Jump to content
Dogomania

Jak reagujecie na chamstwo innych psiarzy? [2]


dog_master

Recommended Posts

ja mam 3 psy tej samej rasy i to do tego wszystkie rasowe i rodowodowe i maja bardzo bardzo rozniace sie od siebie temperamenty i charaktery. wymagaja bardzo indywidualnego podejscia i maja predyspozycje do sprawiania odmiennych problemow wychowawczych.

a mimo to maja szereg wspolnych cech typowych dla rasy.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#000000][QUOTE][/COLOR][COLOR=#000000]a mimo to maja szereg wspolnych cech typowych dla rasy.[/COLOR][COLOR=#000000][/QUOTE]

ależ ja nigdy nie twierdziłem że rasy nie mają znaczenia. natomiast takie stwierdzenie ze "seter na lince NIE" i pokazanie filmiku z zasuwającymi seterami to zbyt wiele. bo ja osobiście znam seterkę irlandzką należącą to starszego faceta który wyprowadza ją bez smyczy i kagańca i ona cały czas łazi sobie dookoła niego, coś tam czasami powącha ale w ogóle nie ma skłonności do takich biegów jak pokazane na twoim filmiku. i gdyby była na 15 m lince to naprawdę bardzo wyjątkowo zdarzyło by się że tej linki by jej zabrakło a jeżeli nawet to raczej dlatego że gdzieś by się zatrzymała dłużej przy obwąchiwaniu niż dlatego że puściła by się w długi bieg.
to samo jeżeli chodzi o psy uciekające. one nie uciekają dlatego ze są "niezależne" tylko dlatego że są źle wychowywane. oczywiście są rasy bardziej niezależne niż inne ale to wszystko są jednak psy, kuzyni wilka, zwierzęta dla których przewodnik jest ważny i nikt mi nie powie ze jamnik ucieka dlatego że jest "niezależną rasą".[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

pewnie seterka irlandzka tez juz jest starsza.

na tym filmiku te psy "nie puszczaja sie w dlugi bieg" tylko pracuja pod kontrola czlowieka.



po co takiemu psu, jak opisana przez ciebie seterka linka?:))
zupelnie niepotrzebna.
linke przypina sie psu nad ktorym nie ma sie kontroli. a nad seterem nie ma sie kontroli, gdy w odpowiednim momencie nie zrobilo sie tego co nalezy.

Link to comment
Share on other sites

nie, seterka irlandzka nie jest starsza. nie wiem ile ma dokładnie lat, mogę zapytać, ale absolutnie nie jest psem starym. a na filmiku istotą jest ten bieg właśnie bo to w nim przeszkadzała by linka. pies tropiący też "pracuje pod kontrolą człowieka" a linka mu w tym nie przeszkadza więc chyba nie zamieściła byś filmu z tropiącym policyjnym owczarkiem i komentarzem "owczarek na lince NIE".

[QUOTE][COLOR=#000000]po co takiemu psu, jak opisana przez ciebie seterka linka?[/COLOR]:smile:[COLOR=#000000])[/COLOR][/QUOTE]

o jezu jak to ciężko idzie. wy naprawdę tak ciężko chwytacie czy tylko udajecie żebym się męczył?

Link to comment
Share on other sites

a_niusia - linki używałam podczas szkolenia psa, szczególnie ćwiczenia przywołania w miejscach moim zdaniem niebezpiecznych - blisko ulicy, dużo rozproszeń itp. W momencie gdy nie miałam pewności jak zachowa się pies w nowym otoczeniu dawałam sobie taką asekuracje. Nie odważyłabym się puścić rozbrykanego szczyla na trawce blisko ulicy :) W takich chwilach linka sprawdza się u każdego psa. Nie widzę sensu w swobodnym spacerze i targaniu za sobą sznurka - to już może być niebezpieczne, szczególnie w przypadku rozpędzonego setera, który rzuca się w krzaki :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='spike1975']a ja myślę że nieco śmieszny jest człowiek któremu przeszkadza mój "poziom" a sam zwraca się do mnie per "gościu". nie jesteś "gościu" wśród swoich kumpli od kielicha, zechciej zwrócić na to uwagę.[/QUOTE]

