Jump to content
Dogomania

14-letni Anik został Małym Księciem :-)


Mantis

Recommended Posts

[quote name='zuziaM']No wlasnie, dokladnie tak , jak napisala leni.
I zeby to zobrazowac, to juz zrobilam zdjecia.

Koszt budki, gdyby sie chcialo kupic, to jakis ok. 400-500 zl .... za nieocieplona, a przynajmniej nie ocieplona porzadnie. Wiecie przeciez , jak to jest jesli sie takie rzeczy buduje komercyjnie.
Widzialam juz takie w marketach budowlanych i ogrodowych.
My swoje budy budujemy sami. Sa bardzo solidne. Sciany sa z desek na wpust, podlogi sa podwojne, przedzielone warstwa styropianu, sciany rowniez. Dodatkowo kazda budka ma w srodku sufit, co jeszcze robi ja bardziej przytulna.
Koszt zbudowania takiej budki przez nas, to ok. 100 - 150 zl. wiec roznica jest naprawde bardzo duza.
stwierdzilam wiec, ze nie bede kupowala budy.
[B]Mam taka duza wolna bude, w zagrodce kolo samego domu, obok Dagusi. I ta moze zajac Yogi na tydzien, do chwili[/B] ewentualnego wyjazdu Tibbiego.
Niestety, ta zagrodka nie jest zamykana, wiec Yogi musialby byc podczas, kiedy mnie nie bedzie na dworze i na noc, uwiazany na lince. To glownie dla jego bezpieczenstwa.
Nowa budke bede mogla zbudowac dopiero pod koniec przyszlego tygodnia, bo wtedy moj maz dopiero bedzie w domu. Wyjezdza na kilka dni i wraca po Bozym Ciele.
I wowczas Yogiemu nowa budke wstawilabym do Dagusi.
[B]Jedyne, co bym musiala jeszcze zrobic, to kupic siatke i umocowac na sasiadujacych k[/B]ojcach. Sa tam dosc spore szczeliny ( 13 - 15 cm ) pomiedzy szczebelkami. Obawiam sie, ze Yogi moglby sie przez nie przecisnac, bo Dagusia kiedy byla szczuplejsza to robila, kiedy sie czegos wystraszyla.
a w jednym z tych sasiadujacych kojcow mieszka Semirek, piesio ktory bardzo nie lubi psow. I gdyby Yogi wsadzil nochal w szpare, to moglby oberwac.
[B]Trzeba wiec to zabezpieczyc. [/B]
[B]Tak wiec, jesli Wasz pomoc w dolozeniu do budki i siatki bedzie aktualna, to bede wdzieczna za to.[/B]
I prosze, nie bojcie sie, ze Yogusiowi stanie sie krzywda przez to, ze bedzie uwiazany. To naprawde bedzie trwalo nie na stale i nie bedzie to dla niego bolesne.
W tej zagrodce bedzie mial poza tym , co na poczatek bedzie fajnie, kontakt ze wszystkimi psiakami. Beda tam do niego z pewnoscia zagladaly.

A tak to wyglada ( z tylu widac daszki kojcow )

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/63bd185b419c1c47.html"][IMG]http://images36.fotosik.pl/185/63bd185b419c1c47med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5fd1620bfe23b110.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/298/5fd1620bfe23b110med.jpg[/IMG][/URL]


Tu po prawej stronie jest zagrodka Dagusi, do ktorej psiak sie przeniesie juz na stale,
kiedy juz bedzie budka gotowa

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b446c41604287d4e.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/294/b446c41604287d4emed.jpg[/IMG][/URL]


Zagrody te sa pod samym domem, wiec bede miala Yogusia stale na widoku nawet bedac w domu

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1e491a7de4da1f4c.html"][IMG]http://images50.fotosik.pl/298/1e491a7de4da1f4cmed.jpg[/IMG][/URL]

Chce wiedziec, czy sie na takie rozwiazanie zgadzacie.


