Jump to content
Dogomania

Rewelacja

Members
  • Posts

    545
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Rewelacja

  1. [quote name='LILUtosi']Prawda jest taka że fundację powstają jak grzyby po deszczu, zbierają kasę po to żeby osoby miały z czego żyć. Pensja 3tys to dla mnie kokos. Chyba założę fundację. Fundację z którymi ja współpracuję nie wypłacają sobie wynagrodzeń. Ale żeby było jasne - nie jestem w stroną w sporze, nie znam, nie współpracuję z nimi więc nie będę oceniać. Po prostu to akurat mnie zdziwiło.[/QUOTE] No patrz. Ty działasz na takich samych zasadach jak Fundacja. Też z puli darczyńców wyliczasz sobie wynagrodzenie. Więc nie wiem o co chodzi. Znam osoby, które zajmują się zwierzętami na co dzień i nie pobierają za to wynagrodzenia. Ale nie będę oceniać.... Znam też fundacje (niestety ludzkie) gdzie zarobki są godziwe. Gdzie człowiek pracujący na rzecz pomocy innym dostaje porządne, normalne wynagrodzenie a jak zrobi coś bardzo dobrze to nawet i premie mu dają... i nikt nie widzi w tym nic złego..
  2. [quote name='malagos']Ja też mam takie zdanie, ze fundację często zakłada się dla zysku prezesa, a nie dla pomagania zwierzętom (znam jedną - prezes kupuje sobie auto i remontuje mieszkanie!). Bardziej wiarygodne są stowarzyszenia, jest wieksza kontrola.[/QUOTE] malagos, skoro prezes kupuje sobie samochód i remontuje mieszkanie to na bank sobie je jeszcze kupił! zgłaszaj do prokuratury! dorzucę Ci jeszcze jedno ziółko które zbiera paypal na prywatne konto!
  3. [quote name='Agata Balu']Na podstawie strony Internetowej [URL]http://www.psygarnij.pl/[/URL][/QUOTE] A możesz dokładnie wskazać mi wiersz, w któym jest napisane to co Ty powielasz - że Psygarnij jest Filią Ostatniej Szansy?
  4. [quote name='LILUtosi']Z tego co ja wyczytałam to prawie wszystko wypłacili na pensję dla członków zarządu. Średnia zarobku dla kazdej osoby to 3 tyś zł[/QUOTE] A to coś złego że średnia zarobku to 3 tyś zł? Kokosy?
  5. [quote name='Agata Balu']Napisałam ponieważ PSYgarnij to filia Ostatniej Szansy[/QUOTE] To bardzo ciekawe. A możesz mi pokazać na podstawie czego te bzdury wypisujesz?
  6. Napiszcie co to za dom dla Olci. Adopcja z ogloszen czy bezposrednio z Paucha?Cudownie że wyszła z wiezienia!
  7. [quote name='majuska'] Gdzie jest Andzike ????[/QUOTE] zapewne w Warszawie, w domu :)
  8. [quote name='Figafiga']Pilnują na poważnie :-) Aniu Paweł jedzie z Wami do Majuski??[/QUOTE] a na cholere jechać z drewnem do lasu:crazyeye:
  9. [quote name='Andzike']Śmiej się majuska - wczoraj Szirę musiałam na rękach na klatkę wynosić ... :roll: a pomimo wcięcia w tali i absolutnie nie obtłuszczonego cielska trochę waży (ignoruję obrzydliwe i niesłuszne pomówienia Rewelacji...:razz:)[/QUOTE] oj, powiem Szirce, grabisz sobie za to cielsko!
  10. masz rację majuska. zauważyłam też i to całkiem spore, szczególnie u Nelki i Szirki :)
  11. jezu, jaki baleron. Ta poduszka mniejsza/chudsza od niego :D widzę, że baleronowanie "rodzinne" :)
  12. [quote name='APSA']SzaraDuszka adoptowana :multi: Wczoraj do adopcji poszedł też Maciek - spory, szary, tłusty i już praktycznie niechodzący (chyba nie było go tu na wątku) :)[/QUOTE] I obydwa te psiaki mają super domy :) Dziewczyny, opowiedzcie mi o Olci proszę.
