Ziutka Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 [quote name='inka33']Za co Ty mnie tak lowujesz...? :-o [/QUOTE] Że się ujawniła nieujawniona!!!! [quote name='Gremlin']Nieujawniona nas dopadła z zaskoczenia, o tutaj, gdzie jest to duże [SIZE=6][B]X[/B][/SIZE] [/QUOTE] Jak to wyglądało ? To dopadniecie ? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gremlin Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 [quote name='Ziutka'] Jak to wyglądało ? To dopadniecie ? :diabloti:[/QUOTE] Cytuję: [I][SIZE=5][B]Gosia! [/B][/SIZE][/I][SIZE=5][SIZE=2] Dziwne... bo to ja się obejrzałem... [/SIZE][/SIZE]:-?[SIZE=5][SIZE=2][/SIZE][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 [quote name='Gremlin']Cytuję: [I][SIZE=5][B]Gosia![/B][/SIZE][/I][/QUOTE] Co znowu Gosia ? Gosi nie ma, poszła w cholere dziergać mi kubraki na jaja :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gremlin Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 [quote name='Ziutka']Co znowu Gosia ? Gosi nie ma, poszła w cholere dziergać mi kubraki na jaja :evil_lol:[/QUOTE] Dementuję. Gosia aktualnie śpi. W sumie... to ja też podążę w tym (tamtym) kierunku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 [quote name='Gremlin']Dementuję. Gosia aktualnie śpi. W sumie... to ja też podążę w tym (tamtym) kierunku...[/QUOTE] No to miłych snów :) ja też się odmeldowuje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 (edited) [quote name='Gremlin']Nieujawniona nas dopadła z zaskoczenia, o tutaj, gdzie jest to duże [SIZE=6][B]X[/B][/SIZE] [URL]http://img716.imageshack.us/img716/9788/mapkala.jpg[/URL] Dementuję te insynuacje: [B]Po pierwsze[/B], zgodnie z sugestią zawartą w tytule wątku "goście ze smakami mile widziani", a, że zwierzaki również wątek podczytują, to co się będą tak na darmo dawać miziać? [B]Po drugie[/B], Gnojek nie jest szalowany. Gnojek jest wrednym gnojkiem i doskonale o tym wie. I, oczywiście, udowadnia to dręcząc Freda tudzież inne psy. [B]Po trzecie[/B], Fred nie marudził - Fred się bawił otrzymanym smakiem i w ten sposób wyrażał radość. [B]Po czwarte[/B], Fred nie grasuje, Fred dostojnie podąża w tylko sobie znanym kierunku, ewentualnie korygując go na nasze delikatne prośby. [B]Po piąte[/B]... to był lajtowy spacerek często przerywany fredowym wąchaniem tudzież zabawą Freda z Gnojkiem, gdzie [B]Nieujawniona[/B] posróżowała kilkanaście minut podziwiając walkę molosów.[/QUOTE] Dżizzassss, jaka dokumentacja...!!! :crazyeye: [B]Ona[/B] mówi, że stróżowanie na stojąco, to się nie liczy! :mad: Ponadto, że demencję, to będziesz miał na starość. :eviltong: [quote name='Gremlin']Dlatego przydają się papierowe ręczniki :diabloti: [URL]http://img163.imageshack.us/img163/3758/20130306234554.jpg[/URL][/QUOTE] Czyżby wieści od Nieujawnionej spowodowały u Ciebie konieczność użycia tych ręczników...? :-o [quote name='Gremlin']Hm... no cóż, miało wyjść zabawnie, ale jak zwykle "u mnie nic się nie dzieje", poczekajmy na relację Gosi :oops:[/QUOTE] E, bez przesady... wprawdzie bez plucia, ale nieźle się zakrztusiłam... :eek2: [quote name='Ziutka']Że się ujawniła nieujawniona!!!! Jak to wyglądało ? To dopadniecie ? :diabloti:[/QUOTE] To mnie lowujesz za Nieujawnioną...?! :-o [quote name='Gremlin']Cytuję: [I][SIZE=5][B]Gosia! [/B][/SIZE][/I][SIZE=5][SIZE=2] Dziwne... bo to ja się obejrzałem... [/SIZE][/SIZE]:-?