Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 21k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • zadziorny

    3144

  • Ali26762

    2239

  • bos

    2111

  • coztego

    1051

Posted

Wind, uściski dla Majeczki. Najważniejsze, że wszystko skończyło się w miarę dobrze i Majka przeszła nad tym do porządku dziennego.
Ciekawa jestem, czy to był pierwszy taki występ tego owczara, bo prowadzenie takiego gagatka w ten sposób, do tego jeszcze przy wózku, to co najmniej daleko posunięta lekkomyślność :mad: .

Posted

[B]Wind [/B]- czytam i zgroza mnie ogarnia ..przeciez to naprawdę mogło się skończyc tragicznie, i dla ciebie i dla Majki-wolę się nie zastanawiać i wyłączyć wyobraźnię :stormy-sad: Kuruj się szybko,Słonko i Majutek też !
A ten durny agresor, pomimo zaswiadczenia o szczepinieniu p/wsciekliźnie, musi być poddany trzykrotnej obserwacji u weta, w odstępie tygodnia. Takie sa pzrepisy i trzeba tego dopilnować. Mam nadzieję,że kolegium nakaze wyprowadzać tego On-ka w kagańcu ( a SM dopilnuje,żeby tak było :angryy:) a ty bedziesz zbierała wszelakie rachunki za leczenie i swoje i Majutka i dobierzesz sie tej babie do d..... Nic nie uczy takich ludzi lepiej niż finanse :angryy:
A ON-ki jakie sa..cóz-, ostatnio ,jadąc rowerem z suczami, mijałam ON-ka, który na smyczy automatycznej tak się ciepał na moje, idąc skrajem drogi psy,że miotał właścicielem jak latawcem :mad: spieprzałam stamtąd tak szybko jak mogłam ...

Posted

O gosh, Wind, strasznie współczuję! [img]http://yelims.free.fr/Groumph/Triste05.gif[/img] Dzięki Bogu, że obie jesteście w ogólnym rozrachunku całe. Babsztylowi nie popuść :angryy:(chociaż mam dziwne przeczucie, że nikt nie musi Ci o tym przypominać...). A ONy, no cóż, właśnie dlatego omijam wszelkie ONy szerokim łukiem, zwłaszcza, jak idę z białą... I szczerze mówiąc, (jak idę sama) obok bullowatego przejdę bez żadnych obaw, ale widząc na horyzoncie ONa zawsze się zastanowię, czy jest jakaś inna droga. Z Luką schrzaniam w obu przypadkach.:roll:
Mam nadzieję, że szybko dojdziecie do siebie, fizycznie i psychicznie.[img]http://yelims1.free.fr/Amour/Amour54.gif[/img]

Posted

[quote name='Gwarek']Wind, okropna historia :shake: Trzymajcie się ciepło i pisz jak sobie radzi mała.[/quote]
Majutek pewnie to olewa, bardziej martwię się o naszą Wind...

Posted

[B]Wind - okropność!!!![/B]:shake: nie wyobrażam sobie co przeżyłyście:roll:
Dochodźcie do zdrowia prędziutko. Rany szybko się goją, gorzej z psychicznymi, te zapadają gdzieś głęboko.
Nie odpuść sprawy.
Tak jak Niedźwiedzica pisze, z głupoty i nieodpowiedzialności najlepiej leczą wszelkie kary :mad:ale finansowe są chyba najlepszym lekarstwem.
Zyczę Wam szybkiego powrotu do zdrowia.

Posted

[B]Wind[/B]---ten ONek to chyba praprapra.....wnuk Szarika i pewnie pozazdrościł Majucie "gwiazdorstwa" i pewnie nastawił się na wyeliminowanie konkurencji;) :cool3: ; to takie śmichy-chichy, ale bardzo jestem pod wrażeniem całej Waszej historii...Wracajcie szybciutko do pełnej formy!...i na plan!:evil_lol: Majut górą!:evil_lol: :loveu:

Posted

[B]Wind [/B]- bardzo mi Was żal, że przytrafiła się Wam taka historia :shake:. Co jest w tych ON-kich, że nie tolerują innych? Już sama (przed Twoim przykrym zdarzeniem) chciałam wywołać na dogo temat agresji ON. Problem podstawowy to chyba ich właściciele :mad:. Ja mam za płotem u siebie takiego pseudo ON, na łańcuchu, przy budzie.( O dziwo - jego pan chodzi luzem). Jak go spuszczą - to jest tak rozwścieczony na moją sukę,że starch pomyśleć co by było, gdyby rozplątał zębiskami siatkę ogrodzeniową??? :shake: Z drugiej strony jest dwuletnia rottweilerka i spokojnie się przyjaźni z moją , liżą się przez siatkę po pryskach i popychają tyłkami.
Trzymajcie zdrowo! Trzymam kciuki by u Majutka nie powstała jakaś trauma.

Posted

A ja tak z innej beczki... [B][COLOR=DarkOrange]POSZUKUJĘ BOSA! Zaginął czy co? Ostatnio widziany był w Rybniku na wystawie:
[/COLOR][/B][quote name='zadziorny']

[IMG]http://img224.imageshack.us/img224/582/makaron113zmmw4.jpg[/IMG][/quote]
Focił, focił, nawet podczas sędziowania latał na ringu i pstrykał... Zgoniłam go i nie wiem:roll: może dlatego zniknął.....

