mari23 Posted October 19, 2015 Posted October 19, 2015 Napisz, czy mogą to być rachunki za karmę, bo z tym różnie bywa. jak najbardziej - i karma, i leczenie, byle faktura, czy rachunek. Quote
sharka Posted October 19, 2015 Posted October 19, 2015 z mojego zakończonego bazarku mam na razie 300 zł (docelowo będzie ok 350 zł), ponieważ jutro wyjeżdżam na kilka dni, wyślę już na konto weterynarza to co udało się dotąd uzbierać tj 300 zł z opisem że to na dług za kotki ze Szczebrzeszyna, jak będą już 2 zaległe wpłaty bazarkowe (ok 50 zł) to wyślę drugi przelew Quote
AniaB Posted October 19, 2015 Posted October 19, 2015 Fajnie, że jest konto!, ja przelew zrobię pod koniec miesiąca - 500 zł, z opisem darowizna na psy ze szczebrzeszyna, tak? Quote
Madie Posted October 19, 2015 Posted October 19, 2015 Kotki odrobaczone. Dostaliśmy tabletki do 2,5 kilo, więcej na pewno nie mają. Tabletki tłuką glisty i tasiemca. Młode połknęły bez sprzeciwu. W ogóle już rozeznałam się w płciach:) Największe to kotka, jest odważna, kochana, już mruczy i chodzi jak zapomina z podniesionym ogonem:) Drugie bure, ciut mniejsze, to chłopaczek. Też leży bez stresu i wywala brzuch do głaskania. Oba dziś już się bawiły i zaczepiały. Wydaje mi się, że mają ciut dłuższą delikatniejszą sierść. Są naprawdę śliczne. Czarne to chłopak i jest trochę wycofany, ale nie ma z nim kłopotu. Na rękach siedzi grzecznie. Sierść "normalna" gładka. A Whiskasowe to dziewuszka. Śliczna, przestraszona, ale tez do oswojenia w max tydzień:) Kotki już czekają na mnie na żarcie, wcinają suche i dziś obyło się bez wpadek kuwetowych:) 1 Quote
andegawenka Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Może wystosować mądre pismo do gminy. Podpiszemy sie jako grupa szczebrzeszyńska z imienia i nazwiska . Chociaż rzeczywistość jest taka że gminy przejadają fundusz przeznaczony na pomoc bezdomniakom, ale napisać nie szkodzi. Oni jeszcze papieru się boją a jeśli nie to przynajmniej się jeszcze liczą. Quote
DORA1020 Posted October 20, 2015 Author Posted October 20, 2015 Na prośbę Dory Stowarzyszenie Help Animals użyczy konta dla szczebrzeszyńskich bezdomniaków; Podaję dane do przelewu: Stowarzyszenie Help Animals ul.Sienkiewicza 10A, 55-320 Malczyce konto w BS Środa Sląska nr: 85 9589 0003 0007 2023 2000 0010 cel: bezdomne ze Szczebrzeszyna Wszystkie wpłaty będę podawać na wątku, jak również wydatki ( konieczne będą faktury, rachunki ( nie paragony!). Jeśli wpłata ma być na cel bez faktury - najlepiej wpłacać na konto prywatne osoby, która koszty poniosła, bo z konta stowarzyszenia taki wydatek nie może być pokryty. Piszę to, żeby przez przypadek nie było kłopotu z zapłatą za jakieś wydatki. Mari,bardzo dziekuje...:) Dzieki Tobie Stowarzyszenie uzyczylo konta.Wiem,ze potrzebne beda faktury,juz kiedys Stowarzyszenie uzyczalo konta,wiec wiem jak to wyglada. Quote
DORA1020 Posted October 20, 2015 Author Posted October 20, 2015 z mojego zakończonego bazarku mam na razie 300 zł (docelowo będzie ok 350 zł), ponieważ jutro wyjeżdżam na kilka dni, wyślę już na konto weterynarza to co udało się dotąd uzbierać tj 300 zł z opisem że to na dług za kotki ze Szczebrzeszyna, jak będą już 2 zaległe wpłaty bazarkowe (ok 50 zł) to wyślę drugi przelew Bardzo dziekuje za ten bazarek....:) jesli bedzie dodatkowe 50zl,to prosze wplac na moje konto,poniewaz wisze za trnasport kotkow do Madie. Sharka,bardzo Ci dziekuje za pomoc.....:) Quote
