Jump to content
Dogomania

List do Cioteczek Ostrowskich. Toja MOCZÓWKA, Mimi NIEWYDOLNOŚĆ SERCA I NEREK.POMOCY


Recommended Posts

  • 3 weeks later...

[quote name='beta ata']Jakie dwie kruszynki na kanapie! :-) Rozumiem, że małej pomaga i z oczami nic sie nie dzieje? To super, bardzo sie cieszę! :-)
(Mialaś dzwonić... i nic... ;-) )[/QUOTE]
Podawanie lifilizatu to fajna sprawa. Tojcia się nie stresuje, siada na wersalce a ja przyklejam jej do policzka. Wsuwam palec z boku i przyklejam. Potem chwilę pogłaszczę ją aby się rozpuściło i na koniec nagroda.
Sód sprawdzony jest w normie a więc kąski kiełbaski w nagrodzie jej nie zaszkodziły. Teraz staram się pamiętać, żeby nic z solą nie było więc dostaje kawałek serka lub jajka.
Dzwoniłam, ale było sprzężenie i się nie połączyłam a potem zapomniałam wziąć numer na działkę.

[URL=[URL="http://img689.imageshack.us/i/dobrzanw12062012162.jpg/%5D%5BIMG%5Dhttp://img689.imageshack.us/img689/2966/dobrzanw12062012162.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL"]http://img689.imageshack.us/i/dobrzanw12062012162.jpg/][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/2966/dobrzanw12062012162.jpg[/IMG][/URL[/URL]]

Link to comment
Share on other sites

[URL=[URL="http://img856.imageshack.us/i/dobrzanw12062012161.jpg/%5D%5BIMG%5Dhttp://img856.imageshack.us/img856/8986/dobrzanw12062012161.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL"]http://img856.imageshack.us/i/dobrzanw12062012161.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/8986/dobrzanw12062012161.jpg[/IMG][/URL[/URL]]

[URL=[URL="http://img442.imageshack.us/i/dobrzanw12062012169.jpg/%5D%5BIMG%5Dhttp://img442.imageshack.us/img442/7179/dobrzanw12062012169.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL"]http://img442.imageshack.us/i/dobrzanw12062012169.jpg/][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/7179/dobrzanw12062012169.jpg[/IMG][/URL[/URL]]

[URL=[URL="http://img411.imageshack.us/i/dobrzanw12062012193.jpg/%5D%5BIMG%5Dhttp://img411.imageshack.us/img411/4886/dobrzanw12062012193.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL"]http://img411.imageshack.us/i/dobrzanw12062012193.jpg/][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/4886/dobrzanw12062012193.jpg[/IMG][/URL[/URL]]

Link to comment
Share on other sites

No i jeszcze jedno szczęśliwej suni
[URL=[URL="http://img850.imageshack.us/i/dobrzanw12062012194.jpg/%5D%5BIMG%5Dhttp://img850.imageshack.us/img850/2240/dobrzanw12062012194.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL"]http://img850.imageshack.us/i/dobrzanw12062012194.jpg/][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/2240/dobrzanw12062012194.jpg[/IMG][/URL[/URL]]

Któregoś dnia była straszna burza. Toja była tak przerażona, że bałam się, że dostanie zawału. Wszystkie psy się bały. ale ona to był koszmar. Serce jej waliło w zastraszającym tempie. Nic do niej nie docierało, żadne przytulanie, głaskanie i uspakajanie.

Link to comment
Share on other sites

jak moja Sonia. Te same objawy, od lat. Trzeba przetrwac nie mozna sie rozczulac, jak sie rozczulam nad nia to w ogole dostaje wariacji biedna.

Powiedz mi Wanda skad Ty masz to male GLADKOWLOSE BRAZOWE?? Przeciez to jest moja Kropa!! Siostra blizniaczka czy co?? Zrobie zdjecie to wkleje zobaczysz, identyczne stworzenie ta sama maska na glowie ta sama masc siersc wielkosc wszystko :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dorothy']jak moja Sonia. Te same objawy, od lat. Trzeba przetrwac nie mozna sie rozczulac, jak sie rozczulam nad nia to w ogole dostaje wariacji biedna.

Powiedz mi Wanda skad Ty masz to male GLADKOWLOSE BRAZOWE?? Przeciez to jest moja Kropa!! Siostra blizniaczka czy co?? Zrobie zdjecie to wkleje zobaczysz, identyczne stworzenie ta sama maska na glowie ta sama masc siersc wielkosc wszystko :-)[/QUOTE]
Chodzi Ci pewnie o Majeczkę tą na wersalce razem z Toją. Majka trafiła do mnie w zeszłym roku w maju. Przywiozła ją do mnie meganka5, bo zwinęła z dwupasmówki gdzieś w Mazowieckiem i nie miała co z nią zrobić. Sunia biegła sama a w pobliskich domach nikt jej nie znał. Mała waży 4 kg. Jest rozrabiarą, dominantką (tylko ona w centrum zainteresowań),spryciurą i nie lubi sama zostawać w domu. Lubi samodzielne wyprawy w teren i potrafi wyleźć z podwórka po siatce. Śpi zawsze w łóżku pod kołdrą, przytulona a bardzo często opiera jeszcze głowę na nodze.
Siedzi już u mnie rok, zadomowiła się na maksa.

