Jump to content
Dogomania

Drugi za TM : ( Drugi Feniś. To byłoby niesprawiedliwe, gdyby umarł w schronie. Tkwi tam od 2011. Dajmy Mu poczuć co to miłość. POMOCY !!!


Recommended Posts

Posted
Dnia 10.06.2022 o 20:59, KrystynaS napisał:

Może to zespół przedsionkowy. Oby do rana do wizyty u weterynarza.

Tez mam taką nadzieję.  Juz spi w ciepełku, bo maz napalil w co. Zaglądnęłam do opuszczonego ucha i jest czyste i suche, to jedna przyczyna odpada. 

Posted

Starszy, zniszczony psisko - nie ma się co dziwić, że biedak ma takie problemy. 😔 Mam nadzieję, że się mu poprawi do rana, że to nic bardzo poważnego. Trzymaj się Drugi, trzymajcie się jego Rodzino. Będzie dobrze.

Posted
Dnia 10.06.2022 o 21:54, Jaaga napisał:

Tez mam taką nadzieję.  Juz spi w ciepełku, bo maz napalil w co. Zaglądnęłam do opuszczonego ucha i jest czyste i suche, to jedna przyczyna odpada. 

Trzymam kciuki za psucha... Z ciepełkiem nie przeginaj..., mrozów nie ma..., chłodniej - łatwiej oddychać a nie wiesz co psu dolega

To u Was tak zimno? Zazdroszczę..., ja musiałam podłączyć wentylatory żeby zapewnić psiakom komfortowe warunki..., w upalne dni martwię się o  2 psy chore na serce - Tuptuś i Czakuś.

 

Posted
Dnia 11.06.2022 o 06:51, Moli@ napisał:

Trzymam kciuki za psucha... Z ciepełkiem nie przeginaj..., mrozów nie ma..., chłodniej - łatwiej oddychać a nie wiesz co psu dolega

To u Was tak zimno? Zazdroszczę..., ja musiałam podłączyć wentylatory żeby zapewnić psiakom komfortowe warunki..., w upalne dni martwię się o  2 psy chore na serce - Tuptuś i Czakuś.

 

Dzięki za kciuki, dzis czuje się normalnie. Może jednak go zawiało. Czekamy na przejście pierwszej fali w przychodni po otwarciu i jedzie na kontrolę. 

U nas dopiero dziś słońce wyszło i zapowiada się cieły dzień. ostatnie dni lało, wiatry od gór wiały i ogromna wilgoć. Przepalił, ale mamy uchylone okna, od razu zmieniło się powietrze. Dzis Drugi jak nowy; uszka pionowo, kontrola misek.

  • Like 2
Posted
Dnia 11.06.2022 o 09:34, Jaaga napisał:

Dzięki za kciuki, dzis czuje się normalnie. Może jednak go zawiało. Czekamy na przejście pierwszej fali w przychodni po otwarciu i jedzie na kontrolę. 

U nas dopiero dziś słońce wyszło i zapowiada się cieły dzień. ostatnie dni lało, wiatry od gór wiały i ogromna wilgoć. Przepalił, ale mamy uchylone okna, od razu zmieniło się powietrze. Dzis Drugi jak nowy; uszka pionowo, kontrola misek.

Super, że Drugi czuje się już dobrze, bardzo się cieszę 😀

Posted

Dostał leki, mógł to być poczatek zespołu przedsionkowego, ale steryd zahamował postęp choroby. Za wizytę zapłaciłam 40 zł + 15 zł paliwo, wstawię paragon z telefonu. Niestety już, po przyjeżdzie z prchychodni wypatrzylam na jego poduszce kryształki z moczu. Znowu więc czeka go leczenie i pewnie dieta.

