie najważniejsze,samopoczucie Stefanka również Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted May 16 Share Posted May 16 Dnia 14.05.2024 o 11:52, Murka napisał: Dzięki temu, że Stefan pojechał do domu i zwolnił izolatkę, ulokowałam tam Szpulkę i widzę, że dużo lepiej czuje się bez kotów, łasi się i pomrałkuje (w pokoju z kotami była wypłoszona). Udało mi się w końcu złapać jej mocz. Analiza u weta wykazała, że jest kiepski, jest m.in. białko i trzeba sprawdzić nerki. Jutro jadę ze Szpulką na pobranie krwi. Wyniki krwi Szpulki są ok, więc to tylko solidne zapalenie pęcherza. Kicia dostała leki i zostanie w izolatce. Być może inne koty ją stresują i stąd te problemy. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 16 Share Posted May 16 Dnia 16.05.2024 o 15:33, Murka napisał: Wyniki krwi Szpulki są ok, więc to tylko solidne zapalenie pęcherza. Kicia dostała leki i zostanie w izolatce. Być może inne koty ją stresują i stąd te problemy. Super, że to nie są nerki! Chyba trzeba szukać dla kici domu, gdzie będzie jedynaczką. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 16 Share Posted May 16 Czy 616 zł z bazarków mam przelać na konto Murki? 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted May 17 Author Share Posted May 17 Dnia 17.05.2024 o 01:01, Poker napisał: Czy 616 zł z bazarków mam przelać na konto Murki? Tak,bardzo dziekuję❤️🌷 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted May 18 Author Share Posted May 18 Węgielek znalazł dom w Warszawie, juz chyba mogę napisać,bo była wczoraj wizyta pa Normalny dom,spore mieszkanie,balkon osiatkowany i ludzie kontaktowi,ematyczni,nareszcie takich domów szukamy dla kotków dziekuję Isablel za ogarnięcie tego wszystkiego💙 i bolu /chyba taki ma nick na miau/ za zrobienie wizyty💜 teraz na cito szukamy transportu z Niska do Warszawy 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 18 Share Posted May 18 Dnia 18.05.2024 o 08:48, DORA1020 napisał: Węgielek znalazł dom w Warszawie, juz chyba mogę napisać,bo była wczoraj wizyta pa Normalny dom,spore mieszkanie,balkon osiatkowany i ludzie kontaktowi,ematyczni,nareszcie takich domów szukamy dla kotków dziekuję Isablel za ogarnięcie tego wszystkiego💙 i bolu /chyba taki ma nick na miau/ za zrobienie wizyty💜 teraz na cito szukamy transportu z Niska do Warszawy Dziewczyna z Miau to Blue - dziękujemy serdecznie za zrobienie wizyty 🙂 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted May 20 Share Posted May 20 Blue jest SUPER. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 20 Share Posted May 20 Węgielek już w nowym domu, wszystko u niego i z nim w porządku 🙂 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted May 22 Author Share Posted May 22 Na razie mamy tylko jedną fotkę,zwiedził mieszkanko,boi się jeszcze wychodzić na balkon,ale został cieplutko przyjęty i od razu pokochany:) 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted May 22 Share Posted May 22 Będzie dobrze. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted May 23 Author Share Posted May 23 Dnia 22.05.2024 o 18:06, bakusiowa napisał: Będzie dobrze. Mamy taką nadzieję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted May 23 Author Share Posted May 23 Bardzo dziekuję bakusiowej za wpłacenie 150zł na wyróżnienie ogłoszeń❤️🌷 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 28 Share Posted May 28 Murko, potwierdź moją wpłatę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted May 28 Share Posted May 28 Po pełnym, bardzo ciężkim miesiącu walki, górek i dołków odeszła od nas wczoraj Nef ( Nefretete) Nie da się opisać tego co czujemy z mężem, szczególnie że wyglądało na to, że Nefcia jeszcze z tego wyjdzie. Pokonała nas niewydolność/marskość wątroby. Każde przedłużene jej życia byłoby znęcaniem się biorąc pod uwagę dwa ostatnie dni pełne cierpienia. Nie zdążyła przyjść nawet histopatologia nerki i węzła chłonnego, tak szybko poszło. Nef zaczęla dawac objawy bólowe bardzo późno ( kiedy