sue Posted May 20, 2019 Posted May 20, 2019 ten psiak leży na dworcu w szczebrzeszynie, bardzo mily, podchodzi do kazdego, macha ogonem... wyglada, jakby czekal na wlasciciela ktory najpewniej sie go pozbyl. Dora moze wiecej napisze bo zobaczyla go rano i nakarmila Quote
ala123 Posted May 20, 2019 Posted May 20, 2019 Dnia 15.05.2019 o 09:36, DORA1020 napisał: Dziękuję terra za wstawienie zdjęć:) Ten ON-ek żył w takich warunkach:( Krystyna szukała dla niego pomocy,znalazł się DT i psiak ma się teraz dobrze jednak wymaga kastracji.dokucza suczce,ktora tam mieszka,i wogóle jego pobyt w DT bez kastracji jest dosyć kłopotliwy bardzo prosze o pomoc finansową,żeby można było go wykastrować,koszt kastracji 100zł liczy się każda złotówka,będę wdzięczna za pomoc Dnia 15.05.2019 o 10:09, Nesiowata napisał: Podaj konto do wpłaty Dnia 15.05.2019 o 11:51, bakusiowa napisał: 100 zł to niedużo. Ja też dołożę. Dziękuję w imieniu Arona - takie imię dostał w dt. Zabieg odbędzie się 3 czerwca. Dzisiaj chłopak ma zostać zaszczepiony. Wetka określi też koszt zabiegu. Nr konta gabinetu podam na pw. Quote
DORA1020 Posted May 20, 2019 Author Posted May 20, 2019 Nie wiem jak mu pomóc:( za dużo tego,boje się wychodzić z domu,że spotkam bidaka,któremu nie będe już w stanie pomoc tak jak tego psiaka,udało mi się tylko nakarmić go pomogłam wspólnie z wiolhelm staruszkowi z Zawady,bo kilka osób do mnie dzwoniło,że leży,ale nikt nie był w stanie mu pomóc a teraz pojawil się ten psiaczek,nawet z obroża go wywalili,niestety nie wiem jak mu pomóc schronisko to najgorsze co mogłoby sie mu przydarzyć Quote
Tyśka) Posted May 20, 2019 Posted May 20, 2019 Na prośbę Dory dodałam psinka na stronę: <<link>> Adopcje-Zamość też zostały poproszone o to, aby wstawić pieska. Quote
Tyśka) Posted May 20, 2019 Posted May 20, 2019 Pani Agata pod łajkowatym postem na FB napisała taki komentarz:"Właśnie dzisiaj został zabrany do dobrej lecznicy w Szczebrzeszynie . Podobno ktoś go dzisiaj upił alkocholem po którym co wstał od razu się kładł na ziemię . Gdybym wiedziała że tak bardzo długo był bezdomny od razu bym go tam zabrała . Ale jakoś go nie zauważyłam ... myślę że znajdzie nowy kochający się domek z nową kochającą go rodziną .... bo ci właściciele co tak mu zrobili nie powinni mieć go. to jest totalne zaniedbanie psiaka . Wiem co te zwierzaki czują jak są skrzywdzeni przez takich ludzi co tak robią im . Bo sama adoptowałam sunię z tej lecznicy i po prostu bała się każdego A ja codziennie przychodziłam i robiłam tak aby mi zaufała i po kilku tygodniach ją Adoptowałam . I cieszę się że ja mam" 1 Quote
terra Posted May 21, 2019 Posted May 21, 2019 Śliczny pies, co ci ludzie mają w głowach zamiast mózgu? Quote
DORA1020 Posted May 21, 2019 Author Posted May 21, 2019 9 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Pani Agata pod łajkowatym postem na FB napisała taki komentarz:"Właśnie dzisiaj został zabrany do dobrej lecznicy w Szczebrzeszynie . Podobno ktoś go dzisiaj upił alkocholem po którym co wstał od razu się kładł na ziemię . Gdybym wiedziała że tak bardzo długo był bezdomny od razu bym go tam zabrała . Ale jakoś go nie zauważyłam ... myślę że znajdzie nowy kochający się domek z nową kochającą go rodziną .... bo ci właściciele co tak mu zrobili nie powinni mieć go. to jest totalne zaniedbanie psiaka . Wiem co te zwierzaki czują jak są skrzywdzeni przez takich ludzi co tak robią im . Bo sama adoptowałam sunię z tej lecznicy i po prostu bała się każdego A ja codziennie przychodziłam i robiłam tak aby mi zaufała i po kilku tygodniach ją Adoptowałam . I cieszę się że ja mam" Tyśka bardzo Ci dziękuję:) Cieszę się,że otrzymał pomoc bo kolejna patologia mogłaby go skrzywdzić to taki miły i przyjazny piesek Quote
Olena84 Posted May 21, 2019 Posted May 21, 2019 12 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Na prośbę Dory dodałam psinka na stronę: <<link>> Adopcje-Zamość też zostały poproszone o to, aby wstawić pieska. A kto prowadzi ten profil? Quote