DORA1020 Posted October 20, 2015 Author Posted October 20, 2015 Fajnie, że jest konto!, ja przelew zrobię pod koniec miesiąca - 500 zł, z opisem darowizna na psy ze szczebrzeszyna, tak? Aniu,bardzo dziekuje....:) tak jak mari napisala,ze trzeba z dopiskiem na bezdomne ze Szczebrzeszyna. Ja tak jak wczesniej napisalam podziele sie ta kwota z ala123,kudlata i Krystyna Pomaranska. Aniu,czy Ty zdecydujesz komu jaka kwota,czy ja mam to zrobic? Quote
DORA1020 Posted October 20, 2015 Author Posted October 20, 2015 Kotki odrobaczone. Dostaliśmy tabletki do 2,5 kilo, więcej na pewno nie mają. Tabletki tłuką glisty i tasiemca. Młode połknęły bez sprzeciwu. W ogóle już rozeznałam się w płciach:) Największe to kotka, jest odważna, kochana, już mruczy i chodzi jak zapomina z podniesionym ogonem:) Drugie bure, ciut mniejsze, to chłopaczek. Też leży bez stresu i wywala brzuch do głaskania. Oba dziś już się bawiły i zaczepiały. Wydaje mi się, że mają ciut dłuższą delikatniejszą sierść. Są naprawdę śliczne. Czarne to chłopak i jest trochę wycofany, ale nie ma z nim kłopotu. Na rękach siedzi grzecznie. Sierść "normalna" gładka. A Whiskasowe to dziewuszka. Śliczna, przestraszona, ale tez do oswojenia w max tydzień :) Kotki już czekają na mnie na żarcie, wcinają suche i dziś obyło się bez wpadek kuwetowych:) Madie,tak sie ciesze,ze to wszystko napisalas:) dziekuje Ci,ze pomoglas kotkom....:) to takie mile i kochane kociaczki.No i sliczne,ze oh.....:) Bede juz oglaszac. Wcinaja sucha?????A to zarloczki:) Ja wprawdzie karmilam je mokra,ale zawsze w miseczce zostawialm sucha. Dzialkowym tez tak zostawiam. Quote
DORA1020 Posted October 20, 2015 Author Posted October 20, 2015 Może wystosować mądre pismo do gminy. Podpiszemy sie jako grupa szczebrzeszyńska z imienia i nazwiska . Chociaż rzeczywistość jest taka że gminy przejadają fundusz przeznaczony na pomoc bezdomniakom, ale napisać nie szkodzi. Oni jeszcze papieru się boją a jeśli nie to przynajmniej się jeszcze liczą. Moze to dobry pomysl. Ja juz pismo zlozylam,Krystyna mowi,ze maja 2 tyg na odpowiedz. ale ja mysle,ze tej odpowiedzi nie doczekam,ale na sto procent tego nie wiem,wiec czekam....... przeciez ja bym pomogla tej kobiecie,pracownikowi gminy,gdyby tylko checi byly. Ja nie jestem przeciwna temu,zeby gmina pomogla w remoncie kosciola,absolutnie...... tylko dlaczego az 100tys zl?????? a na pomoc zwierzakom nie ma....zawsze tak mowia,jesli ktos przyjdzie prosic o sterylizacje. Fundusze na ten cel juz dawno sie skonczyly.Nie mozemy pomoc........taka odpowiedz slysza ludzie,ktorzy prosze o sterylizacje. Gdyby gmina chciala ludziom ze wsi pokryc koszty sterylizacji suczek i kotek/chociaz np. 10 w roku/ to nie byloby takiego problemu. Gdyby pracownik gminy biegal po Szczebrzeszynie i wylapywal bezdomne,podrzucane ze wsi kotki,to wtedy zrozumialby problem i moze pieniadze na sterylizacje kotek ze wsi pieniadze by sie znalazly. Quote
