Tola Posted February 27, 2017 Author Posted February 27, 2017 7 minut temu, mdk8 napisał: Tola jak będziesz w schronie wypatrz jakąś starowinkę lub staruszka, które najbardziej potrzebują pomocy . Zarezerwuję miejsce u Murki i zacznę zbierać kasę. Bardzo dziękujemy, oczywiście Quote
Tola Posted February 27, 2017 Author Posted February 27, 2017 2 minuty temu, Gabi79 napisał: Cudna, maleńka sunieczka, tak bardzo tęskni za kimś, kto ją porzucił. Kochana istotka!!! ( z resztą, jak wszystkie zwierzaki) Cudna, młoda, bezproblemowa - a jednak komuś przeszkadzała :( Quote
konfirm31 Posted February 27, 2017 Posted February 27, 2017 24 minuty temu, Tola napisał: Wszystko wskazuje na porzucenie, bo nikt nie dzwoni - zostawiliśmy info w schronisku i przy Stokrotce. Dzisiaj wyślę jeszcze info znajomej, aby wrzuciła na profil fundacji na FB. No nic - mała jest u nas, widać, ze tęskni za swoimi, popłakuje, często siedzi pod drzwiami :( Wczoraj została wykapana, dzisiaj była u wetki - oprócz częściowo niedrożnych kanalików łzowych (prawdopodobnie uwarunkowania genetyczne) dziewczynka jest zdrowa, młoda ( ma ok. roku), waży 7, 50 kg, ale powinna przytyć, bo znać jej wszystkie żebra. Sunia jest bardzo łagodna, cichutka, uległa, ładni chodzi na smyczy, po schodach, zachowuje czystość, wszystko pozwala przy sobie robić. Musiała mieszkać z dziećmi, bo ożywia się na ich widok na spacerach. Bardzo ładnie nawiązuje kontakty z innymi psami, a nasza kotka wzbudziła jej wielkie zdziwienie i nic więcej - dzisiaj już leżały obok siebie. Najbliższe plany to oczywiscie sterylka, chociaż dzisiaj wetka powiedziała, ze mała jest albo po tuż przed cieczką, albo tuz po niej. No i szukamy domu, bo wszysko wskazuje, ze ten poprzedni nie chce już suni :( Mała dzisiaj Wiesz, Tolu, jak to czytam, to mi się przypomina moja Pojarmarkowa Lerka. W prawie tym samym czasie, też malutka, młodziutka, też przed lub tuż po cieczce(okazało się, że przed, bo zaczęła kapać), też umiejąca chodzić na smyczy, włażąca na kanapę, pchająca się do łóżka, ciągnąca do dzieci...... Lerka została wyrzucona w czasie trwającego, wydarzającego się co dwa tygodnie jarmarku. Pewnie była maskotką jakiejś dziewczynki, ale się zepsuła, bo zaczęła plamić........ Historia Lerki ma (chyba ;) ?) szczęśliwy koniec i tak samo będzie z porzucona pod Biedronką malutką :) Quote
Gabi79 Posted February 27, 2017 Posted February 27, 2017 32 minuty temu, Tola napisał: Cudna, młoda, bezproblemowa - a jednak komuś przeszkadzała :( Trzeba być naprawdę bezdusznym bydlakiem, żeby porzucić żywą istotę, jak stary kapeć. Quote