[/QUOTE] [B]Ona[/B] też twierdzi, że to dziwne. :niewiem: Dziwniejsze od tego, że mały kolos się nie obejrzał na cmokanie! Również od tego, że chwilę wcześniej machania żadne z Was nie zauważyło... [quote name='Ziutka']Co znowu Gosia ? Gosi nie ma, poszła w cholere dziergać mi kubraki na jaja :evil_lol:[/QUOTE] Ziutka, ale Ty masz tak małe jajeczka, że chyba trudno kubraki na nie wydziergać, nie wspominając już o tym, że jak je w nie ubrać...?! Edited March 7, 2013 by inka33 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='inka33'] To mnie lowujesz za Nieujawnioną...?! :-o [/QUOTE] Si Siniora :cool3: [quote name='inka33']Ziutka, ale Ty masz tak małe jajeczka, że chyba trudno kubraki na nie wydziergać, nie wspominając już o tym, że jak je w nie ubrać...?![/QUOTE] W tym momencie jesteś mi winna ściereczke :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 o ja pitolę dobrze że mam pilną robote to nie musze nic pisać ;) si ju ok 11 :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='3 x'] si ju ok 11 :p[/QUOTE] Si ju...si ju ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 (edited) [quote name='inka33'] [B]Po pierwsze[/B]: jest mocno zdegustowana wielce interesowną postawą właścicieli Freda i Gnojka! Otóż, kategorycznie odmówili jej pogłaskania Dziko-niedźwiedzia i Misia przed uiszczeniem wkupnego w postaci smaków! :stop:[/quote] [quote name='Gremlin'] [B]Po pierwsze[/B], zgodnie z sugestią zawartą w tytule wątku "goście ze smakami mile widziani", a, że zwierzaki również wątek podczytują, to co się będą tak na darmo dawać miziać? [/quote] [B]Po pierwsze[/B], są dwie cechy charakteru których nigdy nie ukrywałam i których jestem w pełni świadoma: jestem wredna i jestem [B]materialistką[/B], o czym jest wspomniane w tytule watku ;) [quote name='inka33'][B]Po drugie[/B]: Gnojek jest przez nich potwornie szkalowany, jakoby był strasznym łobuzem i awanturnikiem! Robią to wyłącznie dla zachowania własnego imidżu, która to postępowanie jest zdecydowanie naganne i godne potępienia! :shake:[/quote] [quote name='Gremlin'] [B]Po drugie[/B], Gnojek nie jest szkalowany. Gnojek jest wrednym gnojkiem i doskonale o tym wie. I, oczywiście, udowadnia to dręcząc Freda tudzież inne psy.[/quote] [B]Po drugie[/B]: podobnie jak u Freda sama nazwa wskazuje jak się pies zachowuję, tzn Fred to Fred a Gnojek to Gnojek ;) żebyście wy (a zwłaszcza Ziutka) widziała jak mi pomagał wczoraj kubraki dziergać :evil_lol: na siedem kłębuszków dziergał ;)) [quote name='inka33'][B]Po trzecie[/B]: Fred, o dziwo! okazał się być Fredem... [/quote] sory, ale : tez mi odkrycie ;) ;) [quote name='inka33'] Smaka łaskawie przyjął i nawet skonsumował, choć nie bez marudzenia (sic!). Natomiast na mizianki, wytarmoszenie braku uszu i dupkodrapki zareagował jedynie otrząśnięciem się, wyrażającym zdegustowanie tym dziwnym spoufalaniem się. :great:[/quote] [quote name='Gremlin'] [B]Po trzecie[/B], Fred nie marudził - Fred się bawił otrzymanym smakiem i w ten sposób wyrażał radość.