gosia2313 Posted April 16, 2012 Posted April 16, 2012 [quote name='Nutusia']Nie dość, że w potrzebie, to jeszcze same chłopaki :( Isadora, ja chyba będę miała do Ciebie prośbę o wrzutkę na jamniczą stronę. Tylko najpierw muszę się dziś na własne oczy przekonać, czy to, co do mnie właśnie jedzie się na długość kwalifikuje ;) Ino że na szorstkich długościach to ja się mało znam :)[/QUOTE] Jakie same chłopaki? :P Podawałam Sisi, Sabkę, a wcześniej Kamę. No ale fakt, za jakiś czas podam jeszcze psa w typie przerośniętego jamnika, też znajda w schronisku :( Quote
anica Posted April 16, 2012 Posted April 16, 2012 [quote name='yunona'][quote name='anica'] Anica ja dla Ciebie wykupiłam na bazarku dla Cinka, pakiet ogłoszeń dla Filemona. Wejdź tam , na pierwszej stronie jest podane jak przygotować ogłoszenie i wysłać na maila do LadyS, chyba.[/QUOTE] Szafra - jest pakiet ogłoszeń dla Filemona odaję link:[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/193626-Cinek-co-z-nim-b%C4%99dzie-Brakuje-funduszy-na-hotel-nie-ma-ch%C4%99tnych-na-adopcj%C4%99"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...a-adopcj%C4%99[/URL]! potrzebne są fotki i dane - te które dostałam na PW -wszystkie zniknęły !! może masz kopie były super :) Quote
piesia Posted April 16, 2012 Posted April 16, 2012 (edited) Czy mogę poprosić o wstawienie naszej nowej dziewczynki na SOS ? [COLOR=Red][B][SIZE=3][COLOR=green][SIZE=2]Imię - Sindi Płeć - suczka Wiek - około 5 lat Miejsce - schronisko " Azorek " w Obornikach Wielkopolskich [/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B][/COLOR][COLOR=green][B][SIZE=3][SIZE=2]Kontakt - Monika : 604 999 083[/SIZE][/SIZE][/B][/COLOR][COLOR=green] [/COLOR][COLOR=green][B][SIZE=3][SIZE=2]Sterylizacja - nie Wątek na dogo - nie ma Zdjęcia : [/SIZE][/SIZE][/B][/COLOR][IMG]http://i39.tinypic.com/2uorkvn.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/xfyv5u.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/kbogmc.jpg[/IMG] Sindi jest spokojna i bardzo przyjacielska w stosunku do ludzi i innych psów . Będzie cudowną przytulanką , niekłopotliwym towarzyszem i wiernym przyjacielem . Sindi została porzucona przez swoich nieodpowiedzialnych właścicieli dwa razy . Po raz pierwszy trafiła do schroniska w styczniu , była w ciąży . Właściciele zgłosili się po nią . Ale niedługo potem Sindi znów błąkała się , tym razem z dwójką swoich maleńkich dzieci po ulicach . Po raz drugi trafiła do schroniska . Tym razem została porzucona na zawsze . Jej dzieci Stefan i Stefcia znalazły cudowne domy . Sindi też na taki zasługuje . I czeka ... Edited April 16, 2012 by piesia Quote
szafra Posted April 16, 2012 Posted April 16, 2012 Anica - Poszukam zdjęć, powinnam je mieć! Filemonek się rozkręca - na spacerki chodzi! A jak się cieszy gdy do niego idziemy. Mało nie wyskoczy przez kraty, biega, szczeka, podskakuje przeciska nosek, łapki. Całym sobą tak pięknie okazuje to co czuje :p. Szwagier odebrał dziś przesyłkę ... jeszcze do mnie nie dotarła, ale myślę, że to od ciebie Anica! Dziękuję bardzo!:loveu: A nie - zdjęcia to chyba o Cinka chodziło? Nie doczytałam? Quote