ala123 Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Gmina Szczebrzeszyn, a właściwie Urząd Miasta i Gminy Szczebrzeszyn ( !) to naprawdę trudny temat. Nie mówię,że gdzie indziej jest gładko i pięknie,ale niekiedy udaje się coś wskórać. Na różne sposoby się próbuje i z oporami,ale się czasem udaje. To wszystko oczywiście kwestia ludzi, czyli wszechmocnych,bezkarnych urzędasów. Im większa pipidówka, tym większe ambicje samorządów do pokazania swojej wyższości,co w rzeczywistości ukazuje ich kompleksy. A wystarczy,żeby odpowiedni ludzie zajmowali odpowiednie stanowiska,i żeby sumiennie wykonywali swoje obowiązki. Szkoda,że w naszym kraju nie ma na to mocnych. W Szczebrzeszynie nawet Krystyna wymięka. Quote
andegawenka Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Byłam na nędznej stronie tej gminy. Wiem że urzędników trzeba nękać i straszyć bo grzecznych to oni się nie boją i spokojnie śpią. Quote
ludka Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Niedawno na moje ogłoszenie kotków u staruszki odpisała po chamsku jakas anonimowa pani, zarzucając nam ciemnote i niesterylizowanie kotek. Odpisalam jej lakonicznie, a pani się nakrecila i zaczeła pisac o pomoc do paru fundacji. Odpowiedziała jej tylko ZEA, pani rozmawiala podobno telefonicznie z p. Jarkiem, który zadzwonil do UMiG Szczebrzeszyn. Urzędniczka podobno stwierdziła, ze nikt nie zgłaszał tematu, a w tym roku gmina wysterylizowała juz 45 kotek. Zadzwonilam do p. Jarka, bo juz mnie wkurzyla ta zabawa w gluchy telefon i udawanie, ze wszyscy coś robią, a faktycznie ma zrobic Dora, wykonując ustawowe zadania gminy. Nic z tych rozmow nie wynika, ale jesli brakuje tylko zgłoszenia problemu do UMiG, to Dora zgłosila na pismie stada wymagające sterylizacji i dokarmiania. Quote
Madie Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Dora, nie przypuszczałam, ze to napiszę, ale bardzo się cieszę mogąc mieć maluchy w domu. Wyglądają naprawdę ślicznie (po kąpieli ;) ), zastanawiam się czy nie mają jakiegoś kota z dłużym włosem w rodzinie, bo są mieciutkie jak pluszaki, taka delikateńka puszkowa sierść. Jedzą suchą owszem, ale oczywiście hitem jest mokre żarełko i mięsko, które też dostają. Dziś rano po samotnej nocy znów troszę wystraszone były, ale tak szczerze to zaraz dochodzą do siebie jak ktoś jest w łazience, a chory Roland spędza tam sporo czasu ;) Możesz je Ludko spokojnie ogłaszać. Zaraz wrzucę fotki Sreberka (najmniejszej Whiskasowej) i reszty ciumkaczy. Dodam jeszcze, że od soboty do wtorku jestem w Londynie. Więc jak coś zostawię Ci namiar na Rolanda jakby jakiś sensowny dom się pojawił. One mogą spokojnie iść wszystkie do siebie;) Zdjęcia: Sreberko: [URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/73886f376375ad26][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/64fa67f241c8d0ee][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/a999e425dd551d1a][/URL] Quote
Madie Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Ciumkacze: [URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/f818237d70b55b62][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/0f39a62019ddc3a4][/URL] Quote
ludka Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Śliczne :) Skad to ciumkanie, hmm. Moze kotka jakos je zaniedbala. Nawet nie wiadomo, czy są z jednego miotu. Quote