Coraz więcej śmiesznych osób :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Talagia']a_niusia - linki używałam podczas szkolenia psa, szczególnie ćwiczenia przywołania w miejscach moim zdaniem niebezpiecznych - blisko ulicy, dużo rozproszeń itp. W momencie gdy nie miałam pewności jak zachowa się pies w nowym otoczeniu dawałam sobie taką asekuracje. Nie odważyłabym się puścić rozbrykanego szczyla na trawce blisko ulicy :) W takich chwilach linka sprawdza się u każdego psa. Nie widzę sensu w swobodnym spacerze i targaniu za sobą sznurka - to już może być niebezpieczne, szczególnie w przypadku rozpędzonego setera, który rzuca się w krzaki :)[/QUOTE]

na trawce blisko ulicy to trzeba chodzic na smyczy:))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']na trawce blisko ulicy to trzeba chodzic na smyczy:))[/QUOTE]

Zgadzam się całkowicie. Uważam również, że seter nie nadaje się do zabaw na skwerkach i małych parkach, bo to dla niego za mała przestrzeń. Niestety mieszkamy w takiej okolicy, gdzie krótki spacer musi ograniczyć się do mniejszych przestrzeni. Żeby nie rezygnować z możliwości poćwiczenia czegoś z psem i poganiania z zabawką, to świetnie sprawdzi się tu linka. Szczególnie tyczy się to psów, które mają baaardzo silną potrzebe socjalną jak moja suka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Talagia']Zgadzam się całkowicie. Uważam również, że seter nie nadaje się do zabaw na skwerkach i małych parkach, bo to dla niego za mała przestrzeń. Niestety mieszkamy w takiej okolicy, gdzie krótki spacer musi ograniczyć się do mniejszych przestrzeni. Żeby nie rezygnować z możliwości poćwiczenia czegoś z psem i poganiania z zabawką, to świetnie sprawdzi się tu linka. Szczególnie tyczy się to psów, które mają baaardzo silną potrzebe socjalną jak moja suka.[/QUOTE]


my lake rzeke i bazanty mamy tuz pod chata i co tdzien zbieraja sie u nas wyzlarze z naszego miasta na wspolny spcer.
a na krotkie spacerki chodzimy na smyczy.

jak chce isc cos pocwiczyc, to tez idziemy do parku, gdzie lina nie jest potrzebna.
istotny jest fakt, ze ja mam 3 psy i to sa moje psy nie psy calej rodziny i mam je w domu caly czas, wszystkie razem.
w zwiazku z tym jak idziemy sie wysikac to musza byc grzeczne i isc ladnie na smyczy (tylko moj pupil ma speccjalne wzgledy, wiadomo. nie bez powodu nim jest), bo linka czy nawet flexi to bylaby troche porazka w takim przypadku:)))
wiec nie znajduje zastosowania w moim gospodarstwie domowym.

jesli chodzi o milosc do innych pieskow, to tylko z moja najstarsza suka mialam chwilke ten problem "ooo piesek, ooo moj ziomal!!" ale bardzo szybko poradzilam sobie z tym bez linki i przy nastepnych szczeniakach uwazalam, zeby sie nie pojawil. moje ps tez sa socjalne lubia inne psy, ale nie podbiegaja do nich.
bo po pierwsze wiedza, ze nie wolno, po drugie maja siebie i razem bawia sie najlepiej.

Link to comment
Share on other sites

dzisiaj jedna pani, widząc mojego biegającego luzem, najpierw coś tam mruczała pod nosem że bez smyczy i kagańca a potem zaczęła go straszyć tekstem "masz szczęście że nie ma tu mojego amstafa" :D
a jak powiedziałem że on ucieka w razie awantur to do mnie że "przed amstafem by nie uciekł".
usłyszałem historyjkę jak to "jej amstaf" podchodzi do innych psów, podsuwa się bokiem jakby nigdy nic a potem znienacka "już siedzi na psie". że oczywiście chodzi w kagańcu ale jak już na tym psie siedzi to "koniec" nawet jak jest w kagańcu.
a baba z 60-70 lat. to jak tu się dziwić "karkom" że te swoje psy szczują skoro stara baba ma tak nasrane w głowie? tak właśnie powstają "czarne legendy".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']na trawce blisko ulicy to trzeba chodzic na smyczy:))[/QUOTE]

a podobne Twoje idealne pieski chodzą przy ruchliwej ulicy luzem?


