malagos Posted January 14, 2018 Author Share Posted January 14, 2018 4 godziny temu, konfirm31 napisał: I coś ma z ONka, tak jak Tina Mazowszanki. Wrzuciłam na olx. Może właściciel się odnajdzie. ja też wrzuciłam, wczoraj... i na MojaOstrołęka też. Jutro powiesimy plakaty w gminie. Ale nich szlag trafi tego właściciela!...dziś się jej przyjrzałam, taka chuda, nastroszona, wygłodniała, a na szyi ogromne wyłysienie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 Chyba lepiej żeby wlaściciel sie nie znalazł bo marny zywot tej psiny, pewnie zawiśnie na łańcuchu :(. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 1 minutę temu, Sara2011 napisał: Chyba lepiej żeby wlaściciel sie nie znalazł bo marny zywot tej psiny, pewnie zawiśnie na łańcuchu :(. Z pewnością. Lepiej niech jej nie odnajdzie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 Oj, to lecę przeredagować ogłoszenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 14, 2018 Author Share Posted January 14, 2018 Ja myślę, ze jej nikt nie bedzie szukał.... ale, ale! Kajtuś dojeżdża już do Warszawy z panią Elżbietą. Zamieszka w domu jednorodzinnym w Wilanowie, z koleżanką 10-lenią rodowodowa jamnisią króliczą szrostkowłosą. Ma jej osłodzić życie po śmierci jamniczki-przyjaciółki...Pani Elżbieta jeszcze pracuje na pół etatu, jest stomatologiem, a Jej mama- świat jest mały, miała z nami zajęcia na warszawskiej uczelni, na naszym wydziale weterynarii :) Umowa podpisana, obróżka zielona załączona na szczęście, nic, tylko czekać na wieści z nowego domu. Dobre wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 Wieści nie tylko dobre, a wręcz wspaniałe! Powodzenia, Kajtusiu w nowym życiu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 O masz. Jak to nigdy nic nie wiadomo :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 Powodzenia piesku. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 14, 2018 Author Share Posted January 14, 2018 2 minuty temu, rozi napisał: O masz. Jak to nigdy nic nie wiadomo :D Swieta racja, zdałam się na Los, na spokojnie. Ppowinno byc dobrze. A to nowy kłopocik: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 Dobre wieści! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 Świetnie, niech ci się wiedzie maluchu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 14, 2018 Author Share Posted January 14, 2018 Dzwoniła pani Elżbieta - w drodze Kajtuś jak się zwinął na fotelu wyjeżdżając od nas, tak się obudził w Warszawie. W domu się zachowuje, jakby tu mieszkała od zawsze. Wskoczył na łóżko, zajął miejscówkę, a nawet fuknął na sunię rezydentkę. Mam nadzieję, że do tej suczki będzie miał taki szacunek, jak do moich suczynek-starowinek. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 2 minuty temu, malagos napisał: Dzwoniła pani Elżbieta - w drodze Kajtuś jak się zwinął na fotelu wyjeżdżając od nas, tak się obudził w Warszawie. W domu się zachowuje, jakby tu mieszkała od zawsze. Wskoczył na łóżko, zajął miejscówkę, a nawet fuknął na sunię rezydentkę. Mam nadzieję, że do tej suczki będzie miał taki szacunek, jak do moich suczynek-starowinek. Ode mnie również najlepsze życzenia dla Kajtusia i jego nowej rodziny ! Niech ci się wiedzie maluszku ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 14, 2018 Share Posted January 14, 2018 Powodzenia, Kajtusiu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted January 15, 2018 Share Posted January 15, 2018 Kolejny pies uratowany :) Brawo dla drużyny Malagosów ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 15, 2018 Author Share Posted January 15, 2018 Robiem, co możem, Goś... Jakiś termin spotkania "Bankowego", ustalmy coś - ja muszę być w Warszawie w poniedziałek 5 lutego, mogę przyjechać dwa dni wcześniej. To moze odpowiada Wam sobota albo niedziela 3 lub 4 lutego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 16, 2018 Author Share Posted January 16, 2018 taki zdjątko przyszło od Kajtusia... No, nie wygląda na bardzo przeżywającego rozłąkę z nami. Całe szczęście! 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 16, 2018 Share Posted January 16, 2018 1 godzinę temu, malagos napisał: taki zdjątko przyszło od Kajtusia... No, nie wygląda na bardzo przeżywającego rozłąkę z nami. Całe szczęście! I o to chodzi, pies ma być szczęśliwy.Człowiek musi sobie poradzić z emocjami po rozstaniu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted January 21, 2018 Share Posted January 21, 2018 Dnia 15.01.2018 o 12:57, malagos napisał: Robiem, co możem, Goś... Jakiś termin spotkania "Bankowego", ustalmy coś - ja muszę być w Warszawie w poniedziałek 5 lutego, mogę przyjechać dwa dni wcześniej. To moze odpowiada Wam sobota albo niedziela 3 lub 4 lutego? Mnie odpowiada każdy termin. Bardzo się cieszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 21, 2018 Share Posted January 21, 2018 Ja też się dostosuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 22, 2018 Author Share Posted January 22, 2018 Pani wczoraj napisałam SMS, że Kajtuś jest zadomowiony, śliczny, i kochany. ale jeszcze niestety, suczka rezydentka go nie polubiła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 22, 2018 Share Posted January 22, 2018 A to zawzięta jamniczka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 22, 2018 Author Share Posted January 22, 2018 Mam prośbę, Drogie Dogomaniczki:) Jako że nasz tradycyjny Starbucks jest w weekendy zapchany i trudno o stolik, tym bardziej dla grupy około 10-osobowej, to może macie jakieś sympatyczne miejsce w Warszawie, spokojne, gdzieś z "mojej", makowskiej, strony Warszawy (by dojechały konfirm i Irenas) ?... I zeby można było zaklepać stolik na popołudnie, posiedzieć przy herbacie, kawce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 22, 2018 Author Share Posted January 22, 2018 i jaki dzień wybieramy? moze być niedziela 4 lutego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 22, 2018 Share Posted January 22, 2018 Mnie pasuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.