Elbląg - zagłodzona i pobita Dusza - w domu jak marzenie!

[ANETTTA]

zaglądam ....

[Vitka]

Zdjęcia od Pani Basi:

prosiaczek ;)
[img]http://img441.imageshack.us/img441/2682/s7302883.jpg[/img]

i kocia mama
[img]http://img217.imageshack.us/img217/5039/s7302889.jpg[/img]

[zachary]

Dałyście jej drugie życie! Tak się cieszę!!!!

[Jasza]

Zaglądam do Duszki i tak się cieszę, że wieści są dobre i coraz lepsze!

[Igiełka]

Duszka jest kochana i wyjątkowa. A prosiaczek malutki i śliczny.:lol:

[ewtos]

[quote name='Jasza']Zaglądam do Duszki i tak się cieszę, że wieści są dobre i coraz lepsze![/QUOTE]

Ale niestety coraz ich mniej.

[AgaiTheta]

Właśnie pracownicy rozstawiają Duszce płotek i będzie się grzała na słoneczku.
Dusza ma teraz nową koleżankę, strasznie zaniedbaną kudłaczkę. Sierść przy pazurach była obcinana pod narkozą, tragedia. Nowa koleżanka nie chce nic jeść, martwimy się, za to Dusza wcina aż jej się uszy trzęsą :)
Idę zaraz ją obfocić!

[elisse]

Ten wątek robi się coraz weselszy...i dobrze!!!!
Cieszę się ,że Duszka tak szybko wraca do zdrowia,zuch dziewczyna :multi:
Reakcję na zastrzyki widzę,że ma taka samą jak moja Alma (przypominam,ze to po hiszpańsku dusza :cool3: )
dziczka małego nigdy nie miałam,ale fretkę to i owszem!! moja afganka wychowywała się z fretką,codziennie urządzali sobie gonitwy po całym domu,ale fretka ZAWSZE była sprytniejsza i nigdy Izzy nie udało się złapać freciszona.
fajnie wyglądali gdy np leżeli na podłodze nos w nos,albo wcinali stojąc obok siebie w kuchni
ach.....to już przeszłość,bo mój Spike nie żyje
fretki to fajne zwierzątka,a na zapaszek pomaga sterylizacja,jest wtedy mniej intensywny

[Charly]

[quote name='ewtos']Ale niestety coraz ich mniej.[/QUOTE]

Duszka biega w bawialni (ogromny kojec zewnętrzny) na sloneczku. Jest cuuudowna, wesoła i zdrowa. Brzuszek musiał ją bardzo bolec. Po operacji to pies jak każdy inny, tylko bardziej chudszy i przede wszystkim bardziej żywy, radosny i chętny życia:) Dla wielbicielek Duszki dziewczyny nagrały filmik z małą. wstawią pózniej- ale to jużteraz metamorfoza roku. I jeszcze raz chcialam zaznaczyc , ze bez Waszego wsparcia to wszystko nie było by możliwe. to nie są pusta słowa. tak po prostu jest. nie stac na na nic. z tego co wiem nie ma jeszcze faktury za op.

[Jasza]

Uściski dla dzielnej, kochanej Duszki!

[wasabi81]

[quote name='Charly']Duszka biega w bawialni (ogromny kojec zewnętrzny) na sloneczku. Jest cuuudowna, wesoła i zdrowa. Brzuszek musiał ją bardzo bolec. Po operacji to pies jak każdy inny, tylko bardziej chudszy i przede wszystkim bardziej żywy, radosny i chętny życia:) Dla wielbicielek Duszki dziewczyny nagrały filmik z małą. wstawią pózniej- ale to jużteraz metamorfoza roku. I jeszcze raz chcialam zaznaczyc , ze bez Waszego wsparcia to wszystko nie było by możliwe. to nie są pusta słowa. tak po prostu jest. nie stac na na nic. z tego co wiem nie ma jeszcze faktury za op.[/QUOTE]
Cudownie!!!:bigcool: Niech sie Duszka wybiega na sloneczku, tak bardzo na to zasluzyla! Licze sie do wielbicielek Duszy, wiec niecierpliwie czekam na filmik... Kibicuje jej od pierwszego dnia tego watku- duzo sie namartwilam:shake:, ale tez nacieszylam :-) z jej powodu i wierze ze to bedzie [B]conajmniej[/B] metamorfoza roku.

A dla wszystkich opiekunek Duszy (tez tych wirtualnych) wielkie calusy!!:buzi:

[ilon_n]

[quote name='ewtos']Ale niestety coraz ich mniej.[/QUOTE]

Najważniejsze, że same dobre :)
Myślicie już o ogłoszeniach adopcyjnych dla Duszki skoro tak zawrotnie zdrowieje??
Duszko, życzę Ci wspaniałego domu i opiekunów, którzy wynagrodzą Ci to minione cierpienie.