nerka była już martwa w srodku) a jedynymi syngałami, że psem się dzieje coś złego był brak apetytu, co przecież zdarza sie czasami prawie wszystkim psom. Pluję sobie w brodę, że nie robiliśmy kontrolnego USG bardziej regularnie jako badania przesiewowego... Ale do rzeczy. Przez ostatni miesiąc w każdej dziedzinie mojego życia innej niż pies byłam mało responsywna, albo wcale. Odezwę się do konca tygodnia do wszystkich którzy pisali. Jeśli chodzi o Stefana to właściwie jest juz w pełni zaaklimatyzowany, poprosiłam dziś Opiekunów o nowe fotki. Wstawie jak przyjdą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted May 29 Share Posted May 29 Dnia 29.05.2024 o 00:15, Madie napisał: Po pełnym, bardzo ciężkim miesiącu walki, górek i dołków odeszła od nas wczoraj Nef ( Nefretete) Madie bardzo mi przykro 😞 łączę się z Wami w bólu, przeżywam to samo 😞 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted May 29 Author Share Posted May 29 Dnia 29.05.2024 o 00:15, Madie napisał: Po pełnym, bardzo ciężkim miesiącu walki, górek i dołków odeszła od nas wczoraj Nef ( Nefretete) Nie da się opisać tego co czujemy z mężem, szczególnie że wyglądało na to, że Nefcia jeszcze z tego wyjdzie. Pokonała nas niewydolność/marskość wątroby. Każde przedłużene jej życia byłoby znęcaniem się biorąc pod uwagę dwa ostatnie dni pełne cierpienia. Nie zdążyła przyjść nawet histopatologia nerki i węzła chłonnego, tak szybko poszło. Nef zaczęla dawac objawy bólowe bardzo późno ( kiedy nerka była już martwa w srodku) a jedynymi syngałami, że psem się dzieje coś złego był brak apetytu, co przecież zdarza sie czasami prawie wszystkim psom. Pluję sobie w brodę, że nie robiliśmy kontrolnego USG bardziej regularnie jako badania przesiewowego... Ale do rzeczy. Przez ostatni miesiąc w każdej dziedzinie mojego życia innej niż pies byłam mało responsywna, albo wcale. Odezwę się do konca tygodnia do wszystkich którzy pisali. Jeśli chodzi o Stefana to właściwie jest juz w pełni zaaklimatyzowany, poprosiłam dziś Opiekunów o nowe fotki. Wstawie jak przyjdą. Bardzo Wam współczuję,to takie smutne kiedy odchodzi Ktoś bliski😥 niestety żałobę trzeba przezyć,bardzo to przykre...bardzo😥 ból i pamięć pozostaną na zawsze 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted May 29 Share Posted May 29 Dnia 29.05.2024 o 07:21, Tianku napisał: Madie bardzo mi przykro 😞 łączę się z Wami w bólu, przeżywam to samo 😞 Bardzo współczuję 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted May 29 Share Posted May 29 Dnia 29.05.2024 o 08:23, DORA1020 napisał: Bardzo Wam współczuję,to takie smutne kiedy odchodzi Ktoś bliski😥 niestety żałobę trzeba przezyć,bardzo to przykre...bardzo😥 ból i pamięć pozostaną na zawsze dziękuję, jest ciężko. pomaga świadomość że Nef była kochana i wiedziała o tym 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 29 Share Posted May 29 Bardzo smutna wiadomość 😞 To straszne przeżycie, jak odchodzi przyjaciel, ukochany podopieczny. Wiem coś o tym, sama pożegnałam sporą gromadkę, zostały tylko zdjęcia i wspomnienia 😞 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 29 Share Posted May 29 Współczuję. Bezsilność jest najgorsza. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted May 29 Share Posted May 29 Madie - bardzo mi przykro. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted May 29 Share Posted May 29 Dnia 29.05.2024 o 15:52, Poker napisał: Współczuję. Bezsilność jest najgorsza. Tak, to mnie po prostu zżerało od środka 😞 Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa i obecność. Żałuję, że nie jestem wierząca. Bardzo bym chciała mieć możlliwość po śmierci spotkać się z utraconymi, ukochanymi, czworoożnymi przyjaciółmi 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 29 Share Posted May 29 Słodka sunia. I niech taka zostanie Ci w pamięci. Pól roku temu pożegnaliśmy Loczkę. Nie ma dnia, żebym o niej nie myślała. I też wiem, że jej nie spotkam. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.