[/quote] [B]Po trzecie[/B]dokładnie łaskawie przyjął po czym zaczął go podrzucac i brykac wokół niego chyba jakies nawaniane były czy cuś ;) [quote name='inka33'] [B]Po czwarte[/B]: w Lasku Bródnowskim nadal nie ma dzików, gdyż regularnie grasuje tam Fred, który wypłoszył je skutecznie. Wzrokiem. :icon_roc:[/quote] [quote name='Gremlin'] [B]Po czwarte[/B], Fred nie grasuje, Fred dostojnie podąża w tylko sobie znanym kierunku, ewentualnie korygując go na nasze delikatne prośby.[/quote] [B]Po czwarte[/B] nie wiem jak to delikatnie powiedzieć nieujawnionej ale jak spacerujemy sami z psami to jednak sa ki czort wie czemu wczoraj się pochowały ;) co do Freda to on ani nie grasuje ani nie podąża, on dostojnie (mniej lub bardziej ;)) [B]człapie[/B] ;) [quote name='inka33'] [B]Po piąte[/B]: w związku z powyższym, Nieujawniona podtrzymuje swą negatywną decyzję dotycząca ujawnienia się tutaj. Szczególnie, że jest jej wstyd przyznać się, że bolą ją nogi, bo nie odważyła się postróżować na środku chodnika... :-([/quote] [quote name='Gremlin'] [B]Po piąte[/B]... to był lajtowy spacerek często przerywany fredowym wąchaniem tudzież zabawą Freda z Gnojkiem, gdzie [B]Nieujawniona[/B] posróżowała kilkanaście minut podziwiając walkę molosów.[/QUOTE] [B]Po piate[/B] za chole*ę nie wiem o czym rozprawiacie więc komentarza nie będzie :P [quote name='inka33'] [B]***[/B] Może się jednak zdarzyć, że od czasu do czasu łaskawie zechce wygłosić tu jakąś pogadankę - za moim pośrednictwem.[/QUOTE] to zupełnie tak samo może się łaskawie zdarzyć, że powiemy kiedy i o której będziemy w lasku spacerować jakby nieujawniona chciała miec co komentowac ;) [quote name='inka33'] [B]Ona[/B] też twierdzi, że to dziwne. :niewiem: Dziwniejsze od tego, że mały kolos się nie obejrzał na cmokanie! Również od tego, że chwilę wcześniej machania żadne z Was nie zauważyło...[/quote] sory (po raz drugi) ale lecenia z łapmi do freda jest tak naturalne na spacerach i wszechobecne, że po prostu nie zwracamy na to uwagi :evil_lol: i nie ma z tym nic wspólnego fakt że [I]Ona[/I] ubrana była w barwy maskujące a my byliśmy odwróceni do niej plecami ale co tam, luzik, tak zadufani w sobie i Fredzie jesteśmy że wsie towarzystwo olewamy ;) dopiero smaki uratowały sutuację ;) smaki, o które, pewnie nie uwierzycie, ale musiałam się upomnieć ! :mad: ale zrobiłam to na tyle sprytnie, że ona nie miała szans inaczej wybrnąć z tego jak tylko dać chłopakom psim smaki a jakby ich nie miała to nie wiem co im by w tym lesie dała ;) bo poszliśmy sobie szeroka niecałkiem jsaną prosta drogą w lesie i w pewnym momencie skręcilismy w jaśniejsza ale mniej szeroka ścieżkę oczywiście w słuszym już oddaleniu od innych ludzi w lesie i cywilizacji jakiejkolwiek dodatkowo uraczyłam [I]Ją[/I] opowieścią że o to na tej właśnie ścieżce spotkalismy ostatnio dziki Grem strategicznie aczkolwiek pewnie nieświadomie zablokował odwrót ja z Fredziem obstawialiśmy przód i zonk smakii albo :mad: no i były smaki ;) btw albo i staliśmy jakoś inaczej ale dla powyższej opowieści inne ustawienie nie miałoby sensu więc musicie nam uwierzyć ze własnie tak a nie inaczej staliśmy jako i ja w to szczerze wierzę ;) btw 2 Grem widzisz jaką ważną rolę odegrałes w opowieści ? bez Ciebie by się nie udało :) a że jesteś skromny z natury to nie wypadło Ci o tym pisac ;) co do [B]małego kolosa[/B] to tybetan pełną wredna gębą rośnie i tak ma być :diabloti: [quote name='inka33'] Ziutka, ale Ty masz tak małe jajeczka, że chyba trudno kubraki na nie wydziergać, nie wspominając