Na błyszczącą sierść

[quo-vadis]

Ja polecam podawanie żółtka jajka raz w tygodniu - psia sierść wtedy pięknie błyszczy (sprawdzone przeze mnie). Pozdrawiam

[JASMIN]

[quote name='quo-vadis']Ja polecam podawanie żółtka jajka raz w tygodniu - psia sierść wtedy pięknie błyszczy (sprawdzone przeze mnie). Pozdrawiam[/quote]

Tak super pomysł, szczególnie teraz jak panuje ptasia grypa :evil_lol:. A tak na poważnie to też poprzedniej suni dawałam surowe żółtko lub całe jajko gotowane na miękko i błyszczała się pięknie ;).

[MoniŚ]

Polecam olej z pestek winogron/oliwe z oliwek 1x dziennie po 1 łyzce (dawka dla collie). Po kilku tygodniach witac efent, wiele osob mi poleca. Ja równiez ;) moja psina oliwe uwielbia :P

[quo-vadis]

Ja polecam żóltko jajka ponieważ moja Kora oliwy nie lubi :). Zwykle poleca się to co się sprawdzi :). A oliwa z oliwek się u mnie nie sprawdziła. ale oba sposoby są dobre - to wiem (zależy jak kto woli no i co pies lubi)

[JASMIN]

Ja teraz psiakom podaję olej lniany lub z pestek winogron...

[Viz]

Ja stouje oliwę raz dziennie, witaminki Aminokwasowo-Biotynowe oraz raz w tygodniu mieszanka twarożkowa z żółtkiem właśnie :lol:
A ptasia grypa była zawsze jest i będzie, a media robią sensację. Ludzie kupią wszystko. Moniś wiem, ze to była ironia u Ciebie w poscie, ale musiałam wyrazić swoje PRZECIW :lol: :diabloti: ;)

[Agaa.a]

Moja Libra, również dostaje żółtko, dwa razy w tygodniu jak zalecił wet, na lśniącą sierść i sierściucha rzeczywiście jest piękna i błyszcząca :D
Czasem polewamy jej żóltkiem trochę białego serka, bo wtedy chętniej go zjada.

Pozdrawiam.

[malwka]

moje psiaki bardzo lubią surowe jajka... Czasem podkradają z "babcinego" kurnika <lol> i pięknie sie błyszczą, jak w lusterku :P

pzdr

[madalenka]

Nie podoba mi sie pomysl podawania surowego jajka:roll: Ale czy z np. na miekko lub na twardo, albo z jajecznica beda takie same efekty? Czy u szczeniaka bedzie widac roznice? :razz:

[JASMIN]

[quote name='madalenka']Nie podoba mi sie pomysl podawania surowego jajka:roll: Ale czy z np. na miekko lub na twardo, albo z jajecznica beda takie same efekty? Czy u szczeniaka bedzie widac roznice? :razz:[/quote]

Na surowo możesz podawać samo żółtko dobrze oddzielone od białka ;). Jeżeli chodzi o jajko na miękko to też może być.

[madalenka]

A co, to tylko w bialku jest ptasia grypa, itp... itd?

[puli]

Nie grypa,chodzi o to,że z białkiem trzeba uważać bo można przedobrzyć i problemy skórne się zaczną

[dianthus]

[quote name='puli']Nie grypa,chodzi o to,że z białkiem trzeba uważać bo można przedobrzyć i problemy skórne się zaczną[/quote]

Puli surowe białko mówiąc skrótowo niszczy to co jest w żółtku.Dlatego podawanie surowego jajka nie ma sensu.
Można je podać ugotowane na miękko,twardo lub usmażone na teflonie czyli bez tłuszczu.Moje psiaki są od wielu lat karmione suchą karmą ale na odmianę raz w tygodniu dostają po ugotowanym na twardo i posiekanym jajku.I absolutnie nic się nie dzieje ze skórą,a mam psy długowlose(shih tzu).
Pozdrawiam

[madalenka]

Tzn. siersc sie nie zmienila, czy jest lepiej? :cool3:

[dianthus]

[quote name='madalenka']Tzn. siersc sie nie zmienila, czy jest lepiej? :cool3:[/quote]