.[/QUOTE]


I ja dotarłam zobaczyć jak sprawy sie mają na Yogusiowym wątku ...
A tu dzieje się , dzieje
nadążyc trudno
trudno mi wogóle uwierzyc że Yoguś juz w drodze :p

Zuziu , ta budka co na zdjęciu jest fajna i mysle że wejście do budki jest dosyć duże by Yogi mógł bez problemu wejść ..:) i tarasik ma i dobry daszek ...i trawki , cioteczki trawki pod domkiem :multi:
Przeleję na razie 100 zl , kupuj tę siatkę , lepiej by Yogus był na razie na nieznanym mu terenie zabezpieczony ..
na budkę przez was robioną tez dołożę ...
a widzę na zdjęciach że tam na całego szaleje Bąbelek:loveu: co , budka mu się spodobała może :evil_lol:

Yoguś nawet nie wiesz że ...słonko nad toba zaswieciło, co tam słonko , duuże słońce
tyle dobrej energi
teraz może byc tylko dobrze
przydałyby sie tylko jeszcze ze dwie deklaracje...
ja tez dołoże by zamknąć jego finansowanie .....

Mantis a ty gdzie głaskała Yogusia ??

Link to comment
Share on other sites

Nie za bardzo jestem na dzisiaj przygotowana, bo pewnie przyjada w nocy .
Wolalabym psiaka za dnia poznac i jego zapoznac z nami i otoczeniem.
W przypadku Yogusia to tym wazniejsze, ze on nie widzi i bedzie ciezko przezywal przypiecie do budy ... i juz ...
Za dnia oprowadzilabym go najpierw po terenie, kolo budki dostalby smaczne jedzonko i byloby mu wtedy z pewnoscia
duzo latwiej zostac w nowym miejscu.
Poza tym mam nadzieje, ze nie bedzie probowal przegryzac linki, bo wtedy bedzie sie tulal po ogrodzie ....
Za dnia moglabym to najpierw sprawdzic.
Licze jedynie na to, ze trudy i wrazenia dzisiejszego dnia zmoza go na tyle, ze bedzie wolal smacznie sobie spac .....

Link to comment
Share on other sites

A ta buda ... ona moze tak na zdjeciu nie wyglada, ale jest wielka. Ona ma jakies 130 cm wysokosci !
A w srodku bernardyn spokojnie by sobie mieszkal. Wazy chyba ze 100 kg !
Na zime nie bedzie dobra dla sredniego psiaka, bo bedzie w niej za zimno.

Link to comment
Share on other sites

Yogi jest u mnie od 6 rano.
Czekalam na niego do 3-ej, ale juz nie moglam dluzej.
Poszlam spac, zdajac sie na moje psice, ze mnie zaalarmuja, kiedy psiaki przyjada.

[B]Ale po drodze na stacji benzynowej kolo Rawicza sunia IGA uciekla tarzance ........[/B]
[B]Szukali jej godzine .... bez skutku ......[/B]
[B]POMOCY !!!!!!!! KTO JEST Z TAMTYCH OKOLIC ?????? !!!!![/B]

[I]watek suni :[/I][URL="http://www.dogomania.pl/threads/186015-Kudłate-sunie-IGA-ZAGINĘŁA-OKOLICE-RAWICZA-POD-POZNANIEM?p=14760554"][B][I]http://www.dogomania.pl/threads/186015-Kudłate-sunie-IGA-ZAGINĘŁA-OKOLICE-RAWICZA-POD-POZNANIEM?p=14760554[/I][/B][/URL]

