agat21 Posted September 12, 2018 Share Posted September 12, 2018 Bardzo wierzę, że pozostałe maluszki dobrze trafią. A Pajączkowi dołożę sié też do utrzymania jeśli tylko znajdzie się hotelik lub dt. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 11 godzin temu, kiyoshi napisał: Ustaliłam przed chwilą, że piesek Pajączek ma ok. 3-4 miesiące i sięga przed kolano, a łapki takie dziwne, bo szykuje się, że sporo jeszcze urośnie. Tak mają duże psy i przypuszczałam, że właśnie jest w tym wieku. Ciapciak trafił do nas też taki i przy dobrej karmie oraz suplementacji dobrze się rozwijał. Odpowiednio karmiony duzy szczeniak bedzie ładnie się rozwijac i po tych gulach z czasem nie bedzie śladu, o ile nie bedzie niedoborów i krzywicy. Z tym, że nasz w kolejne 3-4 miesięce wyrósł do 40 kg. Z tym trzeba sie liczyć. Brat Ciapciaka wylądował na długo w hoteliku. Jak wczesniej napisałam, jesli kiyoshi nie miałaby na niego innej opcji, to mógłby do mnie trafić na hotelowanie, ale i tak musiałby wczesniej odbyć kwarantannę. Jedyną dla mnie dostepną jest pobyt u lekarza w Zabrzu. Kibicuję maluchom, żeby wszystko było dobrze i były zdrowe. Bardzo mi żal tych najmniejszych, moge miec tylko nadzieję, że ktoś je chce, a nie zachorowały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Wszystkich żal :( widziałam, że te które można zabrać, nie licząc zarezeewowanych to takie większe szczeniaki i wyglądają jakby miały wyrosnąć na spore psy. Szkoda mi ich bo reaczej małe psiaki mają łatwiej i chyba szybciej domek dla nich się znajduje. Teraz nie pozostaje nic innego jak kibicować szczylkom które wyjadą w piątek, mam nadzieję, że Pajączek będzie wśród szczęśliwców. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Pilne !!! Jak dobrze rozumiem bierzecie pieska nr 2 (?) Dzwoniłam przed chwilą i piesek 2 jest wpisany jako wolny - bez rezerwacji (2, 3, 16, 17) Może coś ktoś pomylił, żeby się nie okazało , że go nie będzie skoro ma już miejsce zaklepane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 1 minutę temu, Bębenek napisał: Pilne !!! Jak dobrze rozumiem bierzecie pieska nr 2 (?) Dzwoniłam przed chwilą i piesek 2 jest wpisany jako wolny - bez rezerwacji (2, 3, 16, 17) To prawda, ja też pytałam i taką samą informację otrzymałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Już nie pilnie - znalazłam nr i dałam znać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 13, 2018 Author Share Posted September 13, 2018 10 minut temu, Bębenek napisał: Pilne !!! Jak dobrze rozumiem bierzecie pieska nr 2 (?) Dzwoniłam przed chwilą i piesek 2 jest wpisany jako wolny - bez rezerwacji (2, 3, 16, 17) Może coś ktoś pomylił, żeby się nie okazało , że go nie będzie skoro ma już miejsce zaklepane Dzwonilam przed chwila do Radys Chyba Pani pomylila i zarezerwowala dla mnie SUNIE NR 2 zamiast pieska nr 2. Juz odkrecilam. Sunia nr 2 tez jest nadal do adopcji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Jakby któraś z 4, 5, 12, 13 się zwolniła, to zgarniam w Krakowie. Transport nie może jechać przez Rzeszów, w marcelach i neobusach nie biorą zwierząt, do auta już się nie zmieści większy piesek. Dałam znać w schronisku, że jak małe któreś się zwolni to biorę. I dałam znać dziewczynie, które się transportem zajmuje, że jak będę miała coś do wzięcia to dam znać. W różnych innych źródłach poczytałam informacje o tym schronisku, jakoś z pracą trzeba będzie ogarnąć w razie co...nic nie wiem o szczeniakach, ale będę męczyć i głupio pytać jeśli coś do mnie przyjedzie.. Pewne jest, że szczylek by miał u mnie lepiej niż tam, a moja wetka jak czegoś nie wie to kieruje do specjalistycznych przychodni, nawet w innych miastach. Chociaż myślę, że od psów to i kogoś u siebie znajdę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Jaaga a dla Pajaczka ile by kosztowalo u Ciebie hotelikowanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Jak szczeniaczki wyjadą z Radys to wpłacę w imieniu Nesiowatej po 10,00 zł dla każdego. Jest to moje podziękowanie za otrzymane dary natury. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