Madalenko czytaj uważnie.Podawanie jajka czy nie nie ma znaczenia dla jakości wlosa.Sprostowałam tylko to co napisała puli o "przedobrzaniu".
Na jakość włosa ma wpływ genetyka czyli potocznie mówiąc pochodzenie. Prawidłowe,dobrze zbilansowane jedzenie przez całe życie psa i profesjonalne kosmetyki dobrze dobrane do jakości włosa.
Skakanie z karmy na karmę i wprowadzanie co rusz jakichś cud-diet jest totalnym nieporozumieniem i mozna w ten sposób psu zaszkodzić.
Moje psy dostają jajka bo je po prostu lubią
Pozdrawiam

[lon_cia]

a co jest najlepsze i najszybciej daje efekty??:
oliwa z oliwek, olej lniany,olej z pestek winogron????
(o żółtku nie pisze bo jakos mam obawy-podawalam psiórom ale nagłosnina ptasia grypa robi swoje)a olej słonecznikowy tez mozna podawac?????

[JASMIN]

[quote name='lon_cia']a co jest najlepsze i najszybciej daje efekty??:
oliwa z oliwek, olej lniany,olej z pestek winogron????
(o żółtku nie pisze bo jakos mam obawy-podawalam psiórom ale nagłosnina ptasia grypa robi swoje)a olej słonecznikowy tez mozna podawac?????[/quote]

Ja dość długo podawałam olej z pestek winogron + mielone siemie lniene. Teraz już jesteśmy przy drugiej 0,5 l butelce oleju lnianego i widać, że włos jest bardziej miękki w dotyku i błyszczący.

[puli]

[quote name='dianthus']Puli surowe białko mówiąc skrótowo niszczy to co jest w żółtku.Dlatego podawanie surowego jajka nie ma sensu.
Można je podać ugotowane na miękko,twardo lub usmażone na teflonie czyli bez tłuszczu.Moje psiaki są od wielu lat karmione suchą karmą ale na odmianę raz w tygodniu dostają po ugotowanym na twardo i posiekanym jajku.I absolutnie nic się nie dzieje ze skórą,a mam psy długowlose(shih tzu).
Pozdrawiam[/quote]
Nie myślałam o takich jak ty.(przytomnych i doświadczonych) ale o właścicielach,którzy do doskonałej karmy dokładają mięso,albo karmią przede wszystkim mięsem i do tego jeszcze jajka..Przychodnie wet.są pełne pacjentów którzy się drapią z przebiałkowania.Czasem z miłości można przesadzić.A czy żółtko pomaga na sierść,to już inna rzecz.

[strumyk]

A ja mieszanke oleju slonecznikowego, wingronowego i kukurydzianego, okolo 2 lyzek dziennie. Karmie Bento Kronen. Blyszczy sie? ;-)

[IMG]http://dag.dagmonia.com/dogo/gnat1.jpg[/IMG]

[bzuma]

Na blyszczaca siersc(sprawdzone na moich seterach:eviltong: ) :
olej lniany,olej z pestek winogron,olej kukurydziany,zoltko z jajka,wiesiolek,suszona pokrzywa,algi morskie :lol: i ryby -to rewelacja(morskie oczywiscie)
Polecam goraco:p

[puli]

Tyle że pokrzywa moczopędna.Trzeba uważać.Dobry jest skrzyp w tabletkach (bo suszonego trzeba b.dużo)

[teska]

Ja kupuję u weta BIOTIDERM-polecam wszystkim-co dzien dostaje to do suchej karmy lub gotowanego mięska i sierść ma piękną,zdrową i błyszczącą!!!Pięknie prezentuje się przed kominkiem:evil_lol:

[Kori]

Moja zawsze odstawała surowe, nic jej nie jest. :roll: Pewnie, ze widać!!!!!!!!:evil_lol: Kochanie moje sie błyszczy jak złoto, :-o jajeczka dostawała od 4 miesiąca do ryzyku z mięskiem albo do białego serka surowe. :loveu: Efekty widac nawet na szczeniaku z taka jeszcze puchata sierścią (ta pierwszą, która potem 'gubi' i po puchatym i otyłym miśku :-( )

[Viz]

Moje 3 tez sie blyszcza jak złoto :cool3:

Natomiast mam pytanie co do alg morskich... Gdzie je kupic (w sklepie rybnym? :lol: ) i jak je podawac... :razz:

[puli]

W zoologicznym.Podawać jak napisali