Jump to content
Dogomania

Uwaga na szczeniaki przy malych dzieciach


Tundra

Recommended Posts

W sumie co się dziwić? Ten chłopczyk naoglądał się w filmach jak to zdechłe rybki spłukiwają w sedesie, to urządził taki pogrzeb swojemu pieskowi.....
Ale takie mamy teraz pokolenia... Przykład? Proszę bardzo... Jestem na spacerze z kolezanką i widzę jakieś dzieci co krzyczą, łażą po pomnikach, ogólnie robia dużo zamieszania..Przyglądam sie dokładniej i widze, ze to w pogoni za jakimś chorym gołebiem tak ganiają. Gołąb przysiada na pomniku, a dzieci go za ogon i na 2 - 3 metry rzuciły. Oczywiscie z koleżanką zainterweniowałyśmy, ale gdy tylko odwróciłysmy głowę zaraz znaowu męczyły tego biednego ptaka.... W końcu udało nam sie je przekonać, ale pewnie gdy tylko znikłysmy im z oczy znowu dopadły gołebia....

I jak tu sie dziwić, ze potem tacy sadysci na swiecie zyja?? Skoro ich nikt nie nauczył szacunku dla zwierząt, to po co szanować ludzi??:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Mnie zastanawia, gdzie byli rodzice chłopca i dlaczego zostawili go samego z tygodniowymi szczeniakami. Pies to nie zabawka, a już na pewno nie kruchy, malutki szczeniaczek. Czy ci ludzie nie mają wyobraźni?:roll: No i ciekawe, czy to faktycznie labrador, czy może "labrador" (wiem, że to nie miejsce na takie rozważania)...

Link to comment
Share on other sites

Dzieci często wpadają na głupie pomysły... Ale trzeba być wybitnie nieodpowiedzialnym, żeby zostawić tak małego szczeniaka z dzieckiem. W sumie zostawienie jakiegokolwiek psa samego z dzieckiem to zawsze ryzyko poniesienia krzywdy przez psa i/lub dziecko.

Ale takie bezmyślne okrucieństwo to domena dzieci (choć nie tylko, szczeniaki, a nawet dorosłe psy, też przecież zapalczywie męczą np chore ptaki). Wczoraj widziałam rodzinkę - babcia, mama i dziecko może 4-5 letnie z małym pieskiem. Piesek fruwał na smyczy. Agresywny był, rzucał się na wszystko, a wtedy dziecko ciągnęło go tak, że leciał w drugą stronę, wrzeszcząc "Iiii... Roksiiiiii...!". I tak cały czas. Nie mogłam interweniować, bo mojemu psisku się to nie spodobało, a nie chciałam konfrontacji z tym pieskiem... Nie ufam dzieciom prowadzącym psy na smyczy, to najgłupsze, co można zrobić - dać dziecku do prowadzenia psa :roll: Dzieci najczęściej psy szarpią, wrzeszczą na nie, krzyczą, zostawiają i zapominają o nich itd...:shake:

Link to comment
Share on other sites

@Toffus
Bywa że dzieci są okrutne, ale czasem poprostu inaczej niż my rozumieją świat...
Pamiętam, ze kiedyś w dzieciństwie też znaleźliśmy gołębia, który nie mógł polecieć i też go podrzucaliśmy do góry, ale nie z sadyzmu, ale z opacznie pojętej chęci pomocy mu przy starcie...

@ zmierzchnica
Wszystkie młode istoty są "bezmyślnie okrutne" dopóki ktoś im tego nie uświadomi ;)
Jak mały szczeniak gryzie, to mu rodzeństwo lub suka szybko uświadomi jak to boli :diabloti:
U ludzi taką funkcję powinni spełniac rodzice, ale niestety dość często sami wydają się mieć tyle samo wyobraźni jco ich kilkuletnie pociechy ... :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[url=http://deser.pl/deser/1,97052,6723477,Hydraulicy_uratowali_szczeniaka_spuszczonego_w_toalecie.html]Hydraulicy uratowali szczeniaka spuszczonego w toalecie[/url]
Ja pierwsze przeczytałam to tutaj

Jestem w szoku :crazyeye:

To jest nienormalne , a rodzice ....
Super rodzinka

:shake::shake::shake:

Link to comment
Share on other sites

Małe dzieci miewają takie pomysły (empatia to pewien stan emocjonalny, z którym człowiek nie przychodzi na świat - rozwija się powoli i równie powoli generalizuje - najpierw na bliskich, potem "dalszych", dopiero potem na zwierzęta - zależy od warunków). I takie pomysły czasem przerastają wyobraźnię dorosłych (zwłaszcza jeśli są "urodzonymi" optymistami :razz:). Dobrze, że malucha udało się uratować.

