Isadora7 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='Moskik']Walcz Trevorku. Trzymam mocno za Ciebie kciuki. Ja mam takie pytanko. Mieszkam w Ostrowie Wielkopolskim. Czy mogę też druknąć te plakaty i porozwieszać na terenie miasta i u wetów???[/quote] Tak jak Margo powiedziała po to są aby drukować/kolportować i pokazać Światu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robbie Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Na Naszej Klasie jest informacja, ze ten pies juz dawno jest zdrowy, a ktos zbiera kase dla siebie. Jaka jest prawda???? Jesli tamta informacja jest nieprawdziwa, to moze by ktos to sprostowal? [url=http://nasza-klasa.pl/profile/22508066]Logowanie do nasza-klasa.pl[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='robbie']Na Naszej Klasie jest informacja, ze ten pies juz dawno jest zdrowy, a ktos zbiera kase dla siebie. Jaka jest prawda???? Jesli tamta informacja jest nieprawdziwa, to moze by ktos to sprostowal? [URL="http://nasza-klasa.pl/profile/22508066"]Logowanie do nasza-klasa.pl[/URL][/quote] Nie widze takiego wpisu na tym profilu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='majuska']Wierzę, że te nasze dobre fluidy docierają do Trevora i pomogą mu się podnieść......[/quote] Ja też Trzymaj się słonko, nie daj się :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Laura1108 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Co do plakatów to proszę powiedzcie czy to zgodne z prawem ?? Pewnie tak bo nie ma na nim informacji kto dokonał tego czynu .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GameBoy Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='Isadora7']Nie widze takiego wpisu na tym profilu[/quote] jest po lewej stronie, pod haslem "sledzik", na samej gorze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Komus sie watki pomyliły,to pewnie dotyczy tych oszustek:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagata Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Robbie, popatrz na daty....Tam jest 10.09.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='GameBoy']jest po lewej stronie, pod haslem "sledzik", na samej gorze[/quote] Dzięki zrobiłam wpis, wkurza mnie ten śledzik :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robbie Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='gagata']Robbie, popatrz na daty....Tam jest 10.09....[/quote] Uffff dzieki i dzieki za sprostowanie, bo nie tylko ja moglem byc troszke skolowany tym wpisem. Wiecie, fotka psa i obok taki wpis, gdybm wczesniej nie wiedzial, ze Trevor jest pod opieka Fundacji Emir, to od razu uznalbym to za fakt, a tak to postanowilem wpasc na dogo i zapytac ... i zwrocic uwage na to, ze warto gdzies tam to sprostowac, bo moze ktos zrozumie tak jak ja (ot z przemeczenia nauka juz nie mysle). Tak czy inaczej wrzucam info gdziekolwiek sie da. Kciukasy za Trevora! :happy1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Robbie, witaj i dzięki za czujność :loveu::loveu::loveu: Ja podaję wszędzie link do wątku TREVORA, aby każdy mógł zajrzeć i rozwiał swoje watpliwości, jeśli takowe posiada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinya Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Słuchajcie, drobna uwaga. Wykonujecie wielką robotę zasługującą na szacunek, ale... Dotarły do mnie słuchy (rozmowa zasłyszana w poczekalni krakowskiej lecznicy), że cierpienie tego psa to [B]wina kastracji[/B] :angryy: że tego się nie powinno robić itd. Wiadomo jakie mamy społeczeństwo i ile pracy kosztuje przekonanie każdego łebka o jej potrzebie. Według większości naszych rodaków to po prostu zabieg okaleczania i sprawa tego psa to woda na młyn takiego myślenia. Podkreślanie faktu, że ten benek padł ofiarą ŹLE WYKONANEJ kastracji dla nich równa się WINA KASTRACJI. I nic poza tym ludziom w głowach nie pozostanie, niestety. Więc na Waszym miejscu nie podkreślałabym na każdym kroku tak bardzo, że to na skutek [B]tego właśnie[/B] zabiegu pies znajduje się w takim stanie. To naprawdę źle robi - i martwi mnie, że niechcący zmarnowana może zostać ogromna dotychczasowa praca wykonana w celu propagowania kastracji :shake: Mało tego - jej przeciwnicy mogą w perfidny sposób wykorzytywać tragedię tego biednego benia do rozpowszechniania "jedynych słusznych" informacji i na to nikt już nie będzie miał wpływu :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kahoona Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='Kinya']Słuchajcie, drobna uwaga. Wykonujecie wielką robotę zasługującą na szacunek, ale... Dotarły do mnie słuchy (rozmowa zasłyszana w poczekalni krakowskiej lecznicy), że cierpienie tego psa to [B]wina kastracji[/B] :angryy: że tego się nie powinno robić itd.[/quote] Niestety, musimy komunikować właśnie to. Szczególnie, że okrucieństwo tego faktu polega na wykastrowaniu psa bez znieczulenia i sposobem stosowanym na knury.