Posted

Jak dobrze, że z Drugiem lepiej, to Twoja zasługa Jaaga, bo wiedziałaś jaki lek podać i miałaś ten lek. Ja w analogicznej sytuacji, nie mając Twojej wiedzy i doświadczenia, zadzwoniłam przerażona do lekarza po czym wsiadłam w samochód i pędem pognałam do lecznicy, byłam jednym wielkim chaosem

Posted
Dnia 11.06.2022 o 12:34, Jaaga napisał:

Dostał leki, mógł to być poczatek zespołu przedsionkowego, ale steryd zahamował postęp choroby. Za wizytę zapłaciłam 40 zł + 15 zł paliwo, wstawię paragon z telefonu. Niestety już, po przyjeżdzie z prchychodni wypatrzylam na jego poduszce kryształki z moczu. Znowu więc czeka go leczenie i pewnie dieta.

Zapłaciłaś tylko 40 zł to chyba krwi nie pobrano do badania

 

 

Posted
Dnia 12.06.2022 o 07:03, Moli@ napisał:

Zapłaciłaś tylko 40 zł to chyba krwi nie pobrano do badania

 

 

 Nie, miał  sprawdzanne uszy, węzły, odruchy neurologiczne. W sobotę nie przyjezdza kurier. Musi mieć tez mocz wysłany do laboratorium. Mieszkam na wsi, Pawłowice to tez wieś,  wiec cieszę się niezmiernie, że i tak mam przychodnie czynna co dzień,  gdzie jest nowe usg, rtg i nie muszę umawiać terminów. Moja mama w Katowicach musi termin umówić nawet na pobranie krwi , nie przyjęli jej z chorym psem na to badanie "z marszu".

Najważniejsze, że już czuje się dobrze i zachowuje normalnie. 

Resized_20220611_114021_resized.jpeg

  • Like 1
Posted
Dnia 12.06.2022 o 09:08, Jaaga napisał:

 Nie, miał  sprawdzanne uszy, węzły, odruchy neurologiczne. W sobotę nie przyjezdza kurier. Musi mieć tez mocz wysłany do laboratorium. Mieszkam na wsi, Pawłowice to tez wieś,  wiec cieszę się niezmiernie, że i tak mam przychodnie czynna co dzień,  gdzie jest nowe usg, rtg i nie muszę umawiać terminów. Moja mama w Katowicach musi termin umówić nawet na pobranie krwi , nie przyjęli jej z chorym psem na to badanie "z marszu".

Tak myślałam..., został podany steryd i teraz trzeba odczekać z badaniem krwi.

Posted
Dnia 12.06.2022 o 09:08, Jaaga napisał:

 Nie, miał  sprawdzanne uszy, węzły, odruchy neurologiczne. W sobotę nie przyjezdza kurier. Musi mieć tez mocz wysłany do laboratorium. Mieszkam na wsi, Pawłowice to tez wieś,  wiec cieszę się niezmiernie, że i tak mam przychodnie czynna co dzień,  gdzie jest nowe usg, rtg i nie muszę umawiać terminów. Moja mama w Katowicach musi termin umówić nawet na pobranie krwi , nie przyjęli jej z chorym psem na to badanie "z marszu".

Najważniejsze, że już czuje się dobrze i zachowuje normalnie. 

Resized_20220611_114021_resized.jpeg

Wielka ulga, że Drugi lepiej.

Jaaga, przelać teraz za wizytę? Czy przy oplacie za hotelowanie?

Posted
Dnia 12.06.2022 o 12:38, Alaskan malamutte napisał:

Wielka ulga, że Drugi lepiej.

Jaaga, przelać teraz za wizytę? Czy przy oplacie za hotelowanie?

Poczekaj, bo trzeba coś zadziałać z tymi kryształkami i tak.

Posted
Dnia 13.06.2022 o 12:01, Aska7 napisał:

Co ?

Musimy określić, jakie to są kryształki i dobrać dietę. Nie można zostawić, no podrażniają cewkę moczową. Jeśli uda mi się je zebrać na legowisku to nam przywieźć na taśmie klejącej, a gdyby nie, to jutro pojedzie i będą mu pobierać mocz. 

Posted
Dnia 13.06.2022 o 12:34, Jaaga napisał:

Musimy określić, jakie to są kryształki i dobrać dietę. Nie można zostawić, no podrażniają cewkę moczową. Jeśli uda mi się je zebrać na legowisku to nam przywieźć na taśmie klejącej, a gdyby nie, to jutro pojedzie i będą mu pobierać mocz. 

