Jump to content
Dogomania

Dunia w DS,Tofik w DS,Rafik u szafirki od 13.07.18 ponownie szuka domu.Rafik od 04.08.18 w DS.Tofik 25.11.2022 za TM.


Recommended Posts

Posted
3 godziny temu, Poker napisał:

Nie mogę uwierzyć  !!!! Pojechały obie?? Cudownie !!!!!!!

Wszystko jak w bajcemilosny-emotikon-ruchomy-obrazek-0116

Bądźcie szczęśliwe zamojskie ślicznotkimilosny-emotikon-ruchomy-obrazek-0116

Posted

Dunieczka po przyjeździe do nowego domu była zestresowana i nie bardzo wiedziała co się dzieje.Pani Basia pokazała jej spanko i miski i Dunia chętnie zjadła.Ponieważ są specjalne drzwi psio-kocie które są zawsze otwarte, Dunia wychodzi na dwór sama.Jest odwrotnie niż u Hani, bo woli być na dworze niż w domu.Z najmniejszym rezydentem w zgodzie i oboje wylegują się na podwórku.Długa droga przed p.Basią aby Dunia zaufała jej tak jak jej psiaki ale mamy nadzieję,że kiedyś to nastąpi...:)

Zaraz po przyjeździe...

IMG-20180504-WA0001.jpg.63d1b4c26c0b13e2846c1295b1a286aa.jpg

A to na drugi dzień,jak sobie sama wyszła z domu...

IMG-20180504-WA0000.jpg.d2d02991ac38c50146f5e2fb59e71425.jpg

  • Like 5
Posted

Cudowna Dusia i taki dom!! ta adopcja daje siłe nam wszystkim i wiare że o każdego pieska warto walczyć i dla każdego jest gdzieś jego miejsce na ziemi :) cudowna ta P.Basia <3

  • Upvote 1
Posted
Dnia 16.05.2018 o 12:01, hop! napisał:

Są jakieś nowe wieści o Duni?

Wczoraj rozmawiałam z p.Basią ale nie miałam czasu napisać.Dunia obserwuje ją bacznie, ale z bezpiecznej odległości czyli kilku metrów.Pani Basia od kilku dni postanowiła jeść obiad na ogrodzie.Przysiada na kamieniu i rzuca kawałki mięska za siebie lub z boku zmniejszając odległość.Absolutnie nie patrzy w jej kierunku i wczoraj Dunia zjadła na odległość wyciągniętej ręki.Jest małym łakomczuszkiem,a to może być przydatne w dalszym oswajaniu i zdobywaniu zaufania.Pani Basia mi powiedziała,że Dunia ma okropnie zharataną psychikę i wiele jeszcze będzie potrzeba czasu aby sama zrobiła jakiś kroczek w kierunku człowieka.Przyjechała kuzynka z mężem i jak ich tylko zobaczyła to czmychnęła pod krzaczek i nie wyszła do puki nie odjechali.Jak są wypuszczone dwa większe psiaki na cześć ogrodu przy domu,to Dunia wtedy do niego ucieka.To tez w pewnym sensie dobry sposób jeżeli jest potrzeba aby wróciła do domu, bo na zawołanie nie reaguje.Lubi ciepło i chętnie wyleguje się na słoneczku.Pani Basia postanowiła otwarte legowisko zamienić na osłonięte,bardziej intymne.Koszyk dla kota włożyła w piłkę treningową,wycięła otwór i wyścieliła uszytą przez siebie,miękką poduszeczką.Dunia super się tam czuje i uznała to miejsce za swoje bezpieczne lokum do spania.Choć Dunia nie nadaje się do tego aby spała w łóżku i jeździła autem,Pani Basia jest i tak zadowolona widząc ją na swój sposób szczęśliwą :)

Wspaniała kobieta i Dunia ma naprawdę niebywałe szczęście,że do niej trafiła :)

Dunieczki domek....:)

WP_20180505_06_52_47_Pro.jpg.bd08dd8a98bee2a0da052d50fcd59313.jpg

Wylegiwanie na słoneczku...

IMG-20180509-WA0000.jpg.f4b5a07b8ca9bf35e095cace1a76cbc2.jpg

Ogrodowe obserwacje...

