Anula Posted January 8, 2020 Author Share Posted January 8, 2020 16 godzin temu, Bogusik napisał: Anulko na razie mogę wspomóc finansowo Atikę kwotą 100zł a później zobaczymy.Zapisz proszę jako deklarację jednorazową. Może na razie wstrzymaj się ponieważ bierzemy z Zamościa pod opiekę dwa psiaki,mają przyjechać w sobotę do hoteliku.Musimy przede wszystkim mieć je na uwadze.Na razie na Atikę wydałam w miarę przyzwoicie. Transport do Przemkowa-0,0zł+gratis;147zł.-karma mokra;sucha około 80zł.;transport szafirka-50zł+gratis.Ja to pokryłam.Teraz zostanie sterylizacja i opłata hoteliku,damy radę.Wzięłam Atikę na DT i liczyłam się z kosztami. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 1 minutę temu, Anula napisał: Może na razie wstrzymaj się ponieważ bierzemy z Zamościa pod opiekę dwa psiaki,mają przyjechać w sobotę do hoteliku.Musimy przede wszystkim mieć je na uwadze.Na razie na Atikę wydałam w miarę przyzwoicie. Transport do Przemkowa-0,0zł+gratis;147zł.-karma mokra;sucha około 80zł.;transport szafirka-50zł+gratis.Ja to pokryłam.Teraz zostanie sterylizacja i opłata hoteliku,damy radę.Wzięłam Atikę na DT i liczyłam się z kosztami. Tak ale nie liczyłaś się z opłatą za hotelik,więc nie marudź i zapisz 100zł ode mnie :) Na zamojskie będę robić wkrótce bazarek więc też coś się uzbiera.... Dzisiaj dzwoniła do Hani ta Pani z Wrocławia w sprawie adopcji.Jestem już po rozmowie i odmówiłam.Państwo mieszkają w domku z ogródkiem,mają szczeniaka terierka i trójkę dzieci: jedno w zerówce,w pierwszej klasie i w czwartej.Jak dla mnie to nie widzę potrzeby aby jeszcze miała tam trafić Ati jako siódmy członek rodziny.... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted January 8, 2020 Author Share Posted January 8, 2020 2 minuty temu, Bogusik napisał: Tak ale nie liczyłaś się z opłatą za hotelik,więc nie marudź i zapisz 100zł ode mnie :) Na zamojskie będę robić wkrótce bazarek więc też coś się uzbiera.... Dzisiaj dzwoniła do Hani ta Pani z Wrocławia w sprawie adopcji.Jestem już po rozmowie i odmówiłam.Państwo mieszkają w domku z ogródkiem,mają szczeniaka terierka i trójkę dzieci: jedno w zerówce,w pierwszej klasie i w czwartej.Jak dla mnie to nie widzę potrzeby aby jeszcze miała tam trafić Ati jako siódmy członek rodziny.... Okey,to dziękuję i zapiszę.A domek na pewno się znajdzie dla Atiki na spokojnie.Zrobię ogłoszenie jej na Wrocław na razie jak tylko będzie po zabiegu i wszystko będzie okey. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 Ja też swoje ogłoszenie wznowię. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 28 minut temu, Tyś(ka) napisał: Ja też swoje ogłoszenie wznowię. ;) Tysiu na razie się wstrzymaj.Po tym co przeszła Basia z telefonami i smsami chcemy aby było puki co jedno,a później zobaczymy...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 1 godzinę temu, Bogusik napisał: Tysiu na razie się wstrzymaj.Po tym co przeszła Basia z telefonami i smsami chcemy aby było puki co jedno,a później zobaczymy...:) Oczywiście :) Mam ciąg dalszy z Panią z 3ema suniami, jedną 3letnią i dwoma staruszkami mini. Wysłała mi swój numer telefonu i zdjęcie 3letniej staruszki. Nie wiem co robić, czy komuś podać namiary? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 3 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Oczywiście :) Mam ciąg dalszy z Panią z 3ema suniami, jedną 3letnią i dwoma staruszkami mini. Wysłała mi swój numer telefonu i zdjęcie 3letniej staruszki. Nie wiem co robić, czy komuś podać namiary? Tysiu ten domek też odpada bo nie widzę jakoś Ati jako czwarta sunia....Jedna ułożona i akceptująca inne pieski mogła by być ale nie trzy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 13 minut temu, Bogusik napisał: Tysiu ten domek też odpada bo nie widzę jakoś Ati jako czwarta sunia....Jedna ułożona i akceptująca