Jump to content
Dogomania

[W-wa] KOSZYCZEK NIECHCIANYCH STARUSZKÓW ; spis str 1 i 2


Koszyczek

Recommended Posts

Czy te odpowiedzi są do mnie, czy do osoby, która pytała, bo już zupełnie nie rozumiem. Jeśli do mnie, to moja pomoc "ogranicza się" do brania staruszków i chorych psów z Palucha oraz kotów z ulicy(obecnie 6+6, jeden umierający, dwa na skraju). Chyba wszyscy zajmujemy się psami w potrzebie, a moje wypowiedzi na wątku Buni i Funi są jakoś opacznie rozumiane.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dziuniek']Czy te odpowiedzi są do mnie, czy do osoby, która pytała, bo już zupełnie nie rozumiem. Jeśli do mnie, to moja pomoc "ogranicza się" do brania staruszków i chorych psów z Palucha oraz kotów z ulicy(obecnie 6+6, jeden umierający, dwa na skraju). Chyba wszyscy zajmujemy się psami w potrzebie, a moje wypowiedzi na wątku Buni i Funi są jakoś opacznie rozumiane.[/QUOTE]
A może tak opacznie piszesz?

Link to comment
Share on other sites

"My tu nadal czekamy"*

*tzn. Karmelka na pewno jeszcze jest (ta po lewej).

Ja to nie wiem jak już pomagać tym psom...

[IMG]http://images64.fotosik.pl/83/c6bf36a2254e5143.jpg[/IMG]



[B]Figa33[/B]- tak możesz pomóc. Chociażby w ogłoszeniach. Mogę podesłać kilka geriatryków, tylko, że jutro rano wyjeżdżam i dopiero za tydzień będę mogła ew. Ci podesłać.

Wczoraj przeszłam przez geriatrie. Nie ma sporo psiaków.
m.in. w drugiej zabiegowej nie widziałam Rogera, Pimpka, Majora Rudolfa, Filcona.

Edited by magdyska25
Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdyska25']

[B]Figa33[/B]- tak możesz pomóc. Chociażby w ogłoszeniach. Mogę podesłać kilka geriatryków, tylko, że jutro rano wyjeżdżam i dopiero za tydzień będę mogła ew. Ci podesłać.

Wczoraj przeszłam przez geriatrie. Nie ma sporo psiaków.
m.in. w drugiej zabiegowej nie widziałam Rogera, Pimpka, Majora Rudolfa, Filcona.[/QUOTE]

bardzo chętnie zrobię ogłoszenia

Link to comment
Share on other sites

Namierzyłam w schronisku teriera walijskiego z tatuażem. Udało się ustalić, że pies ma 13 lat. Hodowla już nie istnieje. Poszukiwany DS na dożycie :(.

Piesio nie wygląda na tak starego i kondycję zdaje się mieć dobrą.
Szkoda, żeby umarł na betonie w schronisku :(.

Siedzi od grudnia.

Link to comment
Share on other sites

Standardowo wyszliśmy z salą 5 i 12. mam zdjęcia- wstawię jak obrobię. dopiero usiadłam, więc nie obiecuję, że dzisiaj.
[B]Figa[/B] jak możesz to podaj mi swój mail. dam zdjęcia i opisy psiaków.

[B]Dziuniek[/B]- dałaś Misiowi to co te psiaki potrzebują najbardziej, takie odejście jest godne- wśród swoich ludzi i w kochającym domu.