Madie Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Albo któraś je nadal karmiła. Bo serio, one są tłuściutkie i ciężkie w bardzo dobrej formie. Ogłoszone już? Masz linka jeśli tak? Kolegi znajoma szuka kociaka:) Quote
ludka Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Mają ogłoszenia ze starszymi zdjęciami, czekałam na więcej nowych http://olx.pl/oferta/przygarnij-mojego-kotka-CID103-IDbZSq7.html http://olx.pl/oferta/chrzaszcze-ze-szczebrzeszyna-CID103-IDbzV0x.html http://olx.pl/oferta/wszyscy-kochaja-tygryski-CID103-IDaK1mr.html To nowe kocurka http://www.gumtree.pl/a-koty/srodmiescie/lagodny-tygrysek-filemon-4-mies/1001453087010910472957409 Dora tez robiła ogłoszenia chyba. Teraz im wrzuce z nowymi fotami, ale namawiam tez potencjalne domy, co odpowiadają na ogloszenia maluchów u Krystyny. Odrzucam domy wychodzące lub potencjalnie wychodzące, zamierzające wyprowadzac do ogrodka na smyczy. Kto to sprawdzi, zresztą dziecko otworzy drzwi i kot pojdzie w długą. Wyślę Ci swojego standardowego maila na temat zabezpieczeń okien, wszystkim pytającym o koty wysyłam takiego maila. Quote
ludka Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Masz z nowymi fotami http://olx.pl/oferta/tygryski-whiskaski-i-ramzes-CID103-IDcgRVX.html http://www.gumtree.pl/a-koty/srodmiescie/srebrne-whiskaski-i-tygryski/1001454242880910472957409 Ja mam mase ogloszen, które ciagle aktualizuje, na 3 miesieczne buraski z Kielc, wiec co i raz ktos dzwoni o burasa, tylko większosc taka ze szkoda gadac. Zawsze jest wiekszy odzew na ogloszenia małych kociąt, wiec trzymam stare ogloszenia i oglaszam srajdki Krystyny. Quote
Guest TyŚka Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Musi wiele jeszcze minąć nim ludzie zaczną poważnie podchodzić do opieki nad kotem... Trzymam kciuki, by te ślicznoty długo nie czekały na swój dom. Co do podania, ja również będe mogła się podpisać jak będzie trzeba. Quote
mari23 Posted October 20, 2015 Posted October 20, 2015 Moze to dobry pomysl. Ja juz pismo zlozylam,Krystyna mowi,ze maja 2 tyg na odpowiedz. ale ja mysle,ze tej odpowiedzi nie doczekam,ale na sto procent tego nie wiem,wiec czekam....... przeciez ja bym pomogla tej kobiecie,pracownikowi gminy,gdyby tylko checi byly. Ja nie jestem przeciwna temu,zeby gmina pomogla w remoncie kosciola,absolutnie...... tylko dlaczego az 100tys zl?????? a na pomoc zwierzakom nie ma....zawsze tak mowia,jesli ktos przyjdzie prosic o sterylizacje. Fundusze na ten cel juz dawno sie skonczyly.Nie mozemy pomoc........taka odpowiedz slysza ludzie,ktorzy prosze o sterylizacje. Gdyby gmina chciala ludziom ze wsi pokryc koszty sterylizacji suczek i kotek/chociaz np. 10 w roku/ to nie byloby takiego problemu. Gdyby pracownik gminy biegal po Szczebrzeszynie i wylapywal bezdomne,podrzucane ze wsi kotki,to wtedy zrozumialby problem i moze pieniadze na sterylizacje kotek ze wsi pieniadze by sie znalazly. macie prawo wystąpić z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej - jaką kwotę i na jakie konkretne cele wydatkowano z tego funduszu, a w budżecie gminy powinna figurować ( także jawna, publiczna to informacja) wysokość kwoty w danym roku na ten cel przeznaczona. I muszą odpowiedzieć, inaczej macie prawo złożyć skargę na urzędnika odpowiedzialnego. "pokonać" ich można tylko ich bronią - to się chyba Kodeks Postępowania Administracyjnego nazywa. A jak zobaczą, że im na ręce patrzycie i ze swoich praw korzystacie - od razu zaczną współpracować.Ja się o tym przekonałam tu u nas, watro było "powalczyć", teraz pomoc jest, gdy potrzebna. Quote