inne pieski mogła by być ale nie trzy.... Dobrze, to odpiszę pani :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 18 minut temu, Tyś(ka) napisał: Dobrze, to odpiszę pani :) Dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 Ati już od południa jest u Hani.Bardzo fajnie zniosła zmianę i miejsca i opiekunów,tak jak by tam była i mieszkała od zawsze.Jak dziewczynki wróciły z przedszkola, to po prostu oszalała z radości,a widziała je pierwszy raz. Hania też twierdzi,że musiała się chować w pełnej rodzinie bo na to wskazuje jej zachowanie.Dokładnie wie wszytko gdzie co jest i do czego służy a szczególnie worek z żarełkiem :) Kilka zdjęć,które podesłała mi Hania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 Misiaczkowa, jestes sliczna! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 10 minut temu, Figunia napisał: Misiaczkowa, jestes sliczna! :) To prawda Figuniu :) Jest śliczna, ma cudowny charakter i jest wyjątkową sunią :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 Ati jest bardzo urocza , jak pluszaczek no i charakter złoty. Nie doczytałam powodu , dla którego mała znalazła się u Szafirki.Domyślam się , że Miki nie odpuszcza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 1 minutę temu, Poker napisał: Ati jest bardzo urocza , jak pluszaczek no i charakter złoty. Nie doczytałam powodu , dla którego mała znalazła się u Szafirki.Domyślam się , że Miki nie odpuszcza. Tak,niestety ale Miki nie zaakceptował suni i raz ruszył do niej z zębami.Na szczęście nie doszło do pogryzienia bo był i Tz w domu i Anula.W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem dla Ati było umieszczenie jej u Hani,ponieważ trudno mieć non stop oczy w koło głowy i zarwane noce na czuwaniu....Bardzo się cieszę,że tak dobrze przyjęła te zmiany :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 Szkoda, ze Mikunio nieczuly na jej wdzieki, urode i dobry charakter... Szkoda...ale Jego dobrostan rownie wazny a moze bardziej...biedus malutki tyle ostatnio przeszedl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 2 godziny temu, Figunia napisał: Szkoda, ze Mikunio nieczuly na jej wdzieki, urode i dobry charakter... Szkoda...ale Jego dobrostan rownie wazny a moze bardziej...biedus malutki tyle ostatnio przeszedl. Mikuś przeszedł swoje i na pewno towarzystwo "intruzki" też negatywnie wpływało na jego samopoczucie.Po ostatnich przejściach z paraliżem też nie powinien całymi dniami napinać w pogotowiu mięśni,a tak niestety było...To dla dobra obu psiaczków została podjęta taka decyzja. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 2 godziny temu, Bogusik napisał: Ati już od południa jest u Hani.Bardzo fajnie zniosła zmianę i miejsca i opiekunów,tak jak by tam była i mieszkała od zawsze.Jak dziewczynki wróciły z przedszkola, to po prostu oszalała z radości,a widziała je pierwszy raz. Hania też twierdzi,że musiała się chować w pełnej rodzinie bo na to wskazuje jej zachowanie.Dokładnie wie wszytko gdzie co jest i do czego służy a szczególnie worek z żarełkiem :) [...] Skoro Ati tak lubi dzieci, to może ten dom z dzieciakami nie byłby dla niej taki złym pomysłem :) Chyba, że odmowa była spowodowana jeszcze czymś innym, nie tylko obawą o odnalezienie się suni w dużej rodzinie, o czym Bogusik już nie pisała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 33 minuty temu, Marysia R. napisał: Skoro Ati tak lubi dzieci, to może ten dom z dzieciakami nie byłby dla niej taki złym pomysłem :) Chyba, że odmowa była spowodowana jeszcze czymś innym, nie tylko obawą o odnalezienie się suni w dużej rodzinie, o czym Bogusik już nie pisała. Witamy serdecznie na wątku Ati :) Tak masz rację,że oprócz licznej rodziny jeszcze miałam inne obiekcje.Można powiedzieć,że Pani trochę naciskała aby zabrać ją bez sterylizacji i w umowie zastrzec,że zobowiązuje