Jump to content
Dogomania

_Mona

Members
  • Posts

    827
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by _Mona

  1. Szukam suczki w typie papilliona, tel 506 458 702
  2. Szukam suni w typie papilliona, może być mieszaniec.

    1. _Mona

      _Mona

      tel 506 458 702

       

    2. amikat

      amikat

      Nie mamy psów rasowych, w typie rasy. U nas same kundelki, psy w typie ras dużych. 

      Nie rozbijamy też "pseudo", nie odbieramy psiaków w typie rasy i nie wydajemy ich do adopcji. 

      NIe mogę

      pomóc. Aneta Motak

  3. Witam Wszystkich u nas bez zmian, radzimy sobie dobrze. Bianka jest zdrowa jak na kalekiego pieska, jeździ nadal na wózeczku i tak też pozostanie. Jedyne wydatki jakie ponoszę to tylko karma, pieluchy i wizyty u weterynarza np szczepienia i kontrolne badania. Wszystko co mogliśmy już zrobić zostało już zrobione. Pozdrawiam
  4. APSA witaj 16.04.12 adoptowałam z geriatrii burego maluszka nr 667/12, zdj powyżej także zamieszczone( ze świadomością jego choroby). Dziadzio ma ponad 13 lat nazwałam go Czesio. Psiak jest obecnie w trakcie leczenia, ma ropne zapalenie górnych dróg oddechowych, kaszel kenelowy, nowotwór jądra, cysty i torbiele na jądrze, przerost prostaty. Po jego wyleczeniu konieczna jest operacja kastracji i tym samym usunięcia nowotworu jądra przy okazji. Niestety psiak ma fatalne wyniki, leukocyty są wielokrotnie przekroczone, postępująca choroba nowotworowa. Chwilowo dbam o Czesia , aby miał dobry dom bez względu na wynik operacji? [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1510/fb7303b7846ae9d0med.jpg[/IMG][/URL]
  5. Witam na wątku.... z tego co doczytałam czekamy na wyniki? Wtedy będzie wiadomo co z hotelem? Jeśli nawet będą stałe deklaracje na hotel należy też pamiętać o kosztach leczenia i specjalistycznej karmy...na to także będą potrzebne pieniądze. Kolejne ważne pytanie kto podejmie się prowadzenia rozliczenia Bayera? czy pieniądze mają wpływać na konto NND?
  6. Leosia czeka jeszcze wizyta u fryziera i u neurologa, odrobaczanie i szczepienia.
  7. Z Tosią nie ma problemu, zakładam jej pampersy. Natomiast z Tobim problem jest większy, nie wiem czy przyzwyczaił by się na podkłady?
  8. Jutro Tosia ma operację podejrzenie ropomacicza, będzie przy okazji wysterylizowana i ma do usuniecia ogromną przepuklinę. Zabieg jest bardzo inwazyjny, ponieważ jej stan zdrowia jest nie najlepszy.
  9. Dziś Leoś miał kastrację, zabieg przeszedł bez inwazyjnie, czuje się dobrze. Miał zrobioną morfologie i biochemie, wyniki są dobre. Jednak nadal ma duży lęk separacyjny, jak go zostawiłam w lecznicy to bardzo szczekał. Mam nadzieję ,że nie będzie problemów z zaklimatyzowaniem się w nowej rodzinie. Byłam pokazać Leosia, rodzina jest nim zachwycona. Jednak Leoś nie bardzo chciał się pokazać, pokazywał zęby i nie dał się wziąść na ręcę jak nowa pani chciała go podnieść. Czeka go jeszcze wizyta u neurologa i fryziera.
  10. Pies został znaleziony w Mysłowicach, błąkał się od kilku tygodni. Trafił na DT, szybko znalazła się rodzina chętna adoptować psa. Dzięki ogłoszeniom pies trafił 16.09.11 do swojego pierwotnego właściciela.
  11. Witam u staruszków Wszystkich, którzy nadal o nich pamiętają.... Tosia miała robioną trzecią morfologię, poziom leukocytów się zmniejszył jest lepiej. Codziennie gotuję jej czerwone mięsko, nie może jeść niczego innego, tylko indyk lub wołowina. Niestety z fiziologią jest bardzo źle, zupełnie jej nie zachowuje, załatwia się w domu, jest tylko na pampersach. Tosia jest słaba, powolutku się porusza, szybko sie męczy, często łapie powietrze, ma problemy z oddychaniem. Jej stan zdrowia jest dużo gorszy. Tobi ma dobry stan zdrowia, jest w lepszej kondycji zdrowotnej i fizycznej, jak na takiego dziadka jest jeszcze żywotny. Niestety też ma problem z fizjologią i dlatego na chwilę obecną nie może jechać do nowego DS. Znalazł się DS w Bielsku, jednak musiałby wytrzymywać na czas nieobecności w pracy. A narazie ma z tym problem...
