Jump to content
Dogomania

Elio - porzucony psiak, który na wschodnich krańcach Polski nikogo nie obchodził, z głodu żywił się odchodami bydła, uratowany przez Figunia, skomli o kasę na hotel i weta, żeby dotrwać do własnego domu.


Recommended Posts

Posted

Moim zdaniem problemem jest totalny brak wiedzy (a i trochę wyobraźni...) Państwa. Każdy z nas miał kiedyś tego pierwszego psa i powoli nabierał doświadczeń. Ale wypadałoby najpierw poczytać, porozmawiać, dowiedzieć się, z czym posiadanie psa się wiąże i jakie ma on potrzeby, a dopiero potem, po rozważeniu za i przeciw, przyjmować psa do domu. Albo nie.

  • Like 1
Posted

Można ewentualnie rozważyć umowę wstępną, przewidującą wydanie psa nowym opiekunom na dwa tygodnie czy tydzień próby i podjecie ostatecznej decyzji po tym czasie.

Dla Elio to i tak już musztarda po obiedzie niestety.  

Posted

Moim zdaniem, jeśli dojrzala kobieta kupuje psu buty, pisze o zagrożeniu życia męża i za moment się z tego wycofuje, to nie może być dobrze. 

  • Like 2
  • Upvote 2
Posted

Tolu, czy fundacja ma jakiegoś znajomego prawnika, żeby pomógł sporządzić umowę umożliwiającą  odebranie psa z nieodpowiedzialnych rąk w czasie np do dwóch tygodni od adopcji?

  • Upvote 1
Posted

Takie tam z internetu: "Pies to istota wrażliwa, ale zbyt duża ilość troski, miłości i kontroli ze strony opiekuna może skutkować wieloma negatywnymi konsekwencjami. Reakcje na codzienne sytuacje stają się przesadzone, a pies jest lękliwy, agresywny, zagubiony lub wycofany. To poważny problem, który wymaga uwagi. Wyobraźcie sobie sytuację, w której nie możecie w spokoju odpocząć, bo ktoś Was ciągle zaczepia. Mówi do Was, głaszcze, tarmosi. Z jednej strony przecież to wszystko są oznaki miłości, prawda? Jednak z drugiej strony prowadzi to do niewyspania, zdenerwowania i napięcia. Szukacie spokojnego miejsca do odpoczynku, jednak to staje się niemożliwe. Tak właśnie czuje się pies, który ma nadwrażliwego opiekuna. Jeżeli w porę nie zostaną wprowadzone granice, konieczna będzie wizyta behawiorysty. Specjalista pokaże opiekunowi, jak powinna wyglądać zdrowa relacja z jego psem..."

https://www.pieszcharakterem.pl/artykul/przewrazliwiony-opiekun-nadwrazliwy-pies-kiedy-milosc-staje-sie-toksyczna

 

Posted

Ciąg dalszy:

"Zbalansowana miłość jest kluczem do zdrowego związku z psem. Opiekunowie powinni pamiętać, że czasem trzeba pozwolić psu na samodzielność i nie przesadzać z nadopiekuńczością.(...)

Przykład. Pies nie został nauczony, jak reagować w sytuacji stresującej. Do tej pory jego opiekun pozwalał mu na wszystko, będąc przekonany o jego dobru. Niestety, pies oczekiwał wsparcia i instrukcji podczas napotkania nieznajomego psa. W rezultacie znalazł ujście emocji na swój sposób, reagując agresją, warczeniem i wyrywaniem się na smyczy.

Najlepszym i najskuteczniejszym lekarstwem na takie i podobne sytuacje jest obserwacja psa. Nauczenie się jego sygnałów komunikacji, dawanie mu wsparcia, wprowadzenie podstawowych reguł zarówno w domu, jak i na zewnątrz..."

Posted

Teraz są buty w obawie przed zarysowaniem podłogi. Za chwilę będzie problem z wymianą sierści, a potem nie daj Boże jakaś biegunka się przytrafi, czy wymioty. A co kiedy Elio się zestarzeje i już nie będzie taki piękny, być może zacznie popuszczać... Czy pani bierze pod uwagę takie okoliczności?

  • Like 1
Posted

Dla mnie najważniejsze jest że kłamała, oczerniając psa o agresję, co mogło doprowadzić do jego uśpienia.

Przyznała, że kłamała. W jakim celu, skoro nie chce go oddać?

Tak samo wierzę teraz w opisy tej cudownej odmiany, wprost sielanki, jak w tamtą agresję.

Nie ma najmniejszych podstaw, by wierzyć tej pani i to jest najgorsze.

Może pisać że jest wspaniale i cudownie a psa może już nie być.

 

  • Like 2
Posted
Dnia 25.08.2024 o 15:41, Poker napisał:

Wiecie z jakiego powodu zostały kupione buty ?

BUTY ?????

elio,uciekaj z tego "domku"

  • Upvote 1
Posted
Dnia 25.08.2024 o 17:09, Aska7 napisał:

Nie wierzyć babie w żadne telefoniczne deklaracje, że jest dobrze. Oby to się nie skończyło źle dla Elio.

Otóż to.

NIC się tu kupy nie trzyma,kompletnie nic.Pomijając wszelkie hipotezy na temat psychicznej kondycji pani,uważam,że Elio jest w realnym niebezpieczeństwie...

  • Like 3
  • Upvote 1
Posted
Dnia 25.08.2024 o 17:40, Aska7 napisał:

To zupełnie nie po drodze.

elio jest w W-wie?

a dokąd trzeba byłoby go zawiexc?

acha,sorry,teraz doczytałam post Wiosny.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...