Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Opis badania Luny - ciężarnej koteczki

09/05/2015 09:42: Badanie + Diagnostyka

Temperatura: 38,2°C

Waga: 4,4 kg

Opis wywiadu: Kot znaleziony wczoraj; wysoka ciąża, podejrzenie złamania prawej kończyny piersiowej.

Apetyt dobry, pragnienie zachowane, mikcja i defekacja w normie.

Opis badania:

Stan ogólny dobry, ciąża, błony śl. jasnoróżowe, wilgotne; ww. chł. w normie, brzuch napięty, niebolesny; osłuchowo

- brak patologicznych szmerów.

Nieprawidłowe obciążanie prawej kończyny piersiowej (kończyna stawiana na podwiniętych palcach). Otarcie skóry

na grzbietowej powierzchni palców kończyny piersiowej prawej i na bocznej powierzchni okolicy stawy skokowego

lewego, niewielka rana na opuszce palca V p.k.p..

W badaniu palpacyjnym brak krepitacji i bolesności kończyny.

Czucie bólu zachowane na całej długości kończyny, brak odruchu korektury, próba z krawędzią stołu - reakcja

prawidłowa.

W bad. USG potwierdzono obecność ciąży mnogiej.

Diagnoza: Porażenie nerwu pośrodkowego susp.

Wyniki badań diagnostycznych:

RTG

Data badania: 09/05/2015

Opis zmian: brak radiologicznych objawów złamania

Zabiegi

RTG 2 projekcje

Pierwsza wizyta

Zastosowane leki:

Catosal 2 ml

Nivalin 2,5mg/ml 1 szt

Sposób podania: Injekcja podskórna

Milgamma 0,5 ml

11/05/2015 13:57: Badanie

Opis badania:

Niewielka poprawa - czasami prawidłowo stawia kończynę, stan ogólny b/z

Zabiegi

Kontynuacja wizyty

Zastosowane leki:

Catosal 2 ml

Nivalin 2,5mg/ml 1 szt

Sposób podania: Injekcja podskórna

Link to comment
Share on other sites

Szramka to już zupełnie inna kotka. Co znaczy własny dom.

 

Biedne kotki, dobrze, że już mają opiekę.

Jak będą zdjęcia, zrobię ogłoszenia.

Starutką sunieczkę też ogłosić? Takie maleństwo powinno szybko znaleźć domek, tym bardziej, że jest w typie modnej rasy.

 

Ta suczka wygląda jakby karmiła młode. Nawet nie chcę myśleć co jej mogło się przydarzyć.

15zh0sk.jpg

 

Terra, wiesz, że miałaś rację? dzisiaj kudltaja pojechała po sunię i wróciła z nią i jej dwoma szczeniakami, psiaki leżały na gołej ziemi w starej opuszcznej chałupie.....zaraz wstawię zdjęcie...

 

chłopaki:

mhvkmh.jpg

 

f3cbc3.jpg

 

Zaraz postaram się założyć im wydarzenie na fb...

Link to comment
Share on other sites

Mam dobrą i złą wiadomość, zacznę  od tej złej - Luna miała sterylkę, były komplikacje, straciła dużo krwi., jest pod kroplówką :(

A dobra dotyczy koteczki Józi, która prawdopodobnie po sterylce pojedzie do Krakowa.

To był jak na razie jedyny tel w sprawie kotki, ale wszystko wskazuje, ze zapewni Józefince dom.

Dzisiaj miałam tez zapytanie z Makowa Podhalańskiego o Amaniego, ale nie zdecyduję się na wysłanie tam kota.

Link to comment
Share on other sites

Terra, wiesz, że miałaś rację? dzisiaj kudltaja pojechała po sunię i wróciła z nią i jej dwoma szczeniakami, psiaki leżały na gołej ziemi w starej opuszcznej chałupie.....zaraz wstawię zdjęcie...

 

chłopaki:

 

Zaraz postaram się założyć im wydarzenie na fb...

 

O rany...

Śliczne maluszki, dobrze, że już bezpieczne. Jak trzeba, pomogę w ogłoszeniach.

Mamuśka mała, to i maluchy nie będą duże...

A w jakim są wieku? Sunia urodziła już po tym, jak została porzucona?

