A moze by tak galeria...

[Grey]

Morelkaa do pudla stosuję ostrza 2mm i 7 mm , krócej nie wskazane . Sukcesem u pudla jest systematyczne czesanie , reszta to jest prosta sprawa, skraca się włos na odpowiednią długość .

Lilix4 fryzura bardzo pracochłonna ,dobrze jest .Ogon taki jak pokazała Ajcka .
Ja osobiście w takiej fryzurze, pudla wstydził bym się prowadzić .

[Agnieszka K.]

[quote name='Grey'] Ja osobiście w takiej fryzurze, pudla wstydził bym się prowadzić .[/QUOTE]

Wstyd to rzecz względna .... wiekszość osób wstydziłaby się podobne brednie wypisywać ...
Pomijam to, ze to fryzura wzorcowa .... a przeceiz ZAWSZE trzeba robić zgodnie ze wzorcem ;-)

[bobroska.]

Grey, ja myślę, że to raczej pudel wstydziłby się Ciebie... ;)

[lilix4]

[quote name='Cockermaniaczka']sliczna!:) piekna morelka:)[/QUOTE]

dziękuję :)


[quote name='Morelkaa']
Lilix4-zakochałam sie w tych kucykach.. :)[/QUOTE]

:D ona na razie ma krótkie kucotki :)


[quote name='LeCoyotte']Świetnie zrobiona!:)
Mam pytanie, jak krótko powinno się strzyc się te golone miejsca (mordka, tył itp)? Najkrócej jak się da, czy trochę się zostawia?[/QUOTE]

dziękuję :).Z tego co słyszałam to zależy od odmiany barwnej,u białego ma być widać siwą skórę natomiast swoje morele golę 1,2mm


[quote name='dragomira']ooooo....sądzicie bardzo pozytywnie !
A morelka średnia też śliczna[/QUOTE]

miło mi :) i popieram średniaczek śliczny


[quote name='Grey']Morelkaa do pudla stosuję ostrza 2mm i 7 mm , krócej nie wskazane . Sukcesem u pudla jest systematyczne czesanie , reszta to jest prosta sprawa, skraca się włos na odpowiednią długość .

Lilix4 fryzura bardzo pracochłonna ,dobrze jest .Ogon taki jak pokazała Ajcka .
Ja osobiście w takiej fryzurze, pudla wstydził bym się prowadzić .[/QUOTE]

Grey jak taka prosta sprawa to ostrzyż pudla wystawowo (Wielu hodowców było samoukami i poprzez praktykę stawali się coraz lepsi czasami ciachnęli za dużo czasem za mło to nożycki uleciały i dziura była a teraz ich psy i psy które strzyga są zrobione perfekcyjnie.Więc nie mów mi Grey że to taka prosta sprawa ) np w saddel clipa [url]http://mrd23.files.wordpress.com/2009/08/poodle-saddle-clip.jpg?w=455&h=341[/url]
Co do ostrzy na wystawy nigdy bym nie zgoliła części maszynkowych na 7mm.Lew kontynentalny jeśli chodzi o utrzyanie zapewniam Cię że jest łatwiej utrzymać włos w dobrej kondycji niż w federale, masz o połowę mniej czesania.Ja na początku tez nie uznawałam tej fryzury dopiero jak wypróbowałam puppy clipa federła i lwa stwierdziłam że lew jest najwspanialszy zwłaszcza przy wymianie włosa na dorosły (co teraz przechodzi Toczka)


[quote name='Agnieszka K.']Wstyd to rzecz względna .... wiekszość osób wstydziłaby się podobne brednie wypisywać ...
Pomijam to, ze to fryzura wzorcowa .... a przeceiz ZAWSZE trzeba robić zgodnie ze wzorcem ;-)[/QUOTE]

:):)



[quote name='bobroska.']Grey, ja myślę, że to raczej pudel wstydziłby się Ciebie... ;)[/QUOTE]
:):):D:D

[Grey]

Lilix4 ja się odniosłem do postu Morelkii i nie chodziło o fryzury wystawowe , miałem na myśli podstawowy federał. Pielęgnacja pudla dla większości osób jest uciążliwa i chcą strzyc jak najkrócej .