atulek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Jak uda się zabrać ,, Pajączka " to tak jak pisałam wpłacę jednorazowo 200 zł i deklaruję dla niego przez rok 50 zł co miesiąc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 13, 2018 Author Share Posted September 13, 2018 KOchane, przepraszam, że nie cytuje każdego wpisu, wszystko przeczytałam uwaznie i cały dzień myślałam, rozmawiałam tez z Kasią... Dziewczyny....my mamy też złamane serca, ale jutro zabierzemy tylko pieska nr 2 i sunie nr 5. Jeśli będą chore, to ja musze mieć pieniądze, a Kasia czas, by leczyć je, czuwać przy nich, pilnować wszystkiego. Musimy mierzyć siły na zamiary. Dla Pajączka mysle, że dobra opcją jest na juz DT u beataczl. Jesli tylko Pati będzie jechała w tamtą strone.... z tym, że musiałybyśmy jeszcze ustalić z beataczl zasady naszej współpracy i opcje dla pieska na wypadek wyjazdu beataczl. LUB jesli maluszki u Kasi będa zdrowe, to (być może- jeszcze nie pytałam) Kasia zgodzi sie go przyjąć następnym transportem do hoteliku. Jaaga, dziękuje równiez Tobie za propozycje, ale jak przeliczyłam...kwarantanna u weta ok. 7-10 dni- 30 zł/ dobre, plus leczenie (bo jakies na pewno będzie) to juz na dzień dobry kilkaset zł...potem może to się jeszcze przesunąć w czasie zaleznie co wyjdzie... Trudne jest to wszystko:( przykro mi dziewczyny.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Zerkałam co jakiś czas i czekałam na wieści, czy się coś nie zmieniło. Do schroniska też dzwoniłam za dwie 16 żeby się dowiedzieć czy ktoś nie zrezygnował z któregoś malucha, który chociaż na wejściu do autobusu by udawał kota, a najlepiej by udawał że go tam nie ma.. Szkoda ich strasznie... wiadomo chociaż czy te, które planowalyscie wziąć to ktoś zarezerwował, czy zostały bo są już chore i niby je leczyć będą? Wiadomo o której transport ruszą? Jeszcze rano bym spróbowała przekręcić. W tym kierunku następny transport planowany 21.09 o ile dobrze pamiętam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Zajgladam po przerwuie maluniiej i calem serduchem sciskam za wszytkie ktore maja wyjechac i za Pajaczka ...ech ciezko wszytko zycie ciezko i za te bidunie ktore juz zarezerwowane oby im sie szczesliwie cudnie radosnie zylo kciuki mocno mocno calun czas! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 19 minut temu, Bębenek napisał: Zerkałam co jakiś czas i czekałam na wieści, czy się coś nie zmieniło. Do schroniska też dzwoniłam za dwie 16 żeby się dowiedzieć czy ktoś nie zrezygnował z któregoś malucha, który chociaż na wejściu do autobusu by udawał kota, a najlepiej by udawał że go tam nie ma.. Szkoda ich strasznie... wiadomo chociaż czy te, które planowalyscie wziąć to ktoś zarezerwował, czy zostały bo są już chore i niby je leczyć będą? Wiadomo o której transport ruszą? Jeszcze rano bym spróbowała przekręcić. W tym kierunku następny transport planowany 21.09 o ile dobrze pamiętam a na jakiej trasie ewentualnie mialabys przewiezc psiaka autobusem? o to chodzi ze musi to byc mniejszy psiak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 13, 2018 Author Share Posted September 13, 2018 43 minuty temu, Bębenek napisał: Zerkałam co jakiś czas i czekałam na wieści, czy się coś nie zmieniło. Do schroniska też dzwoniłam za dwie 16 żeby się dowiedzieć czy ktoś nie zrezygnował z któregoś malucha, który chociaż na wejściu do autobusu by udawał kota, a najlepiej by udawał że go tam nie ma.. Szkoda ich strasznie... wiadomo chociaż czy te, które planowalyscie wziąć to ktoś zarezerwował, czy zostały bo są już chore i niby je leczyć będą? Wiadomo o której transport ruszą? Jeszcze rano bym spróbowała przekręcić. W tym kierunku następny transport planowany 21.09 o ile dobrze pamiętam Patrycja ma być w Radysach jakoś przed południem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 O to właśnie chodzi że szczenior by musiał udawać kota i by jechał w transporterze niby dla psów i kotów.. Kraków - Rzeszów Neobusy, marcele i pewnie masa innych odpada bo w ogóle nie można. Znaczy można spróbować z transportem w dużą torbę i jak każe torbę do bagażnika to pomęczyć że torba żyje, ale jest cicho.. typu pks Kraków / Bydgoszcz/ .. zazwyczaj zgadzają się na zwierzęta. Nie wejdzie Pajączek w ten transporter, to bankowo. Te co mają zdjęcia na rękach by się dało. Z tego co widzę, to kilku osobom zależało na wyciągnięciu tego psiaka właśnie, więc pomyślałam że jak transport może przez Rzeszów jechać to wezmę. Jakbym małe któreś wzięła, to bym w czasie kwarantanny żebrała o tymczas i zameczala pytaniami.. grubo się biłam z myślami nad klapouchą sunią, ale no...nie wejdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 tylko ze Patrycja bedzie