Psiurek zajal wiec tymczasowo kojczyk , ktory byl przygotowany dla Igi ....
Pokrecil sie po nim, zapoznal z sasiadami Szila, Rozi i Misiem .... i za 20 minut juz chrapal w budce.
Po wyjsciu z samochodu zapoznal sie z moimi pannami. Kasia oczywiscie zaczela go zachecac do zabawy.
Ona w kazdym psiaku widzi potencjalnego kompana do harcow.
Yogi jest malym psiakiem. Chyba nawet drobniejszym od foksterierka.
[I]Mantis[/I] mnie nieco przestraszyla swoim opisem, bo wyobrazilam sobie takiego wiekszego ( jak moj hotelowy Skubi co najmniej )
i pomyslalam, ze bedzie trudno go zapoznac z niewielka Dagmarka ..... A tu sie okazuje, ze on moze nawet drobniejszy od niej. To dobrze.
Jest chudziutki bidunio.
[B]W ksiazeczce ma zapisany rok urodzenia :[/B] [B]II 2002 roku .... Wiec chyba nie ma 14 lat ?????[/B]
Jest energiczny i zywy, chociaz .......
No wlasnie .... i to mi sie nie podobalo, bo psiak przyjechal nafaszerowany sedalinem !
On jeszcze jest po nim pijany .... zatacza sie normalnie.....
A wiecie, jak dziala sedalin ?
Pies sie nie moze poruszyc, bo to dziala na uklad ruchowy, ale jest caly czas swiadomy, co sie dzieje .....
Dla slepego piesia, wyciagnietego z boksu, ktory zna, jazda autem, czego pewnie nie zna, nowi ludzie, odglosy .....
.... i niemoznosc poruszenia sie nawet .... to koszmar.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madallena']a o on wariat wyprawiał w samochodzie, że musiał sedalinu posmakować? :p[/QUOTE]

To chyba było przed tak na wszelki....:shake: Moja to dostała żeby śpiąc w podróży nie nadwyrężyła kręgosłupa - nic nie dało:angryy:. Wracałyśmy już na trzeźwo normalnie i spokojnie...

Link to comment
Share on other sites

yogi dostal 1 cm pasty sedalinu podobno.
Ale jego raczej dosc slaby organizm, zareagowal bardzo na taka spora dawke.

Juz troche dochodzi do siebie.

Niuniek na razie w kojczyku ( jak Iga wroci, to go zajmie )

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/79a70cb8419f46fe.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/294/79a70cb8419f46femed.jpg[/IMG][/URL]

A to, zeby pokazac, ze i w kojcu zdaraja sie przyjemne rzeczy
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7e391f8272371efa.html"][IMG]http://images50.fotosik.pl/298/7e391f8272371efamed.jpg[/IMG][/URL]

No i pierwszy spacerek. Yogus byl bardzo zainteresowany zapachami.
Trudno go bylo ruszyc z miejsca, jak sie zajal intensywnym wywachiwaniem
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7921d5b9bf8de2b9.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/298/7921d5b9bf8de2b9med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7c76193364193b82.html"][IMG]http://images50.fotosik.pl/298/7c76193364193b82med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dedb98fad8176a93.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/294/dedb98fad8176a93med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Wszedzie pelno nowych zapachow ... Dopiero ta trasa 5 innych psiakow przemaszerowalo

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9cd0e2225721689a.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/294/9cd0e2225721689amed.jpg[/IMG][/URL]


Na pupinie Yogus ma takie lysiny. Albo to odlezyny jakies, albo po pogryzieniach.
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dbaedc68a65644c8.html"][IMG]http://images41.fotosik.pl/294/dbaedc68a65644c8med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zuziaM']Wszedzie pelno nowych zapachow ... Dopiero ta trasa 5 innych psiakow przemaszerowalo

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9cd0e2225721689a.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/294/9cd0e2225721689amed.jpg[/IMG][/URL]


Na pupinie Yogus ma takie lysiny. Albo to odlezyny jakies, albo po pogryzieniach.
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dbaedc68a65644c8.html"][IMG]http://images41.fotosik.pl/294/dbaedc68a65644c8med.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Wg info z azylu Yoguś miał/ma problemy skórne - wyłysienia, podraznienia, kórre wygryzał. P. Zofia twierdziła, że to z przebiałczenia, ale to jej a nie weta "diagnoza".

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...