Jump to content
Dogomania

Z rowu, lękliwa lisia Mimisia: skradła serce Jaguski i Jej Połówka i zakotwiczyła u nich na stałe <3 DZIĘKUJĘ!!!


Recommended Posts

Posted

Jak tam u Was, ochłodziło się? U nas apogeum duchoty, 34st i wilgotność chyba 100%. Auto profilaktycznie schowałam do garażu, ale na horyzoncie nic deszczopodobnego nie widać.

 

 

Posted
44 minuty temu, jaguska napisał:

Jak tam u Was, ochłodziło się? U nas apogeum duchoty, 34st i wilgotność chyba 100%. Auto profilaktycznie schowałam do garażu, ale na horyzoncie nic deszczopodobnego nie widać.

Jest jeszcze gorzej niż przed południem...

Posted

u nas również duszno niesamowicie, gdzieś na horyzoncie trochę pogrzmiało, nawet kilka kropel spadło i cisza, nadal sauna. Nie wiem czy korzystacie ze strony aktualnych burz, ale jak na nią patrzę, to wokoło mnie są burze, a u nas pustynia, ale mam nadzieję że nas nie ominie bo chyba nie ma jak. Ja ;), to to małe jeziorko na samej granicy, prostopadle w dół od Wrocławia.

http://pl.blitzortung.org/live_lightning_maps.php?map=15

 

Posted
6 godzin temu, jaguska napisał:

Jak tam u Was, ochłodziło się? 

Ochłodziło się. Jest dobrze:)

6 godzin temu, Nesiowata napisał:

Jest jeszcze gorzej niż przed południem...

 

4 godziny temu, jaguska napisał:

u nas również duszno niesamowicie

Mam nadzieję, że i u Was już znośnie. 

Posted

Witamy w słoneczny poranek, słoneczny i suchy. Ani śladu wilgoci. I gdzie były te burze zapowiadane na Mazowsze? Słychać było kilka grzmotów, przez moment zrobiło się ciemniej i na tym się skończyło.

A jak nasz diabełkowaty rudzielec? Ma jakieś nowe pomysły?

Posted

I u nas upał zelżał, ale to dopiero poranek, więc co dale to wielka niewiadoma.

Deszcz noooo...był, był, ale co to za deszcz, cieszę się jednak i z tego, bo rośliny dostały po kilka kropel dla orzeźwienia. Burze to widziałam tak jak Ty Nesiu, z daleka. A wokoło nas, ulewy, grad i burze. Za grad dziękuję, ale malutką ulewę przyjęłabym z radością.

Radku, mam nadzieję że kilka dni oddechu przyroda nam podaruje, zanim znowu zacznie nas grillować Dla mnie te upały to horror.

Mimisię też pogoda trochę spacyfikowała, jakaś spokojniejsza i cichsza, nawet na Połówka mniej szczeka, ale dzisiaj przywożę mamę na te kilka "podobno" chłodniejszych dni, więc poziom decybeli z pewnością się zwiększy ;).

Dobrego dnia Wam życzę, przyjemnego chłodu, odpoczynku, a tym co muszą do pracy, żeby dniówka minęła jak oka mgnienie ;)

  • Like 1
Posted

No tak, SKS daje mi się we znaki, zapomniałam napisać że zrobiłam zwrot na 130zł razem ze stałą 25 dla Mimi = 155zł, proszę skarbnika o potwierdzenie jak przelew dojdzie. Wizyta zapoznawcza spaliła na panewce, a Mimisia spokojnie na tych szelkach co ma funkcjonuje u mnie, więc nie ma potrzeby żeby te pieniążki z nadwyżki transportowej zalegały na moim koncie.

Posted
2 minuty temu, elik napisał:

Państwu się odwidziało?

Może nie tyle odwidziało co przemyślało, moim zdaniem słusznie. Państwo mają 11-letnią córeczkę, a Mimisia absolutnie nie jest psem dla dziecka lub domu w którym jest dziecko. To tylko moja, subiektywna ocena. 

Posted
6 minut temu, jaguska napisał:

Może nie tyle odwidziało co przemyślało, moim zdaniem słusznie. Państwo mają 11-letnią córeczkę, a Mimisia absolutnie nie jest psem dla dziecka lub domu w którym jest dziecko. To tylko moja, subiektywna ocena. 

