Jump to content
Dogomania

Z rowu, lękliwa lisia Mimisia: skradła serce Jaguski i Jej Połówka i zakotwiczyła u nich na stałe <3 DZIĘKUJĘ!!!


Recommended Posts

Posted
Dnia 21.09.2020 o 06:05, Nesiowata napisał:

I znµów zaglądam z nadzieją na wieści.

Trzeba mieć nadzieję, że brak wieści to dobre wieści;)

Posted
Dnia 27.09.2020 o 07:50, jankamałpa napisał:

A nie ma ktoś nr telefonu do Jaguśki żeby zadzwonić i powiedzieć, że się martwimy i zapytać, czy wszystko dobrze?

Pewnie ma Tyśka, ale nie chce jej zawracać głowy.  Może wreszcie Jaguska znajdzie trochę czasu i odezwie się.

Posted
8 godzin temu, Nesiowata napisał:

Pewnie ma Tyśka, ale nie chce jej zawracać głowy.  Może wreszcie Jaguska znajdzie trochę czasu i odezwie się.

Mam urwanie głowy (lekkie) w związku z pracą i dojazdami do niej, ale zadzwonię do Jaguski, jeśli do jutra Jaguska nie zajrzy na Forum. Martwię się. Na razie wysłałam Jej sms'a.

Posted
Dnia 6.09.2020 o 14:42, Tyśka) napisał:

Ciekawe jak Mimi ma się na koloniach? Bo to chyba już gdzieś teraz? ;)

Znalazłam na stronie hoteliku, Mimi na koloniach było 9.09.

119041928_1201745726858958_4839328753631634225_o.jpg?_nc_cat=105&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=WexXfBwP840AX-AUcK7&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=1b06dd6c8cc2dee12f1aa2d1e1832663&oe=5F994C65

119043593_1201745896858941_7306481554079632434_o.jpg?_nc_cat=103&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=Z7Fws2fuWnoAX_PuObG&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=dd73c67c31cf7859d047cc5ec255279b&oe=5F9AA82A

119049339_1201746030192261_7231992241725510636_o.jpg?_nc_cat=111&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=3feTUFqc1lEAX8NKawI&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=9d4099dfb65d34303e840f680a0c1f06&oe=5F9A9BEB

 

Dzwoniłam do jaguski, ale był fatalny zasięg i rozmowę nam przerwało. Udało mi się tylko usłyszeć, że wszystko jest dobrze, a Jaguska postara się wyłuskać chwilę czasu i coś napisać. 

Posted
4 minuty temu, jaguska napisał:

 

Zostałam wywołana do tablicy. Wieczorkiem postaram się skrobnąć coś więcej i pstryknąć jakieś fotki Mimisi. Wybaczcie ciszę.

Przepraszam, nie chciałam wywoływać :) Ale dobrze, że znowu jesteś. :)

Posted
1 godzinę temu, jaguska napisał:

 

Zostałam wywołana do tablicy. Wieczorkiem postaram się skrobnąć coś więcej i pstryknąć jakieś fotki Mimisi. Wybaczcie ciszę.

Zaszyj się w kokonik, razem z Mimiśką, ma się rozumieć i ładuj akumulatorki  :)

  • Like 1
Posted
2 godziny temu, elik napisał:

Zaszyj się w kokonik, razem z Mimiśką, ma się rozumieć i ładuj akumulatorki  :)

Elu, tak właśnie jak napisałaś i chyba mi jeszcze trochę zejdzie zanim złapię równowagę psychiczną. Teraz jestem w trakcie diagnozy i dobierania nowych leków bo mi się trochę stan chorobowy pogłębił a co za tym idzie siadła psyche. Jestem zmęczona tym sezonem i w zasadzie to się cieszę jesienią i czekam na zimę. Do końca października powinnam mieć wszystko poukładane.

Tysiu, nawet nie widziałam tych fot, pani mi się nie pochwaliła. Akurat w dzień odbioru zaczęła się i do opiekunki przekonywać. Jeszcze w drodze do auta była zestrachana, ale jak wskoczyła na siedzenie to już ogon do góry i złapała wiatr w żagle. Charakterek Mimisiowy nic a nic się nie zmienił, obszczekuje wszystkich, myślę że w mojej obronie mogłaby i ugryźć. Szorstka przyjaźń z Psotką nadal trwa, Mimisię bardzo uwiera obecność Psotki w domu, gdyby tylko mogła to by ją wystrzeliła w kosmos i vice versa...się "lubią" bo muszą ;), ale jak wyjeżdżam to zostają osobno, albo jedna jedzie ze mną, boję się je zostawić same.

Postaram się częściej zaglądać i wrzucać fotki.

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.

 

20200929_184858.jpg

  • Like 4
  • Upvote 2
Posted

Iwonko kochana ja też mam już dość tego lata. Dało mi solidnego łupnia więc i ja, jak nigdy dotąd, marzę o jesieni, choć pewnie, jak zjadę do kraka, będę tęsknić za swobodą na działce. Na razie jednak z ulgą myślę o powrocie do Krakowa i końcu przeprowadzek, których w tym roku miałam mnóstwo.

Mimiśka jak zwykle zadziorna i jak zwykle śliczna. Piękna Mimisia w jesiennych kolorach. Aż trudno uwierzyć, że taki rogaty dziabełek w niej siedzi.

Wypoczywaj i niczym się nie przejmuj.   Głowa do góry.  Będzie ok   b.dobrze.gif.488f27dc56f5dffdb0593b167f50fe78.gif

  • Like 1
Posted
36 minut temu, elik napisał:

Aż trudno uwierzyć, że taki rogaty dziabełek w niej siedzi.

Raczej powiedziałabym, że część duszy Mimisi siedzi jeszcze tam, jako dzikie "lisiątko" w przyleśnym rowie na Roztoczu Środkowym.

Kochana jagusko, podziwiam Cię za Twoją siłę i mam nadzieję, że jesień będzie łaskawsza. Sama jestem jej miłośniczką: mogę spokojnie zaszyć się pod kocem z książką albo dobrym filmem i przebywać w ciszy, wsłuchując się w deszcz... Uwielbiam jesień i wprawia mnie w lepszy nastrój niż letni rozgardiasz. Życzę Ci morza łaskawości od losu i życzliwości <3

Tak się cieszę, że Mimi znalazła u Ciebie przystań na zawsze. Oboje się cieszymy :) Mam nadzieję, że pandemia przejdzie do historii i za jakiś czas będziemy mogli przyjechać do Was i podziękować na żywo za uratowanie życia tego przydrożnego lisiątka domowego.

  • Like 4

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...