Mika31 Posted April 16, 2012 Posted April 16, 2012 [COLOR=#ff0000][SIZE=2]Ma domek mozna zdjąć z sos [/SIZE][/COLOR][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/224830-jamnik-kr%C3%B3tkow%C5%82osy-standard-%28rod-%29-do-adopcji"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/224830-jamnik-kr%C3%B3tkow%C5%82osy-standard-%28rod-%29-do-adopcji[/URL] Quote
Isadora7 Posted April 16, 2012 Posted April 16, 2012 [COLOR=#0000ff][B]Przejrzę z rana jakie jeszcze do wstawienia sa na SOS.[/B][/COLOR] [CENTER] [FONT=verdana][COLOR=#FF0000][B]ZDRADA, OBOJĘTNOŚĆ, OKRUCIEŃSTWO[/B][/COLOR][/FONT] [URL="http://jamniki.eadopcje.org/psiak/655"][FONT=verdana]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/655[/FONT][/URL] [/CENTER] [HR][/HR] [FONT=verdana]– [B]to właśnie otrzymał jamnik Teodor po 11 latach[/B] od swojej „pani”, która bez zmrużenia oka pozostawiła psa na pastwę losu. Oddała go do niesprawdzonego domu, nie znając adresu i nie spisując umowy adopcyjnej. Pies został przekazany jak worek kartofli w połowie trasy. Po trzech dniach Teodor wylądował w schronisku, a była pani odmówiła jakiejkolwiek pomocy dla niego !!!![/FONT] [CENTER] [IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/655/2.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER] [FONT=verdana][B][COLOR=#FF0000]ŻAL, BEZSILNOŚĆ, BUNT!!![/COLOR] nie pozwalają nam walczącym o psiaki spać spokojne !!!! Czy ktoś pomoże? Prosimy choćby o dom tymczasowy.[/B] [URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/655[/URL] [B]Teodor na facebooku[/B] [I](kliknij w banerek)[/I] [URL="https://www.facebook.com/events/230656470375930/"][IMG]http://www.movidacatania.com/logo_facebook.png[/IMG][/URL][/FONT][/CENTER] [HR][/HR] [FONT=georgia]Zawsze jak widzę psa oddanego po latach wierności, dla którego szukamy domu przypomina mi się świetna sztuka Edwarda Morissa pt. „Drewniany talerz”. [B]Dedykuję tym którzy porzucają swojego Przyjaciela. [/B]Polecam również, każdemu kto decyduje się wziąć psiaka. [B]Aby każdy miał świadomość nieubłaganego upływu czasu. Dla każdego. Nie ucieknie się przed tym, nie ma takiej możliwości.[/B] [U][B]Krótkie streszczenie:[/B][/U] [I]Tematem przedstawienia jest problem starości. Młode małżeństwo pragnie pozbyć się z domu rodzonego Ojca, wysyłając go do Domu Starców. Zgadzają się na to synowie Dziadka. Sprzeciwiają się temu jedynie Wnuczka oraz Przyjaciel Dziadka . Po wielu perypetiach rodzinnych Dziadek w końcu udaje się do Domu Starców, a pozostaje po nim tytułowy drewniany talerz, z którego spożywał posiłki, ze względu na trzęsące się dłonie i tłuczenie porcelanowych talerzy. Na zakończenie spektaklu wnuczka pozostawia drewniany talerz w domu, pomimo zachęty Matki do jego wyrzucenia, puentując całą sztukę słowami skierowanymi do Matki:[/I] [/FONT] [CENTER] [B][FONT=georgia]„Zatrzymam ten talerz, bo i Ty kiedyś będziesz stara.”[/FONT][/B][/CENTER] [HR][/HR] [CENTER] [IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/655/4.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote
Nutusia Posted April 17, 2012 Posted April 17, 2012 (edited) Już nie tylko nóż się w kieszeni otwiera... :( Isadora - to, co do mnie wczoraj przyjechało chyba będzie można "podciągnąć" pod jamnika... Na razie się nie rusza i nie wstaje, więc nie mogę zrobić zdjęcia, ale jak tylko zrobię - wysyłam! ;) Wątek temu czemuś, czyli Gapci założyłam - zapraszam! Są zdjęcia z przytuliska, może wprawne oko od razu zauważy... jamnika! :) [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/223045-Pieski-wyciągnięte-z-olkuskiej-mordowni-pod-moją-opieką-pilnie-szukają-domów?p=18966590#post18966590"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225901-Gapcia-strach-i-brak-wiary-w-lepsze-jutro?p=18966916#post18966916[/URL] Edited April 17, 2012 by Nutusia Quote
anica Posted April 17, 2012 Posted April 17, 2012 [quote name='szafra']Anica - Poszukam zdjęć, powinnam je mieć! Filemonek się rozkręca - na spacerki chodzi! A jak się cieszy gdy do niego idziemy. Mało nie wyskoczy przez kraty, biega, szczeka, podskakuje przeciska nosek, łapki. Całym sobą tak pięknie okazuje to co czuje :p. Szwagier odebrał dziś przesyłkę ... jeszcze do mnie nie dotarła, ale myślę, że to od ciebie Anica! Dziękuję bardzo!:loveu: A nie - zdjęcia to chyba o Cinka chodziło? Nie doczytałam?[/QUOTE] Bardzo się cieszę że się odezwałaś :) nie chciałam niepokoić Ciebie bez potrzeby telefonicznie,wiem jak to jest :) na wątku Cinka ciocia Yunona wykupiła pakiet ogłoszeń dla Filemonka :) jeśli możesz to zajrzyj tam proszę i będziemy wiedziały co jest potrzebne :) a przesyłka mam nadzieję że już powinna dotrzeć -zobaczysz zaraz chłopak poczuje się lepiej :) Quote
yunona Posted April 17, 2012 Posted April 17, 2012 Trzeba chwilę zaczekać bo LadyS aktywuje jeszcze raz ten sam bazarek, bo znikł po tsunami na dogo.:diabloti: Jak tylko dostanę link to zapłacę i prześlę link do szafry i tam wsio na pierwszej stronie będzie, co i jak :) Quote
wieso Posted April 17, 2012 Posted April 17, 2012 patrzac na Teodora nie moge uwiezyc ze ma 11lat.....mordka wogole nie siwa,....nikt go nie chce...taki piekny.... Quote
ciumaszek1 Posted April 17, 2012 Posted April 17, 2012 Czy byłaby możliwość transportu Filutka do dolnośląskiego.Mój Migdałek pojechał do ds i mogłabym dać mu bdt.Nie mogę zapomnieć jego oczu,nie wiem co w nich jest,czy to przerażenie? Quote
anica Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 wyć mi się chce !!!!!! łzy same cisną się do oczu... Teodorek ma takie spojrzenie ,które rozrywa mi serce na kawałki... jakby wiedział .. wszystko rozumiał.. i...godził się z pokorą:-( brak słów... chyba lepiej ,że nie znam właściciela !!! naprawdę nie ręczę ,za siebie !!! życzę tej osobie tego samego !! ni mniej .. ni więcej !!! ... tak po prostu.. zostać -zostawiony sam !!!! na starość!!!! ehhhh .. chyba lepiej .. skupić się na tym - jak pomóc.. Quote
Ellig Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 przepraszam.... [B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225942-Aparat-cyfrowy-na-operacje-Muszki%21Nowy-bazarek-Zapraszamy-%29"]Aparat cyfrowy na operacje Muszki!Nowy bazarek.Zapraszamy:smile:[/URL][/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225942-Aparat-cyfrowy-na-operacje-Muszki%21Nowy-bazarek-Zapraszamy-"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...ek-Zapraszamy-[/URL]) Quote
Nutusia Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 [quote name='ciumaszek1']Czy byłaby możliwość transportu Filutka do dolnośląskiego.Mój Migdałek pojechał do ds i mogłabym dać mu bdt.Nie mogę zapomnieć jego oczu,nie wiem co w nich jest,czy to przerażenie?[/QUOTE] Skąd dokąd transport potrzebny?... Quote