Noo to dobrze, że zastanowienie przyszło przed adopcją, a nie po. Ale myślę, że wizyta wystarczająco by to im uświadomiła. Ale dobrze, że i przed spotkaniem, bo przynajmniej zaoszczędzili Ci czas :)

Ja mam jednak nadzieję, że jest gdzieś taki drugi dom, jak u Ciebie, który zaakceptuje Mimiśkę taką, jaka jest i Mimiśka zaaklimatyzuje się w tym domu.

  • Like 1
Posted

Też mam Elu taką nadzieję. A w sierpniu Mimiśka pojedzie zwiedzać miasto Kraka ;), pewnie będzie je zwiedzać na moich rękach, no może na Plantach trochę nogi rozprostuje, ewentualnie pod blokiem. ;)

  • Like 1
Posted
22 minuty temu, jaguska napisał:

Też mam Elu taką nadzieję. A w sierpniu Mimiśka pojedzie zwiedzać miasto Kraka ;), pewnie będzie je zwiedzać na moich rękach, no może na Plantach trochę nogi rozprostuje, ewentualnie pod blokiem. ;)

Ooooo a co Wy będziecie robić w moim rodzinnym mieście? :)  No nie wiem czy się nie skuszę i nie przyjadę specjalnie do kraka, żeby Was poznać :)

Posted

Elu, to będzie nagły i szybki wyskok, nie żaden urlop. Remoncik mieszkanka przed wynajmem musimy zrobić, przyjedziemy na odbiór,  a rudzielca trzeba zabrać ze sobą.

Posted
2 minuty temu, jaguska napisał:

Elu, to będzie nagły i szybki wyskok, nie żaden urlop. Remoncik mieszkanka przed wynajmem musimy zrobić, przyjedziemy na odbiór,  a rudzielca trzeba zabrać ze sobą.

Czyli taki bardziej roboczy, niż wypoczynkowy wyjazd. Szkoda :)

Coś kiedyś wspominałaś o tym mieszkaniu, ale chyba zapomniałam, że to właśnie w kraku :)  Może kiedyś jednak osiądziesz w mieście. Z pewnych względów, zwłaszcza zimą, jest wygodniejsze od wioski.

Posted

Elu, jeśli osiądę to w Nysie, ale na razie to nawet granatem mnie z wioski nie wysadzi ;), tu się czuję wolna jak wiatr ;)

A tam trzeba trochę doprowadzić mieszkanie do ładu, bo już ładnych parę lat nic nie było robione, a wynajmujący też mają swoje wymagania. Zresztą tam bym się udusiła bo to kawalerka, którą kupiliśmy jak córa szła na studia. A od października mamy nowego lokatora to w wakacje trzeba ogarnąć.

Posted
22 godziny temu, jaguska napisał:

Elu, jeśli osiądę to w Nysie, ale na razie to nawet granatem mnie z wioski nie wysadzi ;), tu się czuję wolna jak wiatr ;)

A tam trzeba trochę doprowadzić mieszkanie do ładu, bo już ładnych parę lat nic nie było robione, a wynajmujący też mają swoje wymagania. Zresztą tam bym się udusiła bo to kawalerka, którą kupiliśmy jak córa szła na studia. A od października mamy nowego lokatora to w wakacje trzeba ogarnąć.

Ja też bardzo cenię sobie swobodę, jaką mamy na działce, ale zimę wolę jednak spędzać w mieście. Palenie w piecach, czy w kotłowni, usuwanie śniegu z podjazdu i chodników, to zbyt duża cena, jaką trzeba byłoby zapłacić za tą swobodę.

Posted
15 godzin temu, jaguska napisał:

No tak, SKS daje mi się we znaki, zapomniałam napisać że zrobiłam zwrot na 130zł razem ze stałą 25 dla Mimi = 155zł, proszę skarbnika o potwierdzenie jak przelew dojdzie. Wizyta zapoznawcza spaliła na panewce, a Mimisia spokojnie na tych szelkach co ma funkcjonuje u mnie, więc nie ma potrzeby żeby te pieniążki z nadwyżki transportowej zalegały na moim koncie.

Przelew już na koncie. Wpisałam wpłatę do rozliczenia. 

sÅoneczniki

  • Upvote 1
Posted

Mimiśka - wreszcie odpoczywamy na dobre od upałów. Pewnie wróci Ci "humor" i znów będziesz nas zadziwiać swymi pomysłami. Już dawno niczym nie zaskakiwałaś.

