evel Posted August 31, 2010 Author Share Posted August 31, 2010 [quote name='Unbelievable']to jeszcze nie wszystko, w sopocie jak jakiemuś facetowi powiedziałam że to nie foksterrier, to się zapytał "brazylijski, tak?" :grins:[/QUOTE] Ale brazylijski co? Foks? Ludzie to mają fantazję :roflt: [quote name='wiq']czy wszyscy prócz mnie byli w te wakacje nad morzem?.. :placz: zazdroszczę... :( Zu wypiękniała, nie ma co ;) teraz z niej taki mini hovek :evil_lol: i wyraz twarzy jej się zmienił ;)[/QUOTE] No myśmy byli, ja pierwszy raz byłam nad morzem i było naprawdę super, ale długo pewnie będę musiała poczekać na następne wakacje nad morzem... Bo plan na najbliższą przyszłość wakacyjną to może jakiś wilczakowy zlocik ale ćśśś ;) Jeszcze cały rok do wakacji, a teraz się zaczynają praktyki :placz: Obrosło jej się trochę, tylko dobija mnie ta strzecha za uszami i kapciochy, więc jak mam chwilę to biegam za psem i podcinam :evil_lol: Myślisz, że jej IQ wzrosło? :grins: [quote name='zmierzchnica'][URL]http://a.imageshack.us/img835/1209/sdc10208.jpg[/URL] Toż ten wzrok pracującego psa jest tu bardziej owczarkowaty niż u jednego znajomego mi donka czy onka :loveu::loveu: Cudo z Zuzolca, długaśne łapki ma, lubię psiaki z długaśnymi łapkami :loveu: (pewnie dlatego na dt zawsze trafiają do mnie niskopodłogowce:cool1:).[/QUOTE] Tak, a TŻ tak się cieszy jak mu łofcarek z impetem wbija pazury w kończynę :multi: No wiesz, taka złośliwość losu, w końcu ja nie przepadam za terrierami a co miałam na DT? Wyrób jackrussellopodobny :evil_lol: Czy u Was też jest taka piękna pogoda? :roll: U mnie leje drugi dzień, pies jęczy potępieńczo przy każdej próbie wydobycia go z klatki schodowej na dwór (woda z nieba! o nie! wracam do domu, aaaaa!) i jest tak zimno, że nie mam pojęcia jak mam się jutro ubrać, bo nie mam kurtki przejściowej na taką pogodę :shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted August 31, 2010 Share Posted August 31, 2010 [quote name='evl']Ale brazylijski co? Foks? Ludzie to mają fantazję :roflt: [/QUOTE] no terrier chyba :hmmmm: ja na dwór wyszłam w krótkim rękawku i spotkałam zonka :evil_lol: trochę zmokłam podczas tego 5-cio minutowego spacerku :diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 Nie chcecie wiedzieć jak ja się ubieram w tą pogodę :evil_lol:. Przyszłam żeby tu Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie z obrożówego wątku. [URL="http://www.zoologiczny.sklep.pl/Dingo_Obroza_Chart_Wloski_ze_skory_natluszczanej_ozdobna_kolor_brazowy_rozmiar_30_cm__28_98___6681"]Ten sklep[/URL] był w miarę ok jak pierwszy raz u nich kupowałam, ale nie wiem jak mają z wysyłkami bo ja osobiście odbierałam. Za pierwszym razem elegancko i dosyć szybko załatwili, ale za drugim razem ponad tydzień czekałam na łaskawą odpowiedź kiedy będzie można odebrać i czy na pewno wszystko co zamówiłam mają :mad:. A obróżka-golfik fajna ;). Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted September 1, 2010 Author Share Posted September 1, 2010 [quote name='Unbelievable']no terrier chyba :hmmmm: ja na dwór wyszłam w krótkim rękawku i spotkałam zonka :evil_lol: trochę zmokłam podczas tego 5-cio minutowego spacerku :diabloti:[/QUOTE] A. No. Grami to najprawdziwszy brazylijski terier, a my się nie znamy :shake: [quote name='*Monia*']Nie chcecie wiedzieć jak ja się ubieram w tą pogodę :evil_lol:. Przyszłam żeby tu Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie z obrożówego wątku. [URL="http://www.zoologiczny.sklep.pl/Dingo_Obroza_Chart_Wloski_ze_skory_natluszczanej_ozdobna_kolor_brazowy_rozmiar_30_cm__28_98___6681"]Ten sklep[/URL] był w miarę ok jak pierwszy raz u nich kupowałam, ale nie wiem jak mają z wysyłkami bo ja osobiście odbierałam. Za pierwszym razem elegancko i dosyć szybko załatwili, ale za drugim razem ponad tydzień czekałam na łaskawą odpowiedź kiedy będzie można odebrać i czy na pewno wszystko co zamówiłam mają :mad:. A obróżka-golfik fajna ;).