Czy pies bez rodowodu bedzie wygladal tak jak z rodowodem ??

[evel]

Ciekawe, dlaczego pani Isabelle jeszcze tu jest, modzi tego działu albo tu jeszcze nie dotarli, albo sobie czytają, jedząc popcorn i pokładając się ze śmiechu, ten osobliwy bełkot... :lol:

[KrzysiekM]

[B]Puli, polecił przeczytać mi książkę którą od dawna znałem, sam chyba jej jednak nie czytał[/B]. Zadałem sobie jednak trochę trudu i odnalazłem ją dla was w internecie Konrad Lorenz " Tak człowiek trafił na psa":

[URL]http://www.scribd.com/doc/17766498/Konrad-Lorenz-I-tak-czowiek-I-trafi-na-psa-1976-zorg[/URL]

[COLOR=Red][B]Szczególnie polecam rozdział "Oskarżam hodowców", zaczyna się na str. 31 [/B][/COLOR]:)

[LadyS]

Ja wychodzę z założenia, że jeśli chce mieć psa rasowego,to po prostu szukam dobrej hodowli, dogaduję się z właścicielami i kupuję psa z RODOWODEM, za odpowiednią cenę - wyższą w przypadku psa na wystawy/do hodowli, niższą w przypadku PETa, może rozłożoną na raty, jeśli od razu nie mogę poświęcić takiej sumy (choć z drugiej strony, jeśli potrzebne będzie kiedyś leczneie, a ja nie mam na jednorazowy wydatek rzędu 1000 zł, to skąd wtedy wezmę pieniądze?).

Jeśli mam kupić psa za 700 czy nawet 400 zł bez rodowodu, to wolę zaadoptować psa ze schroniska czy domu tymczasowego za darmo - wygląda jak pies, którego szukam, o charakter dowiem się w DT.

I wilk syty, i owca cała.

[PATIszon]

[quote name='Vectra']ale moja zasada nr 1 - nie wydawać psów , młodym mamusią ... y ...[/QUOTE]

No cale szczescie, ze ja mialam pierwsze dziecko w wieku prawie 30 lat, bo bym cholera psow nie miala ;p

;)

[Chefrenek]

[quote name='evl']Ciekawe, dlaczego pani Isabelle jeszcze tu jest, modzi tego działu albo tu jeszcze nie dotarli, albo sobie czytają, jedząc popcorn i pokładając się ze śmiechu, ten osobliwy bełkot... :lol:[/QUOTE]

To drugie. Ale spoko jest na wylocie. Chciałam zobaczyć co ma na "swoją obronę".

[saganka]

Pomimo tego, ze naleze do tych "glupich" co to maja psa z rodowodem i kazdy moj kolejny pies, o ile bedzie rasowy, bedzie z rodowodem, to jednak chcialabym cos dodac do tego co powiedziala Izabella:
"Najbardziej opiniotwórcze studium nt. Długości życia psów w Wielkiej Brytanii zostało opublikowane w 1999 przez „Veterinary Records”, pismo podlegające pod Brytyjskie Stowarzyszenie Weterynarzy. Studium to obwieściło kilka zaskakujących faktów. Na przykład – mieszańce żyją dłużej od większości psów, tylko 8% psów dożywa wieku 15 lat a 64% umiera lub jest usypianych z powodu choroby. Rak jest odpowiedzialny za 16% ogółu przypadków śmierci we WSZYSTKICH rasach, drugie miejsce zajmuje choroba serca. Podczas gdy niektóre rasy terierowate mogą żyć średnio 13 – 14 lat, inne rasy – jak wilczarz irlandzki – mogą żyć, z reguły, przez okres krótszy niż połowa tego czasu, a często nie więcej niż 6 lat…W owym studium przedstawiono również listę przedstawiającą średnią długość życia popularnych ras:

Chart Afgański (12,0 lat)
Airedale terier (11,2)
Basset (12,8)
Beagle (13,3)
Bearded Collie (12,3)
Bedlington terier (14,3)
Berneński Pies Pasterski (7.0)
Border Collie (13.0)
Border terier (13,8)
Bokser (10,4)
Bull terier (12,9)
Buldog (6,7)
Bullmastiff (8,6)
Carin terier (13,2)
Cavalier King Charles Spaniel (10,7)
Chihuahua (13.0)
Chow Chow (13,5)
Cocker Spaniel (12,5)
Collie (13.0)
Corgi (11,3)
Jamnik (12,2)
Dalmatyńczyk (13.0)
Doberman / Pinczer (9,8)
English Cocker Spaniel (11,8)
Seter Angielski (11.2)
Springer Spaniel Angielski (13.0)
Angielski Spaniel Miniaturowy (10.1)
Flat - Coated Retriever (9,5)
Owczarek Niemiecki (10.3)
Niemiecki Pointer Krótkowłosy (12,3)
Golden Retriever (12,0)
Seter Gordon (11,3)
Dog (8,4)
Greyhound (13,2)
Seter irlandzki biało - czerwony (12,9)
Seter irlandzki (11,8)
Wilczarz irlandzki (6.2)
Jack Russel terier (13,6)
Labrador retriever(12,6)
Wyżeł (12,6)
Jamnik Miniaturowy (14,4)
Pudel Miniatura (14,8)
Norfolk terier (10.0)
Owczarek Staroangielski Bobtail (11,8)
Pekińczyk (13,3)
Wielorasowiec (13,2)
Rhodesian Ridgeback (9,1)
Rottweiler (9,8)
Rough Collie (12,2)
Samojed (11,0)
Chart szkocki (9,5)
terier szkocki (12,0)
Owczarek szetlandzki (13,3)
Shih Tzu (13,4)
Staffordshire Bull terier (10.0)
Pudel średni (12,0)
Terier Tybetański(14,3)
Viszla (12,5)
Wyżeł weimarski (10.0)
Springer Spaniel Walijski (11,5)
West Highland White terier (12,8)
Whippet (14,3)
Wire Fox terier (13.0)
Yorkshire terier (12,8) "
I dalej
"Dlaczego niektóre psy odchodzą szybciej?

Psy, które przypominają wyglądem wilki, żyją dłużej. Nawet jeśli istnieją wyjątki od tej reguły, kształt pyska psa jest ogólnie rzecz biorąc silnym wskaźnikiem dotyczącym prawdopodobnej długości jego zycia. Im pysk jest „ostrzejszy”, bardziej wilkowaty, tym bardziej prawdopodobnym jest fakt, że dany pies będzie cieszył się życiem relatywnie dłuższym. Płaski , spłaszczony pysk = krotsze życie."
A tu bibliografia do tych tez
Bibliografia:
- Veterinary Record, The Journal of British
- Veterinary Association, November, 1999
Coren, Pensate Come I Cani : Capire il „Canine Mind”, Pocket Books, London, 2005, p335
- La genetica del cane, un Ruvinsky e Sampson J, ed., CABI, Oxfordshire, 2001, Beaver, Canine Behaviour: Una Guida per i veterinari, WB Saunders, Philadelphia, 1999, Fogle, Bruce, la cura per il vostro cane, Dorling Kindersley, London, 2002, Fennell, J, The Seven Ages of Man's Best Friend, Harper Collins, London, 2005, Taylor, D, The British Veterinary Association Guide to Dog Care, Dorling Kindersley, 1989

Kocham rase, ktora mam ponad wszystko (bernenczyki), ale wlasnie dlatego, ze te psy tak krotko zyja i tak wiele z nich umiera na raka, zainteresowalam sie tym tematem.

[PATIszon]

[QUOTE]To drugie. Ale spoko jest na wylocie. Chciałam zobaczyć co ma na "swoją obronę". [/QUOTE]

Hmmm a swoja droga czemu jest na wylocie? Bo ma inne zdanie niz wszyscy?