[basia0607]

Dzisiaj nadrobimy Duszkowe zaleglości. Filmik jest super, same jesteśmy w szoku wyczynami Duszy. Mamy bardzo dużo pracy, co dnia jeżdzimy na interwencje, na policje do sądów ja dodatkowo po pracy do świnki ( nie jest to blisko mnie.)
Mimo,że wszystkie w schronisku jesteśmy koleżankami nigdy nie mamy czasu aby posiedzieć i po babsku pogadać, zawsze coś i zawsze biegiem. Dzisiaj znowu przywieżli ok 10 dniowe kocięta, nie jedzą same a my zachodzimy w głowę jak je wychować. Nie mamy drugiej zastępczej kotki.
Co do Duszki to zachowuje sie jak szczeniak, śmieje się, skacze, ogonek mało sie nie urwie. Zobaczycie sami , ja czekam na kilkudniowego zajączka, którego męczą dzieci i się denerwuje czy jeszcze żyje.

[Panca]

nie moge sie doczekac filmiku z Duszka w roli glownej

[AgaiTheta]

:) Proszę bardzo, filmiki z naszą najlepszą aktorką, która dzięki Wam żyje!!!

[url]http://www.youtube.com/watch?v=Ft2eD1izRKw[/url]

[url]http://www.youtube.com/watch?v=7ymUkvwA0AE[/url]

I jak Wam się podoba?

[Patyś_]

Duszka ma misję miskę :D:D Hehe Super ta nasza bida ^^

[Lolalola]

Boze jak mnie ucieszyly filmiki z Dusia:)))))juppiiiiii!!!nie bede oryginalna i powiem tylko,ze jestescie kochane a Dusia jest przepiekna i widac,ze juz coraz szczesliwsza sunia:))))

[Charly]

[quote name='basia0607']. Dzisiaj znowu przywieżli ok 10 dniowe kocięta, nie jedzą same a my zachodzimy w głowę jak je wychować. Nie mamy drugiej zastępczej kotki.
QUOTE]

mama kotka znaleziona i juz z kociętami. tylko nie bardzo chciała je przyjąc po tych kilku godzinach. zobaczymy.

[Igiełka]

Hurra Łał jestem pod dużym wrażeniem.
Cioteczki czy to aby napewno jest Nasza Duszka?
Ogromna metamorfoza-na filmiku widać przeszczęśliwą kochaną Duszkę, która na każdym kroku okazuje swoją miłość i oddanie człowiekowi. Jest Wspaniała Wyjątkowai śliczna.
:lol::lol:

[Panca]

no nieeee!!!!!!!to jest DUSZKA!??!??! chyba podmienilyscie psa:))
wzruszylam sie do lez...jaka z niej kochana sunia i taka wdzieczna...niebywale....chyba mozna sie juz powoli za domem rozgladac....oj Duszka jak bedzie miala swego pana to odwdzieczy mu sie gigantyczna miloscia:)))wysylam filmiki wszystkim ktorzy pomogli jej stanac na nogi, na pewno tez sie wzrusza i uciesza ze sunia tak szybko wraca do zdrowia

[ewtos]

[quote name='Panca']no nieeee!!!!!!!to jest DUSZKA!??!??! chyba podmienilyscie psa:))
wzruszylam sie do lez...[/QUOTE]


Ja też się wzruszyłam i baaaaardzo sie cieszę, że tak szybko Duszka:loveu: wraca do zdrowia.Jest śliczna i myślę ,że szybko znajdzie domek i już nigdy nie będzie musiała być na diecie bo jak widać na filmiku kocha jeść:lol:.

[Charly]

metamorfoza jest naprawdę ogromna. przecież byly przemyslenia, ze sunia jest glucha, ze coś nie tak z nią. Byla taka totalnie nieobecna. fizycznie szybko dochodzila do siebie, ale biegala po terenie schroniska jak po jakiś cięzkich prochach;) A tu proszę, zupelnie trzezwy pies. jestem w szoku. ta przemiana nastąpila po operacji w piątek.

[Abrakadabra]

Normalnie... umarlam ....

Kolosalna roznica! Brawo ciotki i brawo Duszyczko!

[Charly]

jest wzruszająca. karmiona z ręki zjada wszystko, po czym bierze całą dłoń do buzi i szuka jedzenia. to smutne, ale zarazem wzruszające, bo robi to delikatnie. bardzo delikatnie. Przeciez jej stosunek do jedzenia jeszcze dlugo się nie zmieni, a jednak jest delikatna.

[elisse]

aż mi się oczy zaszkliły ze wzruszenia!! to normalnie nie ta sama sunia!!
teraz to normalny szczeniak,bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem i miłości......jedzenia też ;)
dziękuję Wam dziewczyny,że walczyłyście tak zawzięcie o Duszkę i ją uratowałyście!!