Dragon pojechał do DT potrzebna pomoc w leczeniu

[elik]

18 godzin temu, uxmal napisał:

a mocz badaliście?

 

17 godzin temu, AnaGD napisał:

Nie, tylko krew była zlecona. 

Może jednak warto zobaczyć jak się mają nerki

[AnaGD]

2 godziny temu, elik napisał:

 

Może jednak warto zobaczyć jak się mają nerki

Z tego co ustalalam z wet to z krwi wraz z wątroba miało być sprawdzane 

[AnaGD]

Wielka prosba! Jeżeli ktoś będzie chciał wpłacać jakieś środki dla Dragona poza zrzutka bądź fundacja proszę wcześniej o kontakt prv to podam aktualne namiary! Proszę nic nie przesyłać na wcześniejsze konto jeżeli ktoś go posiadał! 

[mdk8]

35 minut temu, AnaGD napisał:

Wielka prosba! Jeżeli ktoś będzie chciał wpłacać jakieś środki dla Dragona poza zrzutka bądź fundacja proszę wcześniej o kontakt prv to podam aktualne namiary! Proszę nic nie przesyłać na wcześniejsze konto jeżeli ktoś go posiadał! 

Aniu ja poproszę . Mam to poprzednie konto a może uda mi się wspomóc Dragona w najbliższych dniach .

 

[Olena84]

37 minut temu, AnaGD napisał:

Wielka prosba! Jeżeli ktoś będzie chciał wpłacać jakieś środki dla Dragona poza zrzutka bądź fundacja proszę wcześniej o kontakt prv to podam aktualne namiary! Proszę nic nie przesyłać na wcześniejsze konto jeżeli ktoś go posiadał! 

coś się stało? bo ja wysłałam z bazarku ostatniego 120zł, doszło na Luka?

[AnaGD]

1 godzinę temu, Olena84 napisał:

coś się stało? bo ja wysłałam z bazarku ostatniego 120zł, doszło na Luka?

Tak, dotarło! Bardzo dziękuje! Ale chyba już potwierdzałam :) Tamto konto już nieaktualne stąd prosba by już nic tam więcej nie wpłacać. 

[AnaGD]

Bardzo dziękuje znajomej ZagrodowyPiesPolski za niespodziankę i przelew 1000zł dla Dragona! 

[Zagrodowy pies polski]

1 godzinę temu, AnaGD napisał:

Bardzo dziękuje znajomej ZagrodowyPiesPolski za niespodziankę i przelew 1000zł dla Dragona! 

Najważniejsze, że by masz Smok wyzdrowiał

[Olena84]

9 godzin temu, AnaGD napisał:

Bardzo dziękuje znajomej ZagrodowyPiesPolski za niespodziankę i przelew 1000zł dla Dragona! 

wow konkretnie!

[Margo3011]

AnaGD : ,, Wizyta u smoka :) Za uchem i po brzuszku wydrapane, micha zjedzona, woda wypita i rozlane drugie tyle :) Szwy wczoraj zdjęte, czekamy na sądny poniedziałek - RTG i konsultacje chirurga. Trzymajcie kciuki by kość była nienaruszona... By to była już ostatnia prosta na drodze do zamknięcia tego horroru...,,

[Margo3011]

Zrobie offik u Dragona, ale nie do konca, poniewaz dotyczy Marzeny M, ktora to wziela Dragona pod opieke gdy swiat mu sie zawalil. Gdy grozila mu utrata zasyfialego kojca w ktorym umiescila go poprzednia, ,opiekunka,, Dragon jest jednym z kilku setek psow uratowanych przez Marzene.  Ratowanie psow, opieka nad nimi i spedzanie z nimi czasu to jest pasja Marzeny. Poswieca im cale swoje zycie. Ona je po prostu bardzo kocha :)

Marzena otworzyla hotelik dla psow ,, Wilcze Sioło,,  sa w nim jeszcze miejsca. Hotelik znajduje sie na Pomorzu w pieknej spokojnej okolicy otoczonej lasami. Wspaniale miejsce do spacerowania i zabaw. Czytalam wielolokrotnie watki o psach uratowanych przez Dogomaniakow i pojawiajacym sie problemie gdzie takiego psa umiescic, DT jest jak na lekarstwo a w sprawdzonych hotelikach akurat brakuje miejsca, dlatego umiescilam ten post. 

Jezeli szukacie dla psa oczekujacego na DS tymczasowego miejsca lub dla swojego pupila na czas wyjazdu np na wakacje to bardzo polecam hotelik Marzeny. Gdybym byla zmuszona oddac swojego psa na jakis czas bez wahania oddalabym go pod opieke Marzeny, poniewaz wiem ze mialby tam jak w raju. Wiem, ze sa na Dogomanii osoby, ktore wiedza jak duzo Marzena robi dla psow i ze psy sa dla niej najwazniejsze i napewno podzielilyby moja opinie.. Jezeli nie poszukujecie w tej chwili hoteliku to naprawde warto sobie zapisac nr telefonu, moze sie przydac gdy pojawi sie taka potrzeba :) 

Lara uratowana z radys, teraz ambasadorka Wilczego Siola 

[AnaGD]

Również się podpisuje pod tym poleceniem! Dziewczyna ma serce do psów i od wielu lat je ratuje. W końcu znalazła miejsce gdzie psy mają raj na na ziemi w oczekiwaniu na nowe domy. To z jej rąk trafił do nas Dragon, Eli Rządża [*] i z polecenia Lucjan i Rubel [*]. 