LadyS Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Reaktywowany bazar na Cinka - 30 ogłoszeń za 5 zł: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225925[/url] Quote
ciumaszek1 Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 [quote name='Nutusia']Skąd dokąd transport potrzebny?...[/QUOTE] Na stronie sos pisze że jest w schronisku w kujawsko-pomorskiem.Ja mieszkam w Bielawie,60km. od Wrocławia.Jeżeli Teodorek toleruje psy i koty,z którymi musiałby obcować na co dzień to też go poproszę.Ważne jest żeby były wykastrowane bo mam z tym ogromny problem i jeżeli przyjadą obydwa to potrzebne będzie wsparcie na weta{w razie potrzeby}i choć odrobina na karmę bo cienko przędziemy z naszym małym schronkiem.Teodorek cudny i bardzo zrezygnowany. Quote
Nutusia Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 To baaaardzo daleko :( Może jakiś łączony dałoby radę. Ludka wozi psiaki pociągami, mieszka w Warszawie, zaszczepiłam Jej miłość do przegubowców ;) Ale ona musi jechać i wrócić tego samego dnia (choć czasami wchodzi w grę nocleg dla piesia w Wwie), no i pociąg musi od-do jeździć... Quote
Paulina87 Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Mamy w schronisku jamniora staruszka z nowotworem oczu. Prawdopodobnie będzie operowany. Nazwałam go Kabanos. Piesek jest kochany spokojny, zgadza się z innymi psami. Chodzi za człowiekiem krok w krok. Wiek oceniony na 9-10 lat. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/824/17063635.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/6398/17063635.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/191/15678076.jpg/][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/9172/15678076.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote
szafra Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 [quote name='yunona']Trzeba chwilę zaczekać bo LadyS aktywuje jeszcze raz ten sam bazarek, bo znikł po tsunami na dogo.:diabloti: Jak tylko dostanę link to zapłacę i prześlę link do szafry i tam wsio na pierwszej stronie będzie, co i jak :)[/QUOTE] Właśnie wysłałam wszystkie potrzebne do ogłoszeń dane i zdjęcia. Dziękuję Wam Ciotki :loveu:. I Filemon tez dziękuje. Anica odebrałam już przesyłkę - BioProtect. :loveu: Czekam jeszcze na zamówioną przesyłkę dla staruśkiego naszego schroniskowca Fredzia i wszystko razem podrzucę do schroniska w najbliższym czasie. Bardzo Ci dziękuję! Chyba kapsułki trzeba będzie zapakować w dobry kawałek kiełbaski, bo inaczej to chyba nie zje? Pierwszy raz spróbuję dać bez niczego ... czasami coś może posmakować ... Kabanosek ma bardzo smutne i zrezygnowane oczy :-(. Quote
ciumaszek1 Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Wiem że bardzo daleko ale może uda się jakoś pokonać tą przeszkodę.Czytałam na wątku że czasami udało się zorganizować taki transport,Może i teraz się powiedzie.Jeszcze piękniej by było gdyby obydwa chłopaki mogli pojechać razem,ale to tylko ciche marzenie.Czy Teodorek też jest w schronisku? Quote
