jankamałpa Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 21 minut temu, elik napisał: O rany te dwa piesy zapadły mi w serducho :( Wzrok tego psiaka łamie serce Też o nim myślę. 1 Quote
elik Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 40 minut temu, jankamałpa napisał: Też o nim myślę. Mam za dużo zwierzaków pod opieką, żeby go wyciągnąć ze schronu :( 1 Quote
jankamałpa Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 2 minuty temu, elik napisał: Mam za dużo zwierzaków pod opieką, żeby go wyciągnąć ze schronu :( Gdyby Pola znalazła dom to może bym nawet zdecydowała się poprowadzić mu wątek, a Pola niestety ma pod górkę :(. 1 Quote
elik Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 4 minuty temu, jankamałpa napisał: Gdyby Pola znalazła dom to może bym nawet zdecydowała się poprowadzić mu wątek, a Pola niestety ma pod górkę :(. Może uda się znaleźć jej dom przed zimą. Te maluszki w zimie umarzną tam na kość. Nie wiem czy przetrzymają zimę. Może gdyby była lekka, to mają szansę, ale w tamtych rejonach raczej nie bywają lekkie zimy :( 1 Quote
Jaaga Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 Tola mi powiedziała, że on ma tylko ok. 4 kg, więc nawet bez zimy w kojcu z o wiele większymi od siebie samcami, jest duże prawdopodobnieństwo, że cos mu sie przytrafi. Juz nie mówiąc o tym, że zimą ma małe szanse, żeby się dopchać do budy. Quote
jankamałpa Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 11 minut temu, Sowa napisał: Który, ten czarny podpalany czy bury? Mnie chodzi o tego burego opartego o siatkę. Quote
elik Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 14 minut temu, Sowa napisał: Który, ten czarny podpalany czy bury? A mnie chodzi o oba, a zwłaszcza o tą maliznę :( Quote
jankamałpa Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 1 godzinę temu, Jaaga napisał: Tola mi powiedziała, że on ma tylko ok. 4 kg, więc nawet bez zimy w kojcu z o wiele większymi od siebie samcami, jest duże prawdopodobnieństwo, że cos mu sie przytrafi. Juz nie mówiąc o tym, że zimą ma małe szanse, żeby się dopchać do budy. Ale, który waży ok. 4 kg ten bury polecany przez pracownika, czy ten czarny podpalny? Quote
elik Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 1 minutę temu, jankamałpa napisał: Ale, który waży ok. 4 kg ten bury polecany przez pracownika, czy ten czarny podpalny? Chyba raczej ten czarny podpalany. Quote
Jaaga Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 24 minuty temu, elik napisał: Chyba raczej ten czarny podpalany. Tak, to chodzi o tego czarnego podpalanego. On ma 4 kg, tylko ze strachu potrafi pokazywać zęby. Burasek jest od niego wiekszy, ale z super usposobieniem. Quote
Tola Posted September 30, 2020 Author Posted September 30, 2020 7 godzin temu, Jaaga napisał: Dziś zaglądnęłam na FB na stronę schroniska i znowu jestem chora. Może ktoś tu dałby radę pomóc temu maleństwu? Nie wyobrażam sobie go zimą w kojcu. Na Toli zdjęciach też był z tym drugim psiakiem, chyba to taka schroniskowa przyjaźń. Jest też ten polecanyprzez pracownika Toli burasek, on bardzo prosi o wydostanie go stamtąd. Tolu, moze go jednak poudostepniam w weekend na FB? Serce mi pęka na jego widok. I jeszcze taka słodka sunieczka. Jest tak sliczna, ze pewnie zaraz znalazłaby dom. 6 godzin temu, elik napisał: O rany te dwa piesy zapadły mi w serducho :( Wzrok tego psiaka łamie serce Na tym pierwszym zdjęciu to są dwie sunie; pytałam w sobotę o tą mała czarną podpalaną i niestety podobno jest bardzo strachliwa. Wiem z doświadczenia, że często te zamojskie strachulce po paru dniach, jak poczują się bezpiecznie, okazują się wielkimi przytulakami, ale trzeba też założyć, że suczka jest wycofana, jak Misia, Nuka czy Gabi, które były lub teraz są u szafirki. Ta druga sunia tez bardzo mi się podoba, juz dawno zwróciłam na nią uwagę. Ona jest dlużej, niz ta mała czarna, być może jest dla małej wsparciem... Quote
Tola Posted September 30, 2020 Author Posted September 30, 2020 1 godzinę temu, Jaaga napisał: Tak, to chodzi o tego czarnego podpalanego. On ma 4 kg, tylko ze strachu potrafi pokazywać zęby. Burasek jest od niego wiekszy, ale z super usposobieniem. Jaaga, ok 4 kg to wazy ten czarny, podpalany, pokazywałam go par e miesiecy temu, taki w typie podrośnietego ratlerka. Zaraz po przyjęciu ugryzł pracownika no i teraz już chyba ma opinię gryzaka. Jest w boksie z tymi dużymi psami, widziałam go i w sobotę i w pniedziałek. Ten burasek waży ok 8 kg, nie więcej niz 10, tak mi si wydaje. Mogę jeszcze raz podjechać, zobaczyć dokładniej. Piesek też jest w boksie z dużymi psami. Quote
Gabi79 Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 6 minut temu, Tola napisał: Jaaga, ok 4 kg to wazy ten czarny, podpalany, pokazywałam go par e miesiecy temu, taki w typie podrośnietego ratlerka. Zaraz po przyjęciu ugryzł pracownika no i teraz już chyba ma opinię gryzaka. Jest w boksie z tymi dużymi psami, widziałam go i w sobotę i w pniedziałek. Ten burasek waży ok 8 kg, nie więcej niz 10, tak mi si wydaje. Matko, ten piesek jest po prostu cudny i mega przestraszony Quote
elik Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 Pisząc: "O rany te dwa piesy zapadły mi w serducho :(" miałam na myśli tą czarną podpalaną sunię i tego buraska, którego wzrok łamie serce :( Oba psiaki wydają się być bardzo adopcyjne. Quote
Gabi79 Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 1 godzinę temu, elik napisał: Pisząc: "O rany te dwa piesy zapadły mi w serducho :(" miałam na myśli tą czarną podpalaną sunię i tego buraska, którego wzrok łamie serce :( Oba psiaki wydają się być bardzo adopcyjne. Faktycznie wzrok buraska łamie serce. Boję się, że on nie przetrwa w schronisku... Quote
Jaaga Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 2 godziny temu, Tola napisał: Jaaga, ok 4 kg to wazy ten czarny, podpalany, pokazywałam go par e miesiecy temu, taki w typie podrośnietego ratlerka. Zaraz po przyjęciu ugryzł pracownika no i teraz już chyba ma opinię gryzaka. Jest w boksie z tymi dużymi psami, widziałam go i w sobotę i w pniedziałek. To widzisz rozmawiałysmy przez telefon o dwóch róznych psach. Ja mówiłam, że taki jakby mini rottek, a Tobie chodziło o tego pinczerka. Pogadałysmy, jak ślepy z głuchym ;) Juz go widziałam na innym zdjeciu, jak dla mnie jest bardzo w typie pinczera miniaturowego. One sa nieufne wobec obcych, za to bardzo oddane dla swoich ludzi. Czyli, skoro to nie ta malutka czarna sunia wykazuje agresję lękowa, to w takim razie ma duże szanse na adopcję, bo jest mała, ładna i jak sie okazało, nie gryzie. Same plusy. Burasek z mega spojrzeniem całkiem zmieniłby się na kanapie z chusteczką czy kokardą na szyi. W schronisku nikt go nie wypatrzy. Przy okazji wstawiam fotkę Fiszki, bo nie kazdy chyba dotarł stąd na jej wątek. Juz pojutrze zamojszczanka bedzie w swoim domu. Przyznam, że zrobi się pusto, bo jest jej wszędzie pełno. 1 Quote
