elik Posted August 1, 2020 Posted August 1, 2020 Myślę, że możemy odetchnąć z ulgą, że Borysek na pewno nie zazna już niczego złego. 1 1 Quote
Tyśka) Posted August 1, 2020 Author Posted August 1, 2020 Pan na razie sam z siebie zdaje relacje. Niedawno dostałam o taką: "Nie chciał wyjść z samochodu, ale pozwolił wziąść się na ręce :) pospacerował po ogrodzie, a teraz leży. Tylko nie chce jeść, ale mam nadzieję że to przez stres. Dostał miskę takiej mięsnej karmy, wody, i myślę że jak ochłonie i zglodnieje to zje" Elficzkowa z kolei zdała relacje, że pan jak tylko pan przyjechał, powiedział "ale ładny" :) Wiec na żywo też zaiskrzylo, bo przez telefon jeszcze wczoraj i dzisiaj rano Pan o Borysku mówił z niezwykłą czułością ;) Elficzkowa też odebrała pana jako odpowiedzialnego i sympatycznego, na razie Borysek będzie oglądał pozostałe psiaki przez siatke, dopiero z czasem zapoznają się :) A skoro Borysek pozwala się Panu głaskać i przenosić to zapewne i z obroża nie będzie problemu i za parę dni dowiemy się, co siedzi zdrowotnie w niedźwiedku. 1 Quote
Tyśka) Posted August 1, 2020 Author Posted August 1, 2020 Co do ucieczki to posesja jest solidnie ogrodzona, płot wysoki. Nie ma szans, aby psiak uciekł. A, w tym domu oczywiście nie ma żadnych kojców czy łańcuchów, a odejściu psa mówi się że umarl ;) Taki trochę ewenement w tej miejscowości. 1 Quote
Aldrumka Posted August 1, 2020 Posted August 1, 2020 Chwilę mnie nie było i tyle się zadziało, wspaniale 1 Quote
Bogusik Posted August 1, 2020 Posted August 1, 2020 Powodzenia Borysku i trzymam mocno kciuki za dobrą aklimatyzację.Miałeś chłopaku ogromnego farta,że na Twojej drodze do lepszego życia stanęło tyle wspaniałych osób! Teraz już musi być tylko lepiej bo innej opcji nie dopuszczam :) 1 Quote
Poker Posted August 1, 2020 Posted August 1, 2020 Ja mocno stąpam po ziemi i w cuda nie wierzę , ale na dogomanii jednak takie się zdarzają czego kolejnym przykładem jest Borysek. Niemożliwe staje się możliwym. Gratuluję z całego serca wszystkim osobom , które nie odpuściły i uratowały "niedźwiadka". 3 Quote
elficzkowa Posted August 1, 2020 Posted August 1, 2020 Dzień pełen emocji ale emocji pozytywnych, które dają energię do działania. Jestem pewna, że słodki niedźwiadek będzie w swoim domku kochany. No bo jak go nie kochać takiego Misia. Niech Ci się wiedzie słodziaku :) Myślę, że może zajrzy tu Sowa bo mam pytanie ( a może ktoś inny będzie mógł mi odpowiedzieć ). Otóż kiedy już zamknęłam Tuptusia w klatce i kiedy już się trochę uspokoił to nie dał mi odejść od klatki. Jak tylko oddalałam się i znikałam mu z pola widzenia zaczynał piszczeć. Jak wracałam cieszył się i machał ogonem. Ponieważ przyjazd pana trochę się opóźnił przesiedział tak prawie 2,5 godziny a ja oczywiście z nim. No i kiedy tak siedziałam bardzo blisko to oczywiście z nim rozmawiałam i zaczęłam go dotykać za uszko, głaskać palcem po nosku i jemu się to spodobało :) Dlaczego cofał się kiedy nie siedział w klatce ? Myślałam, że właśnie w klatce nie da się dotykać bo będzie czuł dyskomfort, bo jest w zamknięciu, prawie unieruchomiony. A może ja źle odczytałam jego zachowanie ? Może jemu się to nie podobało ? Quote
Sowa Posted August 1, 2020 Posted August 1, 2020 Nie wiem. Raczej jednak spodobało mu się - ale być może zamknięty przyzywał Cię, bo nie miał wyboru innych zachowań, w ten sposób okazywał stres. Psy azylowe też często skaczą na pręty klatek i łaszą się do wizytujących, krata z jednej strony daje im poczucie bezpieczeństwa, a po otwarciu klatki, gdy mają wybór, uciekają na oślep. 1 1 Quote
agat21 Posted August 1, 2020 Posted August 1, 2020 O rany ale wiesci !! No bomba najprawdziwsza!! :D Takie cuda powinno się w książkach opisywać i dzieciom czytać ;)) Powodzenia psiulku ❤ 2 Quote
Livka Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 Cudowne zakończenie :) Powodzenia psiaku, czekamy z utęsknieniem na wieści i fotki z domku. 1 Quote
Tyśka) Posted August 2, 2020 Author Posted August 2, 2020 TA DAM :) "Dzień dobry :) Borys wstał dziś chyba w lepszym humorze. Podszedł do mnie jak mnie zobaczył. Zjadł trochę i w końcu też zaczął pić. Merda ogonem do psów " 2 1 Quote
Tyśka) Posted August 2, 2020 Author Posted August 2, 2020 I brudasek po tarzaniu się w rosie :) 1 Quote