[Vectra]

[quote name='PATIszon']No cale szczescie, ze ja mialam pierwsze dziecko w wieku prawie 30 lat, bo bym cholera psow nie miala ;p

;)[/QUOTE]
doczytaj kawałek dalej :) bo są mamusie i mamy , tak jak dzieci i bachory ...
Isabelle nie złamała regulaminu w jakiś rażący sposób , więc skąd spekulacje o banie ?
a że jest zabawnie , to prawda :evil_lol: ale idzie wiosna , to pora się pouśmiechać

[isabelle30]

otoz Vectra zlamalam regulamin, bardzo zlamalam. mam inne zdanie niz niektorzy Dogomaniacy i jako jedyna jestem w stanie go wypowiedziec na glos.
nigdzie nie napisalam ze kazdy kto ma psa z paierami jest snobem
nigdzie nie napisalam ze kazdy kto kupuje psa z paierami jest glupcem
wystarczy przeczytac caly watek od poczatku
zwrocilam tylko uwagena bezsensownosc akcji r=r, zamiast bicia piany, glupiego bicia piany moze ci co tu najwiecej krzycza wzieli by sie za rzeczywiste dzalania na rzecz potrzebujacych zwierzat? i nie moie tu o ratowaniu za wszelka cene i kupe kasy od spoleczenstwa psow po wypadkach typu zmiazdzone pol ciala, poparzenia siegajace 60% ciala, czy wyrwana lapa razem z lopatka, kastrowaniu "dla zdrowia" psow 10 letnich. bo te wszystke przypadki powinny byc usypiane w ciagu 30 sekund. mowie tu o rzeczywistej pomocy czyli uswiadamianiu jak sie da i kogo sie da o tym ze pies czy jakiekolwiek zwierze to nie przedmiot. i biorac go do domu godzimy sie na obowiazki z nim zwiazane przez wiele lat a nie tylko do nastepnych wakacji.....
zamiast namawiac wszystkich jak leci "kupuj psa tylko z papierami" chcialabym tu choc raz poczytac - "chcesz psa w typie x, ale nie chcesz byl drogi, pomozemy ci znalezc takiego psa w miejscach gdzie zajmuja sie adopcjami konretnej rasy"
ale nie, huzia juzia
wiecie dlaczego wiekszosc nowych dogomaniakow tak szybko znika z forum? bo nie podoba im sie chora atmosfera na tym forum, naskakiwanie z miejsca jezeli padnie jedno durne pytanie. a prawda jest taka ze nie ma durnych pytan, kazdy ma prawo na forum publicznym pytanie zadac jezeli czegos nie wie i oczekiwac odpowedzi a nie najazdu na jego osobe

[filodendron]

Saganka, a czy to nie jest po prostu tak, że wśród mieszańców selekcja naturalna jest bardziej skuteczna? Czy w takim samym stopniu, w jakim psy rasowe, są odchuchiwane nawet z pogranicza śmierci, leczone za wszelką cenę? Czy to nie jest podobnie, jak z ludźmi - śmiertelność noworodków i małych dzieci z epoki na epokę jest coraz mniejsza, za to mamy relatywnie bardziej schorowane społeczeństwo ogółem rzecz biorąc? (Tylko niech nikt nie pomyśli, że tęsknię za średniowieczną selekcją naturalną wśród dzieci - zastanawiam się po prostu, jakie środki, chęci, możliwości techniczne i medyczne stosuje się w przypadku ratowania szczeniąt psów rasowych a jakie - porównywalnie - mieszańców)

[KrzysiekM]

Isabella taki jest urok wszystkich forów, (zaznaczam, że nie czytałem twoich wszystkich wypowiedzi i się do nich na razie nie ustosunkuję) Mnie też wkurzają moje dwie wielbicielki, które cały czas próbują złapać mnie na niewiedzy i owszem nie wiem wszystkiego, ale kiedy znajduję dowody na to, że jednak mam przynajmniej trochę racji, to nigdy mnie nie przeprosiły za bezpodstawone oskarżenia i niemiłe wypowiedzi. myślę, ze taka jest cena wolności słowa, a przynajmniej jest okazja się czegoś dowiedzieć w bardziej lub mniej przyjemny sposób.