Tola Posted September 30, 2020 Author Posted September 30, 2020 1 godzinę temu, Jaaga napisał: To widzisz rozmawiałysmy przez telefon o dwóch róznych psach. Ja mówiłam, że taki jakby mini rottek, a Tobie chodziło o tego pinczerka. Pogadałysmy, jak ślepy z głuchym ;) Juz go widziałam na innym zdjeciu, jak dla mnie jest bardzo w typie pinczera miniaturowego. One sa nieufne wobec obcych, za to bardzo oddane dla swoich ludzi. Czyli, skoro to nie ta malutka czarna sunia wykazuje agresję lękowa, to w takim razie ma duże szanse na adopcję, bo jest mała, ładna i jak sie okazało, nie gryzie. Same plusy. Burasek z mega spojrzeniem całkiem zmieniłby się na kanapie z chusteczką czy kokardą na szyi. W schronisku nikt go nie wypatrzy. Przy okazji wstawiam fotkę Fiszki, bo nie kazdy chyba dotarł stąd na jej wątek. Juz pojutrze zamojszczanka bedzie w swoim domu. Przyznam, że zrobi się pusto, bo jest jej wszędzie pełno. Pytałaś Jaga, czy udostępnić buraska na fb - oczywiście że tak, bo każdy sposób na odmianę życia psa jest dobry, tylko ja więcej info o nim nie zdobędę:(. Fiszka cudna, wygląda na zadomowioną;) Quote
Tola Posted September 30, 2020 Author Posted September 30, 2020 W niedzielę postaram się podjechać do schroniska, może dopisze mi szczęście i uda się uzyskać więcej info o burasku. 1 Quote
Poker Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 Temu najmniejszemu mogę opłacić miesiąc życia jak się znajdzie gdzieś miejsce. Może Sowa dałaby rade zaopiekować się taka malizną. Quote
Jaaga Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 Dnia 26.09.2020 o 20:57, Tola napisał: Bardzo przyjazny psiak, już raz o nim pisałam. zawsze próbuje nawiązać kontakt, jeszcze ma nadzieję... Tolu, a wiesz cos o tym psie? Jakiej on jest wielkości, czy dobrze zachowywał się do innych psów? po zębach wydaje się młody, a naprawdę jest pełen nadziei i wyczekiwania. Teraz jeszcze raz na spokojnie przegladam te fotki. Psiaka buraska poogłaszam na grupach Fb, tylko chyba dopiero w niedziele, bo jak wiesz w piątek wyjeżdżam, a w sobotę spędze pół dnia u weta na badaniach, a potem wydaję małe. Moze zrobić mu olx? 1 Quote
Jaaga Posted September 30, 2020 Posted September 30, 2020 14 minut temu, Tola napisał: W niedzielę postaram się podjechać do schroniska, może dopisze mi szczęście i uda się uzyskać więcej info o burasku. Dowiedz się Tolu, proszę tez coś o tym czarnym z mojego poprzedniego wpisu. Quote
Tola Posted September 30, 2020 Author Posted September 30, 2020 12 minut temu, Jaaga napisał: Dowiedz się Tolu, proszę tez coś o tym czarnym z mojego poprzedniego wpisu. Tak, zapytam, oby był pan Wiesio. To bardzo pozytywny pies, jest zawsze przy siatce jak przyjezdzam, macha ogonem, prosi wzrokiem. Mój TZ zawsze przy nim staje, ostatnio rozmawialiśmy, że ma mniejsze szanse, bo duży... Olx możesz zrobić, tylko co będzie, jak ktoś zechce więcej info? Wiesz jak to ze schroniskiem, - pies jest, a jutro pojadę i go nie będzie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.