pewnie w Krakowie bardzo pozno wieczorem:( te caly czas kombinuje moze bym miala transport na trasie krakow rzeszow ale to raczej po poludniu :( tylko i tak problem jak pisalas z Twoja praca szczeniak no moze tak dlugo sam zostawac:( oby male szczylki okazaly sie zdrowe moze Kasia wtedy zgodzilaby sie przyjac Pajaczka w nastepnym transporcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 13, 2018 Author Share Posted September 13, 2018 6 minut temu, Tianku napisał: tylko ze Patrycja bedzie pewnie w Krakowie bardzo pozno wieczorem:( te caly czas kombinuje moze bym miala transport na trasie krakow rzeszow ale to raczej po poludniu :( tylko i tak problem jak pisalas z Twoja praca szczeniak no moze tak dlugo sam zostawac:( oby male szczylki okazaly sie zdrowe moze Kasia wtedy zgodzilaby sie przyjac Pajaczka w nastepnym transporcie Jestem za tym rozwiązaniem... 1 godzinę temu, Bębenek napisał: Szkoda ich strasznie... wiadomo chociaż czy te, które planowalyscie wziąć to ktoś zarezerwował, czy zostały bo są już chore i niby je leczyć będą? tego nie wiem....szczerze mówiąc...nie chciałam pytać. Mam nadzieje, że są zarezerwowane przez kogoś innego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Tak, mówiła że bardzo wieczór i to raczej późniejszy.. Jest firma, hauki- miauki - jakbym misiala zostawic na dluzej to mam kontakt, w razie bym swój zwierzyniec na dluzej musiała zostawić i nikogo pod ręką to się zapotrzylam i rozmawiałam wstępnie. Moja wetka też w razie co by pomogła. Była już u mnie z zastrzykami, chyba nie ma usługi hotelowania, ale od "stałych klientów" wiem że przyjmuje. Takie sprawy techniczne przemyslalam na wszelki wypadek :) nawet dziś maty dla psa kupiłam.. legowiska mam kocie nieużywane, mięso zamrożone, sklep z karmami specjalistycznymi u najbliższego weta (w soboty czynny), jakby leczenie przekroczyło moje możliwości to też czasami się po rozliczalam a nie przy kazdej wizycie, bo tak było wygodniej, więc i z tym by się dało dogadać. Wet 24h też jest u mnie.. Zdarzają mi się czasem jakieś spontany, ale to takie raczej przemyślane spontany :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 13, 2018 Author Share Posted September 13, 2018 Chciałabym jeszcze tylko napisać, że jest mi naprawde bardzo cięzko z powodu Pajączka i tych maluszków które mogły być u Jaaga Bardzo to wszystko przezywam. MOże nie okazuje tu emocji, ale moja histeria nic nie zmieni. Gdybym mogła zabrac Pajączka do siebie...gdyby którakolwiek z nas mogła jutro od razu zabrać go....to byłoby wszystko dużo prostsze...Mysle, że Pajączek szybko znajdzie dom poza schroniskiem, to że wyrośnie na duzego psa nie jest przeszkoda, wiele osób szuka własnie takiego szczeniaka.. NIe wiem kiedy te starsze szczeniaki z boksu Pajaczka trafiły do schroniska....nie wiem kiedy były szczepione (zapewne mają juz komplet szczepień), nie wiem tez co się wydarzyło w ich boksie, że połowa nie jest juz do adopcji (oby były zarezerwowane przez kogos innego)... Pajaczku- bądź silny i poczekaj na nas.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Coś mi się nie zgadza Jest informacja, że 20 szczeniaków.. Na zdjęciu są te aktualne - razem z zarezerwowanymi - 11 W komentarzach są informacje które są adoptowane już. Zaliczyłam i wychodzi 10 (o ile "cudo z niebieskimi oczami" nie dotyczy któregoś, którego nr już wcześniej bądź później był podany). Z tego by wynikało że albo wszystkie, albo wszystkie + 1 zostały zabrane, będą jutro, bądź są nadal do adopcji. To by znaczyło że żadna tragedia się nie wydarzyła, żaden psiak nie zmarł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Boże, żebym miała gdzie go wziąć.. Którędy Patrycja jedzie? Przypomnijcie mi, proszę.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Chyba Warszawa, na pewno Kraków, na pewno Bielsko, potem chyba Katowice, Wrocław, Zgorzelec.. /to co chyba napisałam - to info z netu, to co na pewno, to dziś rozmawiałam/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 7 minut temu, agat21 napisał: Boże, żebym miała gdzie go wziąć.. Którędy Patrycja jedzie? Przypomnijcie mi, proszę.. Warszawa- Radysy-Warszawa-Krakow-Bielsko-Biala -Patrycja spi u Kasi - nastepnego dnia jedzie na Katowice -Wroclaw i dalej na Niemcy/nie pamietam miejscowosci/ - taki byl plan jak rozmawialam z Nia wczoraj... edit tak, Zgorzelec tez... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.