Tola Posted February 27, 2017 Author Posted February 27, 2017 25 minut temu, konfirm31 napisał: Wiesz, Tolu, jak to czytam, to mi się przypomina moja Pojarmarkowa Lerka. W prawie tym samym czasie, też malutka, młodziutka, też przed lub tuż po cieczce(okazało się, że przed, bo zaczęła kapać), też umiejąca chodzić na smyczy, włażąca na kanapę, pchająca się do łóżka, ciągnąca do dzieci...... Lerka została wyrzucona w czasie trwającego, wydarzającego się co dwa tygodnie jarmarku. Pewnie była maskotką jakiejś dziewczynki, ale się zepsuła, bo zaczęła plamić........ Historia Lerki ma (chyba ;) ?) szczęśliwy koniec i tak samo będzie z porzucona pod Biedronką malutką :) Zajrzałam na pierwszą stronę i popatrzyły na mnie te same smutne oczy ... Na pewno wrócę na Twój wątek. 19 minut temu, Gabi79 napisał: Trzeba być naprawdę bezdusznym bydlakiem, żeby porzucić żywą istotę, jak stary kapeć. Mała bardzo smutna, dzisiaj cały dzień śpi :( Co musiała przeżywać przez te długie godziny przy sklepie, pozostawiona sama :( Quote
Poker Posted February 27, 2017 Posted February 27, 2017 Prześliczna ta mała,o zjawiskowej urodzie. Powinna szybko znaleźć DS. Tola, w zasadzie to chyba powinnaś odczekać ze sterylką 2 tygodnie , ze względów prawnych.Tak jak w schronie na kwarantannie. 1 Quote
Tola Posted February 28, 2017 Author Posted February 28, 2017 19 godzin temu, Poker napisał: Prześliczna ta mała,o zjawiskowej urodzie. Powinna szybko znaleźć DS. Tola, w zasadzie to chyba powinnaś odczekać ze sterylką 2 tygodnie , ze względów prawnych.Tak jak w schronie na kwarantannie. Tak, wiem - dlatego termin sterylki jeszcze nie ustalony, z ogłoszeniami też na razie poczekam. Dzisiaj sunia dużo weselsza - macha ogonem, próbuje się bawić, a jak wróciłam z pracy to przywitała mnie radosnymi podskokami. Poszła nawet dalej i na spacerze próbowała zachęcać do zabawy Zulkę, ale zdaniem Zulki to zdecydowanie za wcześnie na takie poufałości ;) Bardzo fajna z niej sunia i ma już nowe imię - Żelka, bo słodka jak żelka:) 1 Quote
konfirm31 Posted February 28, 2017 Posted February 28, 2017 He, he, a mówiłam, że lerkopodobna ;) Tolu, pokaż swoja Zulkę :) Quote
terra Posted March 1, 2017 Posted March 1, 2017 Ciekawe, czy wykluł się jakiś domek dla Ptysia, było kilka zapytań o niego, odesłałam do Toli. Quote
Tola Posted March 3, 2017 Author Posted March 3, 2017 Dnia 28.02.2017 o 20:43, konfirm31 napisał: He, he, a mówiłam, że lerkopodobna ;) Tolu, pokaż swoja Zulkę :) Proszę bardzo :) Dnia 1.03.2017 o 20:39, terra napisał: Ciekawe, czy wykluł się jakiś domek dla Ptysia, było kilka zapytań o niego, odesłałam do Toli. Były 2 telefony, ale obie rodziny stwierdziły, ze chcą przed adopcja zobaczyć kocurka, więc nic z tego nie będzie :( Quote
Tola Posted March 3, 2017 Author Posted March 3, 2017 I jeszcze trochę mojej nowej tymczasowiczki Żelki -proszę o wybaczenie, że sporo suni na tym wątku, ale własnego nie ma, więc chociaż tutaj chce pokazać ślicznotę. 1 Quote
konfirm31 Posted March 3, 2017 Posted March 3, 2017 Śliczna Zulka śliczna Żelka :)). Do twarzy im razem :). 1 Quote
mar.gajko Posted March 3, 2017 Posted March 3, 2017 Fajna mała :) a w czyim posłanku ona się upchała? 1 Quote
Poker Posted March 3, 2017 Posted March 3, 2017 Śliczna i wcale nie jest zabiedzona, bo na szczęście nie błąkała się. Uwielbiam takie plamiaste brzusie. Zulka faktycznie już starsza panią jest, 15 lat to poważny już wiek. 1 Quote