[/QUOTE] Pewnie tak jak ja, w dwie bluzy i kurtkę :evil_lol: Kurczę, sama nie wiem, bo jak się okaże, że kicha, albo wyślą mi zły rozmiar, albo w ogóle coś innego to lipa raczej :roll: Najlepiej by było oczywiście osobiście dotknąć, pomacać i w ogóle, ale w Lublinie znając życie nigdzie nie znajdę żadnej charcianej obróżki, tak jak z fizjologiem :roll: Jak pytałam o fizjologa to sprzedawcy oczy wytrzeszczali :evil_lol: Chyba muszę założyć własny sklep :diabloti: A golfika chciałam spróbować, żeby zobaczyć, czy w kołnierzu ortopedycznym pies też będzie charczał ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 A nie masz w tym Lublinie Kakadu czy innego pochodnego typu ZooNatura? ja widziałam w kakadu każdym praktycznie te charcie obróżki z Dingo, tylko rozmiary małe. A wykonane są bardzo fajnie, skóra miękka i ładnie wykończona, sama bym się skusiła, tyle, że dla mojego TTB (terriera typu brazylijskiego :diabloti:) taka obroża nijak nie pasuje ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 [quote name='evl']Pewnie tak jak ja, w dwie bluzy i kurtkę :evil_lol:[/QUOTE] A na głowę jeszcze 2 kaptury obowiązkowo - jeden żeby w uszy nie wiało a drugi żeby główka nie zmokła :evil_lol: Mam pomysł - przyjedź na targi zoologiczne do Wawy - wybór różnych obróżek będzie na pewno, będziesz mogła na żywo obejrzeć i wybrać, zwiedzisz centrum stolicy i przy okazji przypadkiem możemy tam gdzieś na siebie wpaść bo również się tam wybieramy na wystawę kundli :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 u nas w zoologu sa te charcie obroze na klamre identyczne wiec jakby co moge zobaczyc cene i rozmiar najwyzej bym Ci wyslala jak nigdzie nie znjadziesz :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 Ja też długo szukałam charciej obróżki [Birmie zwykła obroża spada], w końcu wzięłam półzacisk z bazarku... Obrożę [i oczywiście smyczkę do kompletu, co by ładnie wyglądało ;)] robiła Taks - mamy od niej chyba połowę psich rzeczy, polecam z całego serca :). Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted September 1, 2010 Author Share Posted September 1, 2010 [quote name='Unbelievable']A nie masz w tym Lublinie Kakadu czy innego pochodnego typu ZooNatura? ja widziałam w kakadu każdym praktycznie te charcie obróżki z Dingo, tylko rozmiary małe. A wykonane są bardzo fajnie, skóra miękka i ładnie wykończona, sama bym się skusiła, tyle, że dla mojego TTB (terriera typu brazylijskiego :diabloti:) taka obroża nijak nie pasuje ;)[/QUOTE] Hm. Jest Kakadu, jest też ZooNatura (sprzedają tam szczeniaki z pseudo za dzikie pieniądze :mad:) ale marnie zaopatrzone... Niemniej jednak dzięki za wskazówkę, jak niebo postanowi, że jednak przestanie lać wodę wiadrami to pojadę poszukać ;) [quote name='*Monia*']A na głowę jeszcze 2 kaptury obowiązkowo - jeden żeby w uszy nie wiało a drugi żeby główka nie zmokła :evil_lol: Mam pomysł - przyjedź na targi zoologiczne do Wawy - wybór różnych obróżek będzie na pewno, będziesz mogła na żywo obejrzeć i wybrać, zwiedzisz centrum stolicy i przy okazji przypadkiem możemy tam gdzieś na siebie wpaść bo również się tam wybieramy na wystawę kundli :cool3:[/QUOTE] Ja też, jestem zmarzluch jak nie wiem :evil_lol: A u mnie obecnie 11 w porywach do 12 stopni... :shock: No chętnie, ale od dzisiaj do połowy października mam praktyki... :nonono2: [quote name='gops']u nas w zoologu sa te charcie obroze na klamre identyczne wiec jakby co moge zobaczyc cene i rozmiar najwyzej bym Ci wyslala jak nigdzie nie znjadziesz :)[/QUOTE] To jak nic nie znajdę na miejscu to się zgłoszę! :loveu: [quote name='bonsai_88']Ja też długo szukałam charciej obróżki [Birmie zwykła obroża spada], w końcu wzięłam półzacisk z bazarku... Obrożę [i oczywiście smyczkę do kompletu, co by ładnie wyglądało ;)] robiła Taks - mamy od niej chyba połowę psich rzeczy, polecam z całego serca :).[/QUOTE] Półzacisk odpada, bo pies ma mózg z drewna i nawet na półzacisku się poddusza :cool1: Mamy jedną obróżkę od taks, także wiem, że ona robi cudeńka ;) teraz jednak uparłam się na skórzaną charcianą... Zobaczymy co z tego wyniknie :roll: Przed chwilą, wykorzystując jakieś całe 30 minut bez deszczu, rzucaliśmy piłkę na boisku, pies zignorował shar pei'a, którego się śmiertelnie boi i sznaucerkę, której nienawidzi :multi: Oprócz tego spotkaliśmy zuzolowego ukochanego kudłacza, Zu nie widziała go jakieś dwa miesiące, więc narobiła takiego pisku jak jeszcze nigdy w życiu :siara: Link to comment Share on other sites More sharing options...
MM. Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 Trochę opuściliśmy... ;) Czas ponadrabiać. [URL]http://a.imageshack.us/img835/1209/sdc10208.jpg[/URL] Skąd mała ma takie szelki? Zauważyłam, że te rogzowe mają z reguły plastikowe klamerki, ale nie znam wszystkich przypadków. Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 [quote name='evl']Ja też, jestem zmarzluch jak nie wiem :evil_lol: A u mnie obecnie 11 w porywach do 12 stopni... :shock: No chętnie, ale od dzisiaj do połowy października mam praktyki... :nonono2:[/QUOTE] U nas dzisiaj było 12 stopni i ręce mi zamarzały jak rzucałam piłki :shake: W weekendy też? :roll: Zoomarket jest sobota i niedziela... Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted September 1, 2010 Author Share Posted September 1, 2010 [quote name='Caachou_']Trochę opuściliśmy... ;) Czas ponadrabiać. [URL]http://a.imageshack.us/img835/1209/sdc10208.jpg[/URL] Skąd mała ma takie szelki? Zauważyłam, że te rogzowe mają z reguły plastikowe klamerki, ale nie znam wszystkich przypadków.[/QUOTE] Wniosła w posagu ;) To chyba Muscat MacLeather, czy jak to się tam zwie. Zamierzam zmienić na guardy, ale jakoś mi to nie wychodzi jak na razie :eviltong: Nie mogę się zdecydować :roll: [quote name='*Monia*']U nas dzisiaj było 12 stopni i ręce mi zamarzały jak rzucałam piłki :shake: W weekendy też? :roll: Zoomarket jest sobota i niedziela...[/QUOTE] Też muszę poszukać rękawiczek, bo to jakaś masakra, nie pamiętam, żeby jakikolwiek wrzesień był aż tak zimny jak tegoroczny :shake: Weekendy mam niby wolne, ale za to gorzej z transportem, bo żeby cokolwiek kupić musiałabym brać potworka ze sobą, bo ona niewymiarowa jest. Także chyba nic z tego :-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