  13. [quote name='kamil16']my nie jestesmy mobilni musze poprosic kuzyna o pomoc zaplacic za paliwo prosze o pomoc dla tego pieska moze jakis bazarek co by te koszty nie byly takie duze moge cos podeslac na ten bazarek na koszty transportu przeciez psiakow w schronach jest duzo i nie jest problem adoptowac tylko madrze ta kwestie rozwiazac[/QUOTE] a jak pies zachoruje to? Też będziesz prosił o bazarek bo koszta itp? Kto zatem pokryje koszty kastracji? Tez bazarek? Ty masz "na głowie" jednego psa, Pipi ok 40. Widzisz różnicę? Uważam, że mocno nie na miejscu jest proszenie o pokrycie paliwa na ... 180 km w obydwie strony. Jak dla mnie taki dom jest niepewny, bo nie ma gwarancji, ze jak COKOLWIEK się stanie nagle nie napiszesz - proszę przyjeżdzać po psa bo sam - jak widać - na miejsce go nie odstawisz.
  14. [quote name='bmmattis']Nie potrzebnie dolewasz oliwy do ognia.Alexa z Panem Grzegorzem maja bardzo dobry kontakt. I chyba tak zostanie.Jezeli pan Grzegorz wie ze moze od was dostac wozek to dlaczego on o tym nic nie wie.Kaleki pies bez wozka to troche dziwna sytuacja.[/QUOTE] Hej miss wszystkowiedząca. Pies kaleki a pies kaleki to zasadnicza różnica. Pies, który porusza się o własnych siłach nie potrzebuje wózka bo najnormalniej w świecie wózek nie będzie spełniał swojej funkcji. Wózek wskazany jest w przypadku uszkodzenia kręgosłupa (czyli gdy pies ciągnie za sobą tył) którego Gaja nie ma. Przydałyby się też wózki na mózgi - osobiście zafundowałabym Ci kilka.
  15. fju fju fju, lepsza akcja niż w mojej książce, którą odkładam na bok i wciągam się w akcję WONTECKU Gai! ps. Teorie spiskowe na najwyższym poziomie, znawców z wyksztaUceniem weterynaRYJnym cała masa. Dawać dawać detektywi bo normalnie nie mogę doczekać się kolejnego aktu!
  16. [quote name='psiara56']Rewelacja - PUKNĄĆ W STÓŁ NOŻYCE SIĘ ODEZWĄ - BOLI??????? TACY SĄ WŁASNIE LUDZIE, KTÓRZY ZA CUDZĄ FORSĘ POMAGAJĄ. POKAŻ CO ZROBIŁAŚ DLA ZWIERZĄT ZA WŁASNĄ KASĘ ( O ILE COŚ ZROBIŁAŚ). PEŁNA INTELIGENCJI. BIEDNA Rewelacja MUSIAŁAŚ POWRÓCIĆ ABY STAWIĆ CZOŁA PSIARZE i przy okazji zaczepić jeszcze innych. Jeżeli wypisujesz się z subskrypcji to po co wracasz - przecież zrezygnowałaś bo masz nas w głębokim poważaniu. Na koniec powiem tak Rewelacja wara od mojego pradziada - ja nie tykam twojego więc odwal się. Nie masz o czym pisać???? Czy nie zliczyłaś dzisiaj czegoś??[/QUOTE] [quote name='psiara56']malagos - przepraszam ale nie lubię jak ktoś dużo krzyczy a mało robi. Takich mądrych jest na pęczki. Ja nikomu nie ubliżam, nikogo nie szarpię więc niech ktoś pokaże co robi a później się tu wywnętrza. Najpierw się na wątek wypina, a później w "blasku chwały" powraca pod pretekstem walki z psiarą, a tak prawdę mówiąc nigdy z tego wątku nie wyszła.[/QUOTE] przyznaj się, popuściłaś z emocji?
