BRUNO, TERAZ MANIEK WE WŁASNYM DOMU :) Cała reszta to już przeszłość ... :)

[Gabi79]

9 minut temu, Havanka napisał:

Wrocila mu chec do życia !

To prawda

[Livka]

Wklejam pierwsze wieści:

Cytat

Dredzik dojechał jest spokojny , nie o wystraszony ,ale nie ma tragedii . Pochodziłam z nim na smyczy po ogrodzie , szedł głównie z nosem przy ziemi , wąchał każdy fragment . Było już ciemno więc nie robiłam zdjęć ,bo nie chciałam go straszyć lampą. Dopiero we wtorek ,najdalej w środę będę miała wolny boks wewnętrzny dla niego ,dlatego teraz jest w kojcu zewnętrznym.

Co do zapachu to jest dość intensywny

W książeczce ma imię mim , szczepienie przeciwko wściekliźnie ważne do 22.05.20

Ma też czip , nie ma szczepienia przeciwko wirusówkom oraz żadnego odrobaczenia

 

[Livka]

Cytat

Dostał na wczesną kolację puszkę i teraz leży w kojcu i obserwuje

Nie szczeka , nie wyje , leży cichutko , chyba ,że jakiś pies podejdzie do kojca to wtedy wstaje i podchodzi się powąchać

 

[kiyoshi]

3 godziny temu, Livka napisał:

Tak właściwie to tego nie wiem ...

Zobaczymy co powie, jaki jest stan Dredzia i czy da radę sama go ogarnąć .

mojego Kapsla wiozła do SPA a przy Korim nie pamietam....pewnie wszystko zalezy od stanu sierści,jak będzie dramat to raczej będzie trzeba do SPA

Podczytuje cały czas wątek i kibicuje Dredzikowi ;)

[Livka]

Przed chwilą, kiyoshi napisał:

mojego Kapsla wiozła do SPA a przy Korim nie pamietam....pewnie wszystko zalezy od stanu sierści,jak będzie dramat to raczej będzie trzeba do SPA

Podczytuje cały czas wątek i kibicuje Dredzikowi ;)

Witam Cię kiyoshi :)Cieszę się, że zajrzałaś i kibicujesz :)

Uzgodniłam z Dexterką, że jutro zobaczy co da się zrobić z sierścią.

Jest mocno sfilcowany, na żywo to pewnie wygląda jeszcze gorzej nie mówiąc o zapachu.

Nie wiemy jak wyglądają uszy, pazurki.

SPA może być nieodzowne ...

 

[Olena84]

Jestem u pierwszego psiaka z dzisiejszego transportu po nowe życie ;)

[Tola]

Nie poznałam dzisiaj Dredzika, bo wyszedł gładki, bez tych wielkich wiszących kołtunów i z bliska wydal mi się innym psem;)

 Zaskoczył mnie też pozytywnie, bo po wyprowadzeniu z boksu  odzyskał jakby siły i nadzieję - śmiało szedł na smyczy, wszedł bez problemu  do budynku, dawał się głaskać, podchodził do nas i pracowników.

Trzeba było mu pomoc w wejściu do klatki, ale zrobił to chętnie, w ogóle cały Dredzik mówił " na wszystko się zgadzam, tylko mnie zabierajcie".

 

Dredzik zaczął nowe życie;  Livka -  bardzo Ci dziękuję, ze go zauważyłaś, ze dałaś szansę i zobaczyłaś w nim potencjał,  bo akurat ten pies nie miał żadnej szansy.

 

 

 

[Gabi79]

3 minuty temu, Tola napisał:

Nie poznałam dzisiaj Dredzika, bo wyszedł gładki, bez tych wielkich wiszących kołtunów i z bliska wydal mi się innym psem;)

 Zaskoczył mnie też pozytywnie, bo po wyprowadzeniu z boksu  odzyskał jakby siły i nadzieję - śmiało szedł na smyczy, wszedł bez problemu  do budynku, dawał się głaskać, podchodził do nas i pracowników.

Trzeba było mu pomoc w wejściu do klatki, ale zrobił to chętnie, w ogóle cały Dredzik mówił " na wszystko się zgadzam, tylko mnie zabierajcie".

 

Dredzik zaczął nowe życie;  Livka -  bardzo Ci dziękuję, ze go zauważyłaś, ze dałaś szansę i zobaczyłaś w nim potencjał,  bo akurat ten pies nie miał żadnej szansy.

 

 

 

Kochany Dredzik, pewnie nie mógł uwierzyć we własne szczęście.

Mimo strachu poddał się losowi.

[Livka]

12 godzin temu, Tola napisał:

Nie poznałam dzisiaj Dredzika, bo wyszedł gładki, bez tych wielkich wiszących kołtunów i z bliska wydal mi się innym psem;)

 Zaskoczył mnie też pozytywnie, bo po wyprowadzeniu z boksu  odzyskał jakby siły i nadzieję - śmiało szedł na smyczy, wszedł bez problemu  do budynku, dawał się głaskać, podchodził do nas i pracowników.

