Kasia77 Posted March 26, 2012 Share Posted March 26, 2012 Hania jest śliczna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beat2010 Posted March 26, 2012 Share Posted March 26, 2012 (edited) [quote name='ulvhedinn']Ja wiem, że to nie koszyczkowy, ale piesek z Palucha- kojarzycie go? [IMG]http://img11.imageshack.us/img11/1664/002scr.jpg[/IMG] Demon, na Paluchu 4 lata. Coś więcej o nim ktoś wie?[/QUOTE] To Demon, zwany przez nas teraz Bursztynkiem ( przejęłyśmy go po Sambo), uroczy chłopak, uwielbia wspinać się po człowieku i przytulać się, uwielbia kąpiele w każdej objętości wody, w zeszłym roku jak napadało do rowu, to pływał i miał niesamowicie rozanieloną mordkę :) , Sambo pewnie powie o nim więcej Edited March 27, 2012 by Beat2010 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted March 26, 2012 Share Posted March 26, 2012 a dziewczynki dowiecie sie czegoś o tym piesiu? wstawiłabym go na jamniki na stronę sos [URL]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/jamniki_ratlerki/PICT0111.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 [quote name='anetek100']a dziewczynki dowiecie sie czegoś o tym piesiu? wstawiłabym go na jamniki na stronę sos [URL]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/jamniki_ratlerki/PICT0111.jpg[/URL][/QUOTE] O ile wiem, inna wolontariuszka miała przesłać opis i zdjecia Isadorze. Nie wiesz, czy coś do niej dotarło? Stary, ale taki umiarkowanie stary (czyli np. ze 12 lat), niedowidzący, ale nie niewidomy, szczekliwy w stosunku do obcych... poza tym jamnik jak jamnik ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 aha no to jak tak to ok:):):)to pewnie isadora lada chwila dostanie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 Jutro wyjdzie następne ogłoszenie (z dochodu z bazarku) w Metrze. Dałam podwójne, może będzie bardziej widoczne, o Dropku i Madoxie. Widziałam też Dropka wcześniej,w jakichś ogłoszeniach intrenetowych. A może mu założyć osobny wątek na dogomanii, chyba jeszcze nie ma? Czy to prawda, że Paluch daje jakieś ogłoszenia w gazetach? Nie mogę przestać myśleć o tych wszystkich bezdomnych biedakach. Ludzie są okrutni i niereformowalni, może rejestrowanie wszystkich psów coś by zmieniło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puch555 Posted April 2, 2012 Share Posted April 2, 2012 Niestety nie dajemy rady z wyprowadzaniem-mało ludzi. Musi ktoś wziąć od nas gabinet i salę za gabinetem. Pieski z tej sali nie były w ten weekend na spacerku. Nadal będziemy wyprowadzać 10,11,12 i 13. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Przez awarię forum wcięło kawałek wątku. Mapet, ruda długowłosa jamniczka z kociarni już w domu. Za to są tam dwa pinczerki, jeden się boi, a drugi gryzie, o ile nic nie pokręciłam. Na żywo ich nie widziałam. W gabinecie są cztery maluchy: Sunia, bojąca, ale już się oswaja, w typie barzo naciąganego ratlerka: [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/gabinet/Zdjcie0172.jpg[/IMG] Ciut większy, również w typie bardzo naciąganeo ratlerka [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/gabinet/Zdjcie0173.jpg[/IMG] Sunia (to ta z wystającymi ząbkami, o którą pytała mapet? jeśli tak, to jeszcze jest) [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/gabinet/Zdjcie0174.jpg[/IMG] Bury maluszek [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/gabinet/Zdjcie0175.jpg[/IMG] Portos - ONek nie żyje :( Na jego miejscu jest amstaff: [URL="http://s1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/amstaffy/?action=view¤t=Zdjcie0161.jpg"][IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/amstaffy/th_Zdjcie0161.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Ta sunia ma chorą łapkę, tak? Mapet, zajrzyj tu proszę........