Havanka Posted March 4, 2017 Posted March 4, 2017 Ogłosiłam Żelkę na Warszawę. Szkoda nie wykorzystać takich zdjęć ! 1 Quote
terra Posted March 4, 2017 Posted March 4, 2017 22 godziny temu, Tola napisał: Były 2 telefony, ale obie rodziny stwierdziły, ze chcą przed adopcja zobaczyć kocurka, więc nic z tego nie będzie :( Czyli czekamy na ten jedyny dom. ps. po mojemu ta sunia Żelka jest w trakcie cieczki, nie dopadł jej wcześniej jakiś pies? Quote
Alaskan malamutte Posted March 5, 2017 Posted March 5, 2017 Byłyśmy z Tolą dzisiaj w schronisku....Piękna pogoda, cieplutko....i ogromny żal, że tyle psów siedzi za kratami i tylko smętnie patrzy.... Z tego co mówił pracownik, jest 30 nowych pieskow po kastracji i kilka suczek po sterylizacji, ale suczki są jeszcze zamknięte.... Zdecydowanie więcej zdjęć ma Tola, ja jak zwykle miziałam pyszczki przez siatkę... Piękny foksterierek Quote
Alaskan malamutte Posted March 5, 2017 Posted March 5, 2017 Rudy mimronek, młodziutki, waga tak ok 5 kg. Quote
Alaskan malamutte Posted March 5, 2017 Posted March 5, 2017 I sunia, która bardzo leży na sercu Toli...od szczeniaczka w schronisku.... Quote
Alaskan malamutte Posted March 5, 2017 Posted March 5, 2017 Serce moje rozpadło się na kawałki, jak zobaczyłam tą starą sunię owczarka niemieckiego....nie mogłam robić zdjęć... Quote
Tola Posted March 5, 2017 Author Posted March 5, 2017 Dnia 3.03.2017 o 21:20, mar.gajko napisał: Fajna mała :) a w czyim posłanku ona się upchała? Posłanko Zulki - punk obserwacyjny na kuchnię ;) Dnia 4.03.2017 o 10:21, Havanka napisał: Ogłosiłam Żelkę na Warszawę. Szkoda nie wykorzystać takich zdjęć ! Dziękuję kochana, już jest chętny domek, ale o tym pózniej... 19 godzin temu, terra napisał: Czyli czekamy na ten jedyny dom. ps. po mojemu ta sunia Żelka jest w trakcie cieczki, nie dopadł jej wcześniej jakiś pies? Tak, Żelka ma od czwartku cieczkę :( Trochę popsuło nam to plany, bo nie wydamy jej bez sterylki, a trzeba będzie trochę odczekać :( Żelka się przyzwyczaja, my tez coraz bardziej :( Quote
Anecik Posted March 5, 2017 Posted March 5, 2017 Przed chwilą, Tola napisał: Posłanko Zulki - punk obserwacyjny na kuchnię ;) Dziękuję kochana, już jest chętny domek, ale o tym pózniej... Tak, Żelka ma od czwartku cieczkę :( Trochę popsuło nam to plany, bo nie wydamy jej bez sterylki, a trzeba będzie trochę odczekać :( Żelka się przyzwyczaja, my tez coraz bardziej :( Witaj w klubie Tolu. Moja Neska też ma cieczkę :( Jak się tak przyzwyczajacie to może?........ 9 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Rudy mimronek, młodziutki, waga tak ok 5 kg. Mimronek nie może być rudy :) Szkoda malucha. Quote
Tola Posted March 5, 2017 Author Posted March 5, 2017 Dzisiaj byłyśmy z Alaskan w schronie - tak jak napisała, jest 30 nowych psów już po zabiegach Ciężko wyjezdzać ze schronu ze świadomością, ze uda się pomóc nielicznym Sunia, która pozostała sama po wyjeżdzie Pusi do hoteliku do szafirki Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.