[Cockermaniaczka]

Grey juz bana nie ma:shake: A tak bylo fajnie.. :roll:

[Grey]

Cockermaniaczko ja nie będę Tobie przeszkadzał , być najważniejszą na forum Dogomanii , tylko zwracaj uwagę na to co piszesz i będzie o.k.

[cockermanka]

A tak było miło i spokojnie...

[lilix4]

[quote name='Cockermaniaczka']Grey juz bana nie ma:shake: A tak bylo fajnie.. :roll:[/QUOTE]

[quote name='cockermanka']A tak było miło i spokojnie...[/QUOTE]

zgadzam się w 1000%

[bonsai_88]

Czym najlepiej rozczesywać skołtunione uszy spaniela? Pytam, bo co chwile trafia do mnie przesympatyczny spanielek, którego właściciele mają głęboko w nosie. Zazwyczaj czekając na SM [z którą odprowadzam psiaka do domu = właściciele dostają mandat] go rozczesuję, żeby mu się w końcu porządne dredy nie zrobiły.

Swoją droga trzymajcie kciuki - właśnie znowu czekam na SM i znowu będę namawiała właścicieli do zrzeczenia sie psa. Ostatnio prawie się udało, właściciele mają dość mandatów...

[NightQueen]

[quote name='bonsai_88']Czym najlepiej rozczesywać skołtunione uszy spaniela?
[/QUOTE]


jak są bardzo sfilcowane to spróbuj filcakiem, jak nie to musisz się z grzebieniem bawić ;)

Do mnie ostatnio często trafiają ozdóbki (yorki/shih) w takim stanie :razz:

[bonsai_88]

NightQueen na razie porządnego filcu tam nie mam, tylko pojedyncze kołtuny... Właśnie dlatego rozczesuję je za każdym razem, żeby do filcu nie doszło ;).

[cockermanka]

Spanielowe uszy dobrze rozczesuje się dość miękką pudlówką - ja bardzo lubię te szczotki z zoolux i na moich spanielach sprawdzają się swietnie (albo specjalną spanielowo-kołtunową szczotką z Ehaso).
Jeśli jest duży problem z supłami od wewnętrznej strony, to całą wewnętrzną stronę ucha możesz wystrzyc maszynką, do końca płata ucha. Będzie mniej włosa do kołtunienia się.

Oby Ci się udało tym razem z SM!

[bonsai_88]

I znowu się nie udało :(... Za to panowie ze straży bardzo grzecznie pozachwycali się moją kudłatą, która najpierw MUSIAŁA odstawić psa idealnego [zawsze jak jest 2 psiak w domu Birma odstawia jedynego słusznego psa :D], a później już panów znała, więc była przesłodka i kochana. Aż mi nie chcieli uwierzyć, że 3 lata temu kudłata rzucała się na wszystkich ludzi. Ponieważ obaj panowie również są zapalonymi psiarzami to później jeszcze wywiązała się ogólna rozmowa pt. "Jakiego mam wspaniałego psa".
Za to następnym razem najprawdopodobniej Maksia będę zgłaszać w schronisku, jako znalezionego w lesie i bezpańskiego... bardzo wątpię, żeby tym ludziom chciało się jechać aż tak "daleko", żeby odebrać psa. Za to ten przecudnym pieszczoch będzie miał w końcu szansę na znalezienie dobrego domu.