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mapet Posted April 17, 2012 Share Posted April 17, 2012 byłam w sobotę, ale nawet nie zdążyłam pozmieniac posłań w 11 (o ich stanie pisac juz nie będę). Trzeba zmienic - rozciągnąc godziny wyprowadzania na geriatrii bo godzina to zdecydowanie ZA MAŁO CZASU. Kto ustalił te godziny? byłam w gabinecie i widziałam maluchy. Zębatka (a może ładniej Pirania) nie ma chorej łapki tylko miała kroplówki bo nie chciała jeśc i podobno dalej jest leczona ale nie wiem na co - nie zdążyłam się dowiedziec. Zdołowała mnie ta wizyta w sobotę.... tyle tam biedy, że ... Głaskalam Bojącą sunię - jest taka przestraszona, była jeszcze na kwarantannie, pewnie zeszła z kolan jakiejś staruszki i trafiła gdzie trafiła. W 11 psy w 11/1 i 11/2 są tak przeraźliwie chude, że aż dziw bierze, że stoja na nogach. Rzucaja sie na jedzenie. Może one za mało dostaja w tych przydziałach codziennych. Apsa zapytaj/porozmawiaj z opiekunka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sambo_os1 Posted April 17, 2012 Share Posted April 17, 2012 Swojego czasu kiedy to jeden z moich podopiecznych normalnej postury, trafił do geriatrii po ok trzech miesiącach stał się szkieletem a następnie tam skonał.Miałam dziwne wrażenie że psy są tam delikatnie mówiąc odchudzane na siłę.....i masz rację Mapet ....rzucały się na jedzenie jakby nie jadły od kilku dni.A może to jest na zasadzie ...,,nie jedzą nie brudzą,mniej roboty...'' szlag mnie trafia jak pomyślę o ich cierpieniu :-( :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puch555 Posted April 18, 2012 Share Posted April 18, 2012 Mapet, psy z geriatrium można wyprowadzać od 13:30 do 15:30 chyba, że lekarz się spoźni. Trzeba wykorzystywać ten czas maksymalnie i wtedy wyprowadzać psy bez wybiegu, bo te z wybiegu można brać do 16. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karino Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 Wiadomości z Az II - Schery- ruda jamniczka jest już w domu ze swoją Panią ; ,,Nr 1 " - ratlerek bojący też już w swoim nowym domku ,,Nr 2 " -ratlerek gryzący ( lecz tylko ze strachu) kończy KW i czeka na spokojny dom; ,,Brenda" - nie jest bojąca,wręcz rządzi wspóltowarzyszami, na pawilonie był z nią kłopot pod tym względem ,w stosunku do ludzi , grzeczna i posłuszna jednak nieco wstydliwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Mona Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 APSA witaj 16.04.12 adoptowałam z geriatrii burego maluszka nr 667/12, zdj powyżej także zamieszczone( ze świadomością jego choroby). Dziadzio ma ponad 13 lat nazwałam go Czesio. Psiak jest obecnie w trakcie leczenia, ma ropne zapalenie górnych dróg oddechowych, kaszel kenelowy, nowotwór jądra, cysty i torbiele na jądrze, przerost prostaty. Po jego wyleczeniu konieczna jest operacja kastracji i tym samym usunięcia nowotworu jądra przy okazji. Niestety psiak ma fatalne wyniki, leukocyty są wielokrotnie przekroczone, postępująca choroba nowotworowa. Chwilowo dbam o Czesia , aby miał dobry dom bez względu na wynik operacji? [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1510/fb7303b7846ae9d0med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 [quote name='_Mona']APSA witaj 16.04.12 adoptowałam z geriatrii burego maluszka nr 667/12, zdj powyżej także zamieszczone( ze świadomością jego choroby). [/QUOTE] O matko, a jak zobaczyłam, że go nie ma, to już myślałam, że kolejny odszedł w schronisku. Dzięki Ci wielkie za dom dla Czesia i za informację :) [quote name='karino'],,Nr 1 " - ratlerek bojący też już w swoim nowym domku [/QUOTE] Dziękuję za informacje :) Myślałam, że wiem, o którego psa chodzi, ale jednak nie. Te z moich kiepskich zdjęć sprzed kilku postów nadal są w schronisku - poza Czesiem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 (edited) [quote name='APSA']Przez awarię forum wcięło kawałek wątku. Mapet, ruda długowłosa jamniczka z kociarni już w domu. Za to są tam dwa pinczerki, jeden się boi, a drugi gryzie, o ile nic nie pokręciłam. Na żywo ich nie widziałam. W gabinecie są cztery maluchy: Sunia, bojąca, ale już się oswaja, w typie barzo [B]naciąganego ratlerka[/B] [/QUOTE] po zdjęciu sądząc, to chyba nadmuchanego ratlerka... ;-) [quote name='_Mona']APSA witaj 16.04.12 adoptowałam z geriatrii burego maluszka nr 667/12, zdj powyżej także zamieszczone( ze świadomością jego choroby). Dziadzio ma ponad 13 lat nazwałam go Czesio. Psiak jest obecnie w trakcie leczenia, ma ropne zapalenie górnych dróg oddechowych, kaszel kenelowy, nowotwór jądra, cysty i torbiele na jądrze, przerost prostaty. Po jego wyleczeniu konieczna jest operacja kastracji i tym samym usunięcia nowotworu jądra przy okazji. Niestety psiak ma fatalne wyniki, leukocyty są wielokrotnie przekroczone, postępująca choroba nowotworowa. Chwilowo dbam o Czesia , aby miał dobry dom bez względu na wynik operacji? [/QUOTE] O