sunnynight Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Moim zdaniem problemem jest totalny brak wiedzy (a i trochę wyobraźni...) Państwa. Każdy z nas miał kiedyś tego pierwszego psa i powoli nabierał doświadczeń. Ale wypadałoby najpierw poczytać, porozmawiać, dowiedzieć się, z czym posiadanie psa się wiąże i jakie ma on potrzeby, a dopiero potem, po rozważeniu za i przeciw, przyjmować psa do domu. Albo nie. 1 Quote
Sowa Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Można ewentualnie rozważyć umowę wstępną, przewidującą wydanie psa nowym opiekunom na dwa tygodnie czy tydzień próby i podjecie ostatecznej decyzji po tym czasie. Dla Elio to i tak już musztarda po obiedzie niestety. Quote
Aska7 Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Ja bym go jednak zabrała. Ta kobieta jest niezrównoważona. Po urlopie mogę go zawieźć do Kasi. 4 Quote
Sowa Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Pokryję koszt benzyny. Boję się o Elio. Nie mogę dać mu stałego domu, bo mam 81 lat. 2 Quote
Sowa Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Aśka7, ja mieszkam w Krakowie, to po drodze, gdybyś chciała mieć towarzystwo? Quote
Tola Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Moim zdaniem, jeśli dojrzala kobieta kupuje psu buty, pisze o zagrożeniu życia męża i za moment się z tego wycofuje, to nie może być dobrze. 2 2 Quote
Sowa Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Tolu, czy fundacja ma jakiegoś znajomego prawnika, żeby pomógł sporządzić umowę umożliwiającą odebranie psa z nieodpowiedzialnych rąk w czasie np do dwóch tygodni od adopcji? 1 Quote
Kate1 Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Takie tam z internetu: "Pies to istota wrażliwa, ale zbyt duża ilość troski, miłości i kontroli ze strony opiekuna może skutkować wieloma negatywnymi konsekwencjami. Reakcje na codzienne sytuacje stają się przesadzone, a pies jest lękliwy, agresywny, zagubiony lub wycofany. To poważny problem, który wymaga uwagi. Wyobraźcie sobie sytuację, w której nie możecie w spokoju odpocząć, bo ktoś Was ciągle zaczepia. Mówi do Was, głaszcze, tarmosi. Z jednej strony przecież to wszystko są oznaki miłości, prawda? Jednak z drugiej strony prowadzi to do niewyspania, zdenerwowania i napięcia. Szukacie spokojnego miejsca do odpoczynku, jednak to staje się niemożliwe. Tak właśnie czuje się pies, który ma nadwrażliwego opiekuna. Jeżeli w porę nie zostaną wprowadzone granice, konieczna będzie wizyta behawiorysty. Specjalista pokaże opiekunowi, jak powinna wyglądać zdrowa relacja z jego psem..." https://www.pieszcharakterem.pl/artykul/przewrazliwiony-opiekun-nadwrazliwy-pies-kiedy-milosc-staje-sie-toksyczna Quote
Kate1 Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Ciąg dalszy: "Zbalansowana miłość jest kluczem do zdrowego związku z psem. Opiekunowie powinni pamiętać, że czasem trzeba pozwolić psu na samodzielność i nie przesadzać z nadopiekuńczością.(...) Przykład. Pies nie został nauczony, jak reagować w sytuacji stresującej. Do tej pory jego opiekun pozwalał mu na wszystko, będąc przekonany o jego dobru. Niestety, pies oczekiwał wsparcia i instrukcji podczas napotkania nieznajomego psa. W rezultacie znalazł ujście emocji na swój sposób, reagując agresją, warczeniem i wyrywaniem się na smyczy. Najlepszym i najskuteczniejszym lekarstwem na takie i podobne sytuacje jest obserwacja psa. Nauczenie się jego sygnałów komunikacji, dawanie mu wsparcia, wprowadzenie podstawowych reguł zarówno w domu, jak i na zewnątrz..." Quote
Poker Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Wiecie z jakiego powodu zostały kupione buty ? Quote
Nesiowata Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Dnia 25.08.2024 o 15:41, Poker napisał: Wiecie z jakiego powodu zostały kupione buty ? Pewnie z uwagi na zarysowania podłogi. Quote
Kate1 Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Teraz są buty w obawie przed zarysowaniem podłogi. Za chwilę będzie problem z wymianą sierści, a potem nie daj Boże jakaś biegunka się przytrafi, czy wymioty. A co kiedy Elio się zestarzeje i już nie będzie taki piękny, być może zacznie popuszczać... Czy pani bierze pod uwagę takie okoliczności? 1 Quote
Poker Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Dnia 25.08.2024 o 15:52, Nesiowata napisał: Pewnie z uwagi na zarysowania podłogi. To są tylko przypuszczenia Quote
Nesiowata Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Dnia 25.08.2024 o 16:42, Poker napisał: To są tylko przypuszczenia A po co psu buty w domu? Quote
Figunia Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Dla mnie najważniejsze jest że kłamała, oczerniając psa o agresję, co mogło doprowadzić do jego uśpienia. Przyznała, że kłamała. W jakim celu, skoro nie chce go oddać? Tak samo wierzę teraz w opisy tej cudownej odmiany, wprost sielanki, jak w tamtą agresję. Nie ma najmniejszych podstaw, by wierzyć tej pani i to jest najgorsze. Może pisać że jest wspaniale i cudownie a psa może już nie być. 2 Quote
Aska7 Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Też o tym pomyślałam. Może ucieknie albo wpadnie pod samochód albo coś tam. Quote
bou Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Dnia 25.08.2024 o 15:41, Poker napisał: Wiecie z jakiego powodu zostały kupione buty ? BUTY ????? elio,uciekaj z tego "domku" 1 Quote
Aska7 Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Nie wierzyć babie w żadne telefoniczne deklaracje, że jest dobrze. Oby to się nie skończyło źle dla Elio. 1 Quote
bou Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Dnia 25.08.2024 o 17:09, Aska7 napisał: Nie wierzyć babie w żadne telefoniczne deklaracje, że jest dobrze. Oby to się nie skończyło źle dla Elio. Otóż to. NIC się tu kupy nie trzyma,kompletnie nic.Pomijając wszelkie hipotezy na temat psychicznej kondycji pani,uważam,że Elio jest w realnym niebezpieczeństwie... 3 1 Quote
Aska7 Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Dnia 25.08.2024 o 14:40, Sowa napisał: Aśka7, ja mieszkam w Krakowie, to po drodze, gdybyś chciała mieć towarzystwo? To zupełnie nie po drodze. Quote
bou Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Dnia 25.08.2024 o 17:40, Aska7 napisał: To zupełnie nie po drodze. elio jest w W-wie? a dokąd trzeba byłoby go zawiexc? acha,sorry,teraz doczytałam post Wiosny. Quote
Sowa Posted August 25, 2024 Posted August 25, 2024 Bezpieczniej byłoby mu w azylu Na Paluchu!!!! Czy jest ktoś w Warszawie, kto mógłby psa zobaczyć? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.