Link to comment
Share on other sites

Napoczątku myślałam, że to niebezpiecznie zostawić dziecko z psem samo w domu, bo może mu się coś stać ( przewróci się, uderzy w głowę ).
Gdy poczytałam Wasze posty zmieniłam zdanie..:angryy:
Nigdy nie pomyślałam, że tak małe dziecko może zrobić coś takiego..:shake:
gdy dziecko jest małe, to gdy zrobi coś takiego to jest tylko i wyłącznie wina rodzica, ale jak jest starsze, samo musi zastanowić sie co robi!
Przecież ZWIERZE to ŻYWA istota.

Link to comment
Share on other sites

:onfire::onfire: Jak to oglądałam to we mnie tak wściekłość wezbrała! Jak to głupie, niewychowane dziecko mogło tak zrobić psu!:angryy: A tyle się mówi o pogryzieniach ludzi przez jakże "agresywne" psy! :pissed: Mam dosyć ludzkiej [U][I][B]GŁUPOTY[/B][/I][/U]! Jak takie coś czytam to dostaję szału ze złości!!! :chainsaw:
Po prostu nie mogę przeżyć tego, że jestem człowiekiem!! Co z tego dziecka wyrośnie w przyszłości?!!:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Toffuś']Ale takie mamy teraz pokolenia... [/quote]
Tak... wszyystko wina pokoleń :p A jak keidyś się topiło w rzece zakopywano żywce, to była czyja wina, tez obecnych pokoleń :roll: Juz nie wspomne, ze nie od wczoraj paniusie w miastach spółkiwały niechciane szczeniaki swoich suk :mad:

Wilczanda - pochamuj się z łaski swojej!! To dziecko ma 4 lata, świadomość ma niewiele większą od inteligentnego psa.... Wiesz co to jest wychowania?? Zaręczam, ze gdyby kończyło się w wieku lat 4, to nie tylko psy byłyby spułkiwane!!

Link to comment
Share on other sites

Nie ma co napadac na dziecko. W telwizji sa reklamy - np. proszku do prania (czarny piesio po praniu w pralce zrobil sie bialy - reklama wycofana wprawdzie), nie brakuje kretynskich kreskowek, czy komiksow. Jesli matka i ojciec nie powiedza, to skad dziciak ma wiedziec, ze tak nie wolno? :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wilczanda'] A tyle się mówi o pogryzieniach ludzi przez jakże "agresywne" psy! :pissed: Mam dosyć ludzkiej [U][I][B]GŁUPOTY[/B][/I][/U]! Jak takie coś czytam to dostaję szału ze złości!!! :chainsaw:
Po prostu nie mogę przeżyć tego, że jestem człowiekiem!! Co z tego dziecka wyrośnie w przyszłości?!!:angryy:[/quote]

[SIZE=1]Należy pamiętać, że śmiertelne pogryzienia ludzi przez psy są jednak cały czas rzeczą niezwykle rzadką. Dziecko jest wielokrotnie bardziej bezpieczne ze swoim psem domowym, niż z członkiem swojej rodziny (w USA [B]100 razy bardziej prawdopodobne jest, że dziecko zostanie zabite przez swoich rodziców lub opiekunów, niż przez psa[/B]). W USA żyje około 53 milionów psów. statystycznie co roku zdarza się 20 śmiertelnych pogryzień, co daje 0,0000004% populacji.
źródło:
[/SIZE][URL="http://cooldog.pl/articles/view/nieodpowiedzialni-wlasciciele"]Nieodpowiedzialni właściciele[/URL]

Człowiek to brzmi dumnie ... :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mimoza'] Jesli matka i ojciec nie powiedza, to skad dziciak ma wiedziec, ze tak nie wolno? :shake:[/quote]