matko, monia, trafiłas szóstke w totka! biedny czesio! trzymam kciuki, żeby wam sie udało go wyprowadzić z tych chorób, z nowotworem może być gorzej, ale jak sie chłopak odkuje na innych polach, to może z nowotworem zyć nawet kilka lat, jak sie uprze i to moga być dobre lata. Sunia mojej siostry, nasza kochana 16latka została uspiona tydzień temu. żyła po nowotworze kilka lat,w między czasie miała przerzuty i dalej czadowała. jasne, pod koniec było mega źle, no i jak juz bylo wiadomo, że męczy się bardziej, niz cieszy życiem, to..... pożegnaliśmy psa-legendę, cała rodzina była przy tym. rozpisałam się,a chodzilo mi o to, że chłopak ma szanse jeszcze cieszyć się życiem... Edited April 23, 2012 by sleepingbyday Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puch555 Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 W weekend z 11 wyszły tylko Kaprys i Redford. Lekarz przyszedł późno i nie zdążyliśmy z resztą :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 (edited) [quote name='Mapet'] Zdołowała mnie ta wizyta w sobotę.... tyle tam biedy, że .. W 11 psy w 11/1 i 11/2 są tak przeraźliwie chude, że aż dziw bierze, że stoja na nogach. Rzucaja sie na jedzenie. Może one za mało dostaja w tych przydziałach codziennych.[/QUOTE] Temat chudości i niedojadania powraca... Co tam się do licha dzieje, czy schronisko tylko buduje nowe obiekty na pokaz, a na jedzeniu oszczędza??? A co do biedy... może powinno się zaadoptować [B]wszystkie[/B] zwierzaki z geriatrii naraz, to oddział by zniknął, ale to chyba jest problem hydry, obetnie się jedna głowę, odrośnie druga, gorsza..oddział zapełniłby się natychmiast następnymi biedakami...chorymi i starymi. A teraz coś weselszego::painting: pozdrowienia wiosenne z [B]koszyczka chcianych staruszków[/B]. Marcus czuje się świetnie poza drobnym (mam nadzieję katarkiem), Szafirek też, chociaż paluchowa diagnoza o chorym sercu była w pewnym sensie prawdziwa: pies ma napadową bradykardię i tachykardię. Da się z tym żyć,tylko nie można go do niczego uśpić-zęby, kastracja odpadają... Karmelek rzeczywiście miał nowotwór jądra (usunęliśmy), ale co do wątroby- na razie bardzo źle nie jest.Gorzej czuje się ze stawami, nie wiem, czy przyczyna leży w bardzo wilgotnej pogodzie, czy mu się pogarsza, czy np. miał kiedyś jakiś wypadek. Na razie nie chcę go truć wspomagaczami, bo wszystko przechodzi przez wątrobę, a ta u niego słaba. Diagnoza na Paluchu z moich obserwacji jest więc dobra, tylko terapia nie za bardzo: Szafirek na zapisanym enarenalu już by nie żył, teraz dostaje bellapan. No i tak sobie żyjemy. Wanda Edited April 29, 2012 by dziuniek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted April 29, 2012 Share Posted April 29, 2012 Dzisiaj adoptowaliśmy Dropka. Zdjęcia wkleję, gdy zdołam go przywrócić do pierwotnego kolorytu. Na razie, mimo kąpieli w dwóch rodzajach szamponu (antybakteryjny i zwykły) nadal jest szaro-żółty. Może do Zielonych Świątek jakoś się wybieli. Pies należy do typu kanapowego i śmiejącego, jest bardzo otwarty na ludzi. Niestety tusza go trochę ogranicza, ale myślę, że przy częstych spacerach trochę schudnie. [B]Mapet[/B]-Dropek będzie już wodził oczami tylko za swoim człowiekiem, we własnym domu.[B] APSA[/B]-dowiedziałam się na Paluchu, że Hania opuściła schronisko, można prosić o jakieś szczegóły? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sambo_os1 Posted April 29, 2012 Share Posted April 29, 2012 Oto wątek Hani [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/206533-Kochana-niepe%C5%82nosprawna-Hania-ju%C5%BC-w-hoteliku-szukamy-deklaracji!?p=19021178"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/206533-Kochana-niepe%C5%82nosprawna-Hania-ju%C5%BC-w-hoteliku-szukamy-deklaracji!?p=19021178[/URL] zapraszamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszyczek Posted April 29, 2012 Author Share Posted April 29, 2012 [quote name='APSA'] W gabinecie są cztery maluchy: Sunia, bojąca, ale już się oswaja, w typie barzo naciąganego ratlerka: [...] Sunia (to ta z wystającymi ząbkami, o którą pytała mapet? jeśli tak, to jeszcze jest) [...] [/QUOTE] Teraz maluchy są trzy, sunia z ząbkami przeniesiona do sali zabiegowej. Na miejsce adoptowanego szarego maluszka trafił taki lekko kudłaty z bardzo miękką siersścią. I z porządną obrożą p.pchelną - komuś musiało