[Morelkaa]

[quote name='bobroska.']Morelkaa, może jednak warto podjechać ze dwa razy do dobrego fryzjera, przyjrzeć się, poprosić o rady i spróbować zrobić psa samodzielnie?[/QUOTE]
Dzisiaj tez wpadlo mi o do glowy, kiedy wycinalam lapencje Morela i nawet spokojnie siedzial. Kiedys go ostrzyglam[calego], ale nie wiedzialam o istetniu specjalnych nozyczek/maszynek do strzyzenia i w ruch szly zwykle nozyczki:oops: Na szczescie to tylko jednorazowy wybryk.
myslisz, ze 14-latka poradzi sobie z takim bykiem? Z nim problem mam kiedy obcinam/wyrownuje mu mordke-rzuca sie na wszystkie strony,szczerzy zeby...:shake: Probowalam go jakos przyzwyczaic, ale namowic sie nie da na spokojne siedzenie. Chociaz... w materialowym kagancu siedzi spokojnie.
A wracajac do tematu-jak sie do takiego strzyzenia najlepiej przygotowac? Jakie maszynki, no i czy od razu maszynki, czy lepsze sa nozyczki?
Kurcze, wkrecilo mnie to:lol:

[bonsai_88]

Morelkaa od ponad 3 lat obcinam moją sukę najzwyklejszymi nożyczkami, najlepiej sprawdziły się takie do papieru dla dzieci ;). Jakąś nie widzę w tym niczego specjalnie nagannego, własne włosy też zdarzyło mi się nimi podciąć i żyję...

[Asia & Ginger]

[quote name='bonsai_88']Czym najlepiej rozczesywać skołtunione uszy spaniela? Pytam, bo co chwile trafia do mnie przesympatyczny spanielek, którego właściciele mają głęboko w nosie. Zazwyczaj czekając na SM [z którą odprowadzam psiaka do domu = właściciele dostają mandat] go rozczesuję, żeby mu się w końcu porządne dredy nie zrobiły.

Swoją droga trzymajcie kciuki - właśnie znowu czekam na SM i znowu będę namawiała właścicieli do zrzeczenia sie psa. Ostatnio prawie się udało, właściciele mają dość mandatów...[/QUOTE]

[quote name='cockermanka']Spanielowe uszy dobrze rozczesuje się dość miękką pudlówką - ja bardzo lubię te szczotki z zoolux i na moich spanielach sprawdzają się swietnie (albo specjalną spanielowo-kołtunową szczotką z Ehaso).
Jeśli jest duży problem z supłami od wewnętrznej strony, to całą wewnętrzną stronę ucha możesz wystrzyc maszynką, do końca płata ucha. Będzie mniej włosa do kołtunienia się.

Oby Ci się udało tym razem z SM![/QUOTE]
Ja też rozczesuję kołtuny pudlówką, a dodam, że moja spanielica jest po sterylce, więc włosy kołtunią się jej bardzo szybko. Pudlówka super daje radę.

[quote name='bonsai_88']I znowu się nie udało :(... Za to panowie ze straży bardzo grzecznie pozachwycali się moją kudłatą, która najpierw MUSIAŁA odstawić psa idealnego [zawsze jak jest 2 psiak w domu Birma odstawia jedynego słusznego psa :D], a później już panów znała, więc była przesłodka i kochana. Aż mi nie chcieli uwierzyć, że 3 lata temu kudłata rzucała się na wszystkich ludzi. Ponieważ obaj panowie również są zapalonymi psiarzami to później jeszcze wywiązała się ogólna rozmowa pt. "Jakiego mam wspaniałego psa".
Za to następnym razem najprawdopodobniej Maksia będę zgłaszać w schronisku, jako znalezionego w lesie i bezpańskiego... bardzo wątpię, żeby tym ludziom chciało się jechać aż tak "daleko", żeby odebrać psa. Za to ten przecudnym pieszczoch będzie miał w końcu szansę na znalezienie dobrego domu.[/QUOTE]
Szkoda... ale myślę, że na następny raz nie będziesz musiała długo czekać...
Maksia właściciele, to takie psy ogrodnika, sami nie dbają, ale innym nie oddadzą. :shake:

[bobroska.]