  17. [quote name='psiara56']Powiedz mi karolino_g_k za co tak nienawidzisz ludzi? Konsekwentnie odpowiadam, że nie byłam za uśpieniem psiny ty -wy żeście sobie to wymyśliły, żeby pokazać, ze miłośnicy zwierząt to ludzie, którzy muszą mieć takie same zdanie na temat pomagania zwierzakom jak wy- ty. Niekoniecznie dlatego prowadziłam tę polemikę z tobą. Bardzo się jednak cieszę, że Pysia jest szczęśliwa i ma super dobrze. Powiem tak karolino_g_k " każdy sądzi według siebie" może i kochasz zwierzęta i to co robisz dla nich, ale kiedy tobie będzie źle i będziesz bardzo chora (nie daj boże) czy pomogą ci zwierzęta???? Musisz mieć przyjaciół, a z twoim podejściem do ludzi będzie o to trudno. A jeżeli już chodzi o zwierzaki to wiele istnień zwierzęcych uratowałam , kilka z nich mam w domu. Między nimi sunie po udarze, która nie chodziła z dwoma guzami nieoperacyjnymi z racji jej stanu zdrowia. Teraz medycyna posiada takie środki, którymi można pomóc zwierzakom bez niepotrzebnego stresu operacyjnego jeżeli jest taka potrzeba. Dlatego nie osądzaj ludzi po polemice jaką z tobą prowadzą. Wróć wstecz i poczytaj to wy krzyczałyście, że sunie da się zupełnie wyleczyć - nie ja. Pozdrawiam PS wiem, że od waszego pisania i gadania zależy ile kasy ludzie dadzą i o to w tym wszystkim chodzi. Mimo że nie jestem bogata to zwierzęta leczę za swoje pieniądze nie cudze. Za każdą operację adoptowanej psiny ja zapłaciłam i nie krzyczałam o zwrot. I tym moja karolono_g_k się od siebie różnimy. Prawdziwi miłośnicy zwierząt pomagają zwierzakom z całych swoich sił i bez niepotrzebnego rozgłosu. Wiedzą ile pracy przy takim zwierzaku to kosztuje serca i zdrowia nie mówiąc o kasie. Ale jak pomaga się za czyjąś kasę i cudzymi rękoma to się krzyczy i to głośno. Stać by cię było na to co ja zrobiłam?????? na własny koszt, a nie z cudzej kasy?????? To ci chciałam powiedzieć, ale widzę, że nie grzeszysz inteligencją więc nie mogłaś się domyślać o czym piszę. Pysia żyje dzięki ludziom dobrej woli a nie tobie - ty byłaś tylko pośrednikiem- wyrobnikiem, więc nie przypisuj sobie zasług. Bez cudzej kasy wasza twoja instytucja jest niczym. [URL]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.441977285822768.98072.203103946376771&type=1[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229364-Nie-wierzyła-Luna-z-dziecmi-z-lasu-w-typie-bordera/page2[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229364-Nie-wierzyła-Luna-z-dziecmi-z-lasu-w-typie-bordera?p=19360380#post19360380[/URL][/QUOTE] psiara! Ty bohaterko! Zaszczyt normalnie pełnym ciałem przeżywam, nie wyłączając przysadki, szyszynki i wszystkiego co my, ludzie bez herbów, gdy posty osoby, która czyniąc tyle dobra na świecie naucza innych jak mają postępować! A herb na zakończenie wypowiedzi Twej to gdzie się zapodział. Pradziad Twój byłby dumny, że zostawia swoje dziedzictwo tak uczynnej i dobrodusznej następczyni! ps. wywaliłam ten wątek z subskrypcji ale powrócić musiałam! Coś niesamowitego się tu dzieje! Jakże wspaniałą atmosferę wprowadza psiara z herbem, która zdobyła właśnie nominację do tytułu " nadinteligentnej postaci z herbem". czy znajdziemy kolejnych kandydatów? raczej nie. NusiaiJa czy NutuiJa czy jak tam się tego nicka czyta i pisze. Zachowam się podobnie jak Ty i NIE doczytam. Cafnij się dziewczę parę stron wcześniej i przeczytaj jak to ta z herbem co tu najmądrzejsza i najdzielniejsza nie tylko na wątku owym ale i na całej dogomanii ba! w necie całym tym polskim i zagranicznym, leczyć tą staruszkę chciała - selekcją naturalną i kategorycznie zabraniała na podstawie diagnoz ze zdjęcia i 2linijkowego opisu Fundacji Mikropsy operować czy poddawać jakimkolwiek zabiegom. Później dopiero się tu wściekaj w trakcie, po czy przed PMSem swym. Dziękuję.
  18. [quote name='Andzike']W sumie były takie przy których się odgrażałaś (może nie publicznie :P ), że zostawisz, a jednak jakimś cudem znajdowały domy :D[/QUOTE] ale zawsze robiłam to po cichu, bez dowodów :P jak na złość, zostało to, którego nie planowałam nigdy ;) a pozostałe paszłyyyy do nowych domów i wcale nie żałuje :) no moze ostatnich dwóch, ale jeszcze świeża rana, to boli....
  19. Dobra dobra, ale nigdy publicznie nie pisałam, że nie może u mnie zostać. Planowałam wszystko po cichu :P
  20. [quote name='Andzike']Dziwne, ale po Szirę nie ma żadnych telefonów... Napisałam prośbę na FB o wznowienie i odświeżanie ogłoszeń - pomimo tego, że jest słodka, kochana i idealna nie może u nas zostać na stałe :([/QUOTE] zacytuję bo znalazłam czytając wątek :D
  21. [quote name='rita60']Anula dowiedz się dokładnie,taka ślicznotka szybko znajdzie domek,tylko trzeba się upewnić czy jest na pewno w schronie.[/QUOTE] nie ma. sunia juz dawno w ds. [url]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.399669030070143.78987.167056143331434&type=3[/url]
×
×
  • Create New...