Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Widziałam własnie filmiki tej cudnej czarnulki na facebooku.Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, czy ona jakby w pewnych momentach próbuje poruszać tymi tylnymi łapkami??

Jaaga. Wiem że kasiainat zna jakiegos dobrego rehabilitanta w okolicach Oświęcimia chyba, bardzo pomógł jej kotkowi, może chciałabyś namiary?? może jeszcze jest szansa dla suni by chociaż odrobine miała sprawność w tych łapkach?

Wybacz że tak "trujemy" sytuacja jest bardzo trudna i skomplikowana....

 

Posted

Jaaga miala juz umowiona wizyte u nuerologa z tego co zrozumialam tylko z tymi klopotami z przyjazdem zostala przelozona wiec na pewno ma wszystko pod kontrola nie martwmy sie o to...

Tylko pieniazki :( to glowne zmartwienie

Posted
15 minut temu, Tianku napisał:

Tylko pieniazki :( to glowne zmartwienie

Przed chwilą zrobiłam przelew na 100,00 zł. To kropla w morzu potrzeb, ale zawsze coś pomoże.

  • Like 3
Posted
Dnia 14.05.2019 o 21:48, Tola napisał:

Ok, juz poprawiam.

Nie wiem, czy Agata S. to Ty agat21?

 

Tak, to ja. A nie wpisałam w tytule przelewu mojego nicka? 

Posted
48 minut temu, agat21 napisał:

Tak, to ja. A nie wpisałam w tytule przelewu mojego nicka? 

Chyba nie, zaraz sprawdzę, może mnie coś umknęło;)

Posted

Przepraszam, że nie zaglądałam, ale mąż wczoraj miał wypadek samochodowy. Zostaliśmy bez auta, na szczęście on jest tylko obolały. Nie moge masować, ćwiczyć, dopóki nie jest zbadana przez neurologa, bo niestety wiem to od lekarza i rehabilitantki, że takim samodzielnym działaniem przed zdiagnozowaniem urazów kręgosłupa można jeszcze stan pogorszyć. Moja suczka po krwiaku w rdzeniu kręgowym musiała przebywać miesiąc bez ruchu i dopiero kiedy krwiak się wchłonął, po mies stopniowo odzyskała czucie w tylnych łapach i zaczęła samodzielnie się poruszać.

Sunia nie ma złamanego kręgosłupa, dostałam informację, że ma "przetrącony kręgosłup", czyli wnioskuję, że ma przesunięte kręgi. Wydaje mi się, że ma uciski na nerw, bo wykazuje w niektórych miejscach przeczulicę. Wiem tylko tyle. Wysłałam prośbę o info, kiedy to się w ogóle stało, czy wiadomo co jej się przytrafiło.  Wydaje mi się, że ma nie tylko uraz kręgosłupa w połowie, ale chyba też coś musiała mieć wyżej, bo dziwnie wypręża szyję i głowę przy głaskaniu, jak drapię ją za lewym uchem, to drgają jej samoistnie palce w lewej tylnej łapie. w stopach ma przeczulicę, za to wyższe partie łap wcale nie funkcjonują i nie są w stanie unieść ciężaru ciała. Musze to wszystko przekazać p. neurolog.

Proszę o wpłaty na zakup wózka na FB, ale ludzie nie chcą wpłacać, bo są wstawione linki do studentów, którzy robią wózki czy do osoby, która ma wózek do oddania. Okazuje się, że wózek jest, ale w Holandii i na dużego owczarka. Pani pyta, jak widze jego transport. Do tego z tego, co widzę na zdjeciu, to na całego psa, więc chyba na porażone wszystkie konczyny. Co do studentów, to robią za koszt materiałów i transportu. Pewnie więc i tak wyszłoby kilkaset zł, bo to drugi koniec kraju. Do tego widziałam już kolejkę czekających na wózki od nich psiaków. Zbiórka jest na konto fundacyjne, więc i tak fundacja nie moze wysłać pieniedzy "do ręki", tylko potrzebuje fakturę. Jednak przez to, nikt oprócz znajomych nie wpłaca, bo po co, jak mogę miec go za darmo.

Sunia jest dość młoda, kilkuletnia, potrzebuje na całe życie wózek dopasowany do swoich potrzeb i rozmiarów. Do tego taką uprząż z uchwytem do podnoszenia, bo ją podciągam pod pachami. to duży pies, więc jest to trudne.

Co do moczu, to go trzyma, ale często sika. Nie potrafi trzymać dłużej i sika też, jesli się ją obejmuje w okolicach brzucha. Mocz nie zalega. Kupy robi normalnie.

Bardzo dziękuję wszystkim za zainteresowanie i wsparcie.