[IMG]http://img804.imageshack.us/img804/1050/dobrzanw12062012199.jpg[/IMG]
By [URL=http://profile.imageshack.us/user/wilga2007]wilga2007[/URL] at 2012-06-13
[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/6776/dobrzanw12062012160.jpg[/IMG]
By [URL=http://profile.imageshack.us/user/wilga2007]wilga2007[/URL] at 2012-06-13

Edited by wanda szostek
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Przypominamy się

[URL="http://img59.imageshack.us/i/obraz112o.jpg/"][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/7662/obraz112o.jpg[/IMG][/URL]

Mimi mama Toi i Pufiego. Może mieć już 12 latek.

[URL="http://img26.imageshack.us/i/obraz110tt.jpg/"][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1302/obraz110tt.jpg[/IMG][/URL]
Pufi

[URL="http://img856.imageshack.us/i/obraz109es.jpg/"][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/1020/obraz109es.jpg[/IMG][/URL]
Toja głodomorek zawsze coś wynajdzie. Jak już sama zjeść nie może to chociaż popilnuje, aby ktoś inny się do tego nie dobrał

Pufi i Toja mają już siódmy roczek

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='figa33']Wandziu , jak tam dajesz sobie radę ?:cool3::lol:[/QUOTE]

Stanowczo za dużo psów. Nie mam dla nich ani siły ani czasu. Toja zaczęła już następne opakowanie liofilizatu. Nie ma problemu z podawaniem. Jak widzi, że biorę lek to sama wskakuje na tapczanik i czeka na podanie. W sumie nie ma o czym mówić . Jesteśmy oboje z mężem wykończenia. Ledwo piszę, bo padam na siedząco. Jestem tak zmęczona, że nie mogę myśleć. Na te dwa dni jadę na wieś i następny tydzień rehabilitacji. Dzisiaj na szczepienie przyjechała Majka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='figa33']cieszę się ,że Toja zaakceptowała podawanie leku i ,że on działa . Ale wiadomo ,ze jest to lek już dla niej do końca życia ,a jest bardzo drogi .[/QUOTE]
Zdaję sobie z tego sprawę. Przeraża mnie to, ale będę się starała. Żeby moje DT odeszło, ale nie ma na to widoków. Nie wiem co robić, bo u mnie też się wiele skomplikowało.

Link to comment
Share on other sites

Chciałabym zrobić filmik Toi , aby pokazać jak bardzo jest kochana i jak pięknie bierze ten lek. To mnie wprost zadziwia. Jakby zdawała sobie sprawę, że z tym lekiem lżej się jej żyje. Ja naprawdę jestem tym zszokowana.
Wystarczy jak usłyszy że biorę pojemniczek z tabletką, albo powiem "Toja tabletki", albo zobaczy, że biorę je do ręki - to przybiega i siada wpatrzona w oczekiwaniu. Potem ja mówię hop lub klepnę ręką obok siebie i ona wskakuje na wersalkę a ja spokojnie odchylam jej policzek i przyklejam 1/2 tabletki. Potem moment ją pogłaszczę i sprawdzam czy już cała się rozpuściła.
Ostatnio mamy zmartwienie, bo Toja zgubiła gdzieś obróżkę. Ona chodzi na spacer luzem więc nawet jakoś tego nie zauważyłam.
W niedzielę chciałam jej zapiąć smycz a tu obróżki nie ma. Zmartwiła mnie nie tyle strata samej obróżki co numerku ze szczepieniem, który również spełnia rolę adresówki (jest tam telefon do weta i numer pod którym jest zapisane szczepienie suni i mój adres)no i jeszcze na dodatek strata (nie wiem jak to nazwać) różowego krążka z informacją, że sunia ma chipa.

Edited by wanda szostek
zmiana wyrazu
Link to comment
Share on other sites

a martwiłaś się jak będziesz Toji podawać tabletkę , fakt ,ze to jest liofilizat , więc nie ma połykania , ale i tak jaka to mądra i kochana sunia
bardzo się cieszę , i to że najważniejsze ,ze jej pomaga
a może jakaś kochana ciotka chciałaby pomóc Wandzi ?, lekarstwo jest naprawdę drogie ...
przy takiej liczbie piesków , to naprawdę trudne i duże obciążenie dla budżetu...

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[quote name='kikou']mam do odstapienia minirin 0,2 w tabletkach (desmopressini acetas)[/QUOTE]

Przepraszam, ale dopiero teraz to doczytałam. Od 10.08 byłam na oddziale rehabilitacyjnym i dzisiaj dopiero wróciłam. Chętnie odkupię lek dla suni. Proszę podaj mi datę ważności leku, dane i sumę do przelewu. W środę wyjeżdżam już na wieś do psów a więc tylko jutro mogę zrobić przelew.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wanda szostek']No a ciotka przelicz i napisz jak te tabletki podawać bo to nie liofilizat[/QUOTE]

Toja miała mieć podawaną desmopresynę 0,1 mg co 8 h , czyli teraz 1/2 tabletki co 8 h , tylko nie pamiętam czy to miała być dawka początkowa czy na stałe
ale chyba teraz podajesz Toji 1/2 liofilizatu 0,120 2 x dziennie , więc teraz 1/2 tabletki minirin 0,2 też 2 x dziennie

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...