Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.

[jukutek]

[quote name='obraczus87']Gratuluję, przesłodka Tosieńka. :loveu:

--------------------

Byłam u neurologa. Migrena przewlekła. Dostałam leki, na które zgodziła się moja gin.
Wszystko fajnie i piękie, ale po przeczytaniu ulotki boję się brać tych proszków.. a z drugiej strony wiem, że zwariuję przy kolejnym ataku migreny :-([/QUOTE]

jak masz zaufanie do gin. - to bierz... Ja swojemu wierzę prawie w ciemno, na ulotkach piszą różne rzeczy...

[blanka xd]

A my zaraz kończymy 9 miesięcy i ani jednego ząbka, to normalne?
Zaczynam się trochę tym martwić.

[LAZY]

[quote name='blanka xd']A my zaraz kończymy 9 miesięcy i ani jednego ząbka, to normalne?
Zaczynam się trochę tym martwić.[/QUOTE]

Każdemu dziecku ząbki idą w swoim czasie. Nie martwi się tym. Znajomej synek ma obecnie mniej więcej tyle co Twoje Maleństwo i dostało pierwszego ząbka. Innych znajomych synek długo nie miał zębów a potem na raz dostał 5. Im później tym lepiej, dłuzej będą zdrowe:)

[Ania+Milva i Ulver]

Znam dzieci, które pierwsze ząbki miały w wieku 11 miesięcy, tak więc spokojnie;)

[blanka xd]

No właśnie wiem, że im dłużej nie ma tym dłużej będą zdrowe, ale czasem niepokój dopada ;)
Także spokojnie czekamy na ząbek ;)

[dzodzo]

[quote name='blanka xd']A my zaraz kończymy 9 miesięcy i ani jednego ząbka, to normalne?
Zaczynam się trochę tym martwić.[/QUOTE]

mojej pierwszy ząbek wyszedl tak na poczatku 10 mc, zaraz potem drugi i na kolejny znow czekalismy mc,teraz ma 11 mc i idzie trzeci-gorna jedyneczka , takze czekaj spokojnie-w koncu wyjda;)

[blanka xd]

[quote name='dzodzo']mojej pierwszy ząbek wyszedl tak na poczatku 10 mc, zaraz potem drugi i na kolejny znow czekalismy mc,teraz ma 11 mc i idzie trzeci-gorna jedyneczka , takze czekaj spokojnie-w koncu wyjda;)[/QUOTE]
Nie to, żebym miała parcie na zęby. Nie, nie, ale wydaje mi się, że Lenie ciężko gryźć samymi dziąsłami.

[tripti]

Sam Simplex zamówione, czekamy na zbawienie :) wcześniej i teraz bierzemy espumissan ten w zawiesinie, ale rezultat marny...

fajny bazarek z rzeczami dla maluszków:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231290-W%C3%B3zek-%C5%9Bpiworki-kombinezony-chrzest-zabawki-%C4%87wiczymy-brzuszek-10-09-godz-22-00[/url]

[*Magda*]

[quote name='tripti']Sam Simplex zamówione, czekamy na zbawienie :) wcześniej i teraz bierzemy espumissan ten w zawiesinie, ale rezultat marny...
[/QUOTE]

Nie wiem w jakim języku będziesz mieć ulotkę, może być po niemiecku. Jeśli tak, to powiem (napiszę) Ci, że to się podaje regularnie w odstępach czasowych min.4h ;) Najlepiej dodać do jedzenia, jeśli masz pewność, że zje wszystko co dostanie w butelce ;) Ja podaję zaraz po posiłku, prosto z łyżeczki ;)
Są też osoby, które podają te kropelki tylko wtedy, gdy dziecko ma kolkę. Sama musisz zobaczyć co będzie dla Was lepsze ;)

[Sybel]

Wit po drugim szczepieniu - 65 cm i 8.3 kg... Idzie poza 90 centylem... A ja się dziwiłam, co mi tak cieżko :)
I baaardzo się cieszę, ze u nas nie idą żadne kropelki, że jeśli nawet wyje godzinę wieczorem, to jak się go potuli, pobuja, przystawi na łóżku do piersi, to zasypia. Bo wyje tylko z nadmiaru wrażeń i zabawy, kiedy jest tak zmęczony, ze nie wie, jak sie zabrać za zasypianie :) Uf...

[*Magda*]

[quote name='Sybel']I baaardzo się cieszę, ze u nas nie idą żadne kropelki, że jeśli nawet wyje godzinę wieczorem, to jak się go potuli, pobuja, przystawi na łóżku do piersi, to zasypia. Bo wyje tylko z nadmiaru wrażeń i zabawy, kiedy jest tak zmęczony, ze nie wie, jak sie zabrać za zasypianie :) Uf...[/QUOTE]

Wiesz, ja nie podaję kropelek, żeby mieć z młodym spokój, tylko dlatego, że ma kolki i chcę mu ulżyć w cierpieniu ;)
A takie wieczorne wycie z nadmiaru wrażeń, też jestem w stanie opanować bujaniem i tuleniem :)

[Sybel]

Ja wiem i właśnie się cieszę, że u nas kolek nie ma i nie musimy się ratować kropelkami. Jak on by wył z powodu kolki, serce by mi chyba pękło... Wystarczyło wycie przy szczepieniu.

