Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dzisiaj wizyta.
Erko, napisz może w tytule, że kolejna operacja musi być wstrzymana z powodu braku pieniędzy :shake:. To będzie spory wydatek, jesli lekarz podejmie się poszukiwań śrutu w okolicy miednicy u tak dużego psa.
Erko, a może zapytałabys, czy nie dostalby Oskar jakiś pieniędzy ze skarpety Talcott?
P. doktor po zębach okresliła go na 12 lat, a tam chyba pomaga się własnie starszym psom?

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Oskarito Ty gadzino wstretna, dlabys troche wytchnienia tym twoim opiekunom i kasy dla inncyh nieco odstapil:)

Zapraszam u gwiazora takze:loveu:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/194787-*R%C3%B3%C5%BCnisty-bazar-na-kieleckie-biedy-w-ogromnej-potrzebie.-Do-14.11-do-21.00.-ZAPRASZAM?p=15567356#post15567356[/URL]

Posted

[B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]Oskar ma ogromny dług, a tu konieczna jest trzecia operacja/wyjęcia śrutu z łapy i miednicy/, pies bardzo cierpi!
Bardzo prosimy o pomoc[/COLOR] [COLOR=red]! On już tyle przeszedł, nie możemy go tak zostawić! [/COLOR][/SIZE][/B]

Posted

Jesteśmy po wizycie. Z wymazu wyszła e.coli na +++ i candida również na +++. Ze względu na silna grzybicę i infekcję bakteryjną operacja musi być wstrzymana, a Oskar ma jeść Orungal -ogólnoustrojowy lek przeciwgrzybiczy.
Mam receptę, ale opakowanie kosztuje 130 zł :shake:. Niestety, ze względu na chorą wątrobę nie moze jeść takiego ketokonazolu. I tak musimy obserwować picie i sikanie, żeby w razie pogorszenia odstawić lek.

Po wyleczeniu grzyba dopiero dostanie antybiotyk na bakterie, a na samym końcu operacja. Oskar te zmiany na wargach i łapie podobno ma bardzo długo, więc nic dziwnego, że zarówno bakterie, jak i grzyb zdołały tak się rozwinąć.

Za wizytę w Tychach nic nie zapłaciłam :lol:. Oskar jest tam już witany jak stary znajomy.

Wczoraj przyszła karma dla Oskara. Emilio, całuski od dziada. Troche zaskoczył mnie kurier, bo przyjechał o godz 22.10 :crazyeye:.

Posted

[quote name='Jaaga']Jesteśmy po wizycie. Z wymazu wyszła e.coli na +++ i candida również na +++. Ze względu na silna grzybicę i infekcję bakteryjną operacja musi być wstrzymana, a Oskar ma jeść Orungal -ogólnoustrojowy lek przeciwgrzybiczy.
Mam receptę, ale opakowanie kosztuje 130 zł :shake:. Niestety, ze względu na chorą wątrobę nie moze jeść takiego ketokonazolu. I tak musimy obserwować picie i sikanie, żeby w razie pogorszenia odstawić lek.

Po wyleczeniu grzyba dopiero dostanie antybiotyk na bakterie, a na samym końcu operacja. Oskar te zmiany na wargach i łapie podobno ma bardzo długo, więc nic dziwnego, że zarówno bakterie, jak i grzyb zdołały tak się rozwinąć.

Za wizytę w Tychach nic nie zapłaciłam :lol:. Oskar jest tam już witany jak stary znajomy.

Wczoraj przyszła karma dla Oskara. Emilio, całuski od dziada. Troche zaskoczył mnie kurier, bo przyjechał o godz 22.10 :crazyeye:.[/QUOTE]
Mam nadzieję, że to już koniec sensacji zdrowotnych Oskara. Chłopak do najmłodszych nie należy, ale 12 lat?
Biedna Jaaga jak nie kurier to Polly. O której suczynka dotarła?:oops:.

Posted

ewab, jakbyś zobaczyła stan jego kręgów, to nie dziwiłabys się :shake:. Tak na oko, to podobno wygląda na co najmniej dwa mniej :razz:.

