Jump to content
Dogomania

BALBINA - odnalazła swoje miejsce na ziemi - MA DOM


mamanabank

Recommended Posts

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Balbina zmieniła się w stworzenie grzebiąco - dziobiące. Chodzi do ogrodu i zbiera spadłe wiśnie spod drzewa. I zjada.
Sterczy pod tym drzewem, łapą grzebie ( depcze mi rododendron przy okazji) szuka bardzo wnikliwie. Żuje te wisienki , a pestkami i ogonkami spluwa na podjazd.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Florentynka']Balbina zmieniła się w stworzenie grzebiąco - dziobiące. Chodzi do ogrodu i zbiera spadłe wiśnie spod drzewa. I zjada.
Sterczy pod tym drzewem, łapą grzebie ( depcze mi rododendron przy okazji) szuka bardzo wnikliwie. Żuje te wisienki , a pestkami i ogonkami spluwa na podjazd.[/QUOTE]
Prawdziwe parówie łakomstwo...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Florentynka']tego nie przewidziałam....Balbina zmiotła właśnie miskę pestek z wydrylowanych wiśni. Mam nadzieję, że jej nie zaszkodzą. Upiorny pies - odkurzacz.[/QUOTE]
Oj,Balbina damą trzeba być...nie tak ostentacyjnie...

Link to comment
Share on other sites

Adam od paru dni powtarza "ona się rozkręca, ona się w szybkim tempie rozkręca..." No i ma rację. Poprzedniej nocy obudziłam się wsmarowana w ścianę i nie mogąc się ruszyć. Zostawiono mi bowiem jakiś 15 cm odcinek materaca. Resztę zajmowali Adam i Balbina, przy czym na Balbinę przypadała większa część.
Łucja, biedna skuliła się gdzieś w nogach. Skakanie po stole kuchennym odbywa się praktycznie po każdym naszym wyjściu z kuchni - Balbina natychmiast pędzi sprawdzić, czy coś tam nie zostało fajnego. Dziś ofiarą padł kartonik po jajkach, ale na szczęście nie został zjedzony. Gjalpo przytomnie odebrał go Balbinie i rozerwał na milion drobnych strzępków. Oczywiście wilgotnych strzępków. Zanim to odkryłam, strzępki zdążyły się doskonale przykleić do podłogi na ślinie.

Link to comment
Share on other sites

No dokładnie, do roboty te darmozjady pozaganiać, a nie, 300litrowa zamrażara z mięchem do ich dyspozycji, łózka, kanapy," milion " arów za domem wybiegu...a jeszcze Florentynka studiuje poradniki bo Gjalponowi chce zrobić oczko wodne w ogrodzie:shake::shake::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

I zrobię! Swoją drogą, jak tak dalej poleje to nam się wypełni dziura wykopana pod oczko i znów się psy będą taplały w błocie. Ciekawe, czy Balbina jest pławna.
A poza tym - jakie darmozjady? Przecież rozsyłałam wtajemniczonym zdjęcia, jak ciężko moje psy pracują...Gjalpona przy pracy też mam na zdjęciach.

Link to comment
Share on other sites

Cześć Florentynka - Aśka :) Ja sie tak na chwile wetnę, bo nie chce mi się zakładac wątku na tę chwilę [mam nadzieję] . Szukam - i inni - kogoś z okolic Sandomierza do wizyty przedadopcyjnej dla kota [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=129786[/url] . Nie ma nikogo na miau :(. Tu też podobno już ktoś szuka ale jakoś nie widać... Może ktoś z krewnych i przyjaciół Balbiny mieszka w okolicy... zna mieszkającego w okolicy... itd.
[B]Gorzyce Tarnobrzeskie , 7 km od Sandomierza.[/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...