Jump to content
Dogomania

Rastafara = Królik + ON


Onomato-Peja

Recommended Posts

[quote name='magdabroy']No to czekam na film ;)[/QUOTE]

[url]http://www.youtube.com/watch?v=p8l9_uDKtbA[/url]

[quote name='Talucha']Kuuuuurde ale ja dawno nie byłam w schronie :(
Nawet na ten rok nie mam podpisanej umowy :shake::mad::angryy:[/QUOTE]

Też nie mam. :diabloti: Będę musiała coś z tym zrobić.

Link to comment
Share on other sites

Hahaha, oni nigdy nie wiedzą kto ma umowę a kto nie :diabloti:
Ja kiedyś wprowadzałam 13 letnią koleżankę i wyprowadzała psy ze mną. Wszyscy myśleli, że ona tam legalnie i nikt uwagi nie zwracał :lol:

Fajnie pasują do siebie ta 3 :D :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']A Rasta ich podgryza, że ma kaganiec?[/QUOTE]
Nie, po prostu wyleźliśmy świeżo z lasu a Raszpla by po drodze wszystkie kije łapała, chwilę później ją odpuszkowałam i wyjęłam jej frisbee. ;)
[quote name='Talucha']Hahaha, oni nigdy nie wiedzą kto ma umowę a kto nie :diabloti:
Ja kiedyś wprowadzałam 13 letnią koleżankę i wyprowadzała psy ze mną. Wszyscy myśleli, że ona tam legalnie i nikt uwagi nie zwracał :lol:

Fajnie pasują do siebie ta 3 :D :cool3:[/QUOTE]

Dokładnie, zresztą wolontariuszy jest sporo, cięzko wszystkich spamiętać, poza tym różne osoby w biurze siedzą.
Chyba musieliby jakieś karty załatwić, żeby nad tym panować.

Szkoda, że się ze sobą nie bawią. Raszpla chciała kiedyś z Leczo poszaleć, ale on niechętny.

Biorę ich jeszcze na spacer w czwartek i piątek, jak się uda to jeszcze w sobotę lub niedzielę to postaram się zrobić jakieś ładniejsze zdjęcia. Kiedyś musi sie udać. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Jak ja Wam zazdroszczę tego wolontariatu w schronisku :oops: Jak byłam małolatą, to mama mi zawsze powtarzała, że jakby u nas w mieście było schronisko dla zwierząt, to zawsze wiedziałaby gdzie jestem ;):D[/QUOTE]
:)
[quote name='kalyna']ja bym w schronie tylko kilka razy,bo niestety nie dawałam rady :(
zbyt to przeżywałam :(

i dlatego Was podziwiam za systematyczne odwiedzanie schronu :)[/QUOTE]

Ja rzadko cokolwiek przeżywam, raz mi się zdarzyło popłakać, kiedy przytuliła się do mnie sunia, ONka, zrobiła to jak Raszpla. Rozryczałam sie jak bóbr.
O matko, nawet teraz! :lol:

Tak czy siak sunia już dawno w nowym domku u pani z ciapkowskiego biura, czesto odwiedza schronisko, urocza jest.

Poza tym zwyczajnie bardzo mi tęskno za Leczo i Taborem, zwłaszcza po ich reakcjach, psiaki coraz bardziej się cieszą na mój widok a po spacerach zadowolnione nawet nie protestuja jak sie je do boksu odstawia, od razu się kładą. Samo Ciapkowo jest tez bardzo zadbanym schroniskiem, psy mają codziennie sprzątane a pracownicy starają się wyprowadzić każdy boks choć na te głupie 10 min, żeby się załatwił. No i muszę przyznać, że psów nam ubywa. :)

O matulu, ale Krasnal był szczuplutki w lato... Aż się pragnie powrócić do tego stanu.
[url]http://img85.imageshack.us/img85/4466/dscf8140q.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

a co to za chińczyk? :evil_lol:
[url]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF2181.jpg[/url]
za dużo zupek chińskich jej dawałaś i dorobiła się skośnych oczu :eviltong::eviltong:

faktycznie chudzinka była w wakacje bo tam na tym zdjęciu nawet żeberka ładnie są zarysowane :razz:
Raszpla to chyba jedyny ONek jakiego znam o takiej ładnej, zgrabnej sylwetce :):loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lucky.'][url]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/2.jpg[/url]
To jest ten "twój" Atos ?[/QUOTE]
To jest tzw. stary Atos, czyli pierwszy pies który pojawił się u dziadków na działce.
Mój Atos był 3cim z kolei.
[quote name='jonQuilla']a co to za chińczyk? :evil_lol:
[url]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF2181.jpg[/url]
za dużo zupek chińskich jej dawałaś i dorobiła się skośnych oczu :eviltong::eviltong:

faktycznie chudzinka była w wakacje bo tam na tym zdjęciu nawet żeberka ładnie są zarysowane :razz:
Raszpla to chyba jedyny ONek jakiego znam o takiej ładnej, zgrabnej sylwetce :):loveu:[/QUOTE]