Posted

[B]Wind:[/B] Dobrze, ze skonczylo sie tylko na zadrapaniach... choc zdaje sobie sprawe, ze psychika tez troszke zostala nadszarpnieta! Dobrze dziewczyny, ze cale i zdrowe jestescie!

[B]Ali:[/B] Dziekuje za artykul! Postaram sie lada dzien zadzwonic!

[B]zach: [/B]JESTESMY WSZYSCY Z CIEBIE BARDZO DUMNI! OBY WIECEJ TAKICH LUDZI NA SWIECIE BYLO :buzi:

Posted

[B]Wind[/B] - teraz dopiero doczytałam :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: Co za koszmar:shake:
Czytając Twoją opowieść - włosy mi na głowie stawały - oj wyobrażam sobie co czułaś - szczególnie gdy Majutek zniknął Ci z pola widzenia a potem usłyszałaś skowyt i płacz:shake: :shake: :shake:
Majutek ma wspaniałą psychikę, że tak spokojnie to wszystko zniosła - i nie zakończyło się to jakąś traumą:cool1:
Trzymajcie się ciepło - pocieszeniem dla Ciebie Wind - może być to że masz bardzo dzielną sunie.

Oczywiście ja też bym nie popusiciła -kara finasowa - powinna im dać po doopie- ale czy zawsze można ją wyegzekować ..ten dziadu o którym pisałam na Serdelach- ( który szczuł swojego psa na Vigo) miał karę finasową i zwrot kosztów leczenia za napadniętego psa i z tego co słyszałam nie wywiązał się - bo jest bezrobotnym - i chodzi z psem nadal i opowiada wszystkim naokoło, że Straż nic mu i tak nie zrobi( a ja sobie myśle czy musi się stać jakieś okropne nieszczęscie aby to się zmieniło..)

Posted

[quote name='Fuka']A ja tak z innej beczki... [B][COLOR=DarkOrange]POSZUKUJĘ BOSA! Zaginął czy co? Ostatnio widziany był w Rybniku na wystawie:
[/COLOR][/B].....[/quote]
Z tym może być pewien problem :hmmmm:. Otóż spotkał on na wystawie tę oto laskę:

[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3180/bos001zmtp1.jpg[/IMG]

i popatrz co z nią wyprawiał :crazyeye::

[IMG]http://i12.tinypic.com/4bi4uag.jpg[/IMG]

[IMG]http://i12.tinypic.com/2n7mhkh.jpg[/IMG]

A ja cały czas kombinowałem dlaczego nie zabrał swojej dogomaniackiej czapki? :roll: Teraz już wiem - chciał być inkoguto :cool3: :evil_lol: ;). Ciekawe co jego TZ mu zrobi jak już wróci w domowe pielesze :eviltong: :diabloti:

Posted

[B]Witajcie !!![/B]

Wind szczerze wspołczuje nie wiem jak ja bym się zachowała
w Twojej sytuacji, ale spisałaś się dzielnie. Kuruj się dziewczyno
rany się szybko zagoją ale uraz do Wilkow zostanie.
Biedny Majutek :shake:

Posted

[B]Wind[/B]
przeczytałam ze zgrozą Twoją historię. Trzymaj się mocno Ty i Majutkowa! Dobrze, że się skończyło jak się skończyło, choć wolę nie myśleć co by było gdyby.. Buziaki mocne dla Ciebie i Majki!
No i nie popuść bezmyślnej właścicielce!! :mad: :mad: :mad: :mad:

Posted

W ogóle, to on na tej wystawie raczej babki focił niż piesy :cool3::

[IMG]http://i12.tinypic.com/2wn8it1.jpg[/IMG]

nawet małolatami nie pogardził :roll::

[IMG]http://img178.imageshack.us/img178/7522/makaron114zmhh8.jpg[/IMG]

Mnie, w odróżnieniu od [B]bosa[/B] interesowały wyłącznie czworonogi ;):

[IMG]http://i12.tinypic.com/34g6eq8.jpg[/IMG]

Posted

Natknąłem się także na szczeniaki pershingi "obrabiające" puszkę po coli :roll::

[IMG]http://i12.tinypic.com/4ciw977.jpg[/IMG]

[IMG]http://img165.imageshack.us/img165/3757/pershing165zmtj9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img96.imageshack.us/img96/9717/pershing167zmpr9.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='zadziorny']

[IMG]http://i12.tinypic.com/2n7mhkh.jpg[/IMG]
[/quote]
:crazyeye:No to już wszystko rozumiem - Ludzieeeeeeeeeeeee BOS został porwany!!!!!!!!!

Posted

[quote name='Ela_hryckiewicz']Należy zrobić poszukiwanie za bosem :crazyeye:

bidula może cierpi gdzieś zamknięty :cool3:[/quote]
Poprosiłabym o pomoc jednego z najbardziej znanych detektywow ale on........siedzi zamkniety.:evil_lol: Szkoda bosa :roll:jesli siedzi o chlebie i wodzie,a najgorsze,ze bez dostepu do pffka:cool3:

Posted

Heyka :)

Czy ja już mam być zazdrosna o [B]bosa[/B], czy mogę jeszcze troszkę poczekać? ;) :D

No, nareszcie w domu. Dziś był dzień pełen wrażeń... Idę montować jakiś obiad z kolacją, najwyższa pora nakarmić moje oba samce :D

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...