Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Gufomania:loveu:moze nie wiele osoób zagląda ale za to same fajne:loveu:może zajrzy ktoś kto zechce Gufa na stałe:razz:Napisałam lenie13 ,ze Gufi odpowiada mi bardziej z charakteru/to moj typ, taki cielak:loveu:/niż osobisty mop,cwaniak ,samodzielny.Ponieważ mojej siostrze zmarła sunia, Lena zaproponowała'' daj jej mopa a zostaw sobie Gufa i po sprawie'':evil_lol:Zeby to było takie proste:roll:siostra narazie nie chce psa/poprzednia była u niej 14 lat/a ja nie namawiam,to powazna decyzja i sama wiem różnie może być...Na stanie mam mopa od kilku mcy i manie/kotke/od kilkunastu lat i juz nie dokładam:shake:ale gdybym mogła to z wszystkich psow na dogo wziełabym właśnie Gufa:loveu:niestety mam taka sytuacje,ze nie powinnam brać na siebie długotrwałych zobowiązań:shake: a Gufol MUSI trafić dobrze i na zawsze a ja jak Gufi juz będzie w swoim domu moze wezme czarną :razz:na dt.

Jezeli chodzi o pomoc to zobaczymy co powie wet.wtedy bedziemy mysleć co dalej,zawsze mile widziana jakas dobra karma/nawet chapii/ nie zagłodze go ale po suche z reala czy puszcze z biedronki:shake:kupy smierdzą,jasne takie...jak mu dam purine mopa zaraz ładne koopy ale na purine do takiego żarłoka mnie nie stać tylko okazjonalnie dostaje:roll:

Majqa jest wpłata z 13.07 15zł.

a kolor siersci Gufa zmienił sie z kako na gorzka czekolada:loveu:nie mam teraz aparatu moze Ajula mu pstryknie fotke:razz:po niedzieli.

Posted

[quote name='rytka'] nie mam teraz aparatu moze Ajula mu pstryknie fotke:razz:po niedzieli.[/quote]
zrzuciłam ostatnio aparat na podłogę i nie wiem, czy się uda zrobić zdjęcia, bo aparat teraz miewa humory - raz działa, raz nie :placz:

Posted

[quote name='rytka']

[B]Jezeli chodzi o pomoc to zobaczymy co powie wet.wtedy bedziemy mysleć co dalej,zawsze mile widziana jakas dobra karma/nawet chapii/ nie zagłodze go ale po suche z reala czy puszcze z biedronki:shake:kupy smierdzą,jasne takie...jak mu dam purine mopa zaraz ładne koopy ale na purine do takiego żarłoka mnie nie stać tylko okazjonalnie dostaje[/B]:roll:

Majqa jest wpłata z 13.07 15zł.

a kolor siersci Gufa zmienił sie z kako na gorzka czekolada:loveu:nie mam teraz aparatu moze Ajula mu pstryknie fotke:razz:po niedzieli.[/quote]

Rytko:loveu: Ja myślę, że powinnaś uruchomić te [COLOR=black][FONT=Verdana]finanse[/FONT][/COLOR] które masz ze zbiórki pieniędzy. Ludzie nie wpłacają tylko na leczenie, ale też dobrą karmę dla Gufiego. Czekam na diagnozę weta z Poznania i pewnie trzeba będzie wprowadzić w życie plan awaryjny:evil_lol:.
Nie martw się kasą, tylko dobrze karm Gufiego, pamiętaj, że jeżeli będzie miał zabieg, to musi być w dobrej kondycji fizycznej a dobre jedzonko dla tej formy jest niezbędne. Nie oszczędzaj na [COLOR=black][FONT=Verdana]jedzeniu[/FONT][/COLOR].

Posted

[quote name='terra']Czy piesek jest gdzieś ogłaszany?[/quote]
Ma być. Czekamy do chwili diagnozy ( co za tym idzie na odpowiedź, czy operować, czy też nie) tak, by mieć pełnię obrazu psiaka i chętnemu domkowi służyć rzetelną informacją.

Posted

[quote name='majqa']Ma być. Czekamy do chwili diagnozy ( co za tym idzie na odpowiedź, czy operować, czy też nie) tak, by mieć pełnię obrazu psiaka i chętnemu domkowi służyć rzetelną informacją.[/QUOTE]

a diagnoza juz w srode:razz:

wczoraj Gufi sie zakochał;)w czasie miesiąca u mnie spotykal rózne osoby i zawsze zachowywał sie przyjażnie ale bez jakiejś przedsady,wczoraj poznał nową osobe i nie można było go od niej siłą odciągnąć kompletnie zgupiał,dziewczyna była uperfumowana i młoda/dość ładna ale przecież on nie widzi:mad:/totalnie oszalał ,nigdy sie tak nie cieszył nawet na mnie:mad:zdjajca.

Jezeli chodzi o jedzonko to wspomniane puszki z biedronki/co po nich kupa smierdzi/mają chyba sporo tłuszczu a jemu był potrzebny ,samo suche to w jego przypadku tez nie za bardzo ale musze pomyslec nad zmianą diety.