WP_20180507_21_47_19_Pro.jpg.8a9397dc7789e0e43e7334b50588ed9e.jpg

  • Like 4
  • Upvote 1
Posted

Tak,poszczęściło się Duni.Mam wrażenie,że Dunia z chwilą adopcji cofnęła się.W przypadku takich psiaczków to jest możliwe,ponieważ wpływ ma nowe nieznane otoczenie.Będąc w hoteliku już Dunia podchodziła do Hani i dawała się posmyrać po nosku,jadła z ręki.P.Basia zmuszona jest poczekać cierpliwie aż Dunia przekona się i przynajmniej wróci do zachowania jakie było u Hani.Na szczęście P.Basia jest wspaniałym człowiekiem rozumiejącym psiaki i ich potrzeby.Budka zdaje egzamin i to już jest ogromny plus.Mam nadzieję,że P.Basia doczeka momentu jak Dunia wskoczy do jej łóżka i będą spały razem,ponieważ takiego pieska poszukiwała.Może w zimę skoro Dunia uwielbia ciepełko?

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted

Dusia potrzebuje czasu a wspaniałe jest to,że p.Basia jej go da tyle ile będzie mała potrzebowała.

Trzymam kciuki aby miłość Pani zdziałała cuda :)

Posted

Dobrze, że Dunia trafiła do osoby, która rozumie jej zachowanie i potrzeby. Takich osób jest niewiele. Zwykle ludzie chcą psa spełniającego ich oczekiwania, najlepiej idealnego. Gdy coś się nie udaje, gdy pojawiają się problemy, to pies jest zły i winny. Jest niezadowolenie i rozczarowanie zamiast zrozumienia. Pies to nie zaprogramowany robot, tylko żywa istota, ale ludzie o tym zapominają. 

  • Like 1
  • Upvote 2
  • 1 month later...
Posted

Niestety ale nawet te adopcje,które wydają się bardzo trafione,okazują się jednak nieudane :( Dzisiaj Rafik wraca do hoteliku a powodem są jego zapędy uciekinierskie :( Ewidentnie widać,że po długim pobycie p.Grzegorza z Rafikiem u syna, nie chce zaakceptować warunków mieszkania w bloku i spacerów.Tam miał jeszcze ogród,który uwielbiał i towarzystwo wnuczek,z którymi tak chętnie się bawił i tego mu brakuje...

Anula zrobiła olx i zgłosiła się rodzina z Legnicy ale odpada bo nie wyrażają zgody na wizytę p/a .Jeszcze dzwoniła Pani z okolic Warszawy i ma jeszcze przedyskutować adopcję ze swoją rodziną.Także jakiś odzew jest....

Posted
11 minut temu, Tyś(ka) napisał:

No nie :((( 
Trzymam kciuki, aby znalazł TEN prawdziwy dom.

W jaki sposób jego zapędy uciekinierskie są uskuteczniane skoro wychodzi na spacer na smyczy?

Np. w mieszkaniu potrafił skoczyć na klamkę,a ponieważ drzwi nie były zamknięte na zamek to czmychną nie reagując na przywołanie...

Posted
1 godzinę temu, Bogusik napisał:

Np. w mieszkaniu potrafił skoczyć na klamkę,a ponieważ drzwi nie były zamknięte na zamek to czmychną nie reagując na przywołanie...

Pan to pewnie czyta więc napisze wprost. Pies nas uczy porządku- również odnośnie zamykania drzwi na klucz- nie tylko dla psiego ale i ludzkiego bezpieczeństwa.

Bardzo smutne, że niechęć do zamykania drzwi na klucz (problem rangi światowej!! wymagający nakładu nie wiadomo jak wielkich sił i czasu) sprawił, że pies stał się nic nie wartym śmieciem, który można wystawić za drzwi...do zabrania...Okropne:(

 

Trzymam kciuki za odpowiedzialny dom a Pana z Lubonia proszę wpisać na Kwiatki.

 

  • Like 2
Posted

Bardzo szkoda mi Rafika.Rafik był pół roku u P.Grzegorza.Szkoda tego pół roku.

Nie będę komentować więcej bo powstaje większy dół u mnie.

Ostatnie zdjęcia Rafika świadczą o tym jak był bardzo zabezpieczony.Rafik na chodniku bez szelek.To mi wystarczy.

Pani koło Warszawy napisała do mnie zapytanie o Rafika.Opisałam Rafika i przedstawiłam warunki adopcji m.in.dom z ogrodem.W rodzinie jest trójka dzieci.Adopcja by miała nastąpić połowa sierpnia.Natomiast rodzina z Legnicy skoro nie wyraża zgody na wizytę p/a to jest patologia skoro nie chce mieć kontaktu z wizytującą osobą.

Kiyoshi masz rację.

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...