ludka Posted October 21, 2015 Posted October 21, 2015 Dora, nie chciałam uprzedzać wydarzeń, ale ... dwa kociaki u Madie mają zaklepany cudny wspólny dom!!! Właśnie panie, mama - pani Ala i dorosła corka były u Madie z wizytą, żeby ostatecznie wybrać dwójkę szczęściarzy. Wybrały tak jak wcześniej planowały, bo bez tego nie umiałyby się zdecydować, wszystkie kotki słodkie i piękne. Zdziwiły się, że takie małe, bo fotki - jak wiadomo - postarzają. Wybrały czarnego kocurka i burą największą dziewczynkę. Do ogłoszeń zostaje nam Filemon i whiskasowa srebrna koteczka. Dom naprawdę wyjątkowy, nie musiałam nic tlumaczyć ani szkolić, nagadałyśmy się z panią Alą jak stare znajome, które od zawsze miały koty. Nawet chodziłyśmy do tych samych weterynarzy. Bo pani Ala jeździła ze swoimi kotami do wybranego weta przez pól Warszawy. Kociaki bedą miec dom z zabezpieczonymi oknami, swietnymi karmami, wybranym weterynarzem. I dużo miłości. Jestem tego pewna. Pani Ala wyrazila nadzieję, ze kotki zaczną się bawić. Na pewno zaczną, jak odzyskają beztroskie dzieciństwo. Kotki pojadą do domu w środę, jak Madie wroci z wyjazdu, a panie odbiorą zamówione rzeczy dla kociaków. Bardzo się cieszę. Taki dom to marzenie i przywraca wiarę w ludzi. Teraz z większym optymizmem możemy szukać fajnego domu dla Filemona i srebrnej kici. Dziękuję Madie za zajmowanie się kotkami i pomoc w adopcji kociakow. Kinga, dzieki! 1 Quote
Madie Posted October 21, 2015 Posted October 21, 2015 Na mnie Panie też zrobiły niesamowite wrażenie:) Kotki siedziały u nich na rekach jak zawsze grzeczne, ale także jak zaczarowane. Cieszę się, że będą miały wspólny dom - są bardzo ze sobą związane. Myślę też, że nie ma co się obawiać braku zabawy. Zwiały dziś Rolandowi z łazienki i roznosiły półpiętro ganiając za sobą i się siłując. Ludka, to ja Ci dzięki, że użerasz się z 90% ludzi nieodpowiednich, po to żeby takie perełki jak dzisiejsze Panie wyłapać. Quote
DORA1020 Posted October 22, 2015 Author Posted October 22, 2015 No ,nie wierze............. razem? do domku? i to jeszcze do takiego? to zostana tylko dwa cimkacze.....zeby i one znalazly wspolny domek....marze o tym....... one przytulaly sie do kocurka,ktory zostal podrzucony tej kobiecie,kochane kocurzysko,tak lubil te malenstwa. A teraz ta kobieta chyba wyrzucila budke,ktora postawialm maluchom,myslalam,ze zostanie i inne biedaki sie schowaja jak bedzie zimno. Nie moge sie dowiedziec co z nia zrobila,bo zamknela siew w domu i nosa nie wysciubia. Madie bardzo Ci dziekuje,ze wzielas na tymczas maluszki,no moze teraz juz nie takie maluszki:) I tak bardzo ciesze sie z tego domku:) Ja tez odbieram czasmi rozne telefony,kiedys facet mi powiedzial,ze sa wieksze wymagania z adopcja kota niz z adopcja dziecka:) Takze wiem jakie ludka czasami odbiera telefony,ale radzi sobie z takimi osobnikami:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.