Jump to content
Dogomania

Owczarki ze śmietnika w Radomiu - Ares już w domu, Mars czeka nadal.


Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/176223-Pucek-wyrzucony-jak-A-mieAE-przed-A-wiAE-tami-ma-czas-do-3-stycznia-bA-agam-o-pomoc[/URL] Pucek ma malo czasu i pojdzie na lancuch:( zajrzyjcie choc podrzucac :(

Posted

Red, to Mal chce być "mamusią":) Prześlę, na szczęście mam Twój prawidłowy adres, bo tu jest jakiś "bambulec"
Ale chłopaki piękne na tym zdjęciu z podróży!
O, widzę, że poprawiłaś:)
Jutro wracam do Wa-wy i wyśle, bo tutaj nie mam.

Posted

Gdyby przez przypadek zgłosiły sie tłumy chętnych na stare owczarki to w Tomaszowie jest 10 letni pies w dobrej kondycji, został przeznaczony do uśpienia bo nukt się nium nie interesuje. ..:(

Posted

ludzie stali się wybredni. Jest tych psiaków tyle, że pies pięcioletni to juz stary pies. Rok to górna granica w rozmowach z potencjalnymi chetnymi. Wszyscy chcą "układać" sobie psa. W zyciu nie było tylu ekspertów w dziedzinie wychowywania i układania psa. :angryy:
A mnie się marzy przytulisko dla tych niechcianych w podeszłym wieku :-(

Posted

[quote name='luka1']Wszyscy chcą "układać" sobie psa. W zyciu nie było tylu ekspertów w dziedzinie wychowywania i układania psa. :angryy:
A mnie się marzy przytulisko dla tych niechcianych w podeszłym wieku :-([/QUOTE]

Taaaa, u nas sami eksperci od wszystkiego...
Widzia łam kiedyś zdjęcia z przytuliska dla starych psów z Japonii. U nas nawet ludzie nie maja takich warunków jak mia ły psy...
tak dal starych, kalekich, niechcianych - bez szans.\

Posted

wybaczcie za słaby kontakt z hotelikiem. Mam sporo roboty z Waszymi Pupilkami. Do komputera praktycznie nie podchodzę. Możecie dzwonić na kom-tak poręczniej. Mars-starszy miał sporo drobnych ran, do tego zapalenie ucha, no i oczy...ale jest w świetnym nastroju. obaj z Aresem są bardzo ruchliwi. Ares nawet nadpobudliwy. wynosi wszystko z budynku na zewnątrz; koce,miski, co chwile zrywa zasłonę z drzwiczek itp.Potrzebuje sporo ruchu. Są bardzo towarzyskie i masakrycznie silne.

Posted

Odyn jest za to bardzo kochliwy. Uwielbia wszystkie suczki, jeszcze nie oberwał po nosie...chociaż dziewczyny się denerwują. wczoraj pierwszy raz zszedł ze schodków.Wcześniej bał się bólu i czekał aż położymy platformę". chodzi po mału, ostrożnie ;lubi mimo wszystko spacerować.w mieszkaniu zachow czystość, pełna kultura ą i ę...

Posted

no to owczareczki pierwsza klasa...i dzentelment odyn i dwa "staruszki", które wcale nie zachowują sie jak staruszki !!!

Oj pani Asiu, odżywają u pani pieski :)
I gdzie te biedy, któe już nie widziały sensu życia :)

Posted

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/240/9f28c8bff0cfa308med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/241/e5eebbeda712e3fdmed.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Tak, to Odynek:) na zdjęciach z Taszą. Siedzi w izolatce, ze względu na mrozy.
A dziś dostałam sms, że Odyn zaczął się bawić pluszakiem:) Widać lepiej się czuje, chociaż nadal ma kłopoty z chodzeniem.

Posted

Rozmawiałam dziś chwilkę z Panią Joasią, nasi podopieczni mają się coraz lepiej :D Odyn bardzo chętnie buszuje po krzakach, spaceruje po wybiegu. Widać, że leki zaczynają działać, bo miewa wesołe chwile ;) W tej chwili mieszka w cieplejszym pomieszczeniu.
Mars i Ares mają się bardo dobrze, Ares dokazuje że ho ho :D Co chwile urządza przemeblowanie w pokoju, rozrabia, wylewa wodę z misek itp. Napastuje Marsa ;) Mars rownież ma bardzo dobry humorek, jest jednak zdecydowanie spokojniejszy. Ares to typ nadpobudliwego łobuza :D Chłopaki w niczym już nie przypominają zrezygnowanych smutasów ze śmietnika :D Zdecydowanie były to psy podwórzowe, zapewne komuś stróżowały. I jeśli ktoś chciałby dać im dom to w tej roli spełnią się jeszcze przez kilka latek :)

Posted

Mal, dzięki że zadzwoniłaś do pani Joasi :)
Niezłe te chłopaki, a tak w schronie to by tylko siedziały w klatce i czekały niewiadomo na co. Teraz mają zwyczajne życie...choć pewnie wolałyby cały dzień po dworze hasać

Posted

Mal, przelałam 300zł do pani Joasi na koszty diagnostyki i leczenia Odyna. Tak, zeby nie obciążać zbytnio wspólnej skarpety.
Możesz to zaliczyć, jako deklaracje jednorazową.
Czy dałaś znać pani Joasi, czy zgadzacie sie na odrobaczanie? I kto ma być w ksiazeczkach Marsa i Aresa (TY:))?

Posted

Dzisiejsze fotki Marsa i Aresa:

[img]http://images37.fotosik.pl/240/ae7ee646035d32d4.jpg[/img]

[img]http://images35.fotosik.pl/99/170f3e610e1bc4bb.jpg[/img]

[img]http://images43.fotosik.pl/245/979a9b60fa35dd16.jpg[/img]

[img]http://images35.fotosik.pl/99/267144a5b59d1ba7.jpg[/img]

Posted

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/245/8f70939c0725fa91med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/245/e0fc8fd01e851cfdmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/240/c8882cce66175158med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Ale super chłopaki odżyły:)
Gdyby sie udało zrobic zdjęcie Marsowi i Aresowi razem w dzień, tak żeby widać było im pyszczki (choć wyobrażam sobie że to niełatwe) to będę bardzo wdzięczna, ja je cały czas ogłaszam, a z taką fotką porobię im ogłoszenie na cafeanimal a stamtąd czasem się udaje i drukuja w Metrze.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...