Zupki chińskie to pańcia pochłania, ale mi to bardziej zezik rozbieżny od nich wyskakuje. :D
No i jak wiadomo chińskie zupy idą w dupy ;) aczkolwiek się muszę pochwalić, że przez ostatnie pół roku schudłam 20kg no w porywach do 25.
Cieszę się jak głupi do sera, w końcu nie czuję się ociężała. :)

Za to Raszpla... Odkąd ma te cholerne problemy z łapami obtłuściła się, muszę ją wychudzić znów, bo ze stawami będzie przez to coraz gorzej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Onomato-Peja']
No i jak wiadomo chińskie zupy idą w dupy ;) aczkolwiek się muszę pochwalić, że przez ostatnie pół roku schudłam 20kg no w porywach do 25.
Cieszę się jak głupi do sera, w końcu nie czuję się ociężała. :)
[/QUOTE]

A co to za dieta cud, że taka ilość w dół, w tak krótkim czasie :crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']A co to za dieta cud, że taka ilość w dół, w tak krótkim czasie :crazyeye:[/QUOTE]

Przeszłam na wege, zmniejszyłam posiłki do 2-3 dziennie do tego spacery z psem po 2 do 4-5h, zalezy jaki dzień, ABS 8 minutowe ćwiczenia i 25-40min na rowerku stacjonarnym i tak codzień.
Nie było z tym problemów, bo uwielbiam wysiłek fizyczny ale równie uwielbiam jeść niestety, no więc jedno musiałam trzymac na smyczy. Teraz już jem normalnie ale mam o wiele lepszą przemiane materii, można powiedzieć, że 15 razy lepszą i nie będzie to kłamstwo. :P

Przyszły materiały na obroże, jutro wieczór biorę się do szycia. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Ja bez mięsa nie mogę :shake: Za bardzo je kocham jeść :loveu:
Ale szacun za taką samodyscyplinę.[/QUOTE]

Mi nawet nie chodzi o samo nie jedzenie mięsa, to taki mój mały protest przeciwko bestialstwu.
Przykładowo jem ryby, od znajomego rybaka który taką rybę zabija od razu po wyłowieniu, nie każe jej się dusić w wiadrze.
Tak samo mogłabym jeść mięso ale cały czas mam w głowie filmik który widziałam już dawno dawno temu...
Była na nim świnia... żywa z poderżniętym gardłem z wbitym w tylną nogę hakiem, drąca się i szarpiąca...
Nie, to nie dla mnie.

Raszpla dorobiła sie nowej obroży. :diabloti:

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Obroze/DSCF2436b.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Obroze/DSCF2438b.jpg[/IMG]

Te obróżki będą już niedługo w wersji do sprzedania. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Talucha']Kwieciste?
:razz:
Ustawiam się do kolejki ;)
Trochę mało męskie ale kto tam będzie zwracał uwagę. Z resztą i tak wszyscy mają Lastiego za sukę :diabloti:[/QUOTE]

Po kastracji to mu juz pewnie wszystko jedno. :D

Jestem z Raszpli dumna! A raczej z jej stawów.
Jednak te wszystkie proszki i tabletki dużo dają. :)
Byłyśmy dziś na bardzo aktywnym i dość długim spacerze, dokładnie 3h.
Ostatnio było już na tyle nie dobrze, że po 2 bolały ją łapy, powłóczyła nimi i utykała a teraz co? NIC! Zdrowy pies. :lol:
Mam kilka zdjęć.

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2455.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2469.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2489.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2534.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF2619.jpg[/IMG]

Ogółem to trochę się wkurzyłam, bo miałam być w ciapkowie czw-pt. Wczoraj wypadło coś mi a dzisiaj kumpeli...
Jak nie pojadę jutro albo chociaż po jutrze to chyba białej gorączki dostanę.

Edited by Onomato-Peja
Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Piekna ta nowa obroża :loveu:[/QUOTE]

Dziękujemy. :lol:
Raszpli tez się podoba.

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF2614.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2493.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2617.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2462.jpg[/IMG]

Jeszcze takie jedno wyrwane z dnia wczorajszego.

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2431.jpg[/IMG]

P.S. Nowe dogo mnie strasznie irytuje a zwłaszcza kwestia wklejania zdjęć.

Edited by Onomato-Peja
Link to comment
Share on other sites

[quote name='biscuit'][URL]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2431.jpg[/URL] śliczny portrecik :loveu:
Ja nie wiem, jakim sposobem takie cuda trafiają to schronów :shake:
Cudną masz dziewuszkę :loveu:[/QUOTE]
W schronisku o wiele więcej takich cudów, akurat Raszpla była bardzo problemowa ale są psiaki anioły... :roll:
[quote name='gops']a jak TY wrzucasz fotki ? jak się wrzuca na imagszaka itp to normlanie bez zmian jest .

bardzo ładnie Raście w tych kwiatkach , ciekawa jestem Twoich pomysłów na obroże .[/QUOTE]

Oj tam, już się nauczyłam. :lol:

Wiesz pomysłów to ja mam aż nadto ale ciężko to wykonać będzie.

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2611.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2484.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF2413.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF2588.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF2631.jpg[/IMG]

Wkurzyłam się, kumpela protestuje i nie jedzie do schroniska, bo ma padać a ona nie ma glanów.
Trochę boję się jechać sama, może być ciężko, zastanowię się jeszcze.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...