MM. Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 Ja też jestem bardziej zwolennikiem guardów :lol: Jutro 15/7 stopni Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 [B]Evl[/B] właśnie sobie przypomniałam, że typowe obróżki dla chartów [tylko nie skórzane, niestety] Taks też robi ;). Jedną taką mam dla Birmy. Została u moich rodziców, więc jej nie zmierzę, ale o ile dobrze pamiętam to szerokość ma jakiś 4 cm [normalne Birmowe obroże mają szerokość 2 - 2,5 cm]. Ps. Smoku właśnie chce, żebym MU ubrać kaganiec... jeżeli o mnie chodzi to O.K. [przynajmniej przestanie mnie wylizywać...], ale ma ktoś pomysł jak mu to na pyszczek założyć? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 Ja też bym chciała charcianą obróżkę - dla Chibi, bo ona wiecznie ma obtartą szyję, nawet od obróżek podbitych pluszem albo filcem :shake: Mam nadzieję, że taka przynajmniej by się sprawdziła... Ale mam na oku, widziałam w Opolu jedną, więc tylko muszę się wybrać i kupić :cool3: [QUOTE] Ps. Smoku właśnie chce, żebym MU ubrać kaganiec... jeżeli o mnie chodzi to O.K. [przynajmniej przestanie mnie wylizywać...], ale ma ktoś pomysł jak mu to na pyszczek założyć? [/QUOTE] :mdleje:Zwykle ogłaszam wszem i wobec, że dzieci nie zamierzam posiadać, ale jakbym miała mieć człowieka tej samej rasy co Twój Smoku to może bym się zdecydowała :evil_lol::evil_lol: Kup mu kaganiec jak dla mopsa albo pekińczyka, może będzie pasował :diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 [B]Zmierzchnica [/B]nie wiesz co mówisz... zapraszam do mnie na 1 dzień, będziesz pewna, że chcesz wszystko... BYLEBY NIE PRZYPOMINAŁO SMOKA. Młody działa wyłącznie w systemie binarnym - albo ma wyśmienity humor, rozdaje uśmiechy, całusy i w ogóle jest kochany, albo zamienia się w diabła tasmańskiego, po spotkaniach z którym zostają mi siniaki, rany i blizny [potrafi zarówno ugryźć jak i mocno podrapać]... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Obama Posted September 2, 2010 Share Posted September 2, 2010 Evl, zmieniłaś avatar:diabloti::razz: Pikny bo kot był już passe :P Co do zimna,mnie zawsze marzną stopy i ręce,a najgorsze jets to,że w ten i następny weekend idę na śluby w krótkiej sukience....z gołymi nóżkami i ewentualnie w cienkim płaszczyku....umrę,:shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted September 2, 2010 Share Posted September 2, 2010 [URL="http://a.imageshack.us/img831/9875/sdc10201a.jpg"]http://a.imageshack.us/img831/9875/sdc10201a.jpg :loveu: [/URL] rozkoszna jest bardzo mi przypomina mojego pierwszego psiaka ... też takie maślane oczka robił :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted September 2, 2010 Share Posted September 2, 2010 [quote name='evl'] Też muszę poszukać rękawiczek, bo to jakaś masakra, nie pamiętam, żeby jakikolwiek wrzesień był aż tak zimny jak tegoroczny :shake: -([/QUOTE] a u nas cieplo juz 3 dzien , 17-20 stopni i nie pada pewnie zaraz przylezie ta wasza pogoda i do nas :mad: Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted September 2, 2010 Share Posted September 2, 2010 [quote name='bonsai_88'][B]Zmierzchnica [/B]nie wiesz co mówisz... zapraszam do mnie na 1 dzień, będziesz pewna, że chcesz wszystko... BYLEBY NIE PRZYPOMINAŁO SMOKA. Młody działa wyłącznie w systemie binarnym - albo ma wyśmienity humor, rozdaje uśmiechy, całusy i w ogóle jest kochany, albo zamienia się w diabła tasmańskiego, po spotkaniach z którym zostają mi siniaki, rany i blizny [potrafi zarówno ugryźć jak i mocno podrapać]...