DORA1020 Posted May 21, 2019 Author Posted May 21, 2019 Ja poprosiłam Tyśkę o pomoc,bo mnie na fb praktycznie nie ma Quote
DORA1020 Posted May 21, 2019 Author Posted May 21, 2019 Dla mnie to ogromna ulga,że ktoś mu pomógł złapałam oddech......... 1 Quote
Tyśka) Posted May 21, 2019 Posted May 21, 2019 5 godzin temu, Olena84 napisał: A kto prowadzi ten profil? Stronę? Ja :) wątek na dogomanii naszych biedot też jest na dogomanii. :) Pani która wczoraj post skomentowała, napisała że psiak trafił w dobre ręce dwóch lekarek wet. i tam jest już bezpieczny, będzie szukał mu ktoś domu, zrozumiałam że panie wet. Kto dokładnie przejął odpowiedzialność za psa, nie wiem, ale pies już nie leży na dworcu. Quote
Olena84 Posted May 21, 2019 Posted May 21, 2019 1 minutę temu, Tyś(ka) napisał: Stronę? Ja :) wątek na dogomanii naszych biedot też jest na dogomanii. :) Bo ja tam zobaczyłam tego staruszka ślepego i głuchego i pisałam na pw z tą stroną "adopcje" i podano numer do pani Krystyny. To z Tobą ? ;) Quote
Tyśka) Posted May 21, 2019 Posted May 21, 2019 1 godzinę temu, Olena84 napisał: Bo ja tam zobaczyłam tego staruszka ślepego i głuchego i pisałam na pw z tą stroną "adopcje" i podano numer do pani Krystyny. To z Tobą ? ;) Staruszek był ogłaszany na Adopcje-Zamość, nie prowadzę tej strony, ale dziewczyny znam. Pisałaś z nimi, nie ze mną :) Ja prowadzę Tomaszów Lubelski - Adopcje, razem z paroma dziewczynami. Jeżeli piszesz na TL-adopcje to piszesz ze mną, bo zazwyczaj to ja na bieżąco odpowiadam ;) Quote
Murka Posted May 21, 2019 Posted May 21, 2019 Dnia 20.05.2019 o 14:09, Olena84 napisał: Dramat z ta panią, ale fajnie że ktoś lepszy się zgłosił Pani brzmi bardzo fajnie, ma już ONka, który mieszka w domu:) Dzięki kado mamy osobę do wizyty - odbędzie się ona koło weekendu. Trzymajcie kciuki. Czas najwyższy, aby Shila miała domek:) Quote
Tyśka) Posted May 22, 2019 Posted May 22, 2019 Pod postem o łajkowatym psiaku z dworca są sprzeczne informacje. Post który wczoraj Wam zacytowałam, że psiak trafił do lecznicy... zniknął dzisiaj, za to pojawiły się informacje, że: - psa ktoś upił butelką wina i ledwo uszedł z życiem, - pies nadal lata po okolicy (Zawada, Płoskie) - teraz: pies nie żyje. Próbuję się czegoś dowiedzieć, ale każdy podtrzymuje swoja wersję... :( Quote
bakusiowa Posted May 22, 2019 Posted May 22, 2019 3 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Pod postem o łajkowatym psiaku z dworca są sprzeczne informacje. Post który wczoraj Wam zacytowałam, że psiak trafił do lecznicy... zniknął dzisiaj, za to pojawiły się informacje, że: - psa ktoś upił butelką wina i ledwo uszedł z życiem, - pies nadal lata po okolicy (Zawada, Płoskie) - teraz: pies nie żyje. Próbuję się czegoś dowiedzieć, ale każdy podtrzymuje swoja wersję... :( Widziałam na fb wpis o upiciu psa oraz, że jest w lecznicy. Najlepiej zadzwonić do tej lecznicy i zapytać jeśli wiadomo która to lecznica.. Quote
Tyśka) Posted May 22, 2019 Posted May 22, 2019 1 minutę temu, bakusiowa napisał: Widziałam na fb wpis o upiciu psa oraz, że jest w lecznicy. Najlepiej zadzwonić do tej lecznicy i zapytać jeśli wiadomo która to lecznica.. Nie wiadomo, bo pani Agata, która rzekomo umieściła psa w lecznicy nie odpowiada. Zniknęła z dyskusji o psie. Nie znam lokalnych lecznic. Podobno dwie panie weterynarz prowadzą lecznicę. Może ktoś z tutejszych będzie wiedział, o jaką lecznicę może chodzić. Quote
