Jo37 Posted January 5, 2018 Author Share Posted January 5, 2018 Dnia 03.01.2018 o 17:52, b-b napisał: Z mojego bazarku uzbierało się 53,20zł Bardzo proszę o dane do wpłaty tej sumy:) Wysyłam PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 z bazarku dzięki fantom od kajtka, IlonyS a także od Evas i ode mnie uzbierało się 301 zł dziękujemy ofiarodawczyniom !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 5, 2018 Author Share Posted January 5, 2018 Świetny wynik bazarku. Bardzo dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 7 godzin temu, Aldrumka napisał: z bazarku dzięki fantom od kajtka, IlonyS a także od Evas i ode mnie uzbierało się 301 zł dziękujemy ofiarodawczyniom !!! Pięknie dziękujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 Byłam w odwiedzinach u Dobrusi.Sunia wychodzi na spacery z panią Moniką, szybko załatwia co trzeba i wraca do domku na swoje posłanko. Je tylko wtedy, jak nikogo nie ma w pomieszczeniu. Ogonek delikatnie chodzi, ale tylko do pani Moniki. Boi się wszystkiego, na dworze jak ktoś krzyknie, to sunia kladzie sie do góry brzusiem...nie ucieka w popłochu, tylko przywiera do ziemi.... W domku odważyła sie wejść do pokoju....ale najlepiej czuje sie na swoim posłanku... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 Dobrusia potrzebuje czasu....dostanie go tyle ile trzeba, Jest w cudownym domku tymczasowym. Chętnie je sucha karmę wymieszaną z puszką. Dzisiaj zamówię suni karmę i puszki, bo w Dt konczy sie zapas po Tosi. Zaniosłam dzisiaj Dobrusi takiego smaczka.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 I jak nie kochać suni o takim spojrzeniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 20 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Dobrusia potrzebuje czasu....dostanie go tyle ile trzeba, Jest w cudownym domku tymczasowym. Chętnie je sucha karmę wymieszaną z puszką. Dzisiaj zamówię suni karmę i puszki, bo w Dt konczy sie zapas po Tosi. Zaniosłam dzisiaj Dobrusi takiego smaczka.... Cudna malusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 Może Dosią zostanie, Dobrusia długie, a i tak myli się z Tosią :) Oby jej pycholek zmienił się na weselszy, taki ma strapiony, miała powody do trosk, a jednak widać, że ma jeszcze wiarę w człowieka, może dzięki tej pani, która ją dokarmiała; A jeden z jej maluchów, o jej umaszczeniu, też ma taki zatroskany wyraz pyszczka, może na takich buraskach wilczastych widać jak się marszczą (Edit:albo brwi ma po mamie) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 58 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Boi się wszystkiego, na dworze jak ktoś krzyknie, to sunia kladzie sie do góry brzusiem...nie ucieka w popłochu, tylko przywiera do ziemi.... Przełamie się, zapomni trochę i będzie dobrze. Nasza Duśka, tuż po uratowaniu przez Mortes, rzucała się na plecki przed człowiekiem i sikała na siebie. Mężczyzn bała się bardzo. Dystans do pańcia trzymała z pół roku. Potworną musiała mieć przeszłość :( Nie ma po tym śladu. Nic przykrego nie zostało w główce. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 8 minut temu, Dusia-Duszka napisał: Przełamie się, zapomni trochę i będzie dobrze. Też tak myślimy. Czas zrobi swoje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 Dusia też ładne imię 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 2 minuty temu, helli napisał: Dusia też ładne imię Nawet bardzo ładne!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 14 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: Dobrusia potrzebuje czasu....dostanie go tyle ile trzeba, Jest w cudownym domku tymczasowym. Chętnie je sucha karmę wymieszaną z puszką. Dzisiaj zamówię suni karmę i puszki, bo w Dt konczy sie zapas po Tosi. Zaniosłam dzisiaj Dobrusi takiego smaczka.... Biedna psina. Ale, podobnie jak Lala - da radę! Tyle, że Lala od razu poczuła się pewnie. Może dlatego, że miała towarzystwo? Chociaż nie - Lala od razu szukała bliskości człowieka, czuła się wtedy pewniej. Ważne, że bwzpieczna, reszta przyjdzie z czasem. I prawdopodobnie nie trzeba będzie na to zbyt długo czekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: Ważne, że bwzpieczna, reszta przyjdzie z czasem. I prawdopodobnie nie trzeba będzie na to zbyt długo czekać. I ja tak myślę. W tak wspaniałym domku nie może być inaczej :D Malutka jest wspaniała. Bidulka musiała nie jedno w swoim życiu przejść. Dobrze,że już teraz jest bezpieczna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 Bardzo serdecznie dziękuję Murce za przyjęcie w trybie awaryjnym rodzinki i za opiekę na nią. Dzięki temu udało nam się uratować 7 psiaków. Czekam na rozliczenie pobytu w hotelu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 Malutka juz po drugim spacerku. Na widok Moniki macha ogonkiem. Zaczyna powolutku zwiedzać mieszkanie. No i zmieniła pozycję na posłanku!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 Oswaja się :) To wspaniale ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 Murko, mam pytanie. Jak sunia czuła się w towarzystwie innych piesków? Jak na nie reagowała?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 6 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: Murko, mam pytanie. Jak sunia czuła się w towarzystwie innych piesków? Jak na nie reagowała?? Jest bardzo uległa, płaszczy się i pozwala się obwąchać nawet dużym psom. U nas warczała jedynie na psy i koty kiedy zbliżały się do szczeniaków lub miski z jedzeniem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 11 minut temu, Murka napisał: Jest bardzo uległa, płaszczy się i pozwala się obwąchać nawet dużym psom. U nas warczała jedynie na psy i koty kiedy zbliżały się do szczeniaków lub miski z jedzeniem:) Dziękuję. Myślę, że to do wypracowania, jak zrozumie, że miska zawsze już będzie pełna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 7, 2018 Share Posted January 7, 2018 Dobrusia już na spacerkach potrafi mieć ogonek w górze. Pięknie chodzi na smyczy. Wstydzi się aparatu, więc trudno zrobić zdjęcie zadowolonej suni. Spacerki coraz dłuższe. Jedzonko zajada w obecności pani Moniki. Niestety, jak wejdzie pan, to sunia kładzie sie na posłanku i obserwuje. Nie ma paniki, nie ucieka w popłochu. Z ręki od pana kiełbaskę bierze. Zdjęcia ze spacerku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 7, 2018 Share Posted January 7, 2018 Dobrusia Tosia to bardzo ładna i mądra sunieczka, robi świetne postępy z tego, co piszesz, AM :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted January 7, 2018 Share Posted January 7, 2018 Jest chyba ciekawa świata, młoda, ma życie przed sobą Edit. Może jakieś wapno dać? Ma takie łapki ze zgrubieniami na stawach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 7, 2018 Share Posted January 7, 2018 No to rozliczenie rodzinki: +326,40 Fundacja ZEA +40 zł DS szczeniaka +50 zł MikaAga +40 zł Iwona K. -340 zł hotelowanie suczki + szczeniaków 05-21.12 -140 zł hotelowanie suczki 22.12-04.01 -10 zł odbiór rodzinki od weta -148 zł odrobaczenie i odpchlenie rodzinki u weta -144 zł szczepienia szczeniaków -5 zł dojazd do weta na szczepienie (1/2 kosztów) -34,40 zł krople do oka dla szczeniaka -5 zł II odrobaczenie suczki -140 zł transport szczeniaków do Fundacji Judyta Razem do zapłaty pozostało -510 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.