kamma13 Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 1 minutę temu, anecik napisał: 7 minut temu, kamma13 napisał: Dziś jadła niewiele a jest naprawdę ....hm..żarłoczna :) Swoją przydziałową kolacyjkę zjadła bardzo szybko. A potem robiła tę minę pod tytułem : "przecież ja nic nie jadłam! Zobaczcie, jaka jestem biedna głodna". W tej chwili Michał pracuje, nie zwraca uwagi na psa, wiecie co ona robi? Ustawia się za nim i czeka. A jak zauważył i do niej zagadał, była wniebowzięta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 27, 2017 Author Share Posted December 27, 2017 8 minut temu, kamma13 napisał: Chodzi w krok za człowiekami. Znowu byliśmy na podwórku, tym razem poszła dwójeczka, uff :) I znowu bez problemu. No, jeszcze problemem jest zamykanie drzwi. Jak widzi, że jakieś drzwi się tuż obok niej zamykają, to koniecznie chce się znaleźć po ich drugiej stronie. Z szelek całkowicie zrezygnowaliśmy, zostawiamy tylko luźną smycz. Szelki przydadzą się na większe wyjścia. Jedliśmy kolację - myślałam, że mi w gardle stanie, tak się wgapiała. Dostała odrobinkę ryżu. Dwójeczka dosyć rzadka była, ryż jej dobrze zrobi. A teraz siedzi i patrzy na mnie. Chce pójść do siebie, ale z człowiekiem. Jest strasznie zmęczona, ale woli być z ludźmi. Wszystko bacznie obserwuje. Na żebractwo przy jedzeniu jest jedna rada - ignorować. Nie ma tłumaczenia, że patrzyła, prosiła itp, ba jak raz ktoś ulegnie i coś da, to "pozamiatane". Jagusia ma teraz ludzi na wyłączność, więc musi ich pilnować, żeby czar nie prysł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 27, 2017 Author Share Posted December 27, 2017 1 minutę temu, kamma13 napisał: Swoją przydziałową kolacyjkę zjadła bardzo szybko. A potem robiła tę minę pod tytułem : "przecież ja nic nie jadłam! Zobaczcie, jaka jestem biedna głodna". W tej chwili Michał pracuje, nie zwraca uwagi na psa, wiecie co ona robi? Ustawia się za nim i czeka. A jak zauważył i do niej zagadał, była wniebowzięta :) Agentka!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 A oto miejsce, które sobie wybrała i w którym od razu poczuła się gospodynią. Przygotowaliśmy jej tam leże z jej kocyka, ale wzgardziła. Od razu władowała się na poduchy. I serdecznie wita wszystkich gości. Zobaczcie, jak się tam z nami bawi :) A teraz, taka biedna zmęczona, stoi i patrzy na ludzi, tak błagalnie. Widać że czegoś chce. Idę za nią, a ona mnie prowadzi, co chwilę sprawdzając, czy idę. Zaprowadziła mnie do swojego pokoju, dalej patrzy. No dobra, siadłam przy poduchach, a ta cała uchachana hops na poduchy i gotowa do spania. Ale przecież nie będę przy niej siedzieć całą noc... Idę sobie, a Jaga za mną i znowu patrzy :) Dzidzia taka :) 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 Rewelacyjne opowieści pięknej treści. Trafił swój na swego. Nasze psy zawsze dostają poranna smaczki od męża i dopiero potem idą jeść swoje śniadanie.Jak mąż zapomni, to cała czwórka siedzi na kuperkach i wgapia się w niego. To taki rytuał. Mnie nie proszą.I przy innych posiłkach też nie sępią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 27, 2017 Author Share Posted December 27, 2017 Jak na księżniczkę przystało wybrała poduchy. Kochana sunia, tak bardzo pragnie towarzystwa człowieka, 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 Tylko radio jak zostanie sama zabrać poproszę :) I maskoty jej jakieś dajcie albo coś do zabawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 27, 2017 Author Share Posted December 27, 2017 Weszłam jeszcze popatrzeć na cudną Jagusię!