na nim zależeć. [URL="http://s1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/gabinet/?action=view¤t=Zdjcie0202.jpg"][IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/gabinet/th_Zdjcie0202.jpg[/IMG][/URL] "Sunia bojąca" na spacerze: [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/gabinet/PICT1014.jpg[/IMG] Pozostałych nie można było wyprowadzić - drugi czarny leczony, a szary jeszcze na kwarantannie. Pieski z sali zabiegowej (nie wszystkie) Pies w typie owczarka australijskiego [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/zabiegowa/PICT0905.jpg[/IMG] Suczka z grubsza owczarkowata [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/zabiegowa/PICT0918.jpg[/IMG] Baryłeczka kulejąca na przednią łapkę [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/zabiegowa/PICT0997.jpg[/IMG] I jeszcze jedna mała gładka czarna podpalana [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/zabiegowa/PICT1007.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mapet Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 Dziadzio lat 18, bezzębny, czarny z białym krawatem z 11/7 - od soboty u mnie w domu. Przyjmuje leki na serce. Bał sie kapieli strasznie ale jakoś to pokonalismy - ma strasznie miękka sierśc. W domu przez pozostałe psiaki został przyjęty - z obojetnoscią. Przespał sobote i niedzielę - ale wczoraj po południu wytropił moja Muchę (maleństwo pudelkowate - jest na poczatku watku na zdjęciu w koszyczku z innymi 3 psami).... a więc ja wytropił i ZAKOCHAŁ SIĘ - więc dzisiejsza noc mineła mi w akompaniamęcie Dziadzia wyjca - myślałam, ze go ukatrupię :( Mucha na wyjściu z Palucha tez nie miała ani jednego zęba, miała życ max miesiąc - jest z nami od czerwca 2010). Tak się cieszę że Dropek i Hania maja domki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted May 2, 2012 Share Posted May 2, 2012 (edited) Bardzo się cieszę z adopcji naszych staruszków - chociaż one niech się poczują jeszcze w pełni szczęśliwe i kochane. Do listy szczęśliwco dołączył jeszcze stary nowotworowy wilczur spoza geriatrii :) (i inny, niewidomy, ale chyba nie specjalnie stary). Dla smutnej równowagi - nie żyją Diabeł Tasmański i mały ślepotek Maruś :( [URL="http://psyzpalucha.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&catid=4&sobi2Id=802&Itemid="][IMG]http://psyzpalucha.pl/images/com_sobi2/gallery/802/802_thumb_1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://psyzpalucha.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&catid=4&sobi2Id=807&Itemid="][IMG]http://psyzpalucha.pl/images/com_sobi2/gallery/807/807_thumb_1.jpg[/IMG][/URL] Mamy problem spacerowy, nie wyrabiamy się ze wszystkim. Problem jest z salami 1, 2, 4, gabinetem i salą zabiegową (w której jest blisko 10 psów). Do s4 może wróci stała wolontariuszka, nieliczne wybrane psy są wyprowadzane, ale na resztę zostają dwie osoby - nie dajemy rady z regularnymi spacerami, w efekcie psy wychodzą czasem raz na miesiąc :shake: [Sala 6 i większość psów z kotyrarza wychodzi regularnie 1-2 razy w tygodniu, sale 9-13 raz, sale 5 i chyba 8 też mają cotygodniowych wolontariuszy.] W mininy weekend wyszły dwa amstaffy, Pongo, Irys, sunia z gabinetu i 5 psów z sali zabiegowej. Edited May 2, 2012 by APSA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszyczek Posted May 6, 2012 Author Share Posted May 6, 2012 Bernardyn Pan Pikuś został adoptowany :) [URL="http://www.psyzpalucha.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&catid=2&sobi2Id=448&Itemid=7"]Kenzo[/URL]: padnięcie 05.05. Niuniuś (staruszek spoza geriatrii) po 10 latach w schronisku został zagryziony [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/1451/niunio1.jpg[/IMG] Dwa psy pewnie zostaną niebawem uśpione: Dragon (to zdjęcie jest sprzed kilku tygodni) [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/Zdjcie0182.jpg[/IMG] I dobermanka [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/innorasy/Zdjcie0256.jpg[/IMG] W salach 1 i 2 są dwa nowe pieski: mały czarny chudzielec i mały szaro-bury. Owczarek z sali 1 - nie nowy, ale jeszcze nie pokazywany: [IMG]http://i1155.photobucket.com/albums/p542/Koszyczek/ONki/PICT1343.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 A co jest dobermance, bo wygląda rozpaczliwie..? :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.