Jump to content
Dogomania

Owczarki ze śmietnika w Radomiu - Ares już w domu, Mars czeka nadal.


red

Recommended Posts

oj tam, chodzenie na smyczy to małe piwo :) ważne, że ich kondycja jest dobra :) ważne, że jeszcze pewnie wiele dobrych chwil przed nimi

czego nie można pewnie o Odynie powiedzieć :( biedaczek...
czy na to wszystko o czym mówisz starczy kasy czy zbieramy?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Dharma']Bylismy dzis z Odynem na konsultacji i oto co dr wybadal:
- zaniki miesni glowy, kregoslupa, konczyn

Trzeba Odynowi zrobic RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej, badanie krwi, badanie kardiologiczne, pomyslec o guzie (usuniecie + histopatologia); no i zminimalizowac odczuwany bol.[/QUOTE]

Wszystkie zwyrodnienia rozumiem, ale zanik mięśni glowy itd? Czy to w zwiazku z jakas choroba? Starością? Czy od czego to jest?

Link to comment
Share on other sites

Biedny Odyn :( Nacierpiał się w życiu...

A nie posiadanie umiejętności chodzenia na smyczy w przypadku Marsa to ogromny problem...to bydle silne !!!! :) Targa za sobą człowieka.

Ares nie szarpie tak...
A czy Mars ma założoną nową obrożę? W schronie nie założyli, bo miał na szyi - ale takie coś brzydkie, niby przypiąć do tego smycz się dało.
Mam nadzieje, że parciana obroża jest mocna. Nie spodziewałam sie takich zachowań po starszych przecież psach :)

Link to comment
Share on other sites

Mal pieniądze za obroże dostałam 23 grudnia, dziękuję.
Oby jak najlepiej służyły Marsowi i Aresowi.
Fajnie, że Odyn jedzie już do nich. Może odzyska humor jak będzie u pani Joasi :)

A jak Mars i Ares?
Jeszcze nie roznieśli hoteliku ??? Bo słyszałam, że Mars to niczego sobie facet :) A jak suczki p. Joasi? Zaakceptowały nowych chłopaków???

Link to comment
Share on other sites

Pozdrawiam Was kochani od Aresa i od Marsa. Te niby staruszki mają całkiem sporo energii. połączyłam im 2 pomieszczenia i dostały największy wybieg. Codziennie biegają w ogrodzie wcale nie jak staruszki, tylko 2 niezłe ogiery. Nabrały sił i jeszcze Wam pokażą...Starszemu zakrapiam oczka, poza tym są w niezłej formie. super domek dla nich proszę, a nie dom starców

Link to comment
Share on other sites

ozdrowienia od Aresa i Marsa. Połączyłam im 2 pomieszczenia i dałam największy wybieg. Codziennie biegają w ogrodzie, jakie tam z nich staruszki...Istne ogiery.Psiaki odżyły po śmietnikowych przejściach i mają pokłady energii. Starszy jest szczuplutki, no i zakrapiam mu oczy. Młodszy to niezły byczek. Na razie boi się przechodzenia przez drzwi. Ze smyczą też nie miały kontaktu. Teraz uczą się przychdzenia do nogi i własnych imion.

Link to comment
Share on other sites

Czy Odyn dojechał? Ma pani jakieś info od Pati-c?
O, dzięki!:) Juz widzę. Cieszę się, że juz jest!
Już wiem, wiem - poszedł spać na materacyk:) Pati mówi, że drogę zniósł dobrze. Troszke marudził, bo nie podobało mu się, że w MaxiCarze jedzie, ale poza tym ok. Bardzo się cieszę - martwiłyśmy sie o niego ogromnie. A tu, miła wiadomość - nie jest tak źle!
I z tym optymistycznym akcentem czekamy na jutrzejsze wieści:)
Wszystkim ślicznie dziękuję!

Link to comment
Share on other sites

Łoooł, jakie pynio uśmiechnięte :loveu: Widać, że Mars to żywiołowy chłopak, żaden tam dziadek ;) Ząbki ma całkiem jasne, on nie może być starym psem. Siwizna bywa myląca, niektóre psy mimo młodego wieku mają mocno siwe pysie.

Super fotki, dzięki dziewczyny :D Aż się cieplej na sercu robi widząc takie radosne obrazki!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...