Tola Posted July 14, 2019 Author Posted July 14, 2019 27.07 mija rok od adopcji Uli vel Mia Wiadomości z DS: Mia jest coraz bardziej ufna. Jak ktoś jest u nas daje się dotknąć. Usiądzie ,ale tak, żeby mieć drogę ucieczki. Nie pozwalamy dotykać jej w legowisku i wie ze tam jest bezpieczna. Ale za to jak znajdzie Jelenia do rzucania zabawki, to przynosi pod nogi i taki wiatrak ze szczęścia z ogona robi, że prawie odfruwa. Nie niszczy już tak ...a może my nie zauważamy . Jest kochana, zdrowa i przytula się . Nadal boi się poza domem, ale może i dobrze . Widzimy, ze strasznie chce do kogoś podejść i próbuje ale ....strach góruje. Weterynarz mówi, że taka będzie. Bardzo drepta przy Boksi jak ja stawy bolą i nie jest chętna do latania. Przynosi wtedy zabawki do legowiska i pruje z rozpaczy. 1 2 Quote
Tola Posted July 14, 2019 Author Posted July 14, 2019 Mam tez filmiki, poprosiłam Bogusik o wstawienie:) Quote
Bogusik Posted July 14, 2019 Posted July 14, 2019 Wspaniała adopcja i oby takie domki trafiały się dla wszystkich psiaków :) 3 Quote
uxmal Posted July 14, 2019 Posted July 14, 2019 Wspaniale :))) Boksia i Ula wyglądają jakby wychowywały się razem od szczeniaczka. A to posłanie w pieski świetne :) Quote
nulka07 Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Witamy po długiej nieobecności. Zycie rodzinne, a potem złośliwość sprzętów wyautowały mnie skutecznie z Dogo. Ale widzę,że czuwaliście i bardzo to miłe. Dziękuję Toli,która wstawiała newsy i osobom wstawiającym filmiki i fotki Mia ma się więcej niż lepiej. Jest nadal rozbrykana i szalona,etap przerabiania domu i ogrodu ma za sobą. Żyłka Szelągowskiej jednak w niej drzemie i na bank się jeszcze odezwie. Strasznie ucieszyło mnie,że pręgowana Tigra znalazła dom. Oby cierpliwość została im wynagrodzona. Warto czekać,powoli pozwalać psu na poznawanie otoczenia i naszych zachowań. Mia zgodnie z psim zegarem focha się na spóźnianie z pracy do domu. NOOO JA TU CZEKAM I PILNUJĘ SIOSTRY!!!Ale po chwili jest mizianko ,podskakiwanie jak na trampolinie i czekanie na jedzonko. Do chwili obecnej jedzenie jest dla Mii mało ważne. Ale kostki pocięte i cmokanie szpiku...UUUU kochani. Najlepszy KONG świata się chowa.Zajęcie na parę godzin jest. Potem tylko zbieramy takie wylizane kawałki kostek. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie;) 1 2 Quote
Bogusik Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Z wielką przyjemnością wstawiam 2 kolejne filmiki szczęśliwej Mia :) 1 Quote
Poker Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Widać szczęście Mii ogromne tylko filmik za krótki... 1 Quote
Bogusik Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Ten filmik jest niestety bardzo ciemny ale przy ustawieniu w odpowiedniej pozycji ekranu kompa,można oglądnąć :) 2 Quote
Tyśka) Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 O rany! Filmiki godne Oscara! Ktoś podmienił Ulcię! Widać jaka szczęśliwa, piękna... cudowna! Quote
Tola Posted August 20, 2019 Author Posted August 20, 2019 Bogusik - dziękuję pięknie za wstawienie filmików:) Widok Mia dostarcza mi zawsze ogrom radości i wzruszeń, Nulka07 przysyła mi whatsappem, mam je zawsze przy sobie:) Zbrakło mi dzisiaj lajków, bo rozdałam na wątku zamojskim, ale wrócę tutaj jutro. Quote
nulka07 Posted August 20, 2019 Posted August 20, 2019 23 godziny temu, Bogusik napisał: Ten filmik jest niestety bardzo ciemny ale przy ustawieniu w odpowiedniej pozycji ekranu kompa,można oglądnąć :) No ciemny bo to wieczorne mizianie na werandzie przed ciszą nocną;) Mia chce mieć panią tylko dla siebie...a tu co..siostra też chce mizianko. No i znowu trzeba lecieć na 2 ręce;) 1 2 Quote
Havanka Posted August 21, 2019 Posted August 21, 2019 I ja przyszlam nacieszyc oko szczęściem Mii. Pieszczoszek się z niej zrobił i wyglada cudownie ! Cieszę sie, że ma siostrzyczke w swoim rozmiarze. Świetnie pasuja do siebie i widać, że uwielbiają swoje towarzystwo. Quote
nulka07 Posted August 27, 2019 Posted August 27, 2019 Hej .Pozdrawiamy wszystkich na Dogo. Posłałam parę fot i mam nadzieję,że ktoś je wstawi bo ja antytalent komputerowy. Mia i Boksi mają sie dobrze . Po wcześniejszym strachu przed wodą Mia pokonała i tą barierę. Teraz lata do wody za patykiem bez problemu. Ile jest szaleńczej radości skutków na naszej garderobie ... sami wiecie. Coś jak sztafeta ,ale Mia nie ogarnia dlaczego my nie bierzemy kijka do ..pysia i nie lecimy w błotko;) Poza tym bardzo pilnowała pana jak nadchodziła burza.Pan siedział na werandzie, a Mia bezpiecznie z boczku. No nie ,że się boiii...nieee. Ale stada trzeba pilnować!! 5 1 Quote
Tola Posted August 28, 2019 Author Posted August 28, 2019 Bogusiu, bardzo dziękuję:). Dorzucam ostatnie zdjęcia Mia - zobaczcie; jaka sunia wpatrzona w pańcia:) 2 Quote
Tyśka) Posted August 28, 2019 Posted August 28, 2019 Mia jest wyjątkowa :) A w wodzie jakby się urodziła. 1 Quote
nulka07 Posted August 28, 2019 Posted August 28, 2019 54 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Mia jest wyjątkowa :) A w wodzie jakby się urodziła. Witajcie. Dzięki za filmiki i fotki . Mia potwornie bała się wody. My często jesteśmy nad jeziorami i musiała się przemóc. Pan ubierał wodery i wnosił gwiazdę do wody. Trzeba było ja podtrzymywać ,żeby wypłynęła na brzeg. Ubaw bo pachy , bo Boksi patrzyła podejrzliwie z łbem przekrzywionym na bok czy my aby nie robimy krzywdy siostrze?? No ale potem już coraz lepiej. Teraz schemat jest taki. Najpierw Boksi sprawdza głębokość! Potem nasz wodołaz wbiega, ale tylko do momentu płycizny. Daleko nie bo STRACH;) Ale to dla niej wielki sukces ,więc nie marudzimy. Nawet kaczki nie są atrakcyjne w wodzie. Za to na łące, każdy ptak to powód gonitwy. Pozdrawiamy wszystkich:) 1 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.