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 2 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Aż nie wiedziałam do kogo wchodzę na wątek... ;) Ja tak samo :D Bardzo się cieszę, że Rodzina zachwycona małą a Mała zauroczona Rodzinką. Powodzenia Kochani!!! :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 anecik, radio już zabrane. I wiele innych rzeczy, wcześniej niewidzialnych ;) Maskoty i inne atrakcje będziemy testować jutro. Dziś już bida robiła kilka podejść do spania, ale co kogoś zauważy, to leeeci :) Teraz poszła jeszcze raz na podwórko, aklimatyzuje się z prędkością światła :) Odkryliśmy już też ulubione miejsce do drapania. Tuż nad ogonkiem. Jak przestaję ją drapać, to sama się podstawia pod rękę. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 1 minutę temu, kamma13 napisał: ...Jak przestaję ją drapać, to sama się podstawia pod rękę. No to już jest WASZA :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 5 minut temu, kamma13 napisał: anecik, radio już zabrane. I wiele innych rzeczy, wcześniej niewidzialnych ;) Maskoty i inne atrakcje będziemy testować jutro. Dziś już bida robiła kilka podejść do spania, ale co kogoś zauważy, to leeeci :) Teraz poszła jeszcze raz na podwórko, aklimatyzuje się z prędkością światła :) Odkryliśmy już też ulubione miejsce do drapania. Tuż nad ogonkiem. Jak przestaję ją drapać, to sama się podstawia pod rękę. Jaga wszystko robi z prędkością światła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 27, 2017 Author Share Posted December 27, 2017 2 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Aż nie wiedziałam do kogo wchodzę na wątek... ;) Podoba mi się Wasze podejście do wszystkiego :) Na schody to może pomoże pasztet w dłoni, który "wypuszczany" jest w trakcie przekraczania progu. Trzymam kciuki za całokształt. 15 minut temu, b-b napisał: Ja tak samo :D Bardzo się cieszę, że Rodzina zachwycona małą a Mała zauroczona Rodzinką. Powodzenia Kochani!!! :) Ha, ha, Kamusia się w Jagusię zamieniła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 28, 2017 Author Share Posted December 28, 2017 Kamma, tu jest link do Safe Animal. https://www.safe-animal.eu/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted December 28, 2017 Share Posted December 28, 2017 Łomatuluuuu, jakie superowe wieści! Kamusia we własnym domku! i to jakim domu, hurra! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 28, 2017 Share Posted December 28, 2017 14 godzin temu, kamma13 napisał: Z szelek całkowicie zrezygnowaliśmy, zostawiamy tylko luźną smycz. Szelki przydadzą się na większe wyjścia. Wieści domne świetne, widać że ją kochacie, ale ja tu o szelkach chcę napisać. Ja wiem, że może Kamcia boi się szelek, ale warto próbować kilka rodzaju i firm (nie każde podpasowują psu, mój musi mieć koniecznie z podszyciem), ale nie rezygnujcie z szelek. Z szelek typu guard (które są wygodne i pies z nich nie ucieknie jak są dopasowane) pies się nie wywinie, z obróżki już tak... A ja przed oczami mam Likusię, która się wywinęła i zniknęła bez śladu... Nieraz też łapałam czyjeś psy, które wyszły z obroży. Jak Kamcia będzie miała na razie non stop szeleczki, również w domu to się przyzwyczai. Ja mogę polecić szelki guard szyte na miarę, np. w DogStyle, furkidz, White Fox. Panicznie boję się ucieczek psów, a zwłaszcza początki, pierwsze chwile z Rodziną skończyć się moga ucieczką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted December 28, 2017 Share Posted December 28, 2017 