Trzeba było mu pomoc w wejściu do klatki, ale zrobił to chętnie, w ogóle cały Dredzik mówił " na wszystko się zgadzam, tylko mnie zabierajcie".

 

Dredzik zaczął nowe życie;  Livka -  bardzo Ci dziękuję, ze go zauważyłaś, ze dałaś szansę i zobaczyłaś w nim potencjał,  bo akurat ten pies nie miał żadnej szansy.

 

 

 

Witaj Tolu :)

To co napisałaś o Dredziku dobrze wróży na przyszłość.

Będzie dobrze.

Kocham takie miśki ;)

Niepokoi mnie troszkę imię w książeczce zdrowia - Mim.

Mam nadzieję, że nie oznacza to problemów z uszkami.

[Livka]

Najnowsze wieści z hoteliku :

Cytat

Wszystko jak najbardziej ok. Spał cichutko w budzie . Dzisiaj rano jak weszłam do kojca to nieśmiało do mnie podchodził ,a jak próbowałam go zapiąć na smycz to uciekał do budy. Po krótkim czasie i kilku smakołykach stwierdził ,że nie jestem taka straszna i przekonał się do zapięcia smyczy.

Na ogrodzie na początku był niepewny , chodził powolutku , ale po chwili się rozkręcił i chętniej zwiedzał. Załatwił co trzeba poza kojcem ( zrobił kupę z mnóstwem pszenicy )

 

[Gabi79]

Ciekawe jak mija Dredzikowi pierwszy dzień w hoteliku. Już nie mogę doczekać się zdjęć 

[Gabi79]

1 minutę temu, Livka napisał:

Najnowsze wieści z hoteliku :

 

Pisałysmy w tym samym czasie. Pierwsze wieści całkiem dobre. Na pewno Dredzik niedługo się "rozkreci" 

[Livka]

1 minutę temu, Gabi79 napisał:

Pisałysmy w tym samym czasie. Pierwsze wieści całkiem dobre. Na pewno Dredzik niedługo się "rozkreci" 

Też tak myślę :)

Czekam cierpliwie na fotki - muszę dać Dexterce czas na ogarnięcie. W hoteliku przecież nie tylko Dredzio ;)

[Gabi79]

Przed chwilą, Livka napisał:

Też tak myślę :)

Czekam cierpliwie na fotki - muszę dać Dexterce czas na ogarnięcie. W hoteliku przecież nie tylko Dredzio ;)

Oczywiście, najważniejsze, że Dredzik już bezpieczny i zaopiekowany. 

[Livka]

Gabrysiu jak wstawić zdjęcia z WhatsAppa ?

Wiesz?

[Jo37]

Co te psy dostają do jedzenia skoro każdy załatwia się pszenicą, śrutą itp.

[Livka]

A oto Dredzio :)

[Jaaga]

1 godzinę temu, Jo37 napisał:

Co te psy dostają do jedzenia skoro każdy załatwia się pszenicą, śrutą itp.

Freya też wczoraj wieczorem zrobiła taką pierwszą kupę. Ziarna i śruta, wszystko się rozsypywało. Trzy tyg. temu Myszka to samo. Zresztą pisałam o tym.

[Tianku]

No tylko jak publicznie takie cos ujawnic o karmieniu zeby nie zaszkodzic... Masakra biedne psiaki 

[Anula]

1 godzinę temu, Jo37 napisał:

Co te psy dostają do jedzenia skoro każdy załatwia się pszenicą, śrutą itp.

To jest norma od lat.Nasze psiaki też to wydalają na początku w hoteliku.

A Dredzik nie ma co się dziwić,że tak wącha trawkę,zapewne dawno zapomniał jak ona pachnie.Biedny Dredzik.

Cudny jest.To zdjęcie warto zachować do ogłoszeń.

[Livka]

Nie mogę się napatrzeć - moje serduszko :)

[Sowa]

Dredzio pokazuje w półuśmiechu prześliczne zdrowe zęby - w sam raz do fotografii.

[Livka]

2 minuty temu, Sowa napisał:

Dredzio pokazuje w półuśmiechu prześliczne zdrowe zęby - w sam raz do fotografii.

Witamy u Dredzia, miło, że zajrzałaś do nas.

[Gabi79]

Cudny, cudny, cudny!!! Chyba jest młodziutki, bo ma piękne, białe ząbki 

[Havanka]

Od początku byłam zauroczona Dredziem, jest naprawdę piękny ! Jedynie stan futerka można trochę poprawić. Anula serwuje swoim podopiecznym omega3+6+9. Może i Dredziowi zafundować ten suplement?