już o tym, że jak je w nie ubrać...?![/QUOTE] o**** Ziutka luzik, nieżle się maskujesz jak Cie widziałam nigdy bym się nie domyśliła że masz jajeczka ;) uff, mogę dalej popracowac jak mi się znów znudzi to być może jeszcze coś mi się przypomni z wczoraj ;) Edited March 7, 2013 by 3 x Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 [quote name='Gremlin']Hm... no cóż, miało wyjść zabawnie, ale jak zwykle "u mnie nic się nie dzieje", poczekajmy na relację Gosi :oops:[/QUOTE] o masz i widzisz wyszło że moje było tak przezabawne że padły czy coś nie wiem teraz w takim razie kto będzie opisywał co się u Freda dzieje skoro ani ja ani ty się do tego nie nadajemy takie buty ech ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='Ziutka']W tym momencie jesteś mi winna ściereczke :evil_lol:[/QUOTE] Se wytrzyj plakacikiem albo kartką w kratkę! [quote name='3 x']o ja pitolę dobrze że mam pilną robote to nie musze nic pisać ;)[/QUOTE] Iiiii, wymiękła.... :siara: [quote name='3 x'][B]Po pierwsze[/B], są dwie cechy charakteru których nigdy nie ukrywałam i których jestem w pełni świadoma: jestem wredna i jestem [B]materialistką[/B], o czym jest wspomniane w tytule watku ;)[/QUOTE] [quote name='3 x']to zupełnie tak samo może się łaskawie zdarzyć, że powiemy kiedy i o której będziemy w lasku spacerować jakby nieujawniona chciała miec co komentowac ;-)[/QUOTE] Wobec powyższego - śmiem twierdzić, że Nieujawniona jednak zrezygnuje z takich kosztownych spacerów... [quote name='3 x'][B]Po drugie[/B]: podobnie jak u Freda sama nazwa wskazuje jak się pies zachowuję, tzn Fred to Fred a Gnojek to Gnojek ;) żebyście wy (a zwłaszcza Ziutka) widziała jak mi pomagał wczoraj kubraki dziergać :evil_lol: na siedem kłębuszków dziergał ;))[/QUOTE] Jednocześnie...?! [quote name='3 x']sory, ale : tez mi odkrycie ;) ;)[/QUOTE] Ona mówi, że skoro sama mówisz, że jesteś wredna, to mogłabyś być również wredną kłamczuchą i Fred mógłby wcale nie okazać się Fredem... ...tylko np. Ferdkiem. Choć to chyba nie taka wielka różnica... co najwyżej w ilości pomysłów. ;) [quote name='3 x'][B]Po trzecie [/B]dokładnie łaskawie przyjął po czym zaczął go podrzucac i brykac wokół niego chyba jakies nawaniane były czy cuś ;)[/QUOTE] Nieujawniona wyraża swe, graniczące z pewnością, podejrzenie, że Fred ma szczególny stosunek do uszu - z powodu własnych braków. [quote name='3 x'][B]Po czwarte[/B] nie wiem jak to delikatnie powiedzieć Nieujawnionej ale jak spacerujemy sami z psami to jednak sa ki czort wie czemu wczoraj się pochowały ;)[/QUOTE] Może przez grzeczność...? [quote name='3 x']co do Freda to on ani nie grasuje ani nie podąża, on dostojnie (mniej lub bardziej ;)) [B]człapie[/B] [/QUOTE] Nieujawniona uważa, że Fred przez swoją niedźwiedziowatość i jakieś-tam spojrzenie, nawet człapiąc jest uznawany przez dziki za groźnie grasującego. [quote name='3 x'][B]Po piate[/B] za chole*ę nie wiem o czym rozprawiacie więc komentarza nie będzie :P[/QUOTE] No to, o czym tu właściwie tyle rozprawiasz...?! [quote name='3 x']sory (po raz drugi) ale lecenia z łapmi do freda jest tak naturalne na spacerach i wszechobecne, że po prostu nie zwracamy na to uwagi :evil_lol: i nie ma z tym nic wspólnego fakt że [I]Ona[/I] ubrana była w barwy maskujące a my byliśmy odwróceni do niej plecami ale co