Jump to content
Dogomania

Czarne kwiatki deklarowiczów (czyli fałszywe deklaracje i niespełnione obietnice)


Recommended Posts

ja myślę ze jak osoba przyjmujaca deklarację straci cierpliwość
i tak z tego co widze czesc zbierajacych deklaracje nie bedzie zgłaszac
ten kto ma wysłac pw wysle i 10 razy z przypomnieniem
a jak zdecyduje ze dość t zgłosi
wiadomo ze nikt nie bedzie zgłaszał dwa dni po zadeklarowanej dacie przelewu

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 527
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='grzybkowa']co do rozwiazania (sorki jesli bylo podane, ale nie ma sily sie przez to przebijac) to proponuje tak.
ktos nie placi (a sie zobowiazal)- jest zgloszony do zalozyciela CK. CK prosi o potwierdzenie wplaty, albo wpisuje na liste. koniec.

ale skoro minal miesiac i ciagle to nie dziala(nie ma nikogo na liscie) ? to chyba ten watek nie jest potrzebny?[/QUOTE]

Grzybkowa jest potrzebny ;)
Bo ja ze wstydem przyznaje, ze przez swoje roztrzepanie ze zapomnialam o deklaracjach dla dwoch psow(moze i nieduze ale zawsze jakies), za co jest mi wstyd, a ten wlasnie watek zmobilizowal mnie do tego by te pieniadze wplacic zaraz jak wroce do kraju, co prawda moze nie na te wlasnie psy , ale innym kasa tez sie przyda. I mam nadzieje , ze jest wiecej takich gapowiczow jak ja i ze ten watek im te deklaracje przypomni.
Dzieki Pani Wellington zrobie sobie rowniez, piekna tabelke w exelu , zebym juz wiecej pamieci nie stracila :)
Uwazam watek za trafiony. Szanujmy chec, czas, poswieceniei nerwy tych ludzi, ktorzy biora psy, na ktore pieniadze wplacamy .
Mam wrazenie , ze niktorzy nie rozumieja slowa "dobrowolny" i "deklaracja", a takze wspolegzystowania tych slow.

Przepraszam za brak polskich znakow.

Link to comment
Share on other sites

Dziéki Yuki. Jesli nawet nikt nie mialby zawisnác na liscie, niech choc kilka osób przypomni sobie o swoich deklaracjach.

A to, ze ludzie nie podajá kandydatów, pomimo ze widac na wátkach ile osób nie placi, wynika z niechéci do przepychanek, bo wiadomo, ze dogomaniak bédzie sié bronil i nie da sié uniknác scysji, jesli osoba deklarowana nie zamierza zaplacic a przedstawia argumenty stojáce za swojá decyzjá.

Mozna powiedziec, ze zglaszamy kogos po miesiácu z kawalkiem od niewplyniécia deklaracji, ale tak naprawdé to mozna ten termin przyjác jako minimum, bo jak juz wspomnialy panie przede mná- to zalezy od cierpliwosci osoby wyrolowanej, ile czasu moze pokrywac zalegle deklaracje sama, bádz szukajác innych chétnych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yuki']
Dzieki Pani Wellington zrobie sobie rowniez, piekna tabelke w exelu , zebym juz wiecej pamieci nie stracila :)
[/QUOTE]

Pani wellington - :roflt:- daleko do robienia tak skomplikowanych tabelek jak excel.
Po prostu zrobilam spis w word wszystkich pieskow dodajac numer konta bankowego + wlasciciela konta, oraz jaka sume zobligowalam sie placic. A poniewaz tez jestem roztrzepana balaganiara walczac stale z brakiem czasu wole placic kwartalnie zamiast miesiecznie. I wpisuje "od - do zaplacone".

