Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Bico, Gonia - dziękuję Wam z całego serca! Chce się wstawać rano, jak człowiek przeczyta, że kogoś obchodzimy, kiedy wołamy o pomoc, a nie tylko wtedy, kiedy tej pomocy udzielamy.
Kochane jesteście dziewczyny! Dziękuję za wsparcie.
My potrzebujemy też pomocy w transporcie, bo mamy do dyspozycji jeden prywatny samochód, w wizytach, w byciu z nami i naszymi psiakami. Zaglądajcie do nas - to już dużo, same wiecie:)
Asiu kochana, jesteś niezawodna, jak zwykle:loveu:

  • Replies 161
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wrócę jeszcze na chwile do apelu Luki.
Niestety, tak to wygląda, ze różnymi kanałami dostajemy prośby o pomoc dla zwierzaków. Dostajemy i nie śpimy po nocach. Bo nasze możliwości na dziś się skończyły. O pomoc dla ONka z Konstancina musiałam prosić Dogomanię, bo nie jesteśmy w stanie udźwignąć następnego psa w hotelu. Nie sami, z własnych, umówmy się, prywatnych środków.
Zadziwia sposób myślenia artykułowany przez niektórych: "przecież DOSTAJECIE tyle pieniędzy"[IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/new_Eyecrazy.gif[/IMG]
Na pytanie:"od kogo? Od Pani/Pana?", pada odpowiedź, nie, nie ode mnie, ale od innych. I tyle.
Niewiele dostajemy, ułamek kosztów w formie zwrotu np za sterylizację konkretnego psa. I za to dziękujemy, i wszystkim darczyńcom jesteśmy wdzięczne ogromnie
Ale bywa (najczęsciej), że przyjeżdża "nocny desant" pod bramę, padają obietnice pomocy w formie karmy, koców, bud, udziału w kosztach leczenia, szukania domu dla psa....I na tym się kończy. Radzimy sobie jakoś, ale jak długo? Czasami pies jest trudny, agresywny, wycofany, nie nadaje się do szybkiej adopcji - zostajemy z tym same. Fundacja Nero nie odmawia pomocy? Cieszy mnie ta dobra opinia.
Ale co sie rozpeta, jak raz odmówi? Wszyscy wiemy.

Posted

[quote name='luka1'][FONT=Tahoma]............
[B][FONT=Tahoma]Ciotki i wujkowie proszę w imieniu zwierzaków - pomóżcie nam je ratować, bez Waszej pomocy nasza praca będzie musiała się skończyć.[/FONT][/B]
[B][SIZE=3][FONT=Calibri]Proszę, nie zostawiajcie nas z tym problemem samych. Proszę nie w swoim imieniu lecz Falka, Lulu, Burego, Darka i wszystkich tych par oczu, które z wdzięcznością i ufnością patrzą na ludzi, którzy wreszcie pozwalają im spokojnie zasnąć. PROSZĘ[/FONT][/SIZE][/B][/QUOTE]


....Święta to magiczny czas....oby okazał się czarodziejsko dobry dla tych wszystkich biedulek w potrzebie :(

Posted

NO i co ty napisać???WAszy swiadectwem są Nasze psy....bo wszystkie te psie bidy sa Nasze....i wiem, ze jak teraz jednemu odmowicie pomocy- bedzie tragedia na cakly kraj...ale kurcze...nawet nie wiem jak mam pomoc w takiej sytuacji????to jest straszna świadomosc, ze w studni widac cale juz dno...a wolania nie ubywa a przybywa..:(

Posted

Goniu kochana, powtarzam sobie codziennie, jak mantrę: Nie próbuj naprawiać świata, bo załamiesz się pod tą wizją. Rób swoje, ratuj te, które widzisz, pomóż temu, co za Twoją furtką. I nie myśl o tym, że to nie ma sensu, bo to kropla w morzu. Przeciwnie - to ma głęboki sens. Myślę, że jest nas coraz więcej - kropla drąży skałę.

Posted

Mnie często dopada syndrom niemocy, ciężko jest żyć wiedząc, że tysiące zwierząt żyje na granicy egzystencji., umierają w ciszy , schowane przed światem, nieme, niczemu niewinne. Nieraz mam ochotę pieprznąć to wszystko i niczego nie widzieć.
Wszystko to jednak przechodzi ,gdy dostaje się sygnał o zwierzęciu w potrzebie. Nie da się żyć inaczej niż w służbie bezdomniakom. Za mocno to tkwi w człowieku !
Wczoraj wyrzucili do śmietnika szczeniaka,zamarzł, nie zdążyliśmy.

Posted

Co oni byli ślepi co za znieczulica. Mała Lulu jest taka fajna i miała szczęście że na ten czas widziała to zdarzenie dobra dusza.Co by było gdyby jej nie było wolę nie myśleć. Zasługuje na dom tak jak wszystkie psiaki a może nawet bardziej biedna tyle przeszła.

Posted

[quote name='basia0607']Mnie często dopada syndrom niemocy, ciężko jest żyć wiedząc, że tysiące zwierząt żyje na granicy egzystencji., umierają w ciszy , schowane przed światem, nieme, niczemu niewinne. Nieraz mam ochotę pieprznąć to wszystko i niczego nie widzieć.
Wszystko to jednak przechodzi ,gdy dostaje się sygnał o zwierzęciu w potrzebie. Nie da się żyć inaczej niż w służbie bezdomniakom. Za mocno to tkwi w człowieku !
Wczoraj wyrzucili do śmietnika szczeniaka,zamarzł, nie zdążyliśmy.[/QUOTE]

rozumiem o czym piszesz...

...i nie rozumiem jak można wywalić żywą bezbronna istotę na takim mróz, do śmietnika...brak słów...:(

zrobiłam przelew, powinien być jutro, ale to tylko kropla w morzu potrzeb:roll:

Posted

[quote name='Jasza']
Jak się ma?[/QUOTE]
Narazie Lulu dostaje antybiotyk i ma robione opatrunki żelowe.
W środę jedziemy z małą do dr. Olkowskiego na ogólny "przegląd" Lulu i wtedy napiszemy jakie jest konieczne dalsze leczenie.

Posted

a ja dopiero tutaj zajrzałam, to ta sunia, o której mi z płaczem opowiadała Asia, naoczny świadek tej krwawej jatki...:( Dzwoniła do mnie i zgodziłam sie wziać stamtąd inna maleńką psiczkę, ale ta nie dawała mi spac po nocach. Straszny wyrzut sumienia, ale dysponuję tylko budką i kojcem, nie mogłaby do mnie trafić.
W głowę zachodziłam, gdzie ona trafi po Lublinie. A tu ją znalazłam, biedaczynkę.

Posted

[quote name='malagos']a ja dopiero tutaj zajrzałam, to ta sunia, o której mi z płaczem opowiadała Asia, naoczny świadek tej krwawej jatki...:( Dzwoniła do mnie i zgodziłam sie wziać stamtąd inna maleńką psiczkę, ale ta nie dawała mi spac po nocach. Straszny wyrzut sumienia, ale dysponuję tylko budką i kojcem, nie mogłaby do mnie trafić.
W głowę zachodziłam, gdzie ona trafi po Lublinie. A tu ją znalazłam, biedaczynkę.[/QUOTE]

Lulu jest pod dobrą opieką i już jej nic nie grozi, jeśli możesz rozsyłaj watek wśród znajomych. Może ktoś pomoże nam opłacać jej pobyt w hotelu i leczeniu. Teraz bardzo potrzebujemy wsparcia finansowego.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...