Bo po prostu czasem wyobraznia dziecieca przerasta sposob myslenia doroslych. Nie zawsze da sie wszystko przewidziec, ot chocby ostatnio ojciec kupowal bilety, a tez 4-latek zdazyl wsiasc do pociagu i pojechac w dal...
Moja w tym wieku w ciagu moze 5 minut, moze mniej, wziela krzeslo z kuchni, klucze z szafki, wlazla i wyciagnela z szafki wiszacej, zamknietej na ten klucz ,w pokoju paracetamol, no i oczywiscie wypila - szczesciem przyszla sie pochwalic, jaki dobry sok znalazla. A bylismy z TZ oboje w domu :roll:...
I co, zamknac nas, bo wredni rodzice, jedno robilo herbate, drugie bylo w lazience....?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karjo2']
Moja w tym wieku w ciagu moze 5 minut, moze mniej, wziela krzeslo z kuchni, klucze z szafki, wlazla i wyciagnela z szafki wiszacej, zamknietej na ten klucz ,w pokoju paracetamol, no i oczywiscie wypila - szczesciem przyszla sie pochwalic, jaki dobry sok znalazla. A bylismy z TZ oboje w domu :roll:...
I co, zamknac nas, bo wredni rodzice, jedno robilo herbate, drugie bylo w lazience....?[/QUOTE]:-o:-o
Takie diable trzeba dla pewności do kaloryfera przykuwać a i to nie wiadomo czy w piec minut zaworu nie rozkreci...
:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']Tak... wszyystko wina pokoleń :p A jak keidyś się topiło w rzece zakopywano żywce, to była czyja wina, tez obecnych pokoleń :roll: Juz nie wspomne, ze nie od wczoraj paniusie w miastach spółkiwały niechciane szczeniaki swoich suk :mad:[/quote]
Chodzi mi o to, ze teraz te wszystkie programy, gry itp. i poprostu dzieci sie przez nie ucza, jeśli rodzice się nimi nie interesuja... Kiedys o ile wiem nie było takich gier jak GTA czy mafia w których ludzi sie żywcem spala albo cudownie zmartwychwstaje:shake:...

Link to comment
Share on other sites

Ale temu dziecku nie chodziło o to, żeby psa zabić, tylko go wykąpać. Małe dzieci po prostu mają często bezmyślne pomysły. Wina raczej leży po stronie rodziców, którzy nie upilnowali dziecka, a raczej pieska. Przecież tak samo jest, jak np. dziecko wypije jakiś trujący środek, np. kreta. Jest masa takich przypadków. Wiadomo, że dziecko nie robi tego, bo chce się zabić, po prostu jest niedoinformowane, co może się stać. Myślę, że tak samo było w tym przypadku. Nie sądzę, żeby mały chciał zabić psiaka. Całe szczęście, że udało się go uratować!

Link to comment
Share on other sites

Gry?
Zabijałem, zabijam i będę zabijał!
Zabijam od około ćwierćwiecza...
Zabijam od 15 roku życia...
Zabiłem już chyba więcej niż Hitler!! :diabloti:
Ale tylko w virtualu. :eviltong:
W realu jestem spokojnym, miłym i zrównoważonym człowiekiem :evil_lol:
A jak mnie ktoś bardzo wqrwi, to zamiast dać mu w pysk... idę sobie zabić jeszcze kilka setek i mi przechodzi :eviltong:
:evil_lol:
Niemal w każdej grze można bez większej szkody skoczyć z I pietra. W wielu skok z II czy III pietra powoduje obrażenia, które można łatwo wyleczyć...
Jednakże nie zanotowano wśród miłośników gier tego typu skoków w realu!
Gdyby modne ostatnio teorie o zacieraniu się graczom różnic pomiędzy VR a realem były prawdziwe, to takie przypadki były by szeroko znane ... :evil_lol:
Podobnie z pornografią...
Najniższy współczynnik przestępstw na tle seksualnym mają kraje gdzie pornografia jest powszechnie dostępna... np. Szwecja ...
itd...
Zawsze jednak łatwiej dla różnych populistów jest wskazać wroga i poprowadzić krucjatę, zamiast powiedzieć wprost ludziom, że to ich wina, że nie potrafią wychować dzieci...

Oczywiście, jeżeli gry i TV są sposobem na to, żeby dziecko nie zawracało tyłka i żeby nie trzeba było mu poświęcać czasu (wychowywać) to potem są tego konsekwencje, ale gdyby w tym czasie nie zajmować się nim a zamiast gier i TV zamknąć je na klucz w WC, to skutki były by podobne, tylko że wtedy trzeba by pisać o zgubnym wpływie muszli klozetowej i wypaczającym psychikę oddziaływaniu armatury ...:eviltong:

BTW - już 4 pancerni budzili w niewinnych duszyczkach mordercze instynkty, bo po kazdym odcinku ganialiśmy z kijami wrzeszcząc TATATATA! ZABITY! Trup ścielił się gęsto, a nasze psychiki degenerowały ... :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...