tam, luzik, tak zadufani w sobie i Fredzie jesteśmy że wsie towarzystwo olewamy ;)[/QUOTE] Ona twierdzi, że - zupełnie niezależnie od barw maskujących - machała do czerwonej (i tej drugiej) kurtki, gdy ta była odwrócona do Onej przodem. [quote name='3 x']dopiero smaki uratowały sutuację ;) smaki, o które, pewnie nie uwierzycie, ale musiałam się upomnieć ! :mad: ale zrobiłam to na tyle sprytnie, że Ona nie miała szans inaczej wybrnąć z tego jak tylko dać chłopakom psim smaki a jakby ich nie miała to nie wiem co im by w tym lesie dała ;) bo poszliśmy sobie szeroka niecałkiem jsaną prosta drogą w lesie i w pewnym momencie skręcilismy w jaśniejsza ale mniej szeroka ścieżkę oczywiście w słuszym już oddaleniu od innych ludzi w lesie i cywilizacji jakiejkolwiek dodatkowo uraczyłam [I]Ją[/I] opowieścią że o to na tej właśnie ścieżce spotkalismy ostatnio dziki Grem strategicznie aczkolwiek pewnie nieświadomie zablokował odwrót ja z Fredziem obstawialiśmy przód i zonk smakii albo :mad: no i były smaki ;)[/QUOTE] A jak by się Wam nie udało, to pewnie nagle by się te nie-wiadomo-dlaczego-nieujawnione dziki w lesie znalazły, hę...? [quote name='3 x']btw albo i staliśmy jakoś inaczej ale dla powyższej opowieści inne ustawienie nie miałoby sensu więc musicie nam uwierzyć ze własnie tak a nie inaczej staliśmy jako i ja w to szczerze wierzę ;)[/QUOTE] No tak... Ona przecież to właśnie podejrzewala...! Jednak się (tak bardzo) nie myli co do tego, że możesz być wredną kłamczuchą... [quote name='3 x']btw 2 Grem widzisz jaką ważną rolę odegrałes w opowieści ? bez Ciebie by się nie udało :) a że jesteś skromny z natury to nie wypadło Ci o tym pisac ;)[/QUOTE] Pewnie [B]nie napisał[/B] o tym strategicznie, choć - nieświadomie... [COLOR=#b22222] [/COLOR][quote name='3 x']co do [B]małego kolosa[/B] to tybetan pełną wredna gębą rośnie i tak ma być :diabloti:[/QUOTE] A co rośnie z [B]k[/B]ałego [B]m[/B]olosa...? Tybetan wredną d...?! i tak ma być...?!?! [quote name='3 x']o**** Ziutka luzik, nieżle się maskujesz jak Cie widziałam nigdy bym się nie domyśliła że masz jajeczka ;)[/QUOTE] Cytując Nieujawnioną: "Ta, co nie ma jajeczek się odezwała...." ;) [quote name='3 x']uff, mogę dalej popracowac jak mi się znów znudzi to być może jeszcze coś mi się przypomni z wczoraj ;)[/QUOTE] No i dlaczego, u licha!, nie znudziłaś się pracą?! [quote name='3 x']o masz i widzisz wyszło że moje było tak przezabawne że padły czy coś nie wiem teraz w takim razie kto będzie opisywał co się u Freda dzieje skoro ani ja ani ty się do tego nie nadajemy takie buty ech ;)[/QUOTE] Buty, to Ona se ubłociła straaaszliwie, bo nie powiedzieliście Jej, że ma gumofilce założyć! :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gremlin Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 (edited) [quote name='inka33'] Buty, to Ona se ubłociła straaaszliwie, bo nie powiedzieliście Jej, że ma gumofilce założyć! :mad:[/QUOTE] Hm... wiesz... jakby to powiedzieć... często w autobusach widuję kobiety, dziewczyny w gumowcach, jadące do pracy w biurach, więc domniemuję, że mają w planach po pracy właśnie taki wypad "do lasu na spacer z psem"... Czyli Nieujawniona za modą nie podąża :diabloti: Sorry, dziewczyny, ale dla mnie kalosze w mieście to... nieporozumienie ;) [IMG]http://www.w-spodnicy.pl/g/Kobieta.obiekt2.aspx/380/0/Kobieta/b93bee02-6259-499f-a65d-de78198afb0e_20090911032404_Kalosze43.jpg[/IMG] Edited March 7, 2013 by Gremlin Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 [quote name='Gremlin']Hm... wiesz... jakby to powiedzieć... często w autobusach widuję kobiety, dziewczyny w gumowcach, jadące do pracy w biurach, więc domniemuję, że mają w planach po pracy właśnie taki wypad "do lasu na spacer z psem"... Czyli Nieujawniona za modą nie podąża :diabloti: Sorry, dziewczyny, ale dla mnie kalosze w mieście to... nieporozumienie ;) [URL]http://www.w-spodnicy.pl/g/Kobieta.obiekt2.aspx/380/0/Kobieta/b93bee02-6259-499f-a65d-de78198afb0e_20090911032404_Kalosze43.jpg[/URL][/QUOTE] Po czym poznajesz, że one do biur...? ...skoro nie po kaloszach... A może one pracują w polu, hę? No i kto tu za modą nie podąża, skoro uważa, że [I]"kalosze w mieście to... nieporozumienie"[/I]... :siara: Nieujawniona pyta: "A Ty to niby taki zawsze modny, bo zawsze taki na-czarny...?" [B]Ziutka[/B], ile chusteczek? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 [quote name='inka33'] Nieujawniona pyta: "A Ty to niby taki zawsze modny, bo zawsze taki na-czarny...?"[/QUOTE] Mos racjos - jak się z nimi spotkałam, to tylko Freda było widać (miał różowa kokarde ) było ciemno a oni na czarno...jak Ci ninja od Dzekiczana [quote name='inka33'][B]Ziutka[/B], ile chusteczek? ;)[/QUOTE] Nie pytaj, bo będzieta bankruty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 8, 2013 Author Share Posted March 8, 2013 wczoraj Fred na spacerze miał jakiś biometr niekorzystny czy cuś no nie chciało mu się ewidentnie iść i sobie co chwilę leżakował i czekam aż metro wybudują ;) nie wiem czy już tych zdjęc nie wstawialam:? [IMG]http://imageshack.us/a/img842/5421/f201303023.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img248/9681/f201303022.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img820/3435/f201303021.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 O, te zębiska straszliwe! :loveu: ...i ta "zakrwawiona" łapa... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 [url]http://imageshack.us/a/img842/5421/f201303023.jpg[/url] - no tego zdjęcia to na pewno nie było. Pamiętałabym tą minę mordercy ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 9, 2013 Author Share Posted March 9, 2013 [quote name='maciaszek'][url]http://imageshack.us/a/img842/5421/f201303023.jpg[/url] - no tego zdjęcia to na pewno nie było. Pamiętałabym tą minę mordercy ;).[/QUOTE] oczywiście chodzi Ci o szczery uśmiech Freda? ;) dzisiaj Fred wydzamgolił sobie spacer o 3 rano muszę tutaj o tym napisać, bo Grem spał jak zabity i nic nie zajarzył a wcale się cicho nie zachowywalam wyszłam z słusznego założenia, ze co to, tylko ja mam mieć zarwaną noc? :evil_lol: niestety nie udało się nic a nic nie zajrzył Grem, że nas chwilę nie było a że słowo napisane nabiera mocy to musialam Wam o tym napisac a powodem jakże późnego/wczesnego spaceru były kupy x 2 ale nie cieszcie się jeszcze, to nie sraka uff ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 No ba! Jasne, że o ten uśmiech zębisty mi chodziło! Czyżby Fredzioch też się czymś obżarł, że nocne kupalony robić musi? ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 12, 2013 Author Share Posted March 12, 2013 [quote name='maciaszek']No ba! Jasne, że o ten uśmiech zębisty mi chodziło! Czyżby Fredzioch też się czymś obżarł, że nocne kupalony robić musi? ;).[/QUOTE] nie, Fredzioch, no po prostu miał potrzebę ;) wiecie, że mam ten bazarek z jajkami które dzielnie dziergam? pewnie część wie chcialam wam pokazać jak Gnojas mi dzielnie pomaga ale odeślę was do zdjęc na bazarku (linka w podpisie) a tutaj pokażę wam kilka innych ;) tak sobie patrzę na te zdjęcia poniżej i kto nas zna ten pewnie powie, że korzystnie nań wyglądamy że nas wyszczupliło i wogóle czego niestety nie moge, patrząc na te zdjecia, powiedzieć o Fredzie ;) [IMG]http://imageshack.us/a/img820/7863/201303064.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img407/1203/201303063.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img138/5945/201303062.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img822/6286/201303061.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 12, 2013 Author Share Posted March 12, 2013 a skoro wcześniej były zdjęcia 'uśmiechnietego' Freda to teraz pora na zdjęcia od du*y strony ;) [IMG]http://imageshack.us/a/img689/9330/201303101.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img171/8382/201303102.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img203/331/201303103.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img33/3241/201303104.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img13/2558/201303106.jpg[/IMG] filmiki tez wam pewnie od razu wstawić? i tak wstawię nie musicie odpisywac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 12, 2013 Author Share Posted March 12, 2013 (edited) zanim mi sie filmiki wgrają to wam napisze, że Fredziowa łapa w połowie zarosła tzn ta ranka zarosła już z 50% chyba mniej liże szczerze powiem, ze postanowiliśmy olać sprawę, zostawiając łapę samej sobie (no i trochę Fredowi i Gnojkowi jakby nie patrzeć ;)) bo niestety ale smarowanie mijało się z celem, zawijanie jej prowokowało gnojka do rozwijania i jakiś tydzień temu dalismy sobie spokoj efekt - ładnie zaczeło zarastac :) bo już od jakiegoś czasu była sporadycznie lizana le jadnak na tyle często, że nie zarastało nie robiła się tez otwarta goła rana ale no nie zarastało Gnojek oznaczył dwiema szramami (do tej pory nie wiemy czy to zęby czy pazury były) ranę Freda i jak ręka odjął goi się jak na psie :evil_lol: obym tego w zła godzinę nie napisała ;) wiecie , że Gnojas waży już prawie 20 kg :p a teraz filmiki z ziomowego buszowania :) [video=youtube;Wj3xbZVFzr0]http://www.youtube.com/watch?v=Wj3xbZVFzr0&feature=youtu.be[/video] [video=youtube;Vf3mk32hh48]http://www.youtube.com/watch?v=Vf3mk32hh48&feature=youtu.be[/video] [video=youtube;UcthXLVcZWc]http://www.youtube.com/watch?v=UcthXLVcZWc&feature=youtu.be[/video] Edited March 12, 2013 by 3 x Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted March 12, 2013 Author Share Posted March 12, 2013 [video=youtube;-WSDHrZgQO0]http://www.youtube.com/watch?v=-WSDHrZgQO0&feature=youtu.be[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmmonika Posted March 12, 2013 Share Posted March 12, 2013 widzę, że Fredzioch przyjmuje podobną logikę działania co mój niuf - jak nie może uciec od jakiegoś małego szkodnika to się obala i przynajmniej nie męczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.