Polly dotarła wczesnym popołudniem. Pomijam całonocne czuwanie i zryw wczesnym rankiem ;). Nie jest źle, i tak idę spać koło północy, tylko trochę mnie ostatnio kurierzy zaskakują. jeden mial błędnie wpisany Mikołów zamiast Katowic i usłyszałam, i musiałam sobie po karmę sama podjechac, bo to nie jego rejon, a teraz taka godzina.

Posted

[quote name='Jaaga']ewab, jakbyś zobaczyła stan jego kręgów, to nie dziwiłabys się :shake:. Tak na oko, to podobno wygląda na co najmniej dwa mniej :razz:.
[/QUOTE]
No to ma szczęście, że tak wygląda, bo inaczej to już marnie by z nim było:cool3:.

Posted

Dziéki za wiesci Jaaga. Alez on ma bogate zycie wewnétrzne!!! Bo o zewnétrznym juz nie wspominam.

A ten kurier to chyba spadl z ksiézyca o tej porze ;ooo

Przy okazji zapraszam do nowego wátku w moim podpisie- obysmy zdázyli przed zimá dla kilku choc...

Posted

W tym całym nieszczęściu jest drobny plusik. Dzięki badaniom wiadomo więcej na temat tego, co dolega Oskarowi. Inna sprawa, że jak się czyta co bidulkowi dolega to się włos jeży na głowie:(

Posted

Dług Oskarka bardzo duży, dlatego przelewam dla niego 400 zł ze skarpety psów kieleckich .

Tylko,ze skarpeta psów kieleckich zostaje pusta i nie wiem, jak to bedzie w listopadzie z utrzymaniem naszych psiaków na tymczasach:(.

Posted

[quote name='erka']Dług Oskarka bardzo duży, dlatego przelewam dla niego 400 zł ze skarpety psów kieleckich .

Tylko,ze skarpeta psów kieleckich zostaje pusta i nie wiem, jak to bedzie w listopadzie z utrzymaniem naszych psiaków na tymczasach:(.[/QUOTE]

To ja poproszę numer konta i dla Oskarka i dla psiaczków z Kielc. Podzielę 100 złotych na pół.
Mam nadzieję że nikt nie będzie miał mi za złe że tak a nie inaczej...

Posted

[quote name='AresekSE']wplacilem dzisiaj 2 x 40zl = 80zl ... jaki jest aktualny dlug Oskarka?[/QUOTE]

AresekSE, doszła dzisiaj Twoja wpłata, ale tylko 40 zł:).
Wpłynęło też 150 zł od Marcina J./ nie było nicku, ale domyślam się,że od marabit/:)

Bardzo serdecznie dziękujemy za pomoc!:iloveyou:

Dług Oskarka zmniejszył się do 274 zł:lol:, ale jeszcze przed nim leczenie grzybicy, infekcji, a potem kolejna, trzecia juz operacja wyjęcia śrutu.

Posted

Pamięć o Oskarku też jest ważna, dziękujemy wszystkim:).
Żałujcie tylko,ze nie możecie Oskarka poznać osobiście, ma on coś tak niesamowicie ujmującego w sobie, że wszyscy sie w nim zakochuja:).
Kocha go cała rodzina Jaagi, jest ulubieńcem wetów, a niestety dośc często ich musi odwiedzać, kochają go również wszystki psiaki , szczeniorki i dorosłe i wszystkie sie koło niego kręcą:).

Posted

[quote name='erka']Pamięć o Oskarku też jest ważna, dziękujemy wszystkim:).
Żałujcie tylko,ze nie możecie Oskarka poznać osobiście, ma on coś tak niesamowicie ujmującego w sobie, że wszyscy sie w nim zakochuja:).
Kocha go cała rodzina Jaagi, jest ulubieńcem wetów, a niestety dośc często ich musi odwiedzać, kochają go również wszystki psiaki , szczeniorki i dorosłe i wszystkie sie koło niego kręcą:).[/QUOTE]
to cudowne wieści....heh, ja swoich nie mam kiedy poznać. a co tu o cudzych mówić, jak dorwę się do kompa to na akord piszę., albo w pracy...jak szef nie widzi:p:p:p

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...