  12. Witam Wszystkich u Leosia obecnie jest w trakcie leczenia i bierze zastrzyki. Napewno na dniach pojedzie na zabieg kastracji. Koniecznie chcę wykonać dla Leosia wizytę u neurologa, ponieważ chciałabym poznać przyczynę faktu, że wtedy przestał chodzić? Te problemy mogą powrócić? Pozatym w domu Leoś jest grzeczny, ma dobry kontakt z pozostałymi psami. Teraz zrobił się pewniejszy i zaczyna pokazywać zęby- jak mu się coś nie podoba i marszczy nosek, ma charakter dominujący w grupie, potrafi walczyć o swoje. Często odczuwa ból jak się go podnosi? to też jest zastanawiające? Ma trochę lęk separacyjny, jak wychodzę z domu na początku szczeka, później jest już cicho.
  13. Niestety małe zainteresowanie adopcją Niwki....?
  14. Witam Tobi jest w trakcie leczenia, miał kastrację i zabieg usunięcia zębów. Natomiast z Tosią jest źle podejrzenie białaczki. paulinken nr konta podeślę na PW dziękujemy.
  15. Postaram się wpłacić na hotelik jak obiecałam .....jeszcze w tym miesiącu.... Fokus pięknie wygląda, zaraz widać różnice jak ożył.... nie ten pies jak był w schronisku.
  16. Witam cały czas jeżdze do Hagrida do schroniska i podaję mu leki, bierze antybiotyk włącznie do poniedziałku i koniec. W piątek ściągniecie szwów. Niestety jest rachunek do zapłacenia w lecznicy razem 194 zł
  17. [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Już jestem witam Wszystkich, byłam zabiegana trochę w lecznicy ze staruszkami i dlatego dopiero teraz odpisuję. A więc sytuacja wygląda następująco: [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Tosia- miała zrobioną II morfologie i wyniki są znowu fatalne, czekam na wynik z rozmazu krwi. Skończyła brać antybiotyk bo kaszel ustał. Jednak po wykonanym RTG klatki piersiowej jest żle, powiększone serce i woda w płucach. Obecnie bierze leki na zmniejszenie płynu w płucach. Konieczna wizyta u kardiologa na cito.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Tobi- na szczęście ustały biegunki z krwią, wymioty, ale jest cały czas na zastrzykach bierze antybiotyk. Biochemia w miarę, ale są fatalne wyniki z morfologii. Niestety musi być na specjalnej diecie. Oczywiście u niego także konsultacja kardiologiczna na cito. Później dopiero zabieg na zęby.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Oczywiście staruszki nie zachowują w domu fizjologii wcale.[/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]P.S. Syla wysłałam nr konta na PW[/SIZE][/FONT]
  18. Witam jutro pojadę z Hagridem do weta na kontrolę i jak będzie trzeba to będę dziennie w schronisku celem podania mu leków.... P.S. Uważam,że jedna osoba powinna pilotować wizyty i podawanie leków danego psa. Nie mam pretensji do kogoś- jeżeli ktoś się nie angażuje w daną sprawę psa bo jest to absorbujące. Ale mam pretensję - jeżeli zaangażowanych jest kilku a później nie ma nikogo kto by podjechał do schroniska podał dziennie leki i pojechał na wizytę co jakiś czas. Przykład Hagrida....nie miał kto z wolontariuszy jechać dziś tj wtorek do schroniska podać Hagridowi leków. Porażka....
  19. Witam Wszystkich zabrałam wczoraj Tobiego tak nazwałam Dziadka na DT i natychmiast jechaliśmy do kliniki. Lek Wet zaleciła konieczne zbadanie serca kardiologicznie, wykonanie morfologii i biochemii oraz zabiegu operacyjnego na ząbki, które są w fatalnym stanie. Dziś także byliśmy u weta, ponieważ z Tobim także jest ciężko: krew w kale, biegunka, wymioty. Obecnie jest na lekach p/biegunce i dostał kroplówkę, jutro kolejna wizyta. Niestety Tobi także nie kontroluje fizjologii. Osobom chętnym pomóc finansowo w leczeniu prześlę nr konta na PW. Będę pilotowała rachunki i leczenie staruszków. Dotychczas mam zebrane wszystkie faktury ile poszło już na leczenie Tosi.
  20. Proponuję zawieść i zdiagnozować Dziadka w sob w lecznicy....
×
×
  • Create New...