[saluczki]

[quote name='PATIszon']Hmmm a swoja droga czemu jest na wylocie? Bo ma inne zdanie niz wszyscy?[/QUOTE]
swoje zdanie może mieć i po to są fora aby dyskutować ale ban należy się za bezpodstawne oczernianie hodowcy

[KrzysiekM]

Jakiego hodowcę oczerniła?

[mala_czarna]

Powiem szczerze, że mnie zaczął przerażać rosnący procent psów z hodowli, które są chore na choroby genetyczne. Lecząc swoja sznupkę na chłoniaka, miałam okazję rozmawiać z wieloma ludźmi, którzy zaklinali się, że nigdy więcej nie kupią psa z metryką, bo tą metryką mozna sobie póxniej nos wytrzeć. Zaznaczam, że nie pytałam o hodowlę, nie wiem na jakiej zasadzie ludzie je weryfikowali, pod jakim kątem były sprawdzane. W każdym razie, wśród psów hodowlanych, które miałam okazję poznać, były labki, owczarek niemiecki, sznaucer miniaturowy i bigielek.

[isabelle30]

Krzysiu, mamy te same adoratorki...:-)

Saluczki, podejrzewam ze choci ci o ciebie sama....takie jest niestety moje zdanie na temat tej wlasnie hodowli, spedzilam w niej 2 godziny i nie wiem ile godzin dodatkowo na wybijanie kolezance z glowy kupowania psa wlasnie tam, nawet jej obiecalam ze na kazde zawolanie pojade z nia do tych nieszczesnych Czech po psa ktory jest tego wart.
opisalam to co widzialam i to czego doswiadczylam, bylam przy kolejnych rozmowach kolezanki z ta pania
(jako sasiadki obarczone dziecmi spedzamy razem duzo czasu) i niestety jezeli ktos kiedys mnie zapyta o te konkretna hodowle to moja odpowiedz bedzie zawsze taka sama, nie bierzcie psa od tej kobiety, nie warto
nie liczylam psow ktore wtedy sie wokol nas szwedaly ale jeden mial akurat problem ze stawami i trzeba bylo jak najszybciej doprowadzic suczke do dobrej kondycji bo za kilka miesiecy miala zostac pokryta, inna wlasnie przechodzila rekonwalescencje po operacji stawu....jeszcze inna kulala bo zwichnela sobie lapke - zeskoczyla z kanapy. to sa zdrowe psy? kpina po prostu

[Vectra]

[quote name='mala_czarna']Powiem szczerze, że mnie zaczął przerażać rosnący procent psów z hodowli, które są chore na choroby genetyczne. Lecząc swoja sznupkę na chłoniaka, miałam okazję rozmawiać z wieloma ludźmi, którzy zaklinali się, że nigdy więcej nie kupią psa z metryką, bo tą metryką mozna sobie póxniej nos wytrzeć. Zaznaczam, że nie pytałam o hodowlę, nie wiem na jakiej zasadzie ludzie je weryfikowali, pod jakim kątem były sprawdzane. W każdym razie, wśród psów hodowlanych, które miałam okazję poznać, były labki, owczarek niemiecki, sznaucer miniaturowy i bigielek.[/QUOTE]
a powiedz mi , skąd biorą się kundelki ? i czy one nie chorują w dobie obecnej cywilizacji ...
pisząc kundelki , mam na myśli psy w typie rasy :)
no odpowiedz , skad one się biorą ... zakładamy że w bociany i kapuste już nie wierzymy ..

[mala_czarna]

Vectra, ale czy ja mówię, że kundelki nie chorują?? Nie o to mi szło. Dla mnie jest po prostu jasne, że hodowlą zaczynają się po prostu zajmować ludzie, którzy nie mają o tym zielonego pojęcia. Nastawieni są tylko na zysk, to nie jest ich pasja. Właścicielka sznaucerki mini, kiedy dodzwoniła się w końcu do hodowcy w celu poinformowania o chorobie (wet pytał ją, czy to hodowla, czy pseudo). została po prostu zbluzgana.