się ds do jej zrobienia,mimo,że na wstępie powiedziałam,że to nie wchodzi w rachubę.Miałam odczucie,że to widzi mi się Pani/Państwa aby mieć kolejnego psiaka.Pan bardzo czynny sportowo i ponoć robi od 10-15 km. dziennie wraz z ich terierkiem,więc Ati nie brakowało by ruchu....Jak Państwo gdzieś wychodzą to ich rezydent zostaje w ogródku,w którym do dyspozycji ma także w razie czego budę.Ale zapewniała,że on jest w domu i Ati także będzie.... To nie jest ten dom dla Ati i jestem o tym przekonana.Mam wiele obiekcji,a w takim wypadku nawet nie będę prosić kogoś o wizytę p/a Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 5 minut temu, Bogusik napisał: Witamy serdecznie na wątku Ati :) Tak masz rację,że oprócz licznej rodziny jeszcze miałam inne obiekcje.Można powiedzieć,że Pani trochę naciskała aby zabrać ją bez sterylizacji i w umowie zastrzec,że zobowiązuje się ds do jej zrobienia,mimo,że na wstępie powiedziałam,że to nie wchodzi w rachubę.Miałam odczucie,że to widzi mi się Pani/Państwa aby mieć kolejnego psiaka.Pan bardzo czynny sportowo i ponoć robi od 10-15 km. dziennie wraz z ich terierkiem,więc Ati nie brakowało by ruchu....Jak Państwo gdzieś wychodzą to ich rezydent zostaje w ogródku,w którym do dyspozycji ma także w razie czego budę.Ale zapewniała,że on jest w domu i Ati także będzie.... To nie jest ten dom dla Ati i jestem o tym przekonana.Mam wiele obiekcji,a w takim wypadku nawet nie będę prosić kogoś o wizytę p/a Bogusiu, nie dziwię się, że masz obiekcje. Dla mnie zostawianie psiaka na dworze pod nieobecność domowników to porażka. I do tego buda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 32 minuty temu, Gabi79 napisał: Bogusiu, nie dziwię się, że masz obiekcje. Dla mnie zostawianie psiaka na dworze pod nieobecność domowników to porażka. I do tego buda... Tak Gabrysiu,wiele ta rozmowa wzbudziła we mnie wątpliwości,a jeżeli takie się pojawią,to nie ma co ryzykować.Te domki,w których są nasze psiaki,to od początku byłam ich pewna na 99% bo to intuicja podpowiadała,że to jest to! Atika znajdzie dom i to możliwie najlepszy :) Gdyby nie zachowanie Mikiego,to miałaby malutka najwspanialszy dom u Anuli i jej TZ i oboje bardzo to przeżywali,że to niestety ale niemożliwe...Dlatego obiecałam im i sobie,że trafi do rodziny,w której nie zabraknie jej miłości,odpowiedniej opieki i nie zazna takiego losu,jaki ją spotkał.Mam nadzieję,że św.Franciszek będzie czuwał i pomoże nam w dobrym wyborze... 2 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted January 9, 2020 Share Posted January 9, 2020 7 godzin temu, Bogusik napisał: Witamy serdecznie na wątku Ati :) Tak masz rację,że oprócz licznej rodziny jeszcze miałam inne obiekcje.Można powiedzieć,że Pani trochę naciskała aby zabrać ją bez sterylizacji i w umowie zastrzec,że zobowiązuje się ds do jej zrobienia,mimo,że na wstępie powiedziałam,że to nie wchodzi w rachubę.Miałam odczucie,że to widzi mi się Pani/Państwa aby mieć kolejnego psiaka.Pan bardzo czynny sportowo i ponoć robi od 10-15 km. dziennie wraz z ich terierkiem,więc Ati nie brakowało by ruchu....Jak Państwo gdzieś wychodzą to ich rezydent zostaje w ogródku,w którym do dyspozycji ma także w razie czego budę.Ale zapewniała,że on jest w domu i Ati także będzie.... To nie jest ten dom dla Ati i jestem o tym przekonana.Mam wiele obiekcji,a w takim wypadku nawet nie będę prosić kogoś o wizytę p/a Zaglądam na wątek od początku, tylko wcześniej się nie odzywałam :) No tak, w pełni rozumiem wątpliwości. Trzymam w takim razie kciuki za najlepszy dom dla Ati i za bezproblemową sterylkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted January 9, 2020 Share Posted January 9, 2020 12 godzin temu, Bogusik napisał: Ati już od południa jest u Hani.Bardzo fajnie zniosła zmianę i miejsca i opiekunów,tak jak by tam była i mieszkała od zawsze.Jak