jofracy Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-3xetgnJp-j4/T4-mtt-Vk7I/AAAAAAAACAc/CNcbsmSbadY/s697/davy.jpg[/IMG][URL="http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/4578/"] [COLOR=#3E3E3E]Jamnik Davy - porzucony przez dotychczasowych opiekunów, bo "coś tam". Trafił do nas, choć mógł do schroniska. Jego wycofanie i oczywisty psi smutek związany z porzuceniem i przerzucaniem z domu do domu jak krzesło postanowiono bezmyślnie leczyć polskim prozakiem. Jakby to się dało leczyć farmakologicznie i jakby było co leczyć.[/COLOR] [COLOR=#3E3E3E]Piesek to rasowy, rodowodowy (z tatuażem) jamnik standardowy w wieku 11 lat. Całkowicie na chodzie - zdrowy, ładny, spokojny, świetnie prezentujący się na spacerach (nie zaczepia innych zwierząt, ma wygląd jamniczego 7-latka, jest dumny i piękny, co wzbudza zasadny zachwyt i zazdrość przechodniów), przyjazny wobec dzieci oraz innych psów, a także kotów. Zrobiliśmy mu zaniedbane zęby także ;-))) Obecnie na etapie "odstawiania psychotropów" podawanych mu bez jakiegokolwiek wskazania leczniczego.[/COLOR] [COLOR=#3E3E3E]Wymaga dużo czułości (jeśli zwykła czułość jest pracą, to także pracy). Jamnik Davy poleca się do kochania i opiekowania się nim.[/COLOR] [COLOR=#3E3E3E]Kontakt w sprawie adopcji jamnika: tel. 605 78 22 14.[/COLOR] [COLOR=#3E3E3E]W ramach adopcji nieodpłatne porady zoopsychologa (Wrocław), gdyby ujawnił się jakiś problem, który na razie się ujawnić nie chce. Adopcja możliwa w całej Polsce.[/COLOR] http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/4578/[/URL] Quote
anica Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Szafra raczej bym nie liczyła na to ,że łyknie kapsułkę bez niczego .. jeśli to nie kłopot ,to lepiej jednak w coś zawinąć ... serek ,pasztet ,kawałek kiełbaski czy nawet w ulepioną kulkę z bułki.. kiedyś moja Kajcia była mistrzynią w wypluwaniu piguł - znajdowałam je po pewnym czasie .. w różnych miejscach-jak ona to robiła :roll: lepiej być pewnym ,że chłopak zdrowieje.. wet mówił ,po objawach oczywiście że to mogło być krwotoczne zapalenie żołądka jelit - dlatego wtedy dzwoniłam, jestem przekonana że jak będziecie podawać Filemonkowi 1kapsułkę dziennie to będzie OK -jakoś się zorganizujecie ;) a jak on się czuje , czy uspokoiły się te biegunki ? Ojej a tu nowe bidactwa ... Quote
szafra Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 [IMG]http://img571.imageshack.us/img571/9128/dscn43582368.jpg[/IMG] Bardzo dziękuję Anica :loveu:. tez tak myślę, że to było krwotoczne zapalenie ... Często psy z Pawłowic ( gminy, z której hycel od niedawna zaczął przywozić psy) chorują na to. Kilka psów padło ... niestety. Tam tylko szczepią pewnie na wściekliznę, albo i nie. Dobrze, że Filemon się wykaraskał! Psiaczek czuje się dobrze! Biega w swoim kojcu, szczeka, ogonek w ruchu cały czas! Biegunek już nie ma. Jeszcze nie przytył - trochę jednak trzeba poczekać. Będę dawać kapsułki w przysmakach, kiełbasce ...będzie dobrze! Quote
yunona Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 (edited) Świetne jest do tych celów masło (wetka mi podpowiedziała). Wypróbowałam na Harutku, nie ma opcji, że coś znajdziesz później. Łyka jak niemowlę :evil_lol:. Ale prawdziwe, nie jakieś mixy:diabloti: [B]Do anici: co z ogłoszeniami na Frytusia? Czy jemu też trzeba wykupić pakiet? Odezwij się jak najszybciej :)[/B] Edited April 19, 2012 by yunona Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.