Ważne abyś była zdrowa, a z resztą Jaguska da sobie radę. Przyjemnego zwiedzania grodu Kraka! Myślę, że noszenie na rękach Jaguski nie będzie dla Ciebie przykre.

Posted

Przywitam się chociaż i przeproszę za swoją nieobecność, będziecie musieli na mnie trochę poczekać. :( Trochę się porobiło u mnie.

Trzymam kciuki za Wszystkie Dogomaniaczki czekające na wyniki wszelakie....

Jagusko, może jednak uda się Wam wykrzesać chwilę na spotkanie z Sowa? O ile oczywiście obie strony będą mieć chęć i możliwość. ;) 

Wszystkiego dobrego wszystkim życzę.

Aaa, głucha cisza w telefonie. Po adopcji Łatka kompletnie nikt do mnie nie dzwoni zainteresowany adopcją któregokolwiek mojego podopiecznego.

Posted

Wiele razy proponowałam PT Paniom prowadzącym domy tymczasowe spotkanie, żeby porozmawiać o psich problemach.

Tylko kwestia chęci, możliwości i uzgodnienia terminu. Od 4 do 10 sierpnia będę w Krakowie.

Posted
15 minut temu, Sowa napisał:

Wiele razy proponowałam PT Paniom prowadzącym domy tymczasowe spotkanie, żeby porozmawiać o psich problemach.

Tylko kwestia chęci, możliwości i uzgodnienia terminu. Od 4 do 10 sierpnia będę w Krakowie.

Szkoda że mieszkam na drugim końcu Polski bo bardzo chętnie skorzystałabym z takich porad...

Posted

Witamy rudzielca i opiekunkę w pochmurny piątkowy ranek. Z zapowiadanych opadów nici (jak dotąd), niebo ciemne i to wszystko.

A jak tam koszyczkowy piesek? Ma jakieś nowe pomysły na życie? 

Posted
1 godzinę temu, Nesiowata napisał:

Witamy rudzielca i opiekunkę w pochmurny piątkowy ranek

I my się witamy. Pogoda taka jaką lubię. Wreszcie mogę trochę ogarniać chaszcze w ogrodzie, choć wczoraj ciut przesadziłam i wystraszyłam Połówka bo zasilanie mi padło.

U nas dzisiaj zaczyna się Lato Kwiatów, chcę kupić dwie lilie wodne, do reaktywowanego oczka po ukradzionych kaczkach ;) i oczywiście "oblukać" wystawy, nowe "tryndy" i pomysły.

Mimisia bardzo grzeczna na miarę jej charakteru, cóż starość nie radość ;)))) 

 

17 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Aaa, głucha cisza w telefonie. Po adopcji Łatka kompletnie nikt do mnie nie dzwoni zainteresowany adopcją któregokolwiek mojego podopiecznego.

Tysiu, w wakacje zawsze tak było. A i ludzie coraz wygodniejsi i szukają psiaków bezproblemowych i zdrowych. 

17 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

agusko, może jednak uda się Wam wykrzesać chwilę na spotkanie z Sowa? O ile oczywiście obie strony będą mieć chęć i możliwość. ;) 

Tysiu, raczej mało prawdopodobne, nawet terminu nie znam, bo to będzie zależało od wykonawcy, a wypad jest tam i z powrotem, bo zwierzyńca nie mam komu zostawić pod opieką. 

16 godzin temu, Sowa napisał:

Tylko kwestia chęci, możliwości i uzgodnienia terminu. Od 4 do 10 sierpnia będę w Krakowie.

Ta nasza wyprawa to jedna wielka improwizacja, więc byłoby z mojej strony niepoważne zawracać Ci głowę a później odwoływać spotkanie bo coś tam... Może się okazać że będziemy musieli obskoczyć w jeden dzień tam i z powrotem. Nie lubię tworzyć wokół siebie zamieszania, gdybym jechała choć na trzy dni to z wielką chęcią umówiłabym się z Tobą, a tak, to na razie nawet terminu nie znam.

Niemniej jednak Mimi postawi łapkę na krakowskiej ziemi, Połówka zostawię z fachowcami a my polecimy nad Wisłę, bo mamy rzut beretem i tam utopię Mimiśkę ;))) , jak Wandę co nie chciała...

Dobrego dnia :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...