Link to comment
Share on other sites

Terra, wiesz, że miałaś rację? dzisiaj kudltaja pojechała po sunię i wróciła z nią i jej dwoma szczeniakami, psiaki leżały na gołej ziemi w starej opuszcznej chałupie.....zaraz wstawię zdjęcie...

 

chłopaki:

 

 

 

 

Zaraz postaram się założyć im wydarzenie na fb...

 

Wolałabym nie mieć racji :( biedactwa kochane, dobrze, że już bezpieczne. Mamusia bardzo dzielna.

Mam nadzieję, że po odchowaniu szybko znajdą domki.

Też pomogę w ogłoszeniach.

 

Mam dobrą i złą wiadomość, zacznę  od tej złej - Luna miała sterylkę, były komplikacje, straciła dużo krwi., jest pod kroplówką :(

A dobra dotyczy koteczki Józi, która prawdopodobnie po sterylce pojedzie do Krakowa.

To był jak na razie jedyny tel w sprawie kotki, ale wszystko wskazuje, ze zapewni Józefince dom.

Dzisiaj miałam tez zapytanie z Makowa Podhalańskiego o Amaniego, ale nie zdecyduję się na wysłanie tam kota.

 

Lunka wyjdzie z tego, głęboko w to wierzę. Biedula nie zaznała wiele dobrego w życiu, a teraz kiedy może się los odmienić, kłopoty :(

Trzymam za malutką kciuki i ślę dobre myśli.

Nie było mnie wczoraj w domu, wróciłam właściwie dzisiaj i przeczytałam pytanie z olx o Józię.

Właściwie osoba zainteresowana adopcją. Podałam dane kontaktowe, mam nadzieję, że zadzwoni albo napisze, bo  nawet jeśli nie Józia to może inna koteczka się załapie.

Armanii jest tak piękny, aż się dziwię, że do tej pory nikt go nie wypatrzył.

Link to comment
Share on other sites

20427_350171621852032_368960241327324984

 

 

 

...ten rudy przystojniak to Max. Jest w ogromnej rozpaczy I potrzebie! Maksiowi zawalil sie swiat- umarla jego ukochana pani, z ktora byl I zyl prawie 10 lat! Rodzina nie chciala zaopiekowac sie sierotka I pozostawili go na pastwe losu. Nie dosc, ze zostal bez swojej kochanej pani to jeszcze wyladowal w jakiejs stodole!!! Nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak jego malenkie serduszko peka z bolu Emotikon cry . O tym nieszczesciu dowiedziala sie moja kolezanka, ktora zabrala Maksa do siebie. Ale niestety- nie moze u niej zostac na zawsze! Piesej jest bardzo grzeczny, lubi dzieci, dogaduje sie z innymi zwierzetami. Jest bardzo wesoly, to dobry towarzysz na spacery!!!
Prosze o POMOC w udostepnieniu!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Pilnie szukam dt lub ds dla kocurka Maurycego ( to ten znaleziony przy Zespole Szkół nr 4, błąkał się  tam podobno od stycznia).

Maurycy ma ok. 3 - 4 lat i jest wykastrowany, czyli gdzieś tam kiedyś miał dom).

Obecnie przebywa w gabinecie wet. -  nie może tam dłużej zostać, a ja nie mam go gdzie zabrać  - jest gotowy do adopcji, tylko domu brak.

 

[url=http://www.fotosik.pl]9eb76a6d73d19f5cmed.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl]f3aab5d3eb262ee0med.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl]6b22da09f012fa1emed.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Zaczyna się widać wysyp porzuconych suczek:(

Dzisiaj trafiła do nas szorstka, malutka, ok. 6 kg sunia, znaleziona na terenie osiedla Zamczyska.

Mała jest przerażona, brudna, jakaś taka osowiała, ma sporo kleszczy,  powiększone sutki.

Ładnie chodzi na smyczy, przepada za dziećmi.

Trochę boję się, żeby to nie była babeszjoza...

[url=http://www.fotosik.pl]e733f40b14c9152emed.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl]5397dada92706e82med.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl]06aa1d5c8e4ec405med.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Śliczna ta mała biała.

Śliczna, tylko taka bidniusia;zaniedbana, przestraszona. 

Dzisiaj była u weta - jest młodziutka - ,ma ok. 1,5 roku  no i malutka - 5,60 kg.

Na razie mamy małą obserwować - czy aby nic nie wykluje się z tych kleszczy (odpukuję) no i jest wyciek z pochwy - może to początek cieczki?

 

 

Jak się czuje Luna?

Ogłoszenia Maurycego niebawem.

Biedna malutka sunieczka, może jednak komuś zginęła?

O spanielku rozesłałam wici.

Z Luną lepiej, mam nadzieję, że najgorsze ma już za sobą.

 

Dzisiaj miałam parę tel. z Krakowa w sprawie Józefinki, ale nic z tych adopcji nie będzie.

W tym tyg. będzie wizyta u pani  , która zadzwoniła jako pierwsza - ten dom podoba mi się najbardziej. (w Krakowie)

 

Martwią mnie kocurki - Bolek i Lolek - wetka prosi o zabranie malców, a domu brak:(

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj do domu w Krakowie pojechała mala Chanelka, siostrzyczka Szramki:)

Dzięki Joodith po raz kolejny za pomoc w transporcie, a Tobie terra za ołoszenie!

Limonka, Szramka i teraz Chanel mają super domy w Krakowie!

Chanelka

407a2ac4b59982f6med.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj funia przysłała mi zdjęcia z interwencji, prosiła o wstawienie.

Koszmar podzamojskich wsi :(

 

 Malutka psia staruszka - całe życie na ciężkim łańcuchu

[url=http://www.fotosik.pl]c37b583bce6ee0b4med.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl]73882f6395173e30med.jpg[/URL]

 

 

szczeniak piesek

[URL=http://www.fotosik.pl]b04ef67378c4484amed.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]8ccf05d04fd6524cmed.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Guest TyŚka

A propo interwencji... poszukuję kogoś na wczoraj, kto pojedzie ze mną na wizytę po/adopcyjną, która nie będzie należeć do przyjemnych i być może zakończy się interwencją... :/

Link to comment
Share on other sites

Straszne biedactwa :( Są już bezpieczne?

 

 

A propo interwencji... poszukuję kogoś na wczoraj, kto pojedzie ze mną na wizytę po/adopcyjną, która nie będzie należeć do przyjemnych i być może zakończy się interwencją... :/

 

Jednak? Na tamtym wątku miałam pytać jak sobota poszła...

 

Czy zamojszczakom przydałby się bazarek? Bo ja akurat mam wolny, psinka dla której go szykowałam już znalazła i DT i sponsorów.

Link to comment
Share on other sites

Guest TyŚka

Straszne biedactwa :( Są już bezpieczne?

 

 

 

Jednak? Na tamtym wątku miałam pytać jak sobota poszła...

NIestety... znajoma nie miała jak przyjechać do miasta rodzinnego, będzie dopiero na wakacjach, a obecni właściciele zerwali ze mną jakikolwiek kontakt...

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj funia przysłała mi zdjęcia z interwencji, prosiła o wstawienie.

Koszmar podzamojskich wsi :(

 

 Malutka psia staruszka - całe życie na ciężkim łańcuchu

c37b583bce6ee0b4med.jpg

 

73882f6395173e30med.jpg

 

 

szczeniak piesek

b04ef67378c4484amed.jpg

 

8ccf05d04fd6524cmed.jpg

 

Dziekuje  Tolu .I przepraszaam ze dopiero dzisiaj opisuje te nieszczęscia .aLE NAWAŁ pracy .

sUNIA W dredach to sunia OKOŁO 11 LETNIA mieszka w budzie i pokutuje bo pani ginekolog nastraszyła ze złapią od niej toksoplazmoze .

 

Podobno gryzie .Nie sprawdxzałam tego bo oszczekiwała się biedna bardzo .

 

Szczenie ma jakieś 3,4 miesiace to sunia .Jest w patologicznej rodzinie,Planujemy ja zabrać tylko niestety życie....nie dałam rady pojechać bo długo pracowałam ....to wszystko jest takie trudne .Nie mam juz zdrowia 

Link to comment
Share on other sites

szukamy pilnie dt dla szczeniaka .Sunia dred juz została ostrzyzona .Pojedziemy pewnie na weekendzie sprawdzić .

 

Kazda interencja to stres,strach i obawa ...jesteśmy kobietami .Policja nas olewa .Kiedys gnała za nami kobieta z sierpem i pluła na nas .To wszystko jest tak trudne .ze az wyc się chce .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...