Link to comment
Share on other sites

MAX, 998/05

Kiedyś o nim pisałam, jeszcze wstawię zdjęcie z dnia przyjęcia, bo oba zdjęcia naraz to jest bolesny widok-zmarnowane psie życie
taki był malutki w dniu przyjęcia
[IMG]http://www.napaluchu.waw.pl/files/animals_napaluchu/big/130510204930.jpg[/IMG]


ostatnia zima

[IMG]http://www.napaluchu.waw.pl/files/animals_napaluchu/big/130510204919.JPG[/IMG]

[IMG]http://www.napaluchu.waw.pl/files/animals_napaluchu/big/130510204924.JPG[/IMG]
Max 998/05
Max przybył do schroniska w 2005 roku jako malutki szczeniak, w typie sznaucera olbrzyma. I tak sobie dorastał, skończył wiek młodzieńczy, zestarzał się ... minęło 8 lat….Nie bawił się , nie biegał za piłeczką ani kijkiem, nie szalał na trawce, nie był głaskany ani przytulany, nie zaznał niczego dobrego od ludzi oprócz podania karmy i posprzątania w boksie .
Nigdy nie miał prawidłowego kontaktu z człowiekiem i nigdy mu nie zaufał. Teraz jest starszym, niedowidzącym, niedosłyszącym psem i prawie całe życie ma już za sobą. Boi się momentu zapinania smyczy, boi się dotyku, jedynie , przed spacerkiem, pozwala na nałożenie pętli ze smyczy, choć na początku straszy i pokazuje resztki zębów . Gdy już ma założoną smycz, to idzie na spacerek merdając ogonkiem, zainteresowany zapachami, uśmiecha się całym pycholkiem „od ucha do ucha”. Bezkonfliktowo mieszka w boksie z owczarkiem.
Na obecnym etapie życia Max chce tylko „świętego spokoju” i życia w swoim rytmie.
A my czego pragniemy dla Maxa w nowym domu ? Osób doświadczonych w pracy z trudnymi psami, ogrodzonego wybiegu na podwórku, gdzie mógłby truchtać całymi dniami, ciepłej budy, dobrego jedzenia, a i pewnie przydałby się psi towarzysz, który pomógłby mu w socjalizacji i udowadniał każdego dnia, że warto zaufać ludziom.
Nie jest to łatwa adopcja, bo każdy chce psa przytulaka i pieszczocha, a nie takiego psiego kaktusa, ale zapewniamy, że będzie warto. Jak już Max zmieni się i zaufa swoim opiekunom, to będzie tak, jakby niebo otworzyło się dla Państwa.
Do adopcji Maxa zachęcają jego wolontariuszki: Kasia, tel. 723 693 207, Beata, tel. 501 388 121.

Edited by Beat2010
Link to comment
Share on other sites

wczoraj widziałam geriatrię na wybiegu z Magdą ( APSA czy dostałas od Niej zestaw zdjęc z geriatrii?), cała masa maleństw, niektóre mniej lub bardziej niewidome.
I był taki szorstki psinek - zdjęcia nieudane, bo się wiercił i napyszczył mi

[IMG]http://img708.imageshack.us/edit_preview.php?l=img708/2603/rsk5.jpg&action=rotate[/IMG]
[IMG]http://img594.imageshack.us/edit_preview.php?l=img594/5589/gvng.jpg&action=rotate[/IMG]
[IMG]http://img703.imageshack.us/edit_preview.php?l=img703/870/4e8l.jpg&action=rotate[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że nie zdradzę niczyjej tajemnicy, jeżeli napiszę, że Olcia i Dona z Palucha zostały adoptowane!!!:multi::multi::multi::multi::multi:
[IMG]http://www.psyzpalucha.pl/images/com_sobi2/gallery/939/939_image_4.jpg[/IMG]

Edited by dziuniek
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beat2010']MAX, 998/05

Kiedyś o nim pisałam, jeszcze wstawię zdjęcie z dnia przyjęcia, bo oba zdjęcia naraz to jest bolesny widok-zmarnowane psie życie
taki był malutki w dniu przyjęcia
[IMG]http://www.napaluchu.waw.pl/files/animals_napaluchu/big/130510204930.jpg[/IMG]


ostatnia zima

[IMG]http://www.napaluchu.waw.pl/files/animals_napaluchu/big/130510204919.JPG[/IMG]