Tyśka) Posted May 23, 2019 Posted May 23, 2019 Pies nie żyje. Ludzie widzieli jak ktoś upija go winem. Widzieli jak biega po Zawadzie wczoraj wieczorem. I jak potrącił go samochód - przerzucają się "rewelacjami" na fejsbuku, bo pies był ogłaszany też na stronach zamojskich (dostałam namiary do nich). Ale nikt mu nie pomógł. NIKT. Nie zawiózł do weterynarza, nie wezwał pomocy. Pies odszedł na wskutek potrącenia przez samochód (to musi być prawda skoro kilka osób rzekomo widziało konającego psa na poboczu). Nawet nie umiem sobei wyobrazić w jakich mękach umierał... Nie umiem tego zrozumieć. Niech ten świat już się skończy... Pani Agata nie wiem dlaczego kłamała i potem usunęła post. Myślę, że gdyby nie jej komentarz to ludzie chętniej by psa zabezpieczyli. A pies zniknął ze Szczebrzeszyna i ludzie myśleli, że jest bezpieczny... tak nie było. Przepraszam Doro, że nie udało się pomóc psiakowi. Przepraszam Cię, piesku. Jest mi słabo na myśl o ludziach... Quote
seramarias Posted May 23, 2019 Posted May 23, 2019 16 minut temu, Tyś(ka) napisał: Pies nie żyje. Ludzie widzieli jak ktoś upija go winem. Widzieli jak biega po Zawadzie wczoraj wieczorem. I jak potrącił go samochód - przerzucają się "rewelacjami" na fejsbuku, bo pies był ogłaszany też na stronach zamojskich (dostałam namiary do nich). Ale nikt mu nie pomógł. NIKT. Nie zawiózł do weterynarza, nie wezwał pomocy. Pies odszedł na wskutek potrącenia przez samochód (to musi być prawda skoro kilka osób rzekomo widziało konającego psa na poboczu). Nawet nie umiem sobei wyobrazić w jakich mękach umierał... Nie umiem tego zrozumieć. Niech ten świat już się skończy... Pani Agata nie wiem dlaczego kłamała i potem usunęła post. Myślę, że gdyby nie jej komentarz to ludzie chętniej by psa zabezpieczyli. A pies zniknął ze Szczebrzeszyna i ludzie myśleli, że jest bezpieczny... tak nie było. Przepraszam Doro, że nie udało się pomóc psiakowi. Przepraszam Cię, piesku. Jest mi słabo na myśl o ludziach... Czasem myślę, że człowiek jest najbardziej podłą i bezwzględną istotą jaka chodziła po Ziemi. Chyba tylko człowiek potrafi krzywdzić inną istotę i znajduje w tym przyjemność. Straszna historia tego psa.... 1 Quote
seramarias Posted May 23, 2019 Posted May 23, 2019 Co by nikt nie poczuł się urażony moim wcześniejszym postem, to oczywiście nie mam na myśli wszystkich ludzi tylko jednostki. Jest masa wspaniałych dobrych osób. Oby było ich jak najwięcej. Quote
DORA1020 Posted May 23, 2019 Author Posted May 23, 2019 Dnia 20.05.2019 o 23:18, Tyś(ka) napisał: Pani Agata pod łajkowatym postem na FB napisała taki komentarz:"Właśnie dzisiaj został zabrany do dobrej lecznicy w Szczebrzeszynie . Podobno ktoś go dzisiaj upił alkocholem po którym co wstał od razu się kładł na ziemię . Gdybym wiedziała że tak bardzo długo był bezdomny od razu bym go tam zabrała . Ale jakoś go nie zauważyłam ... myślę że znajdzie nowy kochający się domek z nową kochającą go rodziną .... bo ci właściciele co tak mu zrobili nie powinni mieć go. to jest totalne zaniedbanie psiaka . Wiem co te zwierzaki czują jak są skrzywdzeni przez takich ludzi co tak robią im . Bo sama adoptowałam sunię z tej lecznicy i po prostu bała się każdego A ja codziennie przychodziłam i robiłam tak aby mi zaufała i po kilku tygodniach ją Adoptowałam . I cieszę się że ja mam" Nie wiem co mam napisac....po prostu nie wiem.... kto to jest ta" pani" agata? dlaczego napisała,że psu została udzielona pomoc? jak to pies w Zawadzie? kiedy był w Szczebrzeszynie a Zawada od Szczebrzeszyna jest oddalona 15km,pies sam nie mogł pojśc do Zawady podejrzewam,ze został wywieziony to był taki łagodny psiak,podchodził do każdego jak mozna było napisać,ze pies został zabrany do dobrej lecznicy? a po tym wpisie jeszcze tego samego dnia trafił do Zawady,kto napisał ten post? co to za" pani"? przez ten wpis ,że psu została udzielona pomoc" pies nie żyje:( Quote
sue Posted May 23, 2019 Posted May 23, 2019 Biedny pies. Byłam pewna, że będzie wszystko w porządku. Jesteście pewne, że to ten sam pies? (Chyba ten, niestety, wygląda identycznie...) Co do p. Agaty, 100% podejrzane było, że post zniknął - następnego dnia chciałam tam zerknąć i już go nie było. Bardzo dziwne to wszystko. Quote
buuenos Posted May 23, 2019 Posted May 23, 2019 Nie wiem co napisac.. No nie wiem. Piesku przepraszam za nas, ludzi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.