Tyśka) Posted June 6, 2017 Posted June 6, 2017 Mój też ma niedźwiedzie łapy... przede wszystkim to teraz dbać o dobrą dietę, wzmacniać stawy i ważne! pilnować by nie miała nadmiaru wapnia w stosunku do fosforu, bo właśnie to również może pogłębić problem. Warto czasem robić morfologię z jonogramem, by mieć pewność, że nie przedobrzamy z jakimiś minerałami albo wręcz przeciwnie... i tyle. Jeśli wada jest mała to nie ma co się aż tak tym martwić. Dbać, kochać, kontrolować. :) Quote
elik Posted June 6, 2017 Posted June 6, 2017 4 minuty temu, Tola napisał: Najczęściej występują u szczeniąt dużych ras, a sunia jest niewielka... Odstępstwo od reguły. Tak się niestety często w życiu zdarza, że do jednego nieszczęścia zaraz dołącza następne, a potem i kolejne... Quote
Poker Posted June 6, 2017 Posted June 6, 2017 nie pamiętam jaką ,ale Ulvhedinn znała metodę na niedźwiedzie łapy. Pamiętam ,że wyprowadziła psa z takiego stanu. Quote
terra Posted June 7, 2017 Posted June 7, 2017 Cieszę się, że suńka ma dom :) Niedźwiedzie łapy zdarzają się u wszystkich psów w przypadku, kiedy w okresie szczęnięcym brakuje w pożywieniu odpowiednich składników budulcowych. Teraz trzeba wzmocnić suni stawy glukozaminą i chondroityną, ale to wet musi zadecydować co i ile. Quote
konfirm31 Posted June 7, 2017 Posted June 7, 2017 I ja się cieszę z domu dla suni. Lerka, też miała niedźwiedzie łapy i kurzy mostek, jak ją przygarnęłam w wielu około 1roku. Teraz ma około 3lat i po jednym i drugim, ani śladu. Co prawda, z wiotkiej i subtelnej suni, wyrosła nam krzepka paróweczka ;). A wszystko, dzięki dobremu jedzeniu i częstym, długim spacerom. Quote
Tola Posted June 7, 2017 Author Posted June 7, 2017 Dziękuję wszystkim za cenne rady, postaram się przekazać je p. Joli, chociaż wciąż nie mam zupełnej pewności, ze p. Jola jutro, pojutrze nie zadzwoni, że jest problem i trzeba suczkę zabrać. To dobry dom, 16 lat żył w nim piesek, kolega mojej Toli ze schroniska. Nie był łatwym psem, do tego miał od początku problemy z nerkami. Odszedł kochany, zadbany, leczony. Ale wiecie jak to jest - teraz to ja poleciłam p. Joli suczkę ;) na razie TZ na porannych spacerach wysłuchuje wielu uwag, np ze ze Bajka jest większa od Florki no i trochę narzekań. Mam nadzieję, że to już jednak koniec tułaczki suni i że ta pomyłka w schronie miała sens - bo to miał być ten dom. Wcześniej sunia miała jechać wspólnym transportem (z mimronkiem i Alaską) do anecik, prosiła mnie o to Alaskan, a ją Gabi. Ale jak TZ pojechał do schronu to okazało się, że sunia ma niewygojona ranę i potrzeba jeszcze 4 - 5 dni, żeby wszystko było ok. Ale potem nie byłoby już transportu :( A jeszcze potem okazało się, ze w schronie byli pewni, ze po tych 5 dniach i tak sunie zabieramy. Resztę znacie. Quote
Tola Posted June 7, 2017 Author Posted June 7, 2017 Mały żywioł - Ambrozja u siebie,czyli w DS w Krakowie :):):) 1 Quote
terra Posted June 7, 2017 Posted June 7, 2017 Ależ Ambrozja jest śliczna :) bądź szczęśliwa maleńka :) Wierzę, że skoro już Bajeczka dostała imię, to na zawsze i ten domek będzie jej. 1 Quote
Alaskan malamutte Posted June 9, 2017 Posted June 9, 2017 Serdecznie zapraszam na bazarek, między innymi dla zamojskiego Canisa. Quote
elik Posted June 9, 2017 Posted June 9, 2017 38 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Serdecznie zapraszam na bazarek, między innymi dla zamojskiego Canisa. Joasiu, bardzo serdecznie dziękuję Quote
Tola Posted June 9, 2017 Author Posted June 9, 2017 Nasza Florencja, Florentyna - dla przyjaciół Florka;) Dzisiaj u nas na wsi I z Zulcią - przyjaciółki? 3 Quote
terra Posted June 10, 2017 Posted June 10, 2017 Mam wrażenie, że Florencja roztoczyła opiekę nad Zulką. Cudnie razem wyglądają :) Quote
Tola Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 Dzisiaj na spacerku spotkaliśmy p.Jolę z Bajeczką :) Tak to wyglądało :) Najpierw Florka ;) Zaprzyjażniony starszy psiak Quote
Tola Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 W schronisku po sterylce Bajka była w jednym boksie z Leydi vel Lili Quote
Alaskan malamutte Posted June 12, 2017 Posted June 12, 2017 Tolu, to nie jest ta sama suczka.... Pyszczki podobne, ale tamta jest ruda, a Bajeczka biała w rude łatki. Quote
Tola Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 28 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Tolu, to nie jest ta sama suczka... Pyszczki podobne, ale tamta jest ruda, a Bajeczka biała w rude łatki. No pewnie, że nie ta sama. Nie wiem, jak ja to zrobiłam ;) Patrzyłam na pyszczek, reszta gdzieś mi uleciała... Quote
Tyśka) Posted June 12, 2017 Posted June 12, 2017 Jakie szczęściary :) Wygrały życie te dwie "pomyłeczki" ;) 1 Quote
Tola Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 18 minut temu, Tyś(ka) napisał: Jakie szczęściary :) Wygrały życie te dwie "pomyłeczki" ;) Fajnie to brzmi:) No tak, Pomyłeczki;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.