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='kahoona']Niestety, musimy komunikować właśnie to. Szczególnie, że okrucieństwo tego faktu polega na wykastrowaniu psa bez znieczulenia i sposobem stosowanym na knury.:-([/quote] We wszystkich informacjach jest podkreślony fakt nieprawidłowo wykonanej kastracji. To przecież, oraz zaniedbania po zabiegu, stało się przyczyną tak tragicznego stanu [B]Trevorka[/B]. :-( Wsparcie finanasowe dla psiaka wysłałam na podane konto. [B] Trevorku[/B], walcz, walcz :thumbs::thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [B]nieprawidłowo [/B]to zbyt małe słowo....:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bozenazwisniewa Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 N-K PRZYDAJE SIE DO POMOCY-MAM NADZIEJE,że ZNIENAWIDZONY SLEDZIK TEZ WIELE OSÓB ZAINTERESOWAŁ.Piszą ludzie do mnie, czy to prawda, ze tak psa ktos okaleczył i trzymaja kciuki.Mam tez nadzieje,ze wpłacaja (tak mówia).Dobrze,ze Trevorek walczy....trzymam kciuki-siły Wam zycze i sledzimy tutaj co sie dzieje... Ja skorzystam z tego,ze tu jestem i zapytam czy ktoś z obecnych(bo widze Poznań miałby mozliwość pomocy w transporcie kotki do Warszawy....wyrzuconej na śmietnik przez wyprowadzajacych sie studentów(kobiet),okaleczonej....Czasami ktos jeździ...ja ją adoptuje....Jesli ktos mógłby pomóc prosze do mnie na priv napisac.Dziekuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='majuska'][B]nieprawidłowo [/B]to zbyt małe słowo....:-([/quote] Nie mogę napisać tego, co chętnie bym powiedziała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 bozenazwisniewa napisz na wątku transportowym, może ktoś się trafi. A za Trevora wszystko ściskam co mogę.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margot1504 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Kinya....., piszesz , ze ludzie mowia o kastracji jako o okaleczaniu zwierzat...Mysle, ze Polska ze swoim rozumowaniem i szczegolnie ze starym!!! pokoleniem!!! jest daleko jeszcze za Murzynami!!! Gdzie Polakom do Europy z takim tokiem myslenia???!!! We Francji, jest to zabieg normalny, rozpowszechniony, zeby zapobiegac nadmiernemu rozmnazaniu sie zwierzat a co za tym idzie mniej zwierzakow w schroniskach ,tulajacych sie po ulicach, konajacych z glodu...Zabieg jest wykonywany w calkowitym znieczuleniu( uspieniu zwierzecia- psiaka czy kociaka), podawaniu mu pozniej srodkow przeciwzapalnych i przeciwbolowych( kociaki raczej ich nie potrzebuja). Trzeba pisac o kastracji, naglosnic sprawe ''tego zabiegu''- nie zyjemy w sredniowieczu. Trzeba mowic i krzyczec do czego doprowadzila zle przeprowadzona kastracja, w jak brutalny i niehumanitarny sposob!!!! trzeba mowic i krzyczec nazwisko tego ....co ja wykonal! trzeba go osadzic za to co zrobil tej cudnej, bezbronnej psinie i szlag wie ilu jeszcze psiakom!! wiec nie piszcie jedna baba drugiej babie! ! !wy wiecie jak powinien postepowac czlowiek (zwlaszcza weto), wiecie , ze postepujecie dobrze, godnie, wlasciwie ze swoim sumieniem i ze kastracja jest zabiegiem( nie operacja), ktory wykonany prawidlowo moze przyniesc wiecej pozytku niz zlego. W Polsce zylam 30 lat, teraz z perspektywy czasu widze , ze daleko nam do Europy, do myslenia innymi kategoriami. Jestem zbulwersowana ta sprawa, tu to by nie przeszlo, wystarczyloby naglosnic w mediach (tak jak i to robicie- chwala wam za to!!!!!!) i sprawa zajeliby sie ci ktorzy siedza na wyzszych stolkach. Widze, ze w Polsce nadal jest tak jak bylo...szkoda. Ciesze sie z jednego, ze nowe pokolenie mysli juz inaczej. Mysle o Trevorku non stop , wszystko drzy we mnie, mam ogromna nadzieje ze ''wyczlapie sie z tego'' a Wy wygracie!:) pzdr ze lzami w oczach:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasik28 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Trevorku mam nadzieje, ze dalej się dzielnie trzymasz! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasik28 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Czekam na dobre wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 W której lecznicy jest Trevor? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania_to_ja Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Czy mogę prosić o numer konta bardzo chciałabym jakoś pomóc Trevorkowi:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [quote name='ania_to_ja']Czy mogę prosić o numer konta bardzo chciałabym jakoś pomóc Trevorkowi:placz:[/quote] W tym celu zerknij, proszę, w 1 post wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spajkus74 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Smutek , lzy i zlosc!!!:shake: Jak mozna tak postapic ze zwierzeciem???:placz: Mam nadzieje ze chwile pelne bulu i zalu szybko mina, sciskam cie mocno kochany psiaku, wracaj do zdrowia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.