Jaaga..., chyba padasz ze zmęczenia...

Co da zbadanie samych kryształków? Trzeba oddać mocz do badania!

Posted
Dnia 13.06.2022 o 12:38, Moli@ napisał:

Jaaga..., chyba padasz ze zmęczenia...

Co da zbadanie samych kryształków? Trzeba oddać mocz do badania!

Żeby określić rodzaj krysztalow i dopasować dietę. Przeciez on i tak jest cały czas na lekach. To nie moj pomysł. 

Posted
Dnia 13.06.2022 o 12:42, Jaaga napisał:

Żeby określić rodzaj krysztalow i dopasować dietę. Przeciez on i tak jest cały czas na lekach. To nie moj pomysł. 

Dziwny sposób diagnozowania...  i leczenia psa 😞

Posted
Dnia 13.06.2022 o 12:50, Moli@ napisał:

Dziwny sposób diagnozowania... ;(

Moli@, naprawdę musisz co jakiś czas dyskredytować to co robi moja wetka lub ja? Jesli chcesz, to może zadzwonisz do niej i ją pouczysz, jak i co ma robić? Naprawdę nie mam ani chęci ani sił, zeby siedziec na dogo i klepać tu tłumacząć się co, dlaczego i jak. Zeby pobrac mocz, to trzeba go zacewnikować, a ma twory na prąciu. I Od razu odniose się do twojego pytania na wątku Zewa- nie wiem, co z jego łapą tylną, ani prawa, ani lewą. Dopóki porusza się na nich bez trudu czy oznak bólu, to nie bedę doszukiwac się problemu. Tym bardziej, że pies do przyjadu do nas raczej nie chodził nawet na smyczy, więc porusza sie na niej mało pewnie i płoszy się. Jesli jeszcze bedziesz miała jakies pytania, to kieruj je do opiekunek psów, bo z nimi jestem w kontakcie i wiedzą o tym, co niepokojącego się dzieje.

Posted
Dnia 13.06.2022 o 13:00, Jaaga napisał:

Moli@, naprawdę musisz co jakiś czas dyskredytować to co robi moja wetka lub ja? Jesli chcesz, to może zadzwonisz do niej i ją pouczysz, jak i co ma robić? Naprawdę nie mam ani chęci ani sił, zeby siedziec na dogo i klepać tu tłumacząć się co, dlaczego i jak. Zeby pobrac mocz, to trzeba go zacewnikować, a ma twory na prąciu. I Od razu odniose się do twojego pytania na wątku Zewa- nie wiem, co z jego łapą tylną, ani prawa, ani lewą. Dopóki porusza się na nich bez trudu czy oznak bólu, to nie bedę doszukiwac się problemu. Tym bardziej, że pies do przyjadu do nas raczej nie chodził nawet na smyczy, więc porusza sie na niej mało pewnie i płoszy się. Jesli jeszcze bedziesz miała jakies pytania, to kieruj je do opiekunek psów, bo z nimi jestem w kontakcie i wiedzą o tym, co niepokojącego się dzieje.

Jaaga 😞

czyli moczu na razie też nie ma sensu badać....

 

Posted

Bardzo dobrze, że ma być zbadany skład kryształów. Będzie wiadomo jaką dietę należy zastosować.

Można też badać dobowe wydalanie minerałów w moczu, ale nie wyobrażam sobie łapanie moczu przez całą dobę.

Posted
Dnia 14.06.2022 o 17:21, Poker napisał:

Bardzo dobrze, że ma być zbadany skład kryształów. Będzie wiadomo jaką dietę należy zastosować.

Można też badać dobowe wydalanie minerałów w moczu, ale nie wyobrażam sobie łapanie moczu przez całą dobę.

Skład kryształków ważny... ale  co się w tej chwili dzieje w nerkach, pęcherzu w przewodach moczowych..., jaki jest poziom mocznika ( wysoki - objawy neurologiczne )..., czy siusia.

Przy blokadzie ból trudny do opisania ;(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...