[IMG]http://www.napaluchu.waw.pl/files/animals_napaluchu/big/130510204924.JPG[/IMG]
Max 998/05
Max przybył do schroniska w 2005 roku jako malutki szczeniak, w typie sznaucera olbrzyma. I tak sobie dorastał, skończył wiek młodzieńczy, zestarzał się ... minęło 8 lat….Nie bawił się , nie biegał za piłeczką ani kijkiem, nie szalał na trawce, nie był głaskany ani przytulany, nie zaznał niczego dobrego od ludzi oprócz podania karmy i posprzątania w boksie .
Nigdy nie miał prawidłowego kontaktu z człowiekiem i nigdy mu nie zaufał. Teraz jest starszym, niedowidzącym, niedosłyszącym psem i prawie całe życie ma już za sobą. Boi się momentu zapinania smyczy, boi się dotyku, jedynie , przed spacerkiem, pozwala na nałożenie pętli ze smyczy, choć na początku straszy i pokazuje resztki zębów . Gdy już ma założoną smycz, to idzie na spacerek merdając ogonkiem, zainteresowany zapachami, uśmiecha się całym pycholkiem „od ucha do ucha”. Bezkonfliktowo mieszka w boksie z owczarkiem.
Na obecnym etapie życia Max chce tylko „świętego spokoju” i życia w swoim rytmie.
A my czego pragniemy dla Maxa w nowym domu ? Osób doświadczonych w pracy z trudnymi psami, ogrodzonego wybiegu na podwórku, gdzie mógłby truchtać całymi dniami, ciepłej budy, dobrego jedzenia, a i pewnie przydałby się psi towarzysz, który pomógłby mu w socjalizacji i udowadniał każdego dnia, że warto zaufać ludziom.
Nie jest to łatwa adopcja, bo każdy chce psa przytulaka i pieszczocha, a nie takiego psiego kaktusa, ale zapewniamy, że będzie warto. Jak już Max zmieni się i zaufa swoim opiekunom, to będzie tak, jakby niebo otworzyło się dla Państwa.
Do adopcji Maxa zachęcają jego wolontariuszki: Kasia, tel. 723 693 207, Beata, tel. 501 388 121.[/QUOTE]

macie więcej zdjęć tego psa? 8 lat w schronie :( wkurzające jest to, że Paluch nie ma dobrej strony www - wiele psiaków mogłoby znaleźć domy, a tak... nikt nie wie o ich istnieniu :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']Sunię pudelek wstawiłam na ten wątek:

[IMG]http://img259.imageshack.us/edit_preview.php?l=img259/1814/pudelka1.jpg&action=rotate[/IMG]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/177924-Pudle-i-pudlowate-w-potrzebie-proszą-o-pomoc-!!!/page268[/URL]
post:6688[/QUOTE]


19-07-2013, 08:47 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/177924-Pudle-i-pudlowate-w-potrzebie-prosz%C4%85-o-pomoc-%21%21%21?p=21101216#post21101216"]#6749[/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/125020-DZIR"][B]DZIR[/B][/URL]
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/user-offline.png[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/ranks/3stdogomaniak.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/reputation/reputation_pos.png[/IMG]




[h=2][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.png[/IMG]Wczoraj wieczorem niewidoma PUSIA pudelek- z Palucha w Warszawie- pojechała do nowego domku. Dziękujemy za pomoc Energy, Feliksik i Anuli. Wspaniały domek zafundowała Pusi pani z Dogomanii. Życzymy jej
i Pusi wszystkiego najlepszego. "[/h]


Sunia już u siebie :multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']macie więcej zdjęć tego psa? 8 lat w schronie :( wkurzające jest to, że Paluch nie ma dobrej strony www - wiele psiaków mogłoby znaleźć domy, a tak... nikt nie wie o ich istnieniu :([/QUOTE]
mam tylko te zdjęcia albo jeszcze gorsze :) , nie lubi pozować, poproszę dziewczynę, która teraz z nim wychodzi o nowe zdjęcia, teraz jest nowa strona i są wszystkie psy- paluch.waw.pl

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...