Jaaga Posted December 28, 2021 Posted December 28, 2021 Psiak jest zachudzony, kręgi można liczyć, bo ma lamblie. Wykonałam test z pierwszej kupy, którą zrobił zaraz po przyjeździe. dostał Fenbenat Plus. Niestety, nie wiedziałam o kupie wczesniej, a mąż pojechał juz do weta z kupą suni Wabi na flotację. I tak musi dostawać dłużej leki, więc pierwsze dni dostanie działający też na inne robale, a potem dopiero przejdziemy na Metronidazol. Jest duży, bardzo wysoki, tylko bardzo chudy. I bardzo nerwowy na wybiegu. Raczej miał kojcową przeszłosć, bo stale kręci się w kółko, nawet jeśli ma dużo przestrzeni. Kiedy szłam, to on wzdłóż mnie poruszał się tymi kółeczkami. Nie chce wchodzić do budy, maż dał mu miske z jedzeniem do środka, a ja dorzuciłam ukochane przez psy śmierdzielki szyje indycze prezent od cioci Aska7. Stale kręci się wzdłóż ogrodzeniu, chciałby wyjść. Jest paskudnie zaniedbany, ma tłuste kłaki, wiszące całymi martwymi pasmami. Był kastrowany w lipcu, czyli siedzi tam od lata. Mam nadzieję, że przekona się do budy, bo ma dużą, z trzema warstwamy kołder i koca i zasłonkę z koca na wejściu. Jest do ludzi miły, kontaktowy. Z psami nie był puszczony, ale przez ogrodzenie raczej był zaciekawiony. Oceniony na 5 lat. 1 2 Quote
Aska7 Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Mi pracownik powiedział, że on stary. I jeszcze w uszy trzeba mu zajrzeć, bo bardzo trzepie. 1 Quote
Aska7 Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Nie wiem w czym rzecz, ale zamojszczaki mają dziwne blizny na pyskach. Od siatki, pogryzień, czort wie. Onek i Łapeczka też : ( Quote
Alaskan malamutte Posted December 29, 2021 Author Posted December 29, 2021 Dnia 29.12.2021 o 08:11, Aska7 napisał: Nie wiem w czym rzecz, ale zamojszczaki mają dziwne blizny na pyskach. Od siatki, pogryzień, czort wie. Onek i Łapeczka też : ( Dziwne w przypadku Łapka, on króciutko w schronisku.... Quote
Jaaga Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Uszy koniecznie, ale wczoraj nie chciałam go stresować, bo i tak nie wiedział, co się dzieje. Bałam się, jak zareagowałby na grzebanie. Noc spędził w domu, bo było zimno, a on nie chciał iść do budy. Andrzej wziął go do wiatrołapu. Powiedział, że było cicho i zachował czystość. Wypuścił go rano na wybieg. 3 Quote
Jaaga Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Dajcie znać, kiedy będzie wybrane imię, bo mąż nie wie jak do niego mówić. Mówi o nim Baffi, jak w książeczce. Pies juz sobie wybral miejsce, czyli wpakowal się do domu. Andrzej zapoznal go z Andżelą i się zgodzili ze sobą. Są wiec razem w pokoju. Tylko w związku z tym musiałby go umówić do groomera na pielęgnację, bo ma siersc w obrzydliwym stanie. Nie możemy go mieć w domu takiego brudnego i śmierdzacego. Dostał dzis druga porcje leku. 2 Quote
rozi Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Dnia 29.12.2021 o 17:23, Jaaga napisał: Dajcie znać, kiedy będzie wybrane imię, bo mąż nie wie jak do niego mówić. Mówi o nim Baffi, jak w książeczce. Pies juz sobie wybral miejsce, czyli wpakowal się do domu. Andrzej zapoznal go z Andżelą i się zgodzili ze sobą. Są wiec razem w pokoju. Tylko w związku z tym musiałby go umówić do groomera na pielęgnację, bo ma siersc w obrzydliwym stanie. Nie możemy go mieć w domu takiego brudnego i śmierdzacego. Dostał dzis druga porcje leku. Niech mówi Aniołku, to takie niezobowiązujące. 1 Quote
Aska7 Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Muszę Ci przywieźć kogoś dla Suvi, bo ciągle sama siedzi. Rozejrzę się jutro w Zamościu 😜 1 Quote
mari23 Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Dnia 29.12.2021 o 17:30, Aska7 napisał: Muszę Ci przywieźć kogoś dla Suvi, bo ciągle sama siedzi. Rozejrzę się jutro w Zamościu 😜 Dokładnie to samo pomyślałam :) :) może onek od Andżeli? 😉 Quote
Jaaga Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Nie, juz dziękuję bardzo. Nawet mi do głowy nie przyszło wczoraj, jak go zobaczylam, ze będzie w domu. Nie wiem co Andrzej tak zmiękł przy nim. Jak mu juz wpakowal się do wiatrołapu na spanie, to dal za wygraną. Kiedy się ociepli trochę, to chciałabym go uczyć, żeby choc czesc czasu spędzał na zewnątrz. Andżela po wyjeździe Koffi była wczoraj cały dzień luzem z psami, bo się nudziła. Chociaż będzie okazja na pielęgnację, bo jak tu focić psa w takim stanie. Gdyby był na zewnętrz, to nie byłoby mowy o kąpieli. 3 Quote
Ewa Marta Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Wszystko super, dla owczucia wręcz bosko, tylko Suvi znowu sama. Quote
agat21 Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Dnia 29.12.2021 o 17:23, Jaaga napisał: Dajcie znać, kiedy będzie wybrane imię, bo mąż nie wie jak do niego mówić. Mówi o nim Baffi, jak w książeczce. Pies juz sobie wybral miejsce, czyli wpakowal się do domu. Andrzej zapoznal go z Andżelą i się zgodzili ze sobą. Są wiec razem w pokoju. Tylko w związku z tym musiałby go umówić do groomera na pielęgnację, bo ma siersc w obrzydliwym stanie. Nie możemy go mieć w domu takiego brudnego i śmierdzacego. Dostał dzis druga porcje leku. Bazarek imienny jeszcze do 1 stycznia, wytrzymajcie jeszcze ciutkę 🙂 Quote
Alaskan malamutte Posted December 29, 2021 Author Posted December 29, 2021 Na konto owczusia wpłynęło 50zł od agat21 oraz 410zł z bazarku bajkowego rozi!! Baaaardzo dziękujemy!! Quote
Jaaga Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Dnia 29.12.2021 o 21:28, Ewa Marta napisał: Wszystko super, dla owczucia wręcz bosko, tylko Suvi znowu sama. Z niego nie miała i tak pożytku, wytapiał tylko śnieg pupą przy ogrodzeniu. Dokładnie jak Andżela. 1 Quote
Jaaga Posted December 30, 2021 Posted December 30, 2021 Umówiłam chłopaka u groomera na 03.01. Miałam nadzieję, że uda się wczesniej, ale niestety, to pierwszy wolny termin. Zarezerwowałam też w przychodni leczniczy szampon do tej kąpieli, bo ma paskudny stan sierści i skóry przez brud, odchody i tłuszcz. Myślę, że wtedy warto zrobić mu badanie krwi. Bedzie już po pierwszej serii leczenia lambli. Quote
Alaskan malamutte Posted December 31, 2021 Author Posted December 31, 2021 Dnia 30.12.2021 o 13:09, Jaaga napisał: Umówiłam chłopaka u groomera na 03.01. Miałam nadzieję, że uda się wczesniej, ale niestety, to pierwszy wolny termin. Zarezerwowałam też w przychodni leczniczy szampon do tej kąpieli, bo ma paskudny stan sierści i skóry przez brud, odchody i tłuszcz. Myślę, że wtedy warto zrobić mu badanie krwi. Bedzie już po pierwszej serii leczenia lambli. Jaaga, jeśli trzeba przelać kasę na tego groomera, zakup szamponu czy badania, pisz proszę. Quote
Jaaga Posted December 31, 2021 Posted December 31, 2021 Dnia 31.12.2021 o 09:43, Alaskan malamutte napisał: Jaaga, jeśli trzeba przelać kasę na tego groomera, zakup szamponu czy badania, pisz proszę. Zapytam czy może być "na zeszyt", to rozlczenie byłoby raz w miesiącu. To najwygodniejsza dla mnie opcja. Jesli nie, to zapłacę i wstawię paragon, to wtedy zwrócisz. Wczesniej nic nie chcę, bo się pogubię,a nie wiadomo co trzeba bedzie zrobić. Quote
Alaskan malamutte Posted January 1, 2022 Author Posted January 1, 2022 Na konto owczusia wpłynęło 30zł od MikAgi. Quote
Jaaga Posted January 1, 2022 Posted January 1, 2022 Pogryzione ucho jest w gorszym stanie. Dzis przechodzimy na metronidazol w leczeniu lamblii, wiec mam nadzieję, że też pomoże na bakterie w uchu. Nie dawal sobie za bardzo sprawdzić uszu ani zębów. Musimy wytrzymać do poniedziałku. Obawiam sie, ze będzie musiał dostać premedykację przy oczyszczaniu rany. Najwyzej jutro zaleję ucho antybiotykiem. Dzis wypuściłam onka z moimi psami i jest ogromny. Jest wyższy i dłuższy od mojego Ciapciaka. Po odkarmieniu powinien mieć z 45 kg. Je jak dziki. 3 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.