Nadziejka Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 Dziekujemy dziekujemy z caluniej duszy za wszelkie cuda misiowi Quote
Nadziejka Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 o matuluuuu jak sie tarza cudnie misiunio! ale radosci ale radosci Quote
elficzkowa Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 Borysek czekał na takiego pana :) I ma założoną obróżkę :) Aż się popłakałam. 1 1 Quote
Nadziejka Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 10 minut temu, elficzkowa napisał: Borysek czekał na takiego pana :) I ma założoną obróżkę :) Aż się popłakałam. I ja i ja ogromnie z radosci a sie napatrzec naczytac nie moge niechaj wszelkie najlepsze trwa i trwa i trwa Quote
elficzkowa Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 23 minuty temu, omi napisał: Gdzie pieski śpią? Borysek na razie został oddzielony od dwóch pozostałych piesków. Na tym terenie ma budę i sporo miejsca do biegania. Jak nie będzie zgrzytów to będą razem biegały po całym ogrodzonym terenie. Pieski normalnie mieszkają w domu ale maja również ustawione budy na ogrodzonym terenie. Państwo pracują więc psiaki nie musza siedzieć latem w domu tylko swobodnie biegają po terenie. Borysek po zapoznaniu się z psiakami i kąpieli na pewno będzie przebywał wszędzie tam gdzie zechce. Quote
omi Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 2 minuty temu, elficzkowa napisał: Borysek na razie został oddzielony od dwóch pozostałych piesków. Na tym terenie ma budę i sporo miejsca do biegania. Jak nie będzie zgrzytów to będą razem biegały po całym ogrodzonym terenie. Pieski normalnie mieszkają w domu ale maja również ustawione budy na ogrodzonym terenie. Państwo pracują więc psiaki nie musza siedzieć latem w domu tylko swobodnie biegają po terenie. Borysek po zapoznaniu się z psiakami i kąpieli na pewno będzie przebywał wszędzie tam gdzie zechce. Dziękuję Elficzkowa :) Czy Borysek mieszka daleko od Ciebie? Czy jest taka możliwość, żebyś mogła tam podjechać i zobaczyć jak się psince mieszka? Quote
Livka Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 Też od razu zauważyłam założoną czerwoną obróżkę :) Misio jeszcze troszkę zagubiony, ale spokojny. Jakby troszkę utykał ... Quote
elficzkowa Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 3 minuty temu, omi napisał: Dziękuję Elficzkowa :) Czy Borysek mieszka daleko od Ciebie? Czy jest taka możliwość, żebyś mogła tam podjechać i zobaczyć jak się psince mieszka? To jest ok.20 km od mojej miejscowości. Myślę, że nie będzie problemu aby odwiedzić Boryska. Wiem też, że pan zapraszał Tyś(kę) w odwiedziny. Nie wiem kiedy Tyś(ka) przyjedzie, bo może razem byśmy podjechały. Jeśli to będzie zbyt odległy termin to wproszę się do pana z wizytą. Wiem omi, że się martwisz o Boryska ale myślę, że on trafił w naprawdę dobre miejsce. Samo podejście pana do Boryska wczoraj jak go zobaczył, jak martwił się tym, że Borysek będzie jechał w bagażniku bez klatki ( pan powiedział, że musi jechać powoli aby Borysek nie zrobił sobie krzywdy ) bardzo dobrze świadczy o panu. Zresztą Borysek ma moją magiczną czerwoną obróżkę, którą kupiłam mu na szczęście a pan ją już założył :) 3 Quote
omi Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 1 godzinę temu, elficzkowa napisał: To jest ok.20 km od mojej miejscowości. Myślę, że nie będzie problemu aby odwiedzić Boryska. Wiem też, że pan zapraszał Tyś(kę) w odwiedziny. Nie wiem kiedy Tyś(ka) przyjedzie, bo może razem byśmy podjechały. Jeśli to będzie zbyt odległy termin to wproszę się do pana z wizytą. Wiem omi, że się martwisz o Boryska ale myślę, że on trafił w naprawdę dobre miejsce. Samo podejście pana do Boryska wczoraj jak go zobaczył, jak martwił się tym, że Borysek będzie jechał w bagażniku bez klatki ( pan powiedział, że musi jechać powoli aby Borysek nie zrobił sobie krzywdy ) bardzo dobrze świadczy o panu. Zresztą Borysek ma moją magiczną czerwoną obróżkę, którą kupiłam mu na szczęście a pan ją już założył :) Uspokoiłaś mnie :)....... ale tylko troszkę ;) A obróżkę od razu zauważyłam <3 Quote
elficzkowa Posted August 2, 2020 Posted August 2, 2020 9 minut temu, omi napisał: Uspokoiłaś mnie :)....... ale tylko troszkę ;) A obróżkę od razu zauważyłam <3 :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.