Prawda jest taka, że KAŻDEGO psa trzeba nauczyć przywołania, jak u Labradora o tym ktoś zapomni to piesek jak poczuje wodę z kilkuset metrów to leci do niej nie zwracając uwagi na swojego właściciela, nawet jeśli musi minąć ulicę czy jakieś niebezpieczne tereny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rinuś']a podobne Twoje idealne pieski chodzą przy ruchliwej ulicy luzem?


Prawda jest taka, że KAŻDEGO psa trzeba nauczyć przywołania, jak u Labradora o tym ktoś zapomni to piesek jak poczuje wodę z kilkuset metrów to leci do niej nie zwracając uwagi na swojego właściciela, nawet jeśli musi minąć ulicę czy jakieś niebezpieczne tereny.[/QUOTE]

naucz sie czytac i przyswajac odpowiednio informacje, a potem pisz co "podobno" wiesz.

wesolych swiat!!!:))

Link to comment
Share on other sites

Ciekawe, dlaczego jałowe dyskusje z dosrywaniem sobie na tym forum zawsze są udziałem tych samych osób? Dziewczyny, załóżcie sobie wątek na seterach o linkach i tam sobie dyskutujcie na tym waszym niesamowicie wysokim poziomie. Jak na razie przez kolejne 4 strony rozwalacie wątek, nie dając nikomu dojść do głosu :roll:

Wesołych Świąt i won do swojej grupy :)

PS. Dalsze docinki sprawią, że wyślę raport o waszych postach :diabloti::loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']Ciekawe, dlaczego jałowe dyskusje z dosrywaniem sobie na tym forum zawsze są udziałem tych samych osób? Dziewczyny, załóżcie sobie wątek na seterach o linkach i tam sobie dyskutujcie na tym waszym niesamowicie wysokim poziomie. Jak na razie przez kolejne 4 strony rozwalacie wątek, nie dając nikomu dojść do głosu :roll:

Wesołych Świąt i won do swojej grupy :)

PS. Dalsze docinki sprawią, że wyślę raport o waszych postach :diabloti::loveu:[/QUOTE]
na szczęście to nie moja grupa bo bym chyba zapadła się pod ziemię :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']Ciekawe, dlaczego jałowe dyskusje z dosrywaniem sobie na tym forum zawsze są udziałem tych samych osób? Dziewczyny, załóżcie sobie wątek na seterach o linkach i tam sobie dyskutujcie na tym waszym niesamowicie wysokim poziomie. Jak na razie przez kolejne 4 strony rozwalacie wątek, nie dając nikomu dojść do głosu :roll:

Wesołych Świąt i won do swojej grupy :)

PS. Dalsze docinki sprawią, że wyślę raport o waszych postach :diabloti::loveu:[/QUOTE]

w sumie masz racje, sorry.
zaczne wcisac raporty zamiast dyskutowac jesli ktos dalej bedzie za mna lazil po forum jak smrod po gaciach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']no ja sobie przypominam, ze odradzalam jej setera i polecalam bardziej flata [/QUOTE]

w wątku, na który sama się powołujesz, polecasz Whisky1 hodowle gordonów i trzymasz kciuki za wybór odpowiedniego szczeniaka. Nie śledzę szczegółowo Waszych wpisów, jeśli w innym miejscu przywołujesz flata, to pozostaje mi się z tobą zgodzić.

"nie sądze, żebym trafila na takiego setera. w moim przypadku to jest niemozliwe, serio mowie to ze 100% pewnoscia"

Ja nie mam potrzeby kwestionować twojej wiedzy na temat psów, ani nie mam za złe sukcesów, ktore odnosisz. Mało tego doceniam i szanuję, bo widzę że to twoja pasja i w dodatku dotyczy rasy, która sama ma pasję. ale też nie wierzę w twoją autorytarną wszechmoc i na przykład szczerze wątpię, że umiałabyś wyprowadzić i zdobyć zaufanie lękliwego setera, a takie rodzą się również w szanowanych hodowlach.

"zanim seter ruszy w pole i poczuje zew, to mija kilka miesiecy. ne widzialam jeszcze 8 tyg szczeniaka okladajacego pole:smile:) a do tego czasu podstawowe posluszenstwo powinno byc zrobione, bo jak nie to czesto jest za pozno"

i tu niejeden dojrzały seter mógłby Cię zadziwić.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...