[tripti]

to słuszne wymiary Sybel :) ładnie rośnie chłopaczek.
Ja też żartem napisałam o tym spokoju, ale chodzi głównie o to, żeby ulżyć, bo to płacze są z bólu :( Magdabroy - zje wszystko z butli :) chyba działa prawo stada, że trzeba wszystko zjeść, bo inni zjedzą ;)
my jutro mamy szczepienia, ciekawe jak to zniesie...

[agaga21]

zapraszam na bazarek na lenoxa i inkę [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231767-S%C5%81ITA%C5%9ANE-PODUSIE!-na-Lenoxa-i-Inusi%C4%99-perfumy-bi%C5%BCutki-porcelana-do-19-09?p=19626394#post19626394[/url]

SŁITAŚNE TOWARZYSTWO ZAPRASZA :)
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PPDdPGS2yss/UEecKbIcKwI/AAAAAAAAFrE/ggoPxIqjZx0/s800/IMG_5127.JPG[/IMG]

[Sybel]

[url]http://www.lodzkiemamy.pl/index.php/mamy-mamom/porady/psychologia/207-co-sleeping-czyli-o-spaniu-razem-z-dzieckiem-slow-kilka[/url]
Jakby ktoś miał ochotę poczytać.

[ewachw]

Witajcie,

trafiłam na wątek z jednego z bazarków i poczytuję od kilku dni ;). Zaczęłam 40 tydzień, w poniedziałek mam się stawić do szpitala na cc i zaczynam mieć cykora jak diabli...
Jestem z tych starszych mam (mam 38 lat), długo się nie udawało (ciągle też jakieś przeszkody, a to trzeba było tarczycę podleczyć, w międzyczasie 2 operacje kręgosłupa, ech...), po roku intensywnego pakowania hormonów, stymulacji opadłam z sił i odpuściłam... no i masz stało się...:multi:, bez leków, bez niczego...pod choinkę...:razz:
Ciąża przebiega prawidłowo, wszystkie badania ok, tylko trochę mi psyche figle płata, mam takie wahania nastroju, że nie mogę czasem sama ze sobą wytrzymać..:cool3:
pozdrawiam

Ewa

[*Magda*]

[quote name='ewachw']Witajcie,

trafiłam na wątek z jednego z bazarków i poczytuję od kilku dni ;). Zaczęłam 40 tydzień, w poniedziałek mam się stawić do szpitala na cc i zaczynam mieć cykora jak diabli...
Jestem z tych starszych mam (mam 38 lat), długo się nie udawało (ciągle też jakieś przeszkody, a to trzeba było tarczycę podleczyć, w międzyczasie 2 operacje kręgosłupa, ech...), po roku intensywnego pakowania hormonów, stymulacji opadłam z sił i odpuściłam... no i masz stało się...:multi:, bez leków, bez niczego...pod choinkę...:razz:
Ciąża przebiega prawidłowo, wszystkie badania ok, tylko trochę mi psyche figle płata, mam takie wahania nastroju, że nie mogę czasem sama ze sobą wytrzymać..:cool3:
pozdrawiam

Ewa[/QUOTE]

Witaj :multi:

No to trzymam kciuki za cc i będę czekać na zdjęcia maluszka ;)
A będzie chłopak czy dziewczynka?

[Sarunia-Niunia]

[quote name='ewachw']Witajcie,

...()...Zaczęłam 40 tydzień, w poniedziałek mam się stawić do szpitala na cc i zaczynam mieć cykora jak diabli...
...()....
Ciąża przebiega prawidłowo, wszystkie badania ok, tylko trochę mi psyche figle płata, mam takie wahania nastroju, że nie mogę czasem sama ze sobą wytrzymać..:cool3:
pozdrawiam

Ewa[/QUOTE]

I ja trzymam kciuki Kochana - będzie dobrze!!!

[ewachw]

Będzie chłopak ;)...Wiktor

a jeszcze moja kocio-psia ferajna

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/274/e6293a8ce49a21ccmed.jpg[/IMG][/URL]

Lena - pies
Szmurek - srebrny kot
Miniuś - kotka tri color.

:lol:

[*Magda*]

Jaka piękna ONeczka :loveu:

[Sybel]

Ewa, trzymamy kciuki :) I nei martw się, chyba każda tu miała odloty, jeśli o humor chodzi ;) Będzie dobrze, podziel się potem zdjęciami Wiktora :)

[ewachw]

Dzięki dziewczyny,

pewnie że się podzielę jak już się wykluje..;)

[Ania+Milva i Ulver]

to czekamy na Wiktorka:) Szmurek chyba jest dość dużym kotem? pięknie się prezentuje:)
:) często zdarza się, że jak już ktoś odpuści starania o dziecko, to potem nagle natura sprawia niezwykłą niespodziankę:)

[ewachw]

Szmuras to się duży robi zimą jak trochę ciałka i futerka nabierze, na lato chudnie, dużo na dworze przebywa, druga kotka to większy piecuch, więcej w domu przebywa, więc i na figurce to się odbija (oba wysterylizowane/kastrowane);)

[Sarunia-Niunia]

[quote name='ewachw']Będzie chłopak ;)...Wiktor

a jeszcze moja kocio-psia ferajna - [url]http://images42.fotosik.pl/274/e6293a8ce49a21ccmed.jpg[/url]

Lena - pies
Szmurek - srebrny kot
Miniuś - kotka tri color.:lol:[/QUOTE]
Wspaniałe Trio - gratulacje Ewo:)