Link to comment
Share on other sites

uważam, że każdy kto narzeka na taki wątek,nigdy nie był w sytuacji zostania z psem na lodzie.Ja to doskonale znam z własnego doświadczenia.Najpierw obiecanki,deklaracje,a potem cisza...Ja miałam mnóstwo takich sytuacji, do dzisiaj "mam" takie 2 psy,ale tutaj to zwroty z nieudanych adopcji,więc ludzi pod wątek nie można podciągnąć pewnie.

Mnie sie też zdarza zapomnieć o wpłaceniu kasy,ale nie z braku dobrej woli,tylko z roztargnienia,to ludzka rzecz.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Ja chcialam zglosic na liste czarnych kwiatkow dogomaniaczke o nicku [B]ab-agnieszka[/B].

Jakis czas temu wyslalam jej 50 zl na psa o imieniu Ambo. Niestety, Ambo odszedl za TM zanim ab-agnieszka zdazyla zuzyc te pieniazki na niego. W zwiazku z czym 10 pazdziernika poprosilam ja aby przelala te 50 zl na inna moja deklaracje w moim imieniu. Po jakims czasie dostalam PM od osoby, ktora miala otrzymac te pieniazki ze pieniazkow nie otrzymala. :shake: Napisalam szybko do ab-agnieszki zeby zapyac co jest grane i dostalam od niej odpowiedz 11 listopada ze nie miala dostepu do netu i ze wysle pieniazki "dzisiaj". Nestety, to "dzisiaj" nigdy nie nastapilo, a moje kolejne PM do niej byly ignorowane. :shake:

Ja rozumiem ze ludzie znajduja sie w roznych sytuacjach, ale sadze ze jesli nie byla w stanie wyslac tych pieniedzy z jakiegos powodu, to nalezalo mi sie wyjasnienie. Brak netu nie jest zadnym usprawiedliwieniem, gdyz pieniaze mozna wyslac tez poczta.

Czuje sie oszukana, a w stosunku do osoby ktora miala dostac pieniazki po Ambie czuje sie zawstydzona, bo przez ab-agnieszke moja obietnica zostala spelniona dopiero 3 miesiace pozniej gdy juz sama pieniadze jej wyslalam. Na pieniadze od ab-agnieszka wciaz czekam.

A rzecza najwazniejsza jest to, ze przez takich ludzi ucierpia tylko te biedne psiaki, bo ludzie przestana ufac innym i przestana wysylac pieniadze.

Link to comment
Share on other sites

[B]Sabina02[/B] zajrzyj na wątek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/140610-UWAGA-ab-agnieszka-to-OSZUSTKA-Watek-rozliczeniowy-Bandy-Bogatynskiej[/URL] i jeszcze przeczytaj ten post [URL]http://www.dogomania.pl/threads/140610-UWAGA-ab-agnieszka-to-OSZUSTKA-Watek-rozliczeniowy-Bandy-Bogatynskiej?p=13848435&viewfull=1#post13848435[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta666'][B]Sabina02[/B] zajrzyj na wątek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/140610-UWAGA-ab-agnieszka-to-OSZUSTKA-Watek-rozliczeniowy-Bandy-Bogatynskiej[/URL] i jeszcze przeczytaj ten post [URL]http://www.dogomania.pl/threads/140610-UWAGA-ab-agnieszka-to-OSZUSTKA-Watek-rozliczeniowy-Bandy-Bogatynskiej?p=13848435&viewfull=1#post13848435[/URL][/QUOTE]

Widze ze nie jestem jedyna.

Dzieki za linki do tych watkow.

Link to comment
Share on other sites

przepraszam z gory za "off'a". Prawdopodobnie nie powinnam sie w ogole wypowiadac w tym temacie, bo ani ie zbieram pieniedzy, ale ich nie wplacam (z ich braku, rzecz jasna), ale jako ze jestem czasami czlonkiem tej "spolecznosci" to jednak powiem co mysle.

Nie przeczytalam calosci, bo za duzo tego, ale nie widze zadnych "kwiatkow" - czy jedyna osoba, ktora zostala tu wymieniona to jest "zenobes" czy jakos tak? Bo zrobila sie okropna nagonka na te osobe, a z tego co czytalam to brak wplywu od niej byl jasno usprawiedliwiony i pomogla wielu psom do tej pory.
czy naprawde uwazacie, ze tak to powinno sie odbywac? Pomoc jest dobrowolna, ludzie musza poswiecic swoj czas, energie i oczywiscie pieniadze zeby pomoc, nie wiecie jak wyglada ich zycie, nie zawsze zachowuja sie tak jakby mozna bylo sobie wymarzyc i w przypadku takiej dzialanosci jaka jest dzialanosc dogomanii nalezaloby bardziej podziekowac za pomoc niz robic na kogos nagonke.

Tak ja to widze. Rozumiem zamysl tego tematu i nie chcialabym zeby ktos pomyslal, ze atakuje zalozycielke, jednakze pomoc charytatywna jest tak delikatnym podlozem, ze chyba z niektorymi rzeczami nalezy sie pogodzic i nie atakowac ludzi, ktorym cos nie wyszlo, lub ktorzy chcieli pomoc a nie pomogli. Bo moze jeszcze kiedys pomoga, a Wy ich w ten sposob zniechecacie do tego.


Rozumiem, ze deklaracje sa podstawa do wyliczen, ale czy nie mozna bybylo przeniesc tych wyliczen z "deklaracji" na "stan konta" - patrzec tylko na pieniadze, ktore realnie juz wplynely na konto, a nie na obietnice, ktore moze zostana dotrzymane, a moze nie? Zawsze jest tak, ze rzeczywistosc jest slabsza od obietnic. I z tym sie trzeba liczyc, nie wskazujac palcem na ludzi, ktorzy nie pomogli. Bo skoro juz tu przyszli, skoro napisali, ze chca pomoc, to jest w nich dobra wola, jest w nich chec pomocy - nie nalezy ich "gnebic".

Jesli faktycznie pojawi sie jakis oszust, prowokator na dogomanii, to mozna dac znac na prv, ktorej obiecano pieniadze, zeby na te osobe uwazala, bo moze nie dotrzymac slowa. I uwazam, ze na tym powinno sie to zakonczyc. Bo taka osoba raz nie pomoze, a za drugim razem moze sie uda, a to sa pieniadze i sa zawsze potrzebne. To nie sa ludzie, ktorzy krzywdza zwierzeta, na ktorych trzeba faktycznie uwazac, to sa ludzie, ktorzy chca pomoc, a czasem im nie wyjdzie - ale niczego Wam nie zabieraja, sprawiaja tylko, ze nie macie tyle ile chcielibyscie miec. Nie macie przez nich mniej, ale nie macie tez wiecej - za to nie mozna karac.

Rozumiem rozgoryczenie ludzi, ktorzy chca zebrac pienadze na szczytny cel, a robi im sie balagan. I mysle, ze lepszym wyjsciem byloby sie skupic na tym co juz macie, i na tym co mozna jeszcze zrobic niz na pretensjach za niedotrzymane obietnice - bo takie, w takiej dzialnosci beda zawsze. To nie jest wojsko, tutaj mozecie polegac tylko na dobrej woli ludzi, nie mozecie niczego od nich wymagac, a szkoda ich zniechecac - tak jak zniechecono te osobe "zenobes", ktora juz wiele podobno pomogla. Moze Wam sie nie podobac jej "styl", jej charater, sposob pisania - ale najwazniejsze jest, ze chciala pomagac i pomagala - o to chyba powinno chodzic na dogomanii?


tyle ode mnie,
pozdrawiam wszystkich :)

Link to comment
Share on other sites

hmmm ... tak po tym poscie kas** naszedl mnie inny pomysl... moze zrobic odwrotnie ?
zalozyć "biale" kwiatki deklarowiczow, na ktre beda wpisywane osoby ktore zawsze na czas wplacają, wywiazuja sie z deklaracji itp.
wiadomo jesli zawiodą to po prostu zostana usuniete.
jesli beda wpisywane alfabetycznie to zawsze osoba zbierajac deklaracje bedzie mogla jesli bedzie chciala)sprawdzic czy osoby deklarujce na tej liscie są... i powiedzmy uznac je za "pewniaki"

i jesli osoba zbieraja deklaracje bedzie miala watpliwosc(bo ktos sie spoznia) to wejdzie na tę listę i sie uspokoi ... albo i nie ;)

nie wiem, bo moze to niepraktyczne w jakis sposob ? (nigdy nie zbieralam to nie wiem).

Link to comment
Share on other sites

"Bialym kwiatkiem" powinien byc kazdy uczciwy czlowiek. Nie wiem, czy gloryfikowanie faktu, ze ktos jest uczciwy, nie odebralby pospolitej uczciwosci jej "normalnosci". Nie wiem, dla mnie to jest normalne ze się wywiązuję z deklaracji, a uczynienie z tego faktu czegos nadzwyczajnego daje szersze granice moralne tym, którzy mają mniej uczciwe podejscie do zycia.

Niemniej inni mogą miec inne zdanie na ten temat.

Link to comment
Share on other sites

"- ale niczego Wam nie zabieraja, sprawiaja tylko, ze nie macie tyle ile chcielibyscie miec. Nie macie przez nich mniej, ale nie macie tez wiecej - za to nie mozna karac."

Z tym się zupełnie nie zgadzam.
Często przez takie osoby to właśnie my mamy mniej i to jak najbardziej osobiście i fizycznie.
Przykład?
Panna X deklaruje 50 zł miesięcznej wpłaty - to akurat tyle, ile brakuje do całej kwoty potrzebnej do wysłania psiaka do hoteliku.
Super! wysyłamy psiaka i po powiedzmy miesiącu - nie ma wpłaty od Panny X.
Wysyłamy przypomnienie (każdy może zapomnieć). Zero odpowiedzi. Płacić trzeba, więc co? Najczęściej sięgamy do własnej kieszeni, czyli jesteśmy jak najbardziej stratni.
Owszem - możemy się wypiąć i nic nie dać, ale co wtedy z psem? Ma wrócić do schronu?
Co innego gdy Panna X napisze - słuchajcie, mam problem, usuńcie proszę moją deklarację. I wtedy jest wszystko ok. Wiemy na czym stoimy.

To miejsce miało powstać, aby umieścić tu osoby, które składają obietnice bez pokrycia. Jeśli nie możesz deklarować co miesięcznej wpłaty - po prostu tego nie rób. Jeśli już takie zobowiązanie podjąłeś - to się z niego wywiązuj, lub poinformuj, że jest ono już nieaktualne.

Powiadamianie innych, gdy zauważy się, że taka Panna X również u nich złożyła deklaracje - cóż, raczej niemożliwe, bo nikt z nas nie siedzi na wszystkich wątkach.

Białe kwiatki - sopro by tego było :) i kto i na jakiej podstawie decydowałby, że osoba ma być na białych?

Całą ideę od początku uważam za bardzo słuszną, ale obecnie przez zbyt rozdmuchaną dyskusję na tym wątku nie widzę zbytniej szansy, aby udało się ją zrealizować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ra_dunia'] Płacić trzeba, więc co? Najczęściej sięgamy do własnej kieszeni, czyli jesteśmy jak najbardziej stratni.
[/QUOTE]
Co Ty kobieto opowiadasz, w hotelu powiesz, ze pomoc jest dobrowolna, u weta to samo i oni Cię poklepią po główce, nie karzą płacić :lol: Albo psu powiedz, przykro mi pomagali Ci dobrowolnie - kasy na leki w tym miesiącu nie ma, ale dasz jakoś radę?

Karcia - czy Ty rozumiesz ideę zbierania stałych deklaracji na hotel? Nikt sam nie jest w stanie wykładać kilkustet zł na hotel, jesli ktoś deklaruje pokrywać 10% kosztów utrzymania psa, to staje się za tego psa wraz z resztą deklarujacych odpwiedzialny. A jeśli się z tej odpowiedzialności nie wywiazuje, to niczym nie różni się od nieodpowiedzialnych właścicieli psów.

Link to comment
Share on other sites

Rozumiem te idee. I na pewno ta sytuacja jest bardzo problematyczna.
Nie rozumiem jednak dlaczego slowo "dobrowolny" wywolalo tyle ironii i spsobnosci do zartow z mojej, poniekad, wypowiedzi. Ja sie na przyklad z nikogo nie nasmiewalam.
Te wplaty sa dobrowolne i dopoki nie zacznecie spisywac umow nic tego nie zmieni. Oczywiscie, ze niedotrzymanie obietnicy jest jak najbardziej nie na miejscu, jednak wydaje mi sie ze czasy wywieszania zdjec przed sklepami "uwaga ten pan kradnie" juz sie skonczyly. Nie uwazam zeby to bylo dobre rozwiazanie - zreszta na tego dowod jest fakt, ze temat dziala juz kilka miesiecy, a jedyne co zrobil to publicznie zlinczowal te osobe na litere Z. Jak sie okazuje niewinna. Ktos ja za to chociaz przeprosil? Nie bylo innej drogi rozwiazania problemu? Np. podziekowac za dotychczasowa pomoc i poprosic zeby z racji problemow z przelewami terminowymi, wynikajacymi z bankowej biurokracji, nie deklarowala sie na regularne wplaty, ale wspomaga finansowo z doskoku wybrane psy? Ta osoba by sie nie obrazila, a Wy mialbyscie byc moze wiecej pieniedzy....

Uwazam, ze takie delikatne sprawy nalezy zalatwiac delikatnie, a nie publicznie wytykac palcem. To tez troche swiadczy o osobach, ktore tak robia. Ja wiem, ze Wy chcecie pomoc tym psom i naprawde podziwiam Wasz zapal, checi i jestem wdzieczna za wszystko co robicie. Po prostu uwazam, ze nie tedy droga, dobrze by bylo miec troche wiecej klasy.
To tylko moje zdanie. To Wy odwalacie tu najwieksza robote i Wasza sprawa jak sie tym zajmiecie i zycze Wam szczerze jak najlepiej. Nie chcialabym po prostu zebyscie zrazily do siebie ludzi, którzy mogliby w jakis sposob pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Karcia dziekujemy za Twoje sugestie. Posłuchaj teraz mnie :)

Przykładowa sytuacja: mam psa. Musze opłacic Hotel w kwocie 450zł. Zbieram ludzi, którzy chcą mi pomóc. Pada deklaracja miesieczna od Pana XXX w kwocie 200zł. Skacze z radości. Pies jedzie do Hotelu. Mija miesiąc. Pan XXX nic nie wpłacił. Pisze do Niego --> odpisuje, że wpłąci w nastepnym miesiącu kwote 400zł. Czekam. Zakładam za Hotel ze swoich pieniędzy. Mija kolejmny miesiąc. Okazuje się, że Pan XXX już nie pojawia sie na Dogo. Zostaje z długiem w danym momencie wynoszącym 600zł. A jesli mam 3 psy w Hotelach na które wszyscy nie płaca tak jak powinni, to.....

Ale jesli PAn XXX pojawiłby sie na Czarnych KWiatkach, to nie wzięłabym Jego propozycji pod uwage po prostu. Jego wpłaty (jesli by były) traktowałabym jako wpłaty jednorazowe.

Czarne kwiatki nie są dla osoby, która nie płąci. Czarne KWiatki sa informacja dla osób, które chca pomóc psiakom.

Karcia czy kiedykolwiek wyciągałas psa do Hotelu?? Mam tu na mysli sytuację, w której Ty byłaś odpowiedzilana za finanse tego psa??

Link to comment
Share on other sites

Dalsza dyskusja jest bezcelowa, nikt nikogo nie zmusza do deklaracji. A do dotrzymywania danego słowa, każdy powinien sam - jeśli nie potrafi, to inni maja prawo o tym wiedzieć, zeby sobie długów a psu krzywdy nie zrobić.
Ależ sprawy są załatwiane delikatne - najpierw jest kontakt z deklarowiczem na pw i próba wyjaśnienia sprawy. A klasę, to powinin mieć taki gagatek: powiedzieć przed faktem, ze wiecej płacił nie bedzie.

Śmieszy mnie to co piszesz, inaczej byś uwazała, jakbyś miała do zapłącenia kilka stów co miesiac, bo ktoś jest nieodpowiedzialny. Pamiętaj, ze według prawa umowy ustne też są ważne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']Zerduszko - oczywiście masz racje. Idąc od sklepu i kupując chleb - tez zawiera sie umowe z kupującym. A przeciez nigdzie nie jest zapisana umowa pomiędzy kupującym a sprzedawcą.[/QUOTE]
Już nie wspominając, ze tu ktoś pisze czarno na białym, ze będzie wpłacał tyle a tyle co miesiac. Za nickami kryją sie osoby, a my w necie nie jesteśmy anonimowi!

Ament ;)

Link to comment
Share on other sites

Co nie zmienia faktu, że problemy finansowe są wszędzie, a tu nikogo nie ma zgłoszonego..

Odnośnie..kwestii, że pisze się, żeby powiadomić o sytuacji kryzysowej, gdy się nie może płacić co miesiąc, bo sytuacja się zmieniła.. Powiadomiłam na jednym wątku, że nie mogę płacić co miesiąc (pies miał "deklaracji" na większą kwotę niż wynosi hotelowanie) i co? Rzucono się na mnie, że pewnie, że się wszyscy wycofają, że niesłowna jestem etc..

Moja sytuacja nie jest pewna i stabilna finansowo, dlatego wpieram jednorazowo, jeśli mogę. A zadeklarowałam się, gdy psu brakowało do hotelu..

Pomijam fakt, że nie dostałam pw o koncie i o tym, żeby wpłacać już na psa, bo jest w hotelu.. a wątek mi wsiąkł, po modernizacji dogo. Odnalazłam go przez przypadek w końcu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']Soema, współczuje CI ..... niestety tak często bywa, że ludzie nie są w stanie zrozumiec sytuacji życiowych...[/QUOTE]
No ale tam sporo osób nie płaci, ja wpłaciłam, zaraz wpłacam znów.. Ale tamte nie są tu zgłoszone. Wszędzie długi, ale nikt nie chce nikogo zgłosić. To po co to wszystko? Po co się żalić, skoro nie wyciąga się wniosków i konsekwencji..:niewiem:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soema']No ale tam sporo osób nie płaci, ja wpłaciłam, zaraz wpłacam znów.. Ale tamte nie są tu zgłoszone. Wszędzie długi, ale nikt nie chce nikogo zgłosić. To po co to wszystko? Po co się żalić, skoro nie wyciąga się wniosków i konsekwencji..:niewiem:[/QUOTE]

Z tym sie z Toba zgodze. Ludzie nie wiem czemu, nie zgłaszają tych którzy nie płaca. Zgłoszenie tylko jednej osoby na 30-40 jest strasznie krzywdzące. Ale cóż. Zgłoszenie jest dobrowolne ...

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Jestem za-już było mówione-najpierw napisać do deklarowicza PW.Z przypomnieniem np-my dopiero wczoraj na Zośkę wpłaciliśmy.Nie żebyśmy zapomnieli.To jest Polska-pobory bywają z opóżnieniem.Po trzech przypomnieniach uważam,że należy zgłaszać deklarowicza.Jeśli tu nikogo nie ma zgłoszonego to po co ten wątek?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...