[Zofia.Sasza]

[quote name='isabelle30']otoz Vectra zlamalam regulamin, bardzo zlamalam. mam inne zdanie niz niektorzy Dogomaniacy i jako jedyna jestem w stanie go wypowiedziec na glos.
nigdzie nie napisalam ze kazdy kto ma psa z paierami jest snobem
nigdzie nie napisalam ze kazdy kto kupuje psa z paierami jest glupcem
wystarczy przeczytac caly watek od poczatku
zwrocilam tylko uwagena bezsensownosc akcji r=r, zamiast bicia piany, glupiego bicia piany moze ci co tu najwiecej krzycza wzieli by sie za rzeczywiste dzalania na rzecz potrzebujacych zwierzat? i nie moie tu o ratowaniu za wszelka cene i kupe kasy od spoleczenstwa psow po wypadkach typu zmiazdzone pol ciala, poparzenia siegajace 60% ciala, czy wyrwana lapa razem z lopatka, kastrowaniu "dla zdrowia" psow 10 letnich. bo te wszystke przypadki powinny byc usypiane w ciagu 30 sekund. mowie tu o rzeczywistej pomocy czyli uswiadamianiu jak sie da i kogo sie da o tym ze pies czy jakiekolwiek zwierze to nie przedmiot. i biorac go do domu godzimy sie na obowiazki z nim zwiazane przez wiele lat a nie tylko do nastepnych wakacji.....
zamiast namawiac wszystkich jak leci "kupuj psa tylko z papierami" chcialabym tu choc raz poczytac - "chcesz psa w typie x, ale nie chcesz byl drogi, pomozemy ci znalezc takiego psa w miejscach gdzie zajmuja sie adopcjami konretnej rasy"
ale nie, [B]huzia juzia[/B]
wiecie dlaczego wiekszosc nowych dogomaniakow tak szybko znika z forum? bo nie podoba im sie chora atmosfera na tym forum, naskakiwanie z miejsca jezeli padnie jedno durne pytanie. a prawda jest taka ze nie ma durnych pytan, kazdy ma prawo na forum publicznym pytanie zadac jezeli czegos nie wie i oczekiwac odpowedzi a nie najazdu na jego osobe[/QUOTE]

huja zuzia? Aleosochpdzi? Ty naprawdę kończyłaś wyższą uczelnię? Bo jeśli tak, to ja natychmiast przestaję płacić podatki...

[KrzysiekM]

Vectra Ppieski w typie rasy są bardziej różnorodne genetycznie... lub mniej różnorodne genetycznie, kwestia hodowcy tak samo jak i u rasowych.

Z tym, że w Polsce istnieje skandaliczna praktyka nie badania psów małych ras a sprzedawania ich w takiej samej cenie jak inne rasowce. Jestem ciekawy ile jest hodowli w Polsce robiących badania małym pieskom, boję się, że do ich policzenia wystarczy mi palców u rąk.

[isabelle30]

Nie wiem jak Mala Czarna ale moim zdaniem kundelki to psy w ktorych doszukac sie mozna przynajmniej 20 ras, psy w typie to nie kundelki, te psy stana sie kundelkami za kilkadziesiat pokolen jak wymieszana zostanie krew i pula genetyczna tak zeby nie dalo sie juz doszukac podobienstwa do zadnej rasy.....
tak te kundelki sa zdrowsze wlasnie dzieki temu ze przy ich rozrodzie dziala dobor naturalny a nie reka czlowieka, bo taka suka jest kryta przez psa ktory jest najsprytniejszy, najsilniejszy, najzdrowszy. a jezeli jest kryta przez wiele psow a czesto tak wlasnie bywa, to do komorek jajowych docieraja tylko najsilniejsze plemniki o najlepszym potencjale.
u kundelkow fiksacji podlegaja tylko te cechy ktore gwarantuja najwieksza szanse na przezycie, slabe szczeniory nie maja szans, slabe plody tak samo. slabe osobniki dorosle nigdy nie dostapia rozrodu, a jezeli im sie trafi to najczesciej suczka nie przetrwa porodu a pies i tak w ktoryms momencie zostanie trwale okaleczony przez rywala. takie sa prawa natury.
u psow rasowych nie ma doboru naturalnego i naturalnej selekcji. a fiksacji podlegaja cechy wybrane przez czlowieka, nie majace nic wspolnego z mozliwoscia przezycia, malo tego najczesciej pociagaja za soba fiksacje cech uniemozliwiajacych owo przezycie
ludzie nie zwracaja uwagi ze dana para psow nie chce ze soba kopulowac, i tak suka zostanie pokryta tym wlasnie psem bo zawsze mozna przytrzymac, pomoc reka a w skrajnym przypadku przeprowadzic unasiennienie pobranym nasieniem.
pytanie co obecna cywilizacja? dobre pytanie, w obecnym zanieczyszczonym srodowisku chorowac bedzie wszystko co zywe, obserwujemy wiekszy procent nowotworow u psow, o laergiach juz nie wspomne....niestety, kolejne co tworzy wlasnie czlowiek