Ja Zohanowi podcinam kłaczki międzypoduszkowe pierwszymi lepszymi fryzjerskimi 5,5 za 4 dychy i jednak nie ma porównania ze zwykłymi. Zwykłe do papieru tępią się strasznie szybko.

[cockermanka]

[quote name='Morelkaa']A wracajac do tematu-jak sie do takiego strzyzenia najlepiej przygotowac? Jakie maszynki, no i czy od razu maszynki, czy lepsze sa nozyczki?
Kurcze, wkrecilo mnie to:lol:[/QUOTE]
Myślę, że jak masz płacić za tak fatalne strzyżenie..to lepiej spróbować samemu. Ale żeby miało być w miarę równo, to pies powinien być dobrze (do skóry) rozczesany, wykąpany i wysuszony.
Generalnie strzyżenie pudla to praca nożyczkami, więc nie ma konieczności pakowania się w zakup maszynki - tym bardziej, że nie golicie łapek i pyszczka.
Strzyżenie wymaga cierpliwości i dokładności, ale małymi kroczkami... ;)

[LeCoyotte]

[quote name='cockermanka']Spanielowe uszy dobrze rozczesuje się dość miękką pudlówką - [/QUOTE]

Drobne kołtuny (inne nie bywają;)) u mojego psa także rozczesuję miekką pudlówką, mam tą najmniejszą Lawrence, jest idealna do tego celu, czasem zamiennie z grzebieniem (samą końcówką).

[quote name='lilix4']
dziękuję :).Z tego co słyszałam to zależy od odmiany barwnej,u białego ma być widać siwą skórę natomiast swoje morele golę 1,2mm[/QUOTE]

o dzięki za odpowiedź, tak mi się wydawało, że na Twoim psie jest dłuższy włos.

[Morelkaa]

[quote name='bonsai_88']Morelkaa od ponad 3 lat obcinam moją sukę najzwyklejszymi nożyczkami, najlepiej sprawdziły się takie do papieru dla dzieci ;). Jakąś nie widzę w tym niczego specjalnie nagannego, własne włosy też zdarzyło mi się nimi podciąć i żyję...[/QUOTE]
A ja słyszalam wlasnie ze nie wolno, bo lamia wlos,rozdwajaja i ogolem go niszcza:roll:
Dziekuje za porady, teraz tylko czekac az Morel zarosnie;)

[anorektyczna.nerka]

Zachęcona waszymi wyczynami ochlastałam psu sierść między opuszkami (była naprawdę długa) i skróciłam ta na portkach, bo na końcach była taka połamana i wyniszczona. Zrobiłam okrtne schody na tych portach, ale cięłam nożyczmai do papieru, bo to bło tak na spontana. Degażórkami obustronnymi te schody da się wyrównać? Bo chyba będę już ciągle tam psu sierść obcinać, pomijając zimę.

[Cockermaniaczka]

[quote name='Morelkaa']A ja słyszalam wlasnie ze nie wolno, bo lamia wlos,rozdwajaja i ogolem go niszcza:roll:
Dziekuje za porady, teraz tylko czekac az Morel zarosnie;)[/QUOTE]
Jak beda tempe to na pewno...Po co sie meczyc jak za 50-60 zl mozna w hurtowni fryzjerskiej kupic juz nozyczki ktore beda przyzwoite:)
A do lapek czy pyska mozna kupic maszynke-finishera ktory jest tanszy niz normalna maszynka:)

[cockermanka]

[quote name='HelloKally']Zrobiłam okrtne schody na tych portach, ale cięłam nożyczmai do papieru, bo to bło tak na spontana. Degażórkami obustronnymi te schody da się wyrównać? Bo chyba będę już ciągle tam psu sierść obcinać, pomijając zimę.[/QUOTE]
Zależy jak duże schody Ci wyszły, ale tak czy siak degażówkami na pewno złagodzisz efekt :)

[anorektyczna.nerka]

Cóż z boku ich nie widać aż tak mocno, ale z tyłu, to już widać.