[/QUOTE] Haha, nie zniechęcaj mnie jeszcze bardziej ;) i tak TZ mi nie wierzy, że nie zamierzam posiadać potomstwa, więc niech się biedny łudzi...:diabloti: "Każda kobieta tak mówi, a potem i tak ma dzieci" - no cóż :cool1: W każdym razie nie zazdroszczę Ci :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted September 2, 2010 Share Posted September 2, 2010 [B]Zmierzchnica[/B] teraz mały poszedł do przedszkola i mogę odetchnąć [na razie tylko na 4 godziny dziennie] - Smoku szaleje w przedszkolu, bawi się z dziećmi i jest spokojniejszy w domu :). Tak więc najgorsze to pierwsze 3 latka są ;). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 3, 2010 Share Posted September 3, 2010 I do Was w końcu dotarłam, zobaczyłam ten avaterek i musiałam wpaść. Słodziak :iloveyou: Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted September 6, 2010 Author Share Posted September 6, 2010 Mam urwanie... ekhm, głowy, więc zaglądam na dogo raz na parę dni i tak będzie na pewno co najmniej do 15 września, a może i miesiąc dłużej... Praktyki :shake: Także nie wiem kiedy nadrobię nieobecność na blogaskach :( Byliśmy w sobotę u fajnej wetki, uznałam, że jednak tam będziemy jeździć a nie chodzić u mnie, bo tutaj wciskają cały czas jakieś leki, a okazuje się, że wcale nie są potrzebne :roll: Wetka przy okazji oczyszczania gruczołów (o dziwo, nie wciskała nam od razu antybiotyku, jak tutejszy wet :roll:) obmacała psa, osłuchała, obejrzała na wszystkie strony... No i okazało się, że problem z charcią obróżką mamy rozwiązany - pies nie powinien [B]w ogóle[/B] chodzić na obrożach. Jak już, powinien chodzić w szelkach a najlepiej to jak najwięcej luzem. Chodzi o zbyt wrażliwe receptory w klatce piersiowej psa, dokładniej na froncie klatki piersiowej. Problem dotyczy zazwyczaj mniejszych psów, ale skoro ona jest po kennelu to to charczenie po pierwsze oznacza zwłóknienia w płucach, które zwykle tworzą się właśnie przy ostrej postaci kk i zmniejszają pojemność płuc, a po drugie może być to właśnie ta nadwrażliwość. Najgorsza informacja jest taka, że pies może, chociaż nie musi, mieć w przyszłości problemy z sercem... :-( No nic, na razie jest wszystko w porządku osłuchowo i "namacalnie". Martwi mnie też to, że pies absolutnie nie może niczego ciągnąć, bo planowałam, że zaczniemy ciąganie przedmiotów w zimie... No ale trudno. Na zawodach żadnych typu OBI też nie wystartujemy, skoro pies obroży niet :shake: Zostaje nam posłuszeństwo rangi podwórkowej i agility, tudzież jakieś inne frisbee. Musze kupić jakieś dyski nie-plastikowe, zastanawiam się nad szmaciakami... Zalecenia lekarskie na najbliższą przyszłość: dużo biegać, nie szarpać ani nie ciągnąć, nie denerwować psa. Echs. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted September 6, 2010 Share Posted September 6, 2010 Przewalone z tymi obrożami.... pewnie guardy też niet? a co do dysków- kup takie miękkie, softlite, albo gumowe z trixie, bez szmacianych się obejdziesz ;) chociaż np. Gram gumowych nie lubi, a plastikami mniejszymi bardzo chętnie się przeciąga :diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted September 6, 2010 Share Posted September 6, 2010 no nic pozostalo wam kupic guardy , moze z podszyciem miekkim jakies? :) dobrze ze trafilas na takiego dobrego weta dyski to najlepiej chyba zaczac od gumowego moja suka plastikowego nie chciala ruszyc na poczatku nawet Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts