jankamałpa Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Na koncie wpłata od syna b-b. Bardzo dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 1 godzinę temu, Tyśka) napisał: WiosnaA, jesteś bardzo silną i dzielną kobietą. Wierzę w to, że powolutku, kroczek za kroczkiem zaprowadzisz Marcelka ku normalności <3 Tysiu, siły to ja nie za wiele mam:)....ale " rasowym" Koziorożcem jestem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Kupiłam leki ,od jutra zaczynam podawać. Spotkałam się dziś w Białymstoku osobiście p.Aliną Bendiuk, znany szkoleniowiec na Podlasiu z długoletnim stażem. Czytać książki, pić kawę przy kojcu,miziac i bawić ze swoimi psami.Nic nie narzucać Marcelowi,dać czas psiakowi niech dojdzie do siebie,zacznie sam podchodzić jak poczuje pewniej.Obroże i smycze pochować,to w dalszym okresie. Jak pozwala to masaż robić.Praca na długie miesiące. Brałam pod uwagę p.Alinę do ew. spotkań przy nauce wyjścia na smyczy w późniejszym czasie,że może będę potrzebować pomocy,ale chciałam też poznać Jej zdanie co do postępowania obecnie. Zgodziła się pomóc, jeżeli później by była potrzebna. Na ile kiedyś przy Morisku dostawałam strasznie rozbieżne rady od specjalistów jak zabrać się do oswajania dzikusa i miałam młyn w głowie, o tyle w przypadku Marcelka wszyscy z którymi rozmawiam,ich rady idą jednym torem.(może akurat tak trafiam,nie wiem) Nie krępuję się dzwonić do specjalistów,radzić,pytać w ważnych psich sprawach ,bo moje przeczucia to jedno,ale usłyszeć opinię osoby doświadczonej często mi pomaga bardziej ukierunkować się lub skorygować siebie. Dziś u weta spotkałam identyczną sunię jak Marcelek !...normalnie istny sobowtór!....wprost uwierzyć nie mogłam...kropla w kroplę,nawet kołnierz biały miała (jedynie troszkę węższy) i na uszkach troszkę ciemniejszy nalot jest u Marcelka....i tak czekając , rozmarzyłam się,... wyobraziłam ,że to Marcelek tak grzecznie siedzi :) 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted May 4, 2021 Author Share Posted May 4, 2021 Poczekamy tyle ile będzie trzeba. Modlę się tylko o to żeby Tobie Wiosenko sił i nerwów wystarczyło dla tego naszego kochanego skrzata. Ciekawa jestem reakcji na leki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Pani Alina była kiedyś szkoleniowcem w Związku Kynologicznym a potem prowadziła (może prowadzi) szkołę / szkolenie psów na Pieczurkach w Białym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 25 minut temu, Moli@ napisał: Pani Alina była kiedyś szkoleniowcem w Związku Kynologicznym a potem prowadziła (może prowadzi) szkołę / szkolenie psów na Pieczurkach w Białym? Nie,.. na Pieczurkach prowadzi p.Rusiłowicz ,tam ponoć psy kopią na szkoleniu :( Ośrodek Edukacyjny Alpi - tj.p.Aliny https://www.facebook.com/Ośrodek-Edukacyjny-ALPI-304979152859685/?ref=page_internal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 10 minut temu, WiosnaA napisał: Nie,.. na Pieczurkach prowadzi p.Rusiłowicz ,tam ponoć psy kopią na szkoleniu :( Ośrodek Edukacyjny Alpi - tj.p.Aliny https://www.facebook.com/Ośrodek-Edukacyjny-ALPI-304979152859685/?ref=page_internal Wywiad zrobiłam już kiedyś solidny...znasz "Dla psa kiełbasa" behawiorystkę?...ma tez hotel domowy,..mojego Amiczka[*] nie chciała przyjąć,bo powiedziała,że jest agresywny !!,..a on w życiu zęba nie użył,nawet wargi nie podniósł na nikogo :(.....szczekający jedynie był:( ..i po tym tak okresliła :( Sama zresztą chodziłaś z Amiczkiem i znałaś go :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 17 minut temu, WiosnaA napisał: ,tam ponoć psy kopią na szkoleniu :( Kopią psy na szkoleniu????? Straszne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Zaglądam do chłopaka. Są jakieś zmiany w zachowaniu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 To trzeba by sfilmować. I wtedy możliwa interwencja dopiero. Bo samo słowo nie starczy, chyba że ktoś na pewno widział - na pewno, nie ponoć - i gotów jest świadczyć przed sądem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 1 godzinę temu, elik napisał: Kopią psy na szkoleniu????? Straszne. Szarpanie psów ,szturanie nogą... opinia ludzi o tym ośrodku jest zła...ja osobiście nie korzystałam z ich usług,nic nie widziałam....tak myślę,że może tam szkolą na wzór Cezara M 1 godzinę temu, Poker napisał: Zaglądam do chłopaka. Są jakieś zmiany w zachowaniu ? No ogólnie można powiedzieć ,że nie ma :(...bierze niby z ręki,ale wciąż z obawą...w miarę spokojnie chodzi po kojcu przy mnie,ale widzę,że wciąż się boi :( 1 godzinę temu, Sowa napisał: To trzeba by sfilmować. I wtedy możliwa interwencja dopiero. Bo samo słowo nie starczy, chyba że ktoś na pewno widział - na pewno, nie ponoć - i gotów jest świadczyć przed sądem. Jaka jest prawda,trudno mi powiedzieć i napisałam "ponoć"...ludzie mówią,piszą w necie,że przerywali szkolenia,bo tak szkola i psy się bały. Córka kiedyś chciała ze swoim pieskiem pójść u nas na szkolenie i nam tam odradzono. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 7 godzin temu, WiosnaA napisał: Nie,.. na Pieczurkach prowadzi p.Rusiłowicz ,tam ponoć psy kopią na szkoleniu :( Ośrodek Edukacyjny Alpi - tj.p.Aliny https://www.facebook.com/Ośrodek-Edukacyjny-ALPI-304979152859685/?ref=page_internal Uffff :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 8 godzin temu, WiosnaA napisał: Wywiad zrobiłam już kiedyś solidny...znasz "Dla psa kiełbasa" behawiorystkę?...ma tez hotel domowy,..mojego Amiczka[*] nie chciała przyjąć,bo powiedziała,że jest agresywny !!,..a on w życiu zęba nie użył,nawet wargi nie podniósł na nikogo :(.....szczekający jedynie był:( ..i po tym tak okresliła :( Sama zresztą chodziłaś z Amiczkiem i znałaś go :( Znałam Amiczka, słodziaka kochanego. Hotelu nie znam. Ja wiem że czasami za dużo gadam ale chciałam się upewnić. Panią z Pieczurek pamiętam ze szkoleń psów :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 10 godzin temu, WiosnaA napisał: .ludzie mówią,piszą w necie,że przerywali szkolenia,bo tak szkola i psy się bały. Kiedyś sfilmowano trenerów, którzy brutalnie potraktowali spokojnego psa. Mieli nieliche przykrości i dobrze. Trzeba sfilmować i podać sprawę do sądu, za znęcanie się nad zwierzętami są już orzekane kary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 29 minut temu, Sowa napisał: Kiedyś sfilmowano trenerów, którzy brutalnie potraktowali spokojnego psa. Mieli nieliche przykrości i dobrze. Trzeba sfilmować i podać sprawę do sądu, za znęcanie się nad zwierzętami są już orzekane kary. Za moich czasów poświęcała czas i uwagę owczarkom..., pozostałe nie były godne uwagi :( Śmiała się z psów, ignorowała je ...., kpiła z opiekunów, no bo kto chce szkolić jamnika, basseta czy małego kundelka. Była zdania że to głupie psy i niczego się nie nauczą i przejechała się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 Owczarki niemieckie - to było mniodzio kiedyś dla trenera, najłatwiejsze w szkoleniu, teraz to za często przebodźcowane i kalekie zwierzęta. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 3 minuty temu, Sowa napisał: Owczarki niemieckie - to było mniodzio kiedyś dla trenera, najłatwiejsze w szkoleniu, teraz to za często przebodźcowane i kalekie zwierzęta. Często również lękowe, o słabej psychice, bo przeważnie liczy się tylko eksterier, i to w dodatku "po nowemu", czyli w przykucu :((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 18 minut temu, Moli@ napisał: bo kto chce szkolić jamnika, basseta czy małego kundelka. Niech nam WiosnaA wybaczy zaśmiecanie wątku, ale nie odmówię sobie przyjemności wspomnień - na pokazach szkolenia krakowskiej grupy dobre 40 lat temu miniaturowa jamniczka aportowała drewnianą łyżeczkę przez przeszkodę. Tyle że przeszkodą była warująca owczarka niemiecka. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 Na ćwiczeniach w Sułkowicach największe wrażenie robił niewielki sznaucer, pokonujący ponad dwumetrowej wysokości ścianę z desek. Z wybicia, lądował w 1/3- 1/4 jej wysokości, a potem się po niej wspinał, a po drugiej stronie, zbiegał do bezpiecznego zeskoku. Dla ówczesnego ONka, to była kaszka z mleczkiem ( Belgów w Polsce jeszcze nie było), ale ten mikrus, był niesamowity! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 Moja Mins (mix jagdta) umiala wspinać się na drzewa, no nie calkiem pionowe, ale i nie pochyle. Wysoko. Gdzieś mam zdjęcie chyba, odbitkę. Nie pamiętam jak ją nauczylam :D Ale ona prawie mówila, rozumiala WSZYSTKO. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 WiosnaA nas odstrzeli... Lata temu na zawodach IPO, czyli psów obrończych- nie pamiętam miejsca - "przedskoczkiem" był ratlerek... Ślicznie "atakował" pozoranta i wieszał się na rękawie. W mistrzostwach Polski w posłuszeństwie startował chart polski, potem whippetka. Na suce malinois dzieci uczyły się jak głaskać psa - także niewidome dziecko. Malamut Jolki Solek był mistrzem Polski w posłuszeństwie. Więc można, starczy chcieć i wiedzieć jak. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 To ja jeszcze zanim Wiosna nas rozstrzela, dam dla równowagi przykład z drugiej beczki :). Egzamin z PO1 ( pies obronny), lata 80, Warszawa. Przewodnik idzie z psem przy nodze (owczarek podhalański), zza płyt betonowych, wyskakuje pozorant i napada na przewodnika. Pies biega w kółko i macha ogonem. Pozorant udaje, że mocno pobił przewodnika, który pod wpływem ciosów, przewraca się na ziemię. Podhalan biega w kółko przy leżącym przewodniku i liże go po twarzy, nie zwracając uwagi na pozoranta. Kurtyna Z mojej strony, to ostatnia historyjka, nie mająca nic wspólnego z wątkiem. Obiecuję ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 18 minut temu, Sowa napisał: WiosnaA nas odstrzeli... Ja w żadnym razie Sowo,....piszcie ,opowiadajcie, ...luz potrzebny! :),..może udzieli się również Marcelkowi :).....a nie tylko moje narzekania mają być na wątku :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 Jejku, WiosnaA dopiero poszła po kałacha, to jeszcze zdążę. Na mistrzostwach psów obrończych w Szczecinie startują dwa sznaucery olbrzymy. Zajmują miejsca ostatnie i przedostatnie - trudno, ktoś musi być na końcu... Ten przedostatni - reproduktor - był potem reklamowany przez hodowcę jako najlepszy sznaucer na mistrzostwach Polski psów obrończych. No niby prawda, startowały dwa....:-) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 Na kawkę przyszłam i czytam Wasze opowieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.