dziewczynki wróciły z przedszkola, to po prostu oszalała z radości,a widziała je pierwszy raz. Hania też twierdzi,że musiała się chować w pełnej rodzinie bo na to wskazuje jej zachowanie.Dokładnie wie wszytko gdzie co jest i do czego służy a szczególnie worek z żarełkiem :) Kilka zdjęć,które podesłała mi Hania :) A tutaj ślicznotka z moim Frodo :) . Może się zaprzyjaźnią :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted January 9, 2020 Author Share Posted January 9, 2020 12 godzin temu, Bogusik napisał: Tak Gabrysiu,wiele ta rozmowa wzbudziła we mnie wątpliwości,a jeżeli takie się pojawią,to nie ma co ryzykować.Te domki,w których są nasze psiaki,to od początku byłam ich pewna na 99% bo to intuicja podpowiadała,że to jest to! Atika znajdzie dom i to możliwie najlepszy :) Gdyby nie zachowanie Mikiego,to miałaby malutka najwspanialszy dom u Anuli i jej TZ i oboje bardzo to przeżywali,że to niestety ale niemożliwe...Dlatego obiecałam im i sobie,że trafi do rodziny,w której nie zabraknie jej miłości,odpowiedniej opieki i nie zazna takiego losu,jaki ją spotkał.Mam nadzieję,że św.Franciszek będzie czuwał i pomoże nam w dobrym wyborze... Wieczorem już opuściły mnie emocje związane z umieszczeniem Atiki u Hani i nastąpiła rozpacz.Nie wiem czy ktoś zna to uczucie ale to jest straszne.Nie byłam w stanie myśleć o niczym tylko o Atice.Wiem,że muszę się wziąć w garść i założyć wątki naszym dwóm psiakom,które mają przyjechać w sobotę pod naszą opiekę.Muszę na siłę wrócić do normalności.Natomiast Miki stał się normalnym psiakiem,stres minął,zaczął normalnie funkcjonować.Staram się wierzyć,że moja decyzja była słuszna. Natomiast jeżeli chodzi o domek z drugim psiakiem to nie wiem czy psiaki nie będą nakręcały się nawzajem na siebie.U mnie tak było.Jestem przekonana,że kotek na pewno by mógł być bo Atika na przechodzące na ogrodzie kotki nie reagowała,nie obchodziły ją.Jeżeli chodzi o dom z ogrodem to musi być szczelne bardzo ogrodzenie zrobione specjalne pod malutkie psiaki.Ja akurat takie posiadam.Atika lubiła wskoczyć albo oprzeć się o murek i obserwować ulicę.Ja bym preferowała domek ze starszymi dziećmi,nie maluchami.Ona jest ogólnie bardzo delikatnym,wrażliwym psiakiem.Na ogrodzie tylko przebywała ze mną,nie chciała być sama,zaraz pędziła do domu nawet jak mnie nie było dosłownie przez chwilkę.Jeżeli z nią byłam to wszystko było dobrze i była ze mną dłużej ale bardzo pilnując mnie.Ja uczyłam ją załatwiania na dworze,wychodziłam z nią co dwie godziny,ostatni spacer był o godz.23 a ranny o godz.7.Nie nabrudziła w domu.U mnie była za krótko aby sprawdzić dłuższe godziny przetrzymania Atiki.Atika kilka razy siusia na dworze,zachowuje się jak samiec,który musi obsikać np.krzaczek. Nowy domek też musi wiedzieć,że ten psiak wymaga obcinania bo nie da sobie rady ze sierścią.Sierść jest bardzo skręcona.układa się w bardzo gęsty baranek.Konieczna jest szczotka-pudlówka. Jeszcze coś,akcesoria są za ordynarne,za grube(tym bardziej,że Atika świetnie chodzi na smyczy,nie ciągnie),potrzebne bardziej delikatniejsze ale tylko na takie natrafiłam w sklepie na szybkiego.Muszą być zmienione.Atika ma pod paszkami 45cm (obwód) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted January 9, 2020 Author Share Posted January 9, 2020 14 godzin temu, Figunia napisał: Szkoda, ze Mikunio nieczuly na jej wdzieki, urode i dobry charakter... Szkoda...ale Jego dobrostan rownie wazny a moze bardziej...biedus malutki tyle ostatnio przeszedl. Figuniu,Miki od szczeniaka był bardzo chorym psiakiem(kupionym z pseudohodowli z wadami genetycznymi).Jego życie wciąż opierało się o Lecznice a zaliczył ich multum.Póki był młody to jakoś było,tolerował tymczasy a one jego.Musiałam podjąć taką decyzję aby chronić dwa psiaki,nie tylko Miki. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.