[Dada]

Piszesz bzdury.

[Vectra]

[quote name='KrzysiekM']Vectra Ppieski w typie rasy są bardziej różnorodne genetycznie... lub mniej różnorodne genetycznie, kwestia hodowcy tak samo jak i u rasowych.

Z tym, że w Polsce istnieje skandaliczna praktyka nie badania psów małych ras a sprzedawania ich w takiej samej cenie jak inne rasowce. Jestem ciekawy ile jest hodowli w Polsce robiących badania małym pieskom, boję się, że do ich policzenia wystarczy mi palców u rąk.[/QUOTE]
pseudo badają ? oni w ogóle zwracają uwagę co czym kryją ? no proszę Cię , jesteśmy dorośli ... nie oszukujmy się.
Jaką masz pewność , że pieski w typie są różnorodnie genetyczne ?po czym to widzisz ? po oczach ? po uszach ?

Czytasz wątki o chorobach psów ? bo ja widzę tak skandaliczną ilość chorych psów w typie rasy ... oczywiście rasowe psy też chorują , bo to żywe organizmy.

Nie ocenia się całej populacji psów , po kilku egzemplarzach.

[wagens]

Nie można wszystkich generalizować do jednakowych wzorców, w śród hodowców zdarzają się tacy którzy zajmują sie tym z zamiłowania i tacy którzy swoje zamiłowanie przerobili w fabrykę pieniędzy i dawno zapomnieli dlaczego mają psy, tak samo jest w przypadku, nazywanych przez Was "pseudo hodowców". Gdyby chodziło wam wszystkim tak naprawdę o dobro psów i odciążenie schronisk to nie wykłócalibyście się o to czy lepiej kupić psa z rodowodem czy bez. Schroniska nie są przepełnione psami "w typie" bez rodowodów tylko burkami pospolitymi których rozrodu nikt nie kontroluje, jedyne rasowe lub "w typie" psy jakie widziałam w krakowskim schronisku to psy należące do grupy ras agresywnych i wcale się nie dziwię że nikt ich nie chce adoptować. Wiec podpieranie się argumentami że psy w typie zapełniają schroniska jest bezpodstawne.

[PATIszon]

[quote name='isabelle30'] te kundelki sa zdrowsze wlasnie dzieki temu ze przy ich rozrodzie dziala dobor naturalny a nie reka czlowieka, bo taka suka jest kryta przez psa ktory jest najsprytniejszy, najsilniejszy, najzdrowszy. [/QUOTE]


GDZIE tak jest? W papui nowej gwinei , zimbabwe?:o Bo chyba nie w Europie. Tu suke kryje ten pies, ktory spodoba sie wlascicielce, albo pies , ktorego wlasciciel spodoba sie wlascicielce suki.....

[Vectra]

Wagnes , a dlaczego się nie dziwisz że nikt nie chce tych ras - nie ma takich , ale niech ci będzie - agresywnych ?
Moim zdaniem , dobrze że byle pachruść nie bierze psa tego typu , bo to nie są psy dla frajerów co łechcą swoje ego.