Tyś, na pewno będziemy zakładać szelki na wszystkie wyjścia poza podwórko. Planowaliśmy na początek uczyć Jagę przychodzenia na zawołanie, a tu niespodzianka - od razu przychodzi. Podwórko już oswoiła, dzis zaprowadziłam ją na smyczy i już się nie bała. W nocy biedna spać nie mogła, ciagle przychodziła do nas i uprawniała się, że jesteśmy. Chciała spać z nami, ale nie ugięlismy się. Rano przywitała mnie, jakbyśmy się miesiąc nie widziały :) Zrobilam jej płócienny supeł, cuda z nim wyczynia. Za mną ciagle łazi, a dzieci zaprasza do zabawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 28, 2017 Author Share Posted December 28, 2017 Przed chwilą, kamma13 napisał: Tyś, na pewno będziemy zakładać szelki na wszystkie wyjścia poza podwórko. Planowaliśmy na początek uczyć Jagę przychodzenia na zawołanie, a tu niespodzianka - od razu przychodzi. Podwórko już oswoiła, dzis zaprowadziłam ją na smyczy i już się nie bała. W nocy biedna spać nie mogła, ciagle przychodziła do nas i uprawniała się, że jesteśmy. Chciała spać z nami, ale nie ugięlismy się. Rano przywitała mnie, jakbyśmy się miesiąc nie widziały :) Zrobilam jej płócienny supeł, cuda z nim wyczynia. Za mną ciagle łazi, a dzieci zaprasza do zabawy. Bidula sprawdzała w nocy, czy Jej Ludzie na pewno są, czy aby nie zniknęli. Ona chyba już wie, że jest u siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 28, 2017 Author Share Posted December 28, 2017 Wpłynęło 15,- od Alaskan malamutte (grudzień) + jednorazowa. Asiu, bardzo serdecznie dziękuję!!! Przelałam anecik 218,- za pobyt w grudniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted December 28, 2017 Share Posted December 28, 2017 34 minuty temu, kamma13 napisał: Chciała spać z nami, ale nie ugięlismy się. Też tak mówiliśmy z TZ ...ale wyszło na to ,że kupiliśmy większe łóżko żeby wszystkim wygodnie się spało :D wiadomo wiąże się to z częstszą zmianą pościeli, z codziennym myciem wieczorem podwozia psiaka no ale czego nie robi się dla nich ;) Teraz został nam tylko jeden psiak...i jakoś się za dużo miejsca zrobiło do spania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 28, 2017 Author Share Posted December 28, 2017 Przed chwilą, b-b napisał: Też tak mówiliśmy z TZ ...ale wyszło na to ,że kupiliśmy większe łóżko żeby wszystkim wygodnie się spało :D wiadomo wiąże się to z częstszą zmianą pościeli, z codziennym myciem wieczorem podwozia psiaka no ale czego nie robi się dla nich ;) Teraz został nam tylko jeden psiak...i jakoś się za dużo miejsca zrobiło do spania. A nie myśleliście o drugim piesku? Szkoda tego miejsca na łóżku 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 28, 2017 Share Posted December 28, 2017 5 minut temu, Gabi79 napisał: A nie myśleliście o drugim piesku? Szkoda tego miejsca na łóżku dokładnie też tak pomyślałam 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted December 28, 2017 Share Posted December 28, 2017 Cudne wieści o wspaniałym domku dla Kamy-Jagi. Niech się dobrze żyje calej rodzince. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 28, 2017 Share Posted December 28, 2017 Drugi wątek, który odwiedzam po świąteczniej nieobecności i tu też wspaniałe wieści. Kamusia już na swoich włościach ze wspaniałą Rodzinką Ogromnie się cieszę :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 28, 2017 Author Share Posted December 28, 2017 Dostałam śliczne zdjęcie Jagusi ze stojącym uszkiem. Niestety kabelek zostawiłam w pracy, więc teraz nie wstawię Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.