Posted

[quote name='majqa']Miłość nie wybiera! :eviltong:[/QUOTE]

Miłość też ogłupia:roll:od dwóch dni/od czasu zapoznania z piękną panią/zrobił sie nieznośny:mad:poza wypadkiem z piszczącą zabawką i przegryzioną smyczką/ta od tanitka/nic nie niszczył ,kiedy go zamykałam na noc siedział cicho był nawet zadowolony a teraz jak by go opętało:mad:chce,zeby z nim siedzieć cały czas a jak wychodze to piszczy i niszczy:mad:smycz po mojej Frytce/gruba skórzana/zawieszałam wysoko, sciągnął i pogryzł w drobne paski:crazyeye:/mam teraz 10 kawałkow smyczy!wywraca wszystko,obgryzł rolke papy/takiej na dach/mam nadzieje,ze to przejsciowe problemy i wróci moj Gufi:roll:wczesniej chodził z kapciami tydzień i nawet ich nie poślinil.

Posted

rytko podaj mi swój numer telefonu, bo od dwóch dni mam problemy z logowaniem się na dogo, jak tak dalej będzie to bedziemy miały utrudniony kontakt :roll:

Posted

moj nr.696 033 879 domowy podałam Ci wcześniej na pw.

zapomniałam dodać,ze miłość też boli,Gufigo bardziej noga boli bo nawet skacze chwilami na 3 łapach ale i tak rozrabia:mad:

Posted

[quote name='Ajula']przypominamy Gufika, który już pojutrze odbędzie wycieczkę do Poznania
ciekawe, czy mu się spodoba :evil_lol:[/QUOTE]

Jesli jesteś piękna młoda i 'pachnąca' to Guf nie będzie chciał do mnie wrócić:diabloti:Nie moge doczekać a Gufi spokojny nic nie wie,co go czeka:evil_lol:

Jak tylko poznamy wyniki badań ,pisze krótką charakterystyke Gufa i ruszamy z ogłoszeniami ,juz sie boje bo ja z ludzami to nie za bardzo sie potrafie porozumiewać:shake:.Nie jestem biegła w adopcjach,udało mi sie znaleśc domy w ciągu kilku lat dla 3 psów i kilku kotów:roll:i były to nie sprawdzane domy.Wprawdzie ostatnim razem odzew z ogłoszenia był duży ale szukałam miejsca dla młodej 'prawie'spanielki/mlodzi ludzi dostali spanielke i uwiązali przy dzwiach-bo brudzi,niszczy,wode wydzielali bo za duzo sika itp. udało mi sie ich namowić po kilku próbach ,zeby ją wydali -swoją droga też moja rodzina-ale mam tez normalna rodzine:oops:/Myśle,ogłaszać bedzie go juz mozna nawet jak zabieg okaze sie wskazany to mozna szukac domu,poprostu Guf nie nadaje sie do kojca on chce wracać ze mną i mopem,szkoda mi go i sie mu nie dziwie przecież to jawna niesprawiedliwość.

ps.dogo działa jak ta lala ,wystko naprawione!

Posted

[B]rytka[/B]! nie martw się domkiem..Ciotki z dogo prześwietlą potencjany domek do piątego pokolenia wstecz.../Taką mam nadzieję...;)/

Za podkłady Lolkowe narazie dziekuję.Mam jeszcze....Już nie zużywam ich tyle co na początku....Kochana jesteś że pamiętasz...:loveu:

Posted

[quote name='rytka']Gufomania:loveu:moze nie wiele osoób zagląda ale za to same fajne:loveu:może zajrzy ktoś kto zechce Gufa na stałe:razz:Napisałam lenie13 ,ze Gufi odpowiada mi bardziej z charakteru/to moj typ, taki cielak:loveu:/niż osobisty mop,cwaniak ,samodzielny.Ponieważ mojej siostrze zmarła sunia, Lena zaproponowała'' daj jej mopa a zostaw sobie Gufa i po sprawie'':evil_lol:Zeby to było takie proste:roll:siostra narazie nie chce psa/poprzednia była u niej 14 lat/a ja nie namawiam,to powazna decyzja i sama wiem różnie może być...Na stanie mam mopa od kilku mcy i manie/kotke/od kilkunastu lat i juz nie dokładam:shake:ale gdybym mogła to z wszystkich psow na dogo wziełabym właśnie Gufa:loveu:niestety mam taka sytuacje,ze nie powinnam brać na siebie długotrwałych zobowiązań:shake: a Gufol MUSI trafić dobrze i na zawsze a ja jak Gufi juz będzie w swoim domu moze wezme czarną :razz:na dt.
hej Rytka, w Życiu nie oddawaj Mopa, moje słowa do Ciebie to chęć udowodnienia Tobie jak bardzo ją kochasz, zarzekasz się jak możesz, że nieeee akurat, kochasz mopa bo fajna babka jesteś tylko z deka za skromna, siostrze znajdziemy psiaka jak będzie gotowa spokojnie. Co do niszczeń Guffiego to niestety norma u ślepaczków, Puko gdy przyjechał ze schronu było fajnie, potem zaczął niszczyć wszystko co na drzewo nie uciekło, pogryzł masę kabli a mnie rodzina zlinczować chciała, także luz teraz Puko nie niszczy bo już wszystko zniszczył i Gufiemu się znudzi.

Posted

jak przybył do nas Gacek (widzący), to po pierwszych kilku dniach kiedy bał się nawet oddychać, nabrał manii darcia pościeli, ciuchów, wszystkiego, co mu w pyszczek wpadło :mad: nie wiem zupełnie dlaczego sobie pościel i ciuchy upodobał, ale wręcz polował na wszystko, co było z materiału (nawet koszule mojego TZ wiszące na suszarce), trzymał łapkami, a ząbkami darł z tego takie pasy :-o
na szczęście po jakis 2 miesiącach mu przeszło
do dziś nie wiem, o co mu chodziło :???:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...