Posted

Wczoraj na FB wstawiałam dwa filmiki, ale nie wchodzi mi tu nawet link. Może ktoś, kto je oglądał da radę? mogę tylko wstawić zdjęcia

DSC09660.JPG

DSC09657.JPG

DSC09656.JPG

DSC09642.JPG

DSC09643.JPG

DSC09646.JPG

DSC09652.JPG

Posted
Dnia 14.05.2019 o 19:42, Tola napisał:

Na koncie fundacji są pierwsze wpłaty dla psów z Ukrainy:

Nesiowata - 30 zł

Monika S. Warszawa - 100zł

agat21 - 100zł

Katarzyna Sz. Warszawa  - 100zł

Katarzyna W. Gliwice - 50zł

Havanka - 40 zł

 

Wszystkim bardzo dziękuję za wpłaty, a Tobie, Tolu za udostepnienie konta i wstawianie danych. Zaraz wstawię też na FB.

Posted
17 godzin temu, kiyoshi napisał:

Widziałam własnie filmiki tej cudnej czarnulki na facebooku.Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, czy ona jakby w pewnych momentach próbuje poruszać tymi tylnymi łapkami??

Jaaga. Wiem że kasiainat zna jakiegos dobrego rehabilitanta w okolicach Oświęcimia chyba, bardzo pomógł jej kotkowi, może chciałabyś namiary?? może jeszcze jest szansa dla suni by chociaż odrobine miała sprawność w tych łapkach?

Wybacz że tak "trujemy" sytuacja jest bardzo trudna i skomplikowana....

 

Zapytam lekarki, jak już uda mi się z sunią dotrzeć do neurologa. Nie wiem, nawet ile czasu upłynęło od urazu. Choć wątpię, bo jak jeździłam z kotem na rehabilitację, to zabiegi musiały być codziennie, ale wtedy mieszkałam jeszcze w Katowicach i tam była rehabilitantka. Teraz w zaden sposób nie da  rady Andrzej jeździć co dzien do Oświęcimia. Z tego, co widzę na mapie to minimum godzina drogi w jedną stronę. 

Posted
1 godzinę temu, mimiś napisał:

jaki tytuł ma wydarzenie psów na fb -cokolwiek ...

 

Podałam na PW, gdzie szukać. Nie ma wydarzenia, bo ja nie potrafię go zrobić. Taka biegła niestety nie jestem. Wiem też, że trzeba je stale pilnowac, pisać, bo inaczej to nie ma sensu, a ja czasem daję radę zaglądnąć raz na dzień czy dwa.

Posted

Cudne zdjęcia :) Cokolwiek dalej uda się czy się nie uda w sprawie sprawności suni zrobić, to ona już wygrała los na loterii. Ma normalne warunki do życia i dobrych ludzi wokół :)

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
2 godziny temu, agat21 napisał:

Cudne zdjęcia :) Cokolwiek dalej uda się czy się nie uda w sprawie sprawności suni zrobić, to ona już wygrała los na loterii. Ma normalne warunki do życia i dobrych ludzi wokół :)

Tak właśnie podeszłam na początku do jej adopcji. Tam siedziałaby w maleńkim kojcu, czasem była tylko wynoszona do kojca zewnętrznego z innymi niepełnosprawnymi psami. Zawsze u siebie lepiej, nawet gdyby nic nie dało się zrobić. 

  • Like 2
  • Upvote 1
Posted
2 godziny temu, Tianku napisał:

a ile potrzeba na taki wózek?

W Admirale 800 zł wózek i 275 zł uprząż do podnoszenia jej, czyli takie zabudowane jakby szelki z uchwytem.

Posted
5 godzin temu, Jaaga napisał:

czoraj na FB wstawiałam dwa filmiki, ale nie wchodzi mi tu nawet link. Może ktoś, kto je oglądał da radę? mogę tylko wstawić zdjęcia 

Jaaga już pisałam, żebyś przysłała mi ten film na e-mail, to go wstawię na wątek.

Posted
2 godziny temu, elik napisał:

Jaaga już pisałam, żebyś przysłała mi ten film na e-mail, to go wstawię na wątek.

Dzięki Elu, jakoś przeoczyłam. Zaraz wyślę. 

Posted

Cały ciężar ciała suńką nosi na przednich łapach. 

Na tym drugim filmiku, kiedy dochodzi do drzewa, widać podciągnięcie tylnej prawej łapy. Ciekawe czy jest to ruch dowolny czy mimowolny (jakiś odruch, skurcz)? 

Posted

Z jednej stron y - radość, że psina może zobaczyć normalne życie, nawet w nim uczestniczyć, z drugiej - łzy w oczach. piękne te filmy i jednocześnie porażające.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...