[mdk8]

19 godzin temu, AnaGD napisał:

Również się podpisuje pod tym poleceniem! Dziewczyna ma serce do psów i od wielu lat je ratuje. W końcu znalazła miejsce gdzie psy mają raj na na ziemi w oczekiwaniu na nowe domy. To z jej rąk trafił do nas Dragon, Eli Rządża [*] i z polecenia Lucjan i Rubel [*]. 

Od dłuższego czasu śledzę na FB jej działalność i zgadzam się w 100-stu % :)

 

[Margo3011]

AnaGD :,, Dwie skrajne opinie lekarzy, jedna by miał całkowite ograniczenie ruchu, cewnik i kojec z którego nie wychodzi (Rzeszow), a druga by go uruchomić bo inaczej będziemy mieć kalekę bo pozostałe 3 łapy nie dadzą później rady po tak długim czasie unieruchomienia, a 4 nie zagoi się kiedy nie będzie nawet próby używania (Warszawa). Noga po wyleczeniu infekcji będzie ponownie musiała być stabilizowana płytą tytanową, plus czeka nas rehabilitacja bo są znaczne przykurcze. 
Jutro zabieram go do domu!
Żeby zmartwień było mało, dziś nasza seniorka Hera zaniemogła, nogi tylne odmówiły posłuszeństwa i nie daje rady sama wstać. Szelki Rubla wróciły do łask, mała dostaje zastrzyki z Nivalinu i Miligammy. Oby pomogło...,,

Hera

[Tyśka)]

Wy w ogóle nie macie chwili odechu :( Podziwiam! I trzymam kciuki, chociaż wiem że to za mało...

[AnaGD]

3 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Wy w ogóle nie macie chwili odechu :( Podziwiam! I trzymam kciuki, chociaż wiem że to za mało...

Jak się ma stadko starszych to trzeba się z tym niestety liczyć :( Wiedziałam na co się pisze przygarniając geriatrię po przejściach. Mimo to nie oddałabym tych dni z nimi za nic, bo uwaga im jest więcej warta niż nieraz ta dla ludzi ;) Starszym psom się po prostu to należy... choć ubolewam, że ludzie tak rzadko się decydują na przygarnianie takich psiaków :( 

[IlonaS]

Zaglądam.  Bardzo bym chciała, żeby wszystko Wam się ułożyło, a przynajmniej nie działo się w takim tempie, mam na myśli rzeczy złe.

Jesteście wspaniałymi ludźmi, te psy chore i już niemłode miały niesamowite szczęście.

[Margo3011]

Smok w drodze do domu :) 

[elficzkowa]

Radość z powrotu zapewne ogromna :)

[Margo3011]

AnaGD :,,Dragon śpi dziś już na swoim materacyku przeciwodleżynowym. Tolalete ładnie załatwił na dworze, wciągnął michę z kolacja i przyjął kroplówkę. 
W klinice zostały do opłacenia rachunki na 130 zł plus Capadryl na 5 dni i 6 butelek 100ml NaCl (rachunek będzie później, bo było zbyt duże zamieszanie z przenoszeniem smoka do auta). 
Na jutro jest zamówione 40 szt 100ml NaCl potrzebnych do wlewow dożylnych z Imipenem, koszt to 280 zł. 
Wg Dr Bisenika z Warszawy antybiotykoterapie powinnismy kontynuować łącznie 6-8 tyg co daje drugie tyle ampułek... czyli kolejne ok 2 tys na same ampułki plus 630 na NaCl... czy się uda tak długo zakładać co kilka dni nowe wenflony okaże się w praniu... W tej kwestii będą potrzebne wizyty domowe, bo tego niestety nie potrafię już zrobić sama. Końca kosztów nie widać...,,

[Olena84]

Dragonku będzie dobrze, ważne że już u siebie

[Margo3011]

AnaGD :,, Ten uśmiech to na widok gryzaka nie mnie :) Dragon póki co dzielnie znosi kroplówki, 3 razy dziennie co 8 h co najmniej do 7go lipca. A później jeżeli żyły, wątroba i finanse pozwolą będziemy kontynuować kolejne 2-4 tyg.,,

[Margo3011]

AnaGD:,, Zdjęcia RTG Dragona, póki co noga cała ale małe szanse by zrosła się prawidłowo i wg lekarzy jezeli walka z infekcją się uda to będzie potrzebna kolejna operacja zespolenia kości udowej i ustawienia właściwej rotacji, która od 2014 pozostawia wiele do życzenia ,,

[Margo3011]

AnaGD:,,39 sztuk 100ml NaCl potrzebnych do wlewow dożylnych i trochę strzykawek z igłami. Dziennie idzie 3 butelki i 3 szt strzykawek i igiel. Koszt 268,50 zł,,

AnaGD :,, Baaardzo dziękuję wraz z Dragonem za podarowanie supli i leków dla smoka od Ann Marie za pośrednictwem ciotek z Zdrowa Łapa - Centrum Aktywności i Rehabilitacji Małych Zwierząt ,,

[Margo3011]

AnaGD: ,,Kolejna partia antybiotyku - 29 ampułek - 590 zł 
Był dziś weterynarz na wizycie domowej by zmienić smokowi wenflon, Dragon był dzielny i poszło sprawnie. Wet będzie do nas przyjeżdżał co trzy dni aż do zakończenia kuracji antybiotykowej.

Niestety musielismy też prosić lekarza by pomógł Herze [*] przejść bez bólu na druga stronę by się już nie męczyła. Najstarsza ze stada odeszła od nas i zostawiła wyrwę w sercu i żal, że nie udało się wykraść